GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

I dzień dobry 🙂
Okno mam do umycia, ale wolę na forum posiedzieć 😜 W sobotę machnęłam 2, a później do nocy się z truskawkami gramoliłam, ale ja jestem kulinarnym zerem i dżemów jak Asia nie robiłam... poblendowałam i w pojemniczki i do zamrażarki... ot rozwinęłam skrzydła ☺️ teściowa chyba przewidziała, bo dodatkowo jeszcze 10 gotowych słoików z kompotami dała 😜
Wczoraj mama moja do sis mojej poleciała 😞 i tak mi się jakoś przykro zrobiło, bo gdzie ja sobie wyskoczę bez zapowiedzi... na powiedzmy jakiś ciepły obiadek 😜 no nie mogłam sobie wczoraj miejsca znaleźć 😞 i tak mnie nogi same niosły w kierunku jej domu, więc korzystając z okazji bycia w innej części miasta postanowiłam zakupy zrobić... tak tak w niedzielę ☺️ i na dodatek jaki obciach... okazało się, że portfela nie mam ☺️ a do domu jakieś 4 km w jedną stronę 😁 na szczęście małżon mój do mnie na bulajach przyjechał i gotówką poratował 😁 I tak kupiłam skuszona wspaniałą nocą kaszkę na dobranoc... zaserwowałam 50 ml na gęsto o 19-tej, po kąpieli butla i 0:30 moje dziecko już z głodem się obudziło 😠 nie polecam. I herbatki takie dorwałam z hippa w saszetkach do zaparzania ( po 4-tym m-cu owocowa i jabłkowa z koprem ), bo granulowane jakoś do mnie nie przemawiają
A mój ma jakąś grypę żołądkową czy coś, do roboty nie idzie i mam dziś do opieki 2 dzieci... na szczęście teraz śpią 😜

asiadudzika napisał(a):

mOOje gOOgle 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/521/dsc054521.jpg/][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/2585/dsc054521.th.jpg[/IMG][/URL]

no i niestety znowu jakies małe zdjecie.wtedy samo się naprawiło więc teraz cierpliwości....
jak na nie klikniecie to się zrobi większe...

no no no jaka gwiazda 😉 to jeszcze foto w czeszkach poprosimy 😁

meliska napisał(a):

asiadudzika napisał(a):

mOOje gOOgle 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/521/dsc054521.jpg/][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/2585/dsc054521.th.jpg[/IMG][/URL]

no i niestety znowu jakies małe zdjecie.wtedy samo się naprawiło więc teraz cierpliwości....
jak na nie klikniecie to się zrobi większe...

no no no jaka gwiazda 😉 to jeszcze foto w czeszkach poprosimy 😁

super 😁

A ktoś mi powie co z Dorianną???

Coq co do sernika to domowy, więc nie mu nie powinno być 🙂 a co do ptasiego mleczka to raz dostał i tyle na razie 🙂 ale ja uważam, że dziecku trzeba dać wszystko spróbować 🙂
i tutaj anegdota:
kilka lat do tyłu do mojej koleżanki przyjeżdżała ciotka z miasta z dwiema małymi córkami, coś koło 5-7 lat. No i było, że one słodkiego nie mogą, tego nie mogą tamtego nie mogą, jak coś na podłogę upadło to od razu trzeba było myć, bo broń Boże do buzi. ręce myte kilkadziesiąt razy dziennie. do jedzenia tylko domowe rzeczy, bez konserwantów etc. no i pewnego dnia dziewczynki zniknęły z pola widzenia swojej mamusi, a kiedy ta je odnalazła to siedziały w piaskownicy, były całe umazane piachem, czekoladą którą pożerały wręcz, w każdej ręce po 2 batoniki... także nie przed wszystkim dziecko się uchroni, czasami lepiej dać w domu coś, żeby poza domem nie szukało... 😉
a z tym ptasim mleczkiem to wiem, że mało pedagogicznie, ja nie miałam zamiaru mu dawać, ale moi rodzice trójkę dzieci wychowali i jak nic nam się nie stało, to uważałam, że tata mój wie co robi 🙂

Meliska u mnie też okna do mycia, ale tak mi się nie chce...

a teraz miałam wyjść z Maćkiem na spacer, dałam mu jeść, a on zjadł i usnął 🤢 no i w takim wypadku spacer musi poczekać 🙂
a kurier mi dzisiaj przywiózł nowy aparat 😁 i właśnie poznaję przeróżne jego funkcje 🙂

meliska napisał(a):

A ktoś mi powie co z Dorianną???

no dawnooooo jej nie było...

Dzień dobry 🙂
Aniqa1111 napisał(a):

hmm, truskawczka 🙂
a swoja droga dajesz juz truskawki? ja sie troche jeszcze cykam

Najpierw dałam w deserku roztartą i nic się nie działo a tą mi z ręki wyjęła i wyciamkała prawie całą - dwie minuty później nie było już czego fotografować 😜

nadia85 napisał(a):

Mam do Was pytanko, czy ktoś jeszcze tylko obiadek daje dziecku i cycka? Bo ja tylko to, czasami deserek. Próbowałam modyfikowane, ale Tośka nie chce pić z butelki, pluje smoczek a raz wypiła i prawie całe zwymiotowała... nie za mało jedzenia jej daję?

Nadia ja daję dużo więcej innych posiłków i mam schizę w drugą stronę - że mleka za mało...Jak Ci córcia przybiera na wadze i nie jest głodna to nie masz się chyba czym martwić 🙂 Z tego co wiem Ulka tez karmi Karolinkę wyłącznie swoim mlekiem, chyba że się coś zmieniło w międzyczasie 🙂

aaagaaa napisał(a):

co do raczkowania, to Maciek dupcię podnosi, na kolankach jest, i ogólnie pozycja do raczkowania jest, tyle tylko, że udaje mu się tylko do tyłu 😁 do przodu nie 😉

To podobno normalne że najpierw do tyłu 🙂
Asiadudzika okulary super a może raczej Ty w nich super wyglądasz 🙂 tez muszę w końcu kupić coś na nos...
Dziękujemy za komplementy 🙂

meliska a i prace owszem lubie 😜 fajnych ludzi mam i robię to co lubię 😉

mały do godziny 11 spoko 🙂 więc kamien z serca 😜 jedzenie zjadł a wiecie ze on jak w zegarku 😁 ja koncze o 14.30 bo bylam juz u dyrektora o godzinkę wczesniej do wychodzenia..... a zaraz bede dzwonic do mamy .....choć ona się smiała ze pewnie mama gorzej niż Misio ten dzien przezyje ☺️ ☺️ ☺️
z domu pozniej luknę.....jak bedzie chwila....

meliska pytalam pediatry.... czy ugotowac piers osobno i warzywa osobno a ona ze mlody ma prawie 7 miesiecy skonczone i spokojnie mozna na wywarze z miesa zrobic 🙂)) i zrobilam juz dzis 2 dzien jadl 😉 i znowu cala micha poszla.. dzis zamowilam cielecinke swieza u nas w sklepie i kupilam indyka bo piersi to sama chemia zdrowszy indyk i cielecina;p no i z tegio co wiem to holi juz dawno pisala ze gotuje normalnie na wywarze... moja mama mowila ze jak mialam 5 miesiecy to jadlam wszystko.... lacznie z pomidorowa;D ziemniaki z maslem gotowane itd... i ze nigdy zupy osobno nam nie gotowala tylko gotowala odlewala nam a sobie doprawiala :PP wiec stwierdzilam ze fakt mlody w sobote skonczy 7 miesiecy to czas najwyzszy jesc juz normalnie 🙂) zreszta dzis w sklepie bylam 4 deserki i poszlo 14 zl;/

.

Hejka u nas spoko tylko mnie dopadła jakaś biegunka bo zatrułam się chyba czymś wczoraj i mega ból brzucha!!! Teraz już jest trochę lepiej!!!
Co do podawania jedzenie to ja jestem za AGAMI I AGA i podaję wszystko w miarę!!!
Wczoraj mały pił kompot z jagód i jabłek i jadł pomidorowa którą robiłam dla nas ale odlałam i mały jadł bez przypraw tylko z masłem i manną. Spoko

ojjj, współczuję Holi...
Marika pierwszy dzień wrobocie się kończy 🙂 Ja dzis bylam rano w biurze a teraz w domku pracuję 🥴

Asia superanckie zdjęcia - szkoda ,że małe... A ja w ogle dodawać nie mogę, bo przy otwieraniu pliku przez Imageshack on jest pusty 😮
Meliska no to chyba my na szarym końcu z tymi zębami 😜
Agami u mnie też strasznie wieje.
Aga na pewno dziecko posmakuje wszystkiego, ale ja jednak będę się starała pokazać mojej córce, że zdrowiej jest w domu a nie w papierku czy butelce ze sklepu - wiem ja mam trochę hopla,więc namnie bierzcie poprawkę 😜

A co do jedzenia, to moja mama mówi, ze nam też dawała od 4 miesiąca sporo i nie było takiej paniki jak teraz, np. kaszka manna była też od początku. Ale mimo wszystko gotuje dla małej ostrożnie i nie przeprowadza żadnej rewolucji, także u mnie do mięsa chyba w sierpniu dojedziemy 😁
Holi 😘

A do mnie za godzinkę wpada przyjaciółka 🤪 ach jak dawno się nie widziałyśmy, od sierpnia. Ona teraz w Niemczech pracuje, ma tydzień wolnego, więc jest okazja się zobaczyć. Namówię ją na pieczenie ciasteczek może...ale pewnie Yasiminka pokrzyżuje plany 🤔

agami napisał(a):

zreszta dzis w sklepie bylam 4 deserki i poszlo 14 zl;/

Deserki robię sama (bo zupy-papki mama 😜 ) wystarczy banan, gruszka, jabłko czy brzoskwinia, czasami daję osobno czasami mieszam...myślę, że taniej wychodzi a proste jest i szybkie. 🙂

Hej,

ja dzis krotko. Imprezka weekendowa baaaaardzo udana. Wszyscy sie schlali tylko ja trzezwa 😁 4 godziny gralam w siatkowke i mam takie zakwasy jakich daaaaaawno nie mialam.

Co do Florka to jest chory 😞 dzis sie obudzil z 39,2 do tego mega zatkany nos i kaszel, wiec czeka nas wizyta u pediatry 😞 a jutro mialy byc szczepienia...

Basieńka no to buziaki dla Florka 😘 i zdrówka dużooooo
Holi współczuję...
Wanilia Weronika na zdjeciu w avatarze rewelacja po prostu!!! 🙂
Coq to udanego spotkania z przyjaciółką 🙂

.

coquelicot napisał(a):

agami napisał(a):

zreszta dzis w sklepie bylam 4 deserki i poszlo 14 zl;/

Deserki robię sama (bo zupy-papki mama 😜 ) wystarczy banan, gruszka, jabłko czy brzoskwinia, czasami daję osobno czasami mieszam...myślę, że taniej wychodzi a proste jest i szybkie. 🙂

dajesz juz brzoskwinke?gruszke? a jak robisz? bnlender czy na tarce czy widelcem czy jak? bo moj mlody obrzydliwy okrutnie wystarczy grudka i juz haft:P
a dzis jadl pierwszy raz jogort;D sa takie jogurciki malucha z bobowity myslalam ze razem z pudelkiem wciagnie:P

.

Jesteśmy w domu u babci obiadek zjedlismy więc spoko mały był na tyle grzeczny że babci się udało nawet jedzenie zrobić 😉
Mały ponoć wogóle nie płakał tylko jak wychodzili do babci to marudzil przy ubieraniu, po przyjściu z pracy wycalowal mnie na maksa 🤪 cała byłam wysliniona 🙂 milusio!!!!!
ale ogólnie spoko dzień zlecial mi szybko bo roboty mam mnóstwo i to terminy mnie gonią......bardziej się obawiam jego dnia u teściów....czy będą sobie radzić....ale wierzę pełna optymizmu że tak ...

a teraz Misio mnie pilnuje i non stop się uśmiecha i śmieje w głos że ooooooo jest mamusia!!

Ja też jestem za wprowadzaniem nowych rzeczy ale się boję.....ale chrupki kukurydziane dzięki Wam wcina i radzi sobie doskonale 😉 😉 😉

Zmykam bo u nas czas na deserek 😁

Całuje was ale na więcej brak czasu....

hej mamuśki 😘
na samym poczatku ogromniaste buziaki za wszystkie zyczonka 😘 😘
nie zaglądałam z braku czasu -od rana do wieczora praktycznie nas nie ma a net chodzi nam teraz tylko na werandzie tak że buuu
kurcze zaległości bede miała od groma-tyle zdjęć mi przemknie
u nas super-mała zdrowa-rozpieszczana przez wszystkich -imprezka weselna udana-my zaobrączkowani 🤪
mam nadz ze u Was wszystko ok-jak skończy sie ten kocioł to wracam na forum
buziaki dla wszystkich i duuuuuużo zdrówka 😘

.