Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

aaa_aniusia_m

dodany przez aaa_aniusia_m,
w Mamusie 2011

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

  • Mamusie
lenymama_m Newbie

lenymama_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Wiolka, co do diety, to widzę że źle nie jest 🙂 Ja się dawno nie ważyłam, ale widzę po sobie, że mój wygląd pozostawia wiele do życzenia... naszą Gosiąq to ja nie jestem, oj nie 😉 😉 😉
No i jestem pod wrażeniem Twojego głodomorka 🙂 Pola zjada max 120 ml, i chyba to jej wystarcza, bo waży 4800, przy startowej 3200 🙂
Co do smoczka, u nas podobnie jak u Yenefer, Pola bardzo rzadko używa, choć próbuję Ją czasem zatkać, to krzywi się i wypluwa, nie odpowiada Jej więc myślę, że problem odzwyczajania nas raczej ominie, Lena za to bez smoka nie potrafiła żyć. Nie pamiętam dobrze, ale gdzieś w okolicach 3 roku życia udało nam się odebrać dziecku ukochanego smoka. Efektem jest problem logopedyczny, bo słyszę że lekko sepleni, czyli nie domyka szczęki przy wypowiadaniu niektórych zgłosek. Po powrocie do Polski zajmę się tym problemem.
Miłego dnia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
mamazuzki_m Newbie

mamazuzki_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Ciesze się że mogę do Was dołączyć 🙂

Jeżeli chodzi o mnie mam na imię Magda, mam 26 lat i Zuza jest moim pierwszym wyczekanym dzieckiem( 3 ciąże poroniłam). Poród miałam bardzo ciężki dopiero teraz zaczynam dochodzić do siebie i cieszyc się macierzyństwem. Strasznie popękałam podczas porodu, dziecko zostało siłą wypchnięte bo okazało się że nie jestem w stanie urodzić sama a na cesarkę bylo za późno (nikt w szpitalu nie zmierzył mi miednicy:/)Zuzka urodziła się z krwiakiem na glowie i złamanym obojczykiem ale na szczescie po krwiaku nie ma już śladu a obojczyk ładnie się nadlał. Ja już siadam powoli na czterech literach, mialam 46 szwów które byly sciągane w 3 turach, bo okazało sie ze szwy są nierozpuszczalne (szpital biedny - absurd) do tego jeszcze miałam na nie uczulenie. Wdała się infekcja do tego infekcja cewki moczowej generalnie dramat, 4 antybiotyki i nici z karmienia:/. Ale było minęlo. Zuzka jest cudowna, rozwija sie prawidłowo a to najważniejsze, a jak się do mnie uśmiecha to cała odpływam i wiem że było warto 🙂Waży już 5,5 kg i niezły z niej klocuszek, taka moja buła wrocławska jak do niej mówie 🙂

Jak tylko będę już mogła wstawie jej zdjęcie 🙂

pozdrawiam Was

Magda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
Shelby_m Newbie

Shelby_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
mamozuzki - dzielna z Ciebie kobieta, tyle musiałaś przejść! współczuję! ale dobrze, że już dochodzisz do siebie, a dziecko wszystko Ci wynagradza 🙂 witaj u nas! 🙂

gosiaq - fajne te Twoje chłopaki, super, że jednak mogliście być razem 😉

lenymamo - byłam byłam, musiałam Ci jakoś umknąć po drodze 😁 całuję 😘

Cherry - super, że dieta już mniej rygorystyczna, a za ilość mleka podziwiam i po cichu troszeczkę zazdroszczę 😉

yenefer- ale skarb Ci się trafił z tym zasypianiem! rewelacja 😁

ella - dobrze, że mąż Ci pomaga i masz chwilę, by spokojnie usiąść 🙂 przy dwójce pewnie nie jest to proste 😁

powiedzcie mi Kochane mamusie po raz drugi i trzeci 😁 czy ta "kresa czarna" z brzucha zejdzie czy zostaje na zawsze? szczerze mówiąc - mało atrakcyjna 😜

ja daję Maksiowi smoczka, nie zastanawiam się nad tym, co potem 🙂 potem się zastanowię 😁 na bieżąco 🙂

a co tam z madzią_m3? dawno nic się nie odzywała prawda? Marinel to samo!

Maksio wczoraj dostał potówki! Masakra jak to wygląda - pół głowy w czerwonych krostkach, jakby pryszczach, okropność, nim się dowiedziałam co to, to dosłownie myślałam, że zawału dostanę - taka ładna buźka, a taka obsypana...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
martka3_m Newbie

martka3_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Witaj Wisienko po długiej przerwie. Jeśli masz za duzo pokarmu, to picie szałwi ogranicza „produkcję” (ja wypiłam jedną herbatkę i uspokoiłam nawał). Wioleta ja tam spadkiem wagi u Ciebie wcale się nie dziwię - bo mam tak samo, ważę 8 kg mniej niż przed ciążą 😁. FAntastycznie, że cukrowe problemy masz już za sobą. A pieczywko pszenne było pyszne (szczególnie w szpitalu)
Śliczne fotki mikołajkowych dziewczynek i chłopców w kropki 😆 😆 😘
Lala współczuję ci takich emocji, straszna szkoda, że masz mniej pokarmu, ale „butelkowe’ dzieci też się świetnie rozwijają.
Sandra trzymam kciuki, żeby nie była to skaza białkowa
Agisal– mój Piotruś bardzo ciągnie smoczka ale tak to by ciamkał moje piersi, to ja jednak wolę smoczek – podobno do pól roku to nie „nałóg” tylko potrzeba ssania
Witaj Magda – mamozuzki, super, ze udało ci się z Zuzią
Shelby u mnie kresa schodziła, a i teraz jest już bladziutka. Powodzenia w walce z potówkami
Aha będę musiała przełożyć termin chrztu - bo okazało się, że akurat w ten weekend mój mąż ma zakończenie inwestycji i bedzie napewno w sobote w pracy i być może w niedzielę, więc trzeba będzie przełożyć na 19 lutego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
aaa_aniusia_m Newbie

aaa_aniusia_m

Napisano
  • Autor
  • Mamusie
Napisano
Hej mamusie!!
Świeta swieta i po swietach zaraz nowy rok i bedziemy o rok starsze hehe Maksiu bardzo grzeczny musze wam pokazac zdjecie osattanie maksia z kolega no ja poprosru wymiekam !:]
Moj Maks po prawej ten uśmiechniety 😁 😁 😁 😁 😁 😁
[IMG]http://i39.tinypic.com/35au5ug.jpg[/IMG]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
ManaLoa_m Newbie

ManaLoa_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Dzień doberek 🙂
U nas problemu w nocy z zasypianiem nie ma. Gorzej z zaśnięciem na noc... wczoraj 4 godziny się bujałyśmy, aż w końcu po północy Nina zasnęła i z 3 małymi przerwami na karmienie śpi do teraz. Próbowałam wczoraj małą zostawić aż zaśnie, ale w końcu nie wytrzymałam, chyba mam za miękkie serce 😉 Ale nie wykluczone, że nie zacznę jej w ten sposób uczyć zasypiania...
Cherry, 6kg mniej niż przed ciążą to ładny wynik 🙂 Ja na razie jestem o 2kg lżejsza niż w lutym...
Mi krecha nie schodzi 😞 I też się właśnie zastanawiam, co z nią będzie, bo oprócz tego mam czarny pępek i ciemną, chropowatą skórę pod pachami i w pachwinach. Mam nadzieję, że wszystkie te przebarwienia zejdą...
Magdo, witam Cię serdecznie. I po raz kolejny nie mogę się nadziwić, jaką siłę ma miłość macierzyńska. Po takich przejściach, a Ty się i tak uśmiechasz jak tylko pomyślisz o swojej córci 🙂 Dzielne dziewczynki jesteście 🙂
Aniusia, fajne chłopaki, a uśmiech boski po prostu 🙂

A ja się zaraz zbieram i idę do lekarza z małą. Niech ją tam posłuchają, to przynajmniej spokojna będę, a nie zastanawiam się czy ten katar i pokasływanie nie rozwinie się w zapalenie płuc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
Cherry_m Newbie

Cherry_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Kurcze ja zamiast pisać zasnęłam !!! Obudziłam się bo czas odciągnąć troszkę po za tym Kacper powoli się budzi więc zaraz będzie karmionko 🙂 🙂 🙂

Martka ja w szpitalu dostałam na dobach laktacyjnych diete dla cukrzyków - ło matko jaka byłam zła 😁 😁 😁 Martka proszę wrzuć jeszcze raz link do tego sprzedawcy od krzesełka - bo chcę napisać do niego kiedy będzie miał w sprzedaży ponownie, ale u mnie zapamiętana aukcja już została przeniesiona do archiwum.

Mamozuzi to co opisałaś to faktycznie jakiś koszmar !!! ehhh dobrze już po!

Aniusia Maksio fantastyczny 🙂 🙂 🙂

Shelby Kochana ale ładne zdjęcie (te w profilu) fiu fiu 🙂 🙂 🙂

Aniu u mnie brzuchol sie jeszcze wciąga - właściwie to wisi taka jakaś skóra jeszcze i to z jednej strony mi sie zapadł a z drugiej nie. Liczę jednak na to że to przejściowe - w końcu macica obkurcza się do 6 tyg a ja czuję że to pod skórą to nie tłuszczyk... więc wytrwale czekam.

Kacper ma smoczka ale jakoś tak szaleńczo za nim nie przepada - często go wypluwa. W szpiptalu podpierałam zwinięta pielucha ale w domu odpuściłam i daje tylko gdy się domaga setnego podejścia do jedzenia 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
mamazuzki_m Newbie

mamazuzki_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
aaa_anusia Maksiu jest po prostu przeslodki a uśmiech ma cudowny 🙂

My jutro jedziemy na ponowną kontrole bioderek, byłyśmy juz ale lekarz powiedział że wynik jest na pograniczu i kazał 10 dni pieluszkować. Więc katuje Zuzke pieluszkami, krecę z nią motylki i nosze na żabkę, mam nadzieje ze będzie poprawa...W ogóle 4 dzieci na raz przyjmował i wszystkim kazał pieluszkować i przyjechać za 10 dni a sama wizyta trwała z usg moze z 2 minuty:/. Jeżeli znowu jutro kaze mi pieluszkowac i przyjechać za kolejne 10 dni to pojade prywatnie bo diagnoza"bioderka na pograniczu normy" mnie nie satysfakcjonuje:/

miłego dnia dziewczynki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
yenefer07_m Newbie

yenefer07_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Dzień dobry 🙂 Właśnie wcinam śniadanko, a mały leży na łóżku i ogląda wszystko dookoła 🙂 Pewnie macie tak samo, ale jak widzę uśmiech na buzi mojego bąbla to po prostu miękną mi kolana!!!
Oskar coraz bardziej ciekawy świata, a ja chwilami mam wyrzuty sumienia, że nie mogę mu cały czas poświęcać uwagi, bo w domu jest tyle do zrobienia, chwilami mam wrażenie ,że po prostu się nudzi, a wtedy mi go szkoda najbardziej 😞 Za to tatuś ma mnóstwo pomysłów na zabawianie go, a mały go uwielbia, potrafi się u niego uspokoić w mig...u mamusi nie 😞
Dziś mamy taką rutynową wizytę u lekarza,no i małego muszę zapisać na szczepienie w 8 tyg...już się stresuje na samą myśl o tym!

Shelby potówkami się nie przejmuj, bo same zejdą, mój też miał parę razy wysypana buźkę i zeszło 🙂 A o tej ciemniej linii na brzuchu to czytałam, że z czasem zniknie, jak hormony się ustabilizują!

Aaa-anusia fotka super 🙂

Cherry łakomczuszek z Kacperka, a już się bałam, że tylko mój bąbel by wiecznie jadł 🙂

A u nas za każdym razem podrapana buźka jak zdejmę małemu niedrapki...obcinam mu paznokcie, ale on tak potrafi się drapać, że czasem to aż do krwi sobie taka kreskę na poliku zrobi! Chyba już zawsze w tych niedrapakach będzie śmigał 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
gosia734_m Newbie

gosia734_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Momozuzki ciężko miałaś... Ale na szczęście już jest dobrze i cieszysz się swoim skarbem... Ja się bałam czy dam sobie radę czy będę potrafiła to wszystko ogarnąć ale jakoś daję radę...
Co do smoczków ja mojej Kini daje jak zaczyna być głodna żeby ją chwile przeciągnąć... Bo tak to by jadła cały czas... 🙂
Co do zasypiania mamy porę spania ok 22-23 i tak zasypia i pora wstawania to 5-6 i już się budzi i chce żeby do niej mówić... No czasem są pobudki w nocy.... Z reguły jest to ok 3 abo wcale... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
gosiaq_m Newbie

gosiaq_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
hello!
Lenymamo! wcale nie jestem taka chuda 🙂 wciągnęło mi trochę gębulkę, ale brzuch został połowicznie, więc myślę już nad ćwiczeniami jakimiś 😉
Magda! Mamo Zuzy! witamy! mój Filip też z 11 listopada! Dobrze, że już jesteś po tych gorszych przeżyciach - teraz będą tylko lepsze, co?
A no właśnie, gdzie się Madzia z Gdańska podziała? Marinel?
Moje głodomorzysko waży 4700 g (urodzeniowo 3200 g) i jest zaszczepione 6w1 i pnemokoki. Koszt? "jedyne" 430 zł za całość 🙂 między 5w1 a 6w1 była niewielka różnica w cenie, więc wzięłam jedno kłucie mniej.
Kresa podobno schodzi, po pierwszym zeszła szybko, teraz jest elegancka jeszcze.
Co to ja miałam jeszcze? A! zasypianie! w nocy stosuję zasadę: ciemność 🙂 zapalam małą lampkę jedynie do przewijania, przy karmieniu gaszę, po jedzeniu odkładam do łóżeczka (chociaż często zasypia przy cycu) i latam jak smoczek wypadnie 🙂 najwięcej chodziłam do łóżeczka 10 razy, najmniej wczoraj - 2 razy 😉 w dzień różnie bywa, czasem zaśnie w bujaczku jak gotujemy, ale jak go przeniosę, to się budzi cwaniaczek 😉
Ale uśmiechy rekompensują wszystko! co widać na zdjęciu Ani 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
gosiaq_m Newbie

gosiaq_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
A! moja nocka była taka: zasnął o 19.45 bo padł po kąpieli 😉 ściągnęłam mleko na wieczór, a tu spał i spał i spał... nakarmiłam na śpiąco o 23, przed 3 walnął kupę, ale bez jedzenia i karmionko było 5.30 🙂 Fajnie, co? Ale o 23 wciągnął 160 ml!!! żarłoczek mały 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Witam poświatecznie,
Shelby i Gosiaq miło że o mnie pamiętacie. U nas wszystko dobrze, byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Czekam i patrzę na małą czy aby nic się nie dzieje bo strasznie się bałam szczepienia i reakcji takiego małego organizmu. Emi ładnei przybywa na piersi waży już 4745 co odczuwa moje ramię gdy ją trzymam do odbicia. Niestety ulewa i robi zielone kupki, a wczorak była kupa ze śluzem zabarwionym krwią. Przestraszyłam sie i nei wiem co mogło jej zaszkodzić, czyżby sernik? szklanka mleka z płatkami? Naprawdę nie wiem. Dzisiaj już kupka bez śluzu ale nadal zielona. Pani doktor powiedziała zeby wyeliminować zupy na wywarach mięsnych i jesć mięsko gotowane lub pieczone a zupy na wodzie.

Witam nową forumowiczkę i pozdrawiam wszytskei mamusie. Będę częsciej zaglądac bo Emi naprawde jest bardzo grzeczna, ładnie śpi ale niestety szuka smoczka przed zaśnięciem. Jak nie dam smoczka to usypia przy piersi a męczy mnie ciągłe trzymanie jej przy cycu i popłakiwanie że nie o takiego chodzi. W nocy nadal ładnie śpi bo tylko raz budzi się na jedzonko.
Współczuje odparzonych pupci Waszych dzieciaczków. U nas na razie pupcia ok. Używamy pampersów premium care, myję wodą i smaruję robioną maścią z apteki.

To moze jeszcze o świętach... Spędzaliśmy Wigilię we trójkę (pierożki z jabłkiem smakowały mi jak nigdy mniam mniam) a w pierwszy dzien swiat z teściami. Sylwestra oczywiście spędzamy w domu z Maluszkiem 🙂

Bardzo chciałabym wrócic na zajęcia żeby uniknąc dziekanki, ale karmię Małą piersią a mąż nie za bardzo chce sam z nią zostać i boi się karmienia butelką. Ech sama nie wiem co robić bo w końcu Emi najwazniejsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
mamazuzki_m Newbie

mamazuzki_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Ja również współczuje odparzeń na pupci, my walczymy z odparzeniami na szyjce (Zuzka ma tyle podbródków że cieżko je zliczyć 😉 na razie z marnym skutkiem, myje przegotowaną wodą z balneum, osuszam a potem smaruje bepanthenem. Najgorsze jest to że jest to cieżkie miejsce do pielęgnacji ale staram się jak mogę.

Dziewczyny, moja Zuzka zaczęla się ostatnio slinic i wypycha czasami dolną wargę językiem. Zastanawiam się czy to jest normalny odruch czy może jest to jakiś objaw neurologiczny? czy może zaobserwowałyscie cos podobnego u swoich pociech?

my szczepimy się 3 stycznia, juz zamówiłam szczepionkę 6 w 1, u nas cena 210 zł. chce ją zaszczepić również przeciw meningokokom i pneumokokom ale nie wiem kiedy podaje się te szczepionki (pojechałam nawet ostatnio specjalnie do lekarza porozmawiać o szczepionkach, ale o wszystko zapytałam oprócz o szczepienia taka ze mnie gapa:P)

dzisiaj siedzimy w domu, nici ze spaceru bo pogoda pod psem, moze jutro nam się uda wyjść, co prawda wyjście na spacer to nie lada wyzwanie bo muszę dźwigac 17 kg wózek z 2 piętra a po porodzie jeszcze nie jestem wygojona i jak dźwigam ciężary to jeszcze mnie boli:/

milego popołudnia życzymy

Magda z Zuzką
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
lala89_m Newbie

lala89_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
ja też mam kreske 🙂

dziewczyny co zrobić żeby zwiększyć laktacje? Znów chce karmić małą moim mlekiem a ewentualnie dokarmiać bebiko bo taie mleko pije.
I jeszcze jedno mam pytanie do mamusiek które dzieciaczi karmią mlekiem modyfikowanym - jak u was z kupkami? Bo moja Maja zrobiła wczoraj rano i do dzisiaj jeszcze nic.. Dziś rano się prężyła z płaczem ale z tego wyszło kilka bączków i nic więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
Cherry_m Newbie

Cherry_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Lala dużo pij wody, możesz też zakupić herbatkę Bocianek a i jeśli masz laktator to ściągaj częściej im częściej ściągniesz tym więcej naprodukujesz.

U nas nie ma problemu z kupami są 4-6 razy na dzień ale to pewnie zasługa tego że jest na piersi.

Na ułatwienie trawienia doradca laktacyjny polecił mi picie herbatki niemowlęcej na trawienie lub koperkowej. Ale nie żeby ją podawać Maluchowi tylko pić samemu to ona z pokarmem się dostanie do organizmu dziecka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...