LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Zaka, krostki nadal są teraz ma takie podskórne koło uszu 🤨 niedługo idę na szczepienie, więc podpytam pediatry 🙂

Ojej...tak czytam, że tyle z Was juz zagęszcza mleko albo wprowadza nowe pokarmy i oczywiście zakupiłam już słoiczki i kleiki, po czym stwierdziłam, że skoro mały ładnie przybiera, wieczorny posiłek starczy mu od 20:00 - 7:00, to chyba znaczy, że nie ma co go dodatkowo futrować...ech...już sama nie wiem 🙂

Judzia, dobrze, że z bratową wszystko dobrze, chociaż przeraża mnie jej beztroska - ja bym leciała od razu do dr-ka...ale każdy robi, co uważa za słuszne... 🥴

Dzisiaj bylismy z całą trójką na spotkaniu integracyjnym w przedszkolu. Gabrysia wiadomo zachowywała się normalnie w koncu były to dzieci które spotyka codziennie w przedszkolu, ale Ula... po prostu jestem pod wrażeniem - ona bojaca się zawsze dzieci bawila się ślicznie, pchała sie do wszystkich konkursów - mały koln Gabrysi - co robiła Gabi to i Ula. Piotruś też robił furorę, że taki grzeczny, że zasnąl w takim hałasie, że taki słodziak i przechodził z rak do rak, także mogłam ze spokojem zjeśc naleśnika i wypić kawę. Wierczór był na temat: Wielka Brytania i zakończony poczestunkiem. Gabrysia w efekcie spedziła dzisiaj w przedszkolu prawie 12 godzin - od 8:00 do 19:30.

a moja Maja dostała ciemieniuchy.. co mam zrobić? Kurcze przecież kąpie ją codzienne i włoski doładnie myje 🥴 Może to fakt że przestałam ją kąpać w oilatum tylko zmieniłam na inny płyn, już sama nie wiem 😞
Chce zaradzic temu jak najszybciej póki nie rozprzestrzeniło się na całą główke tylko na czubku.
Właśnie ją wykąpałam, w kąpieli mąż wciąż jej polewał główke żeby jej to namokło.Wyczesałam przed kąpielą i w trakcie, znów namoczyłam.. Potem po kąpieli nałożyłam oliwke - przeraża mnie to bo Majek ma długaśne włosy i strasznie ma poklejone teraz. Ale chce jej nawilżyć tą główke. Pomóżcie bo strasznie mi z tym źle :/ czuje się jakbym źle o nią dbała..

lala89 napisał(a):

a moja Maja dostała ciemieniuchy.. co mam zrobić? Kurcze przecież kąpie ją codzienne i włoski doładnie myje 🥴 Może to fakt że przestałam ją kąpać w oilatum tylko zmieniłam na inny płyn, już sama nie wiem 😞
Chce zaradzic temu jak najszybciej póki nie rozprzestrzeniło się na całą główke tylko na czubku.
Właśnie ją wykąpałam, w kąpieli mąż wciąż jej polewał główke żeby jej to namokło.Wyczesałam przed kąpielą i w trakcie, znów namoczyłam.. Potem po kąpieli nałożyłam oliwke - przeraża mnie to bo Majek ma długaśne włosy i strasznie ma poklejone teraz. Ale chce jej nawilżyć tą główke. Pomóżcie bo strasznie mi z tym źle :/ czuje się jakbym źle o nią dbała..

nie przejmuj się to tylko ciemieniucha wiele dzieci to ma 🙂 słyszałam że oliwić i wyczesywać za pare dni bedzie ok 😘 😘 dbasz napewno najlepiej jak sie da moze to reakcja na zmiane płynu

lala znalazłam coś takiego:
Ciemieniucha na główce dziecka nie wygląda estetycznie, ale na szczęście nie jest bolesna, ani dokuczliwa. Nie pomoże częste mycie główki dziecka, gdyż gruczoły łojowe pracują niezależnie od tego, jak często jest myta główka.
Kilka rad jak pozbyć się ciemieniuchy
ciemieniuchy nie wolno rozdrapywać – może się ona wówczas powiększyć, a co gorsze możemy uszkodzić skórę dziecka.
przed kąpielą smarujemy główkę dziecka oliwką i odczekujemy kilka minut. Następnie szczoteczką do włosów dla niemowląt delikatnie wyczesujemy łuski. Później myjemy główkę mydłem lub szamponem dla dzieci. Przy większej ciemieniusze można nasmarować główkę nawet na kilka godzin.
możemy zrobić kompres na noc – wówczas nasączamy gazik oliwką, nakładamy na główkę i ubieramy dziecku czapeczkę bawełnianą.

Lala! don't worry! ciemieniucha nie jest straszna! naoliwkuj jej włoski na godzinkę przed kąpaniem, możesz przykryć czapką, potem przed kąpaniem wyczesz pod włos. Mój Filip też miał malutką, ale szybką ją odkryłam i wyczesałam mimo lwiej grzywy 🙂
Krusyna! moim zdaniem nie masz co się stresować zagęszczaniem na noc-sypia ładnie! pozazdrościć 🙂 Ale owocki możesz już popróbować. Znaczy jabłuszko w minimalnej ilości 😉
A moje mleko na wieczór po podgrzaniu było jakby kwaśne? więc nie dałam mojego, tylko zrobiłam mm i dodałam dwie miarki kleiku. Zobaczymy. Denerwował się, bo dałam smoczek 3przepływowy i najpierw mu za szybko leciało, zakrztusił się i popłakał, więc dałam "2" ale były za małe dziurki i musiał mocno ciągnąć 😞 więc znowu 3przepływowy. Ech! nerwy nerwy... wszystko przez Maćka, który schował gdzieś książkę ze szkoły (a tam lekcje do zrobienia), a wmawiał mi, że to ja gdzieś położyłam! szukaliśmy ponad godzinę 😞 na niecałych 50 m2 to mega długo 😞 wkurzyłam się mocno, bo wiecznie czegoś zapomina, jest totalnie beztroski, nie przejmuje się, że coś trzeba przynieść do szkoły lub przypomina mu się w szatni szkolnej... oj, puściły mi nerwy, wydarłam się i klapa dałam 😞 wiem, wiem, niefajnie....

Judzia, ale Zosieńka ma śliczne długie rzęsy, aż się napatrzyć nie mogę !!!

Krusyna, ja też nie wprowadzam nic, po 1 lekarka nie kazała, po 2 przecież mamy futryny przestawiać z naszymi wielgusami, po 3 wagowo jest w górnej granicy siatki centylowej a po 4 niech te jelitka dojrzeją spokojnie.

Jasiek od wczoraj nauczył się pokrzykiwać, więc głośno u nas.

Gosiaq, pewnie można mieszać mleczko, a czemu nie, zobacz tylko czy nie robią się jakieś grudki czy coś...

Czy wasze dzieci mają kaszaki? Pełno ma tego cholerstwa na główce i przy siusiaku, jak z tym radzić?

Martka3! jaka dumna mam z Ciebie! i słusznie! gratulujemy fajowych dzieciaków!

Zaka! a jak wyglądają te kaszaki u Was?

Takie białe kulki pod skórą...

No i nie wiem czy mi nie pokasłuje, czy co, taloni seriami ze 3 razy dziś, nie wiem czy do lekarza isc czy obserwować czy sobie tak dla zabawy dźwięki wydaje? Jak kaszel wyglądał u waszych maluchów?

to mój kaszaków nie ma. Z kaszlem tez kurczę nie pomogę, bo na razie na szczęście nic się nie działo.... ale inne kobitki już miały kaszelki, więc hallo!!! tu się pisze!
ale moze poobserwuj jeszcze jutro i wtedy zdecyduj czy lekarz 🙂

Gosiaq mieszkasz w Darłowie? Ale suuuperaśnie!!!!! No to moja droga obowiązkowo musimy się spotkać! A jeszcze tak niedawno pisałam, że nie pokazuje Emilce zdjęć Filipka bo się jeszcze zakocha, a nad morze daleko. No to teraz będą mieć okazję się poznać. Moja siostra w sumie nas wyciągała nad morze bo planowała wyjazd z jej dziećmi 11 letnią Kinią i 4 letnim Dawidkiem. No i nawet myślałam żeby napisać do Ciebie czy nie poleciłabyś nam jakiś noclegów w pobliżu, które byłyby na naszą kieszeń, ale w końcu jakoś tak wyszło że zarezerwowaliśmy sobie w Darłowie. Nawet nie przypuszczałam, że tam mogłabym Cię spotkać. Ale się cieszę. 😁

Wiele z Was pisze o paczce z Hippa. Ja nie dostałam i pewnie nie dostanę bo jako chyba jedyna nie wypełniałam żadnych ankiet w szpitalu, nie dostałam też tego słynnego „niebieskiego pudełka”. Przy wypisie nie zapytałam o to bo po prostu byłam podekscytowana tym że jedziemy już do domku i zapomniałam. A też chciałabym dostać takie rabaty do Rossmanna. No cóż…

Zania! jeśli nie dostałaś niebieskiego pudełka, to na familyservice można to zgłosić i przyślą 🙂
no i TAK! jestem z Darłowa 🙂 🙂 🙂 napisz koniecznie w jakim terminie będziecie i gdzie zamieszkacie! koniecznie plażowanie wspólne musi być 😉 ja też się cieszę, że się zobaczymy w realu 🙂

Martka miło się czytało to co napisałaś o spotkaniu integracyjnym w przedszkolu 🙂 i brawo dla "małego klona" hehe dzielna dziewczynka z Ulci.

Gosiaq nawet takiej wzorowej mamuśce jak ty, mogą czasem popuścić nerwy. A ten klapsik może zmotywuje zapominalskiego do pewnych przemyśleń i poprawy. Powiedz że forumowe ciotki trzymają za niego kciuki!!

hehe Zania! tylko jak wytłumaczyć 7-latkowi co to jest forum? wystarczy, że dzisiaj zakręciłam się przy tłumaczeniu: jak to jest możliwe, ze tata nie ma internetu na statku jak płynie przez ocean,a można słać maila przez satelitę... ech...
i tak mam wyrzuty sumienia, że nakrzyczałam i zaklepałam 😞

Tak właśnie myślałam, że mama w nerwach skarci, a potem żałuje i stara się jakoś wynagrodzić dziecku te krzywdę hehe
Sama jeszcze nie mam takich doświadczeń bo nie mam starszych dzieci, no ale synek mojej siostry nie raz wyprowadził mnie z równowagi- ciotka pokrzyczała, a potem przytulała 😉

Oj Gosiu no to teraz nic tylko modlić się o słońce, żebyśmy mogły poplażować, lub chociaż bezdeszczową pogodę żebyśmy mogły spacerki sobie urządzać. A twój mężuś będzie już wtedy w domu? My planujemy wyjazd z domu wieczorem 28 lipca bo trochę kilometrów mamy do przebycia. A powrót do domu 6 sierpnia. I nocleg mamy zarezerwowany tutaj:
http://www.witkowscy.com.pl/index.php

Ależ jestem ciekawa czy to blisko Ciebie!!!

Nie miej wyrzutów Gosiaq!
Łatwo mi môwić, Bo ja też źle się czuję jak starszaka pogonię spać Bo już jestem na skraju wyczerpania, tak mi brakuje choć poł godzinki, żeby w milczeniu zająć się sobą. A ty jeszcze sama ogarniasz gromadkę..... Także, głowa do góry, pozytywnie mi tu myśleć a jutro calusa dać i przytulaska!! A pomarudzić ciotkom forumowym...
A gdzie Wisienka ?

właśnie Zaka! te pół godzinki ciszy/milczenia/gapienia się bezmyślnie w tv...
Zania! chodzimy tam teraz na spacerki!!! jakieś 10 minut w średnim tempie 😉 Mojego już akurat nie będzie raczej, ale znajdziemy się 😉

gaszę światło dziś?

witam kobietki!!
lala - nie przejmuj sie ta ciemieniucha ani sie obejrzysz a sie jej pozbedziecie i nie win siebie za to - to wina niedojrzalych gruczolow lojowych u dzieciaczkow...

zaka - moja Tia ma ze dwa kaszaki na buzce - przyznam sie szczerze ze jednego juz jej wycisnelam choc wiem, ze nie powinnam 😮 podobno znikna same ale trwa to dosc dlugo...

A my dzis caly dzien i noc same -tatus pojechal sie "odstresowac" i odpoczac od wszystkiego do kolegow na noc grac w playstation i popic piwko 🙂 A niech ma dzien wolny 😉 Choc mi mamie tez by przydal sie jeden taki dzien-noc 😉 choc jakby przyszlo co do czego to mowilabym i myslala o moich skarbach - takie uzalezniajace te nasze dzieciaczki -zyc bez nich nie moge 🙂 Na szczescie tatus od jutra ma tydzien wolnego wiec odciazy mnie w niektorych obowiazkach 🙂 nie ukrywam ze czekalam na te dni z niecierpliwoscia 😜
A my dzis nocnikowalysmy i niestety siuniu nie zlapalysmy ale nie zniechecamy sie i jutro znow probujemy i tak juz codziennie 🙂 Mia mocno wspiera i namawia swoja mlodsza siostre do korzystania z nocnika, na zywo instuuje i prezentuje co i jak oraz gdzie sie robi hehe A Tia nocnikowanie zniosla ze spokojem, bez placzu ale nie puscila ani kropli 😜 Mia za pierwszym razem ryczla ale sie docelowo zsiusiala - moje dwa przecwienstwa kochane 🙂

gosiaq - chyba ja zrobie PSTRYK 😉

Cześć dziewczynki 🙂
Wybaczycie mi prawda? Chyba ze sto stron mam, ale nie wiem czy dam radę.
Nie mam pojęcia co u Was i jak maluszki, zaraz trochę poczytam ale pewnie wszystkiego rady nie dam...
A co u nas. Hmmmm Pola właśnie robi kupę 🙂 Lenka jeszcze śpi, moja Mama też. Marcin już w pracy. Odkąd jest Mama dziecka nie kąpię, nie przewijam, nie karmię 🙂 Wszystko moja Mama. Zakochała się w Poli, a ja łapię się na tym, że chcę Ją przytulić i tęsknię, bo Ona wiecznie u Mamy na rękach. Śmieję się, że dziecko nie odczuwa różnicy, bo jesteśmy podobne i Pola pewnie nawet nie zauważa różnicy. A my co? - Zwiedzamy Qatar, łazimy na długie spacery i generalnie nadrabiamy zaległości. Dziwne ale pouczające, dla mnie starej baby 😞
Dobra teraz trochę się cofnę i postaram się dowiedzieć co u Was Kochane Moje.

Dziewczyny cofnęłam się o około 50 stron, to tyle, więcej nie mam czasu 😞
Ale teraz powinnam więcej na bieżąco. Najważniejsze, że wszystko w porządku i młodzież rośnie 🙂 Zdjęcia cudne, dzieci najfajniejsze, bo te paź./listopadowe tak już mają 🙂
My dzisiaj na basen, ale Polusia wyłącznie z pozycji wózkowej, Lenka pływackiej.
A co do jedzenia, to Pola max 150 ml. i to raz dziennie, pozostałe posiłki 120.
Miłego dnia 🙂

zaka napisał(a):

Takie białe kulki pod skórą...

No i nie wiem czy mi nie pokasłuje, czy co, taloni seriami ze 3 razy dziś, nie wiem czy do lekarza isc czy obserwować czy sobie tak dla zabawy dźwięki wydaje? Jak kaszel wyglądał u waszych maluchów?

Mam ten sam problem Tez mi sie wydaje że Kuba pokasłuje ale troche mi to wygląda jakby sie śliną przyksztuszał Doczytałam w książce że jak sie dzieci bardzo śliną to właśnie mogą pokasływać Też sie zastanawiam nad wizytą u lekarza ale w sumie oprócz tych pokasływań około7 razy na dobe nic mu nie jest
Podaje mu wit C i wapno i zobaczymy jak cos to sie trzeba bedzie zebrac

zaniu gosiaq ma racje wypełnisz formularz na familyservice i ci prześlą, a jeśli chodzi o hippa to również sie zarejestruj na ich stronie to ci przyślą pudełeczka
a tak wogóle Wiktor wita z rana cioteczki!
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/513/zdjcie108e.jpg/][IMG]http://img513.imageshack.us/img513/15/zdjcie108e.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Czesc Wiktorku, jakie masz śliczne oczęta, w ogóle przystojniak z Ciebie !!!