Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cherry buziak dla Małego w poobijaną twarzyczkę.

A ja bym dzisiaj tylko spała i spała. Najgorsze jest to, że zaczęłam mieć apetyty za dwóch :/. Matko ja nie mogę tyle przytyć, próbowałam pić wodę... i nadal głodna... ja mam już 8 kg nadprogramowe....

Kursyna ja niestety też książki na spacerze nie moge poczytać, cały czas muszę jechać jak Mały śpi. A u mnie burzy nie było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No właśnie nie wiem na ile będzie chciał... ale zawsze można go zastosować jako płotek i zagrodzić to czy tamto.... no nic jak się nie przyda to sprzedam. Ja mam taki sam basenik jak Ty Yen. Ale nie rozstawiałam jako kojec bo wiem że dla niego to nie problem i wyjdzie stamtąd więc będzie tylko do kąpania.

No albo kupimy taką zastawkę. Oby zastawić część pokoju od kuchni.

http://allegro.pl/zastawka-na-kominek-rtv-basen-schody-i2467383721.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
madzia_m3 napisał(a):
Cherry buziak dla Małego w poobijaną twarzyczkę.

A ja bym dzisiaj tylko spała i spała. Najgorsze jest to, że zaczęłam mieć apetyty za dwóch :/. Matko ja nie mogę tyle przytyć, próbowałam pić wodę... i nadal głodna... ja mam już 8 kg nadprogramowe....

Kursyna ja niestety też książki na spacerze nie moge poczytać, cały czas muszę jechać jak Mały śpi. A u mnie burzy nie było.



ja z "czujnikiem ruchu" wycwaniłam się w ten sposób że zaciągam hamulec w wózku siadam i bujam nogami. Młody nie widzi różnicy hahaha 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry napisał(a):
madzia_m3 napisał(a):
Cherry buziak dla Małego w poobijaną twarzyczkę.

A ja bym dzisiaj tylko spała i spała. Najgorsze jest to, że zaczęłam mieć apetyty za dwóch :/. Matko ja nie mogę tyle przytyć, próbowałam pić wodę... i nadal głodna... ja mam już 8 kg nadprogramowe....

Kursyna ja niestety też książki na spacerze nie moge poczytać, cały czas muszę jechać jak Mały śpi. A u mnie burzy nie było.



ja z "czujnikiem ruchu" wycwaniłam się w ten sposób że zaciągam hamulec w wózku siadam i bujam nogami. Młody nie widzi różnicy hahaha 😁 😁 😁 😁


Mój maluch bujania niestety nie lubi- trza jeździć .....
Madzia, ja zapożyczyłam pomysł od Gosiaqa i zamiast czytać, to na spacerach słucham książki 🙂)) Trzeba się jakoś ratować, a tak liznę kultury, tylko w wersji dla zabieganych 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherrz to jest chwila.. nic nie zrobisz.
A taki kojec Mai pewnie też by się znudził 🙂 Może don armando się w nim zabawi i da mamie chociaż na chwilke spuścić się z oka?!

My dzisiaj byliśmy na lotnisku 🙂 Fajnie tak sobie pooglądać na p.widokowym. Mai też się podobało. Odebraliśmy moje siostrzyczki bo wróciły z Angli (były tam na wakacje 4tyg u kuzynki) Aż się łezka w oku zakręciła jak samolot wylądował i patrzeliśmy jak wyjdą. Potem szybko na terminal A je odebrać, drzwi się rozsunęły i wyszły ciotki klotki
! Maja tak się uciezyła że starsza Ala
(17 lat) się popłakała 🙂 A Maja śmiała się dziąsełkami z tym jednym białym zębolem 😁 Myślałam, że może ich nie pozna ale tak się uceszyła! za chwile przytulała ich głowy do siebie - i nie patrzała na włosy czy nie włosy 🙂 super! No i młode stwierdziły ze Maja zrobiła ogromne postępy bo nie dość że urosła i przytyła to łądnie sama siedzi, czasem raczkuje - więcej czworakuje, dużo gada i wgl stała się taka ''starsza''. A z nowości to dziś mówiłą jak najęta baba!
Dostała fajowe prezenciory 🙂 Także dziś dzień rodzinny bo potem pojechaliśmy do rodziców i tam posiedzieliśmy z Marcinem aż do wieczora (a na lotnisku byliśmy już o 9.30) słuchając opowieści,oglądając zdjęcia i takie tam 🙂

i zaraz wrzuce kilka zdjęć z nad wody bo wreszcie je mam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tu na kocyku


tu w swoim basenie


ale niestety na większej wodzie jej się nie podobało 🙂


i tu niespodzianka! wreszcie moge zgrac wideo z tel. a konto męża pożyczyłam żeby Wam pokazać jak ''lajtowo'' śmiga w chodziu za taysonem. Dodam że jest to serio lajtowe wykonanie - ze zmęczenia po całym dniu i kąpieli. Normalnie to lata w tym jak opętana! dobrze,że max. tylko 15 min dziennie bo Tayson i meble byłyby w opłakanym stanie 😁

http://www.youtube.com/watch?v=a3glZbTHxf4&feature=youtu.be
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no Tayosn jest poszkodowany niestety, czasem go chwyci za ucho i tak jeżdzi a ten skomle.. ona go kocha i chce sie tulić i głaskać, ale Tayson przy Mai robi się sztywny 🙂 Jednak też jest głupi za nią bo jak płacze to przylatuje i patrzy czy jej się krzywda nie dzieje! Mądre psisko, ale trudno mu zaakceptować tą sytuacje .. zawsze to on był na 1 miejscu! No i rzywdy nie da jej zrobić, ona mu robi ale on ją broni i pilnuje łóżeczka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
lala89 napisał(a):
wie - ma dwa miejsca do wyboru 🙂 albo za wc , albo za ławe w pokoju - inaczej wszędzie go dorwie , bo progów dla niej nie ma 😁 czy to z sypialni, czy pokoju,łazienki,kuchni.. 🙂



hahaha duża swoboda... 😁 😁 😁 za kibelek przed szaloną Mają 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie 😉 Dziś mam wizytowy dzień 🙂 Najpierw o 11 do kuzynki na kawkę dwa bloki dalej, a o 17 z jedną kumpelą i jej córeczką, no i Oskarem oczywiście, do naszej kumpeli z podwórka, z którą kontakt znacznie się urwał, ale postanowiłyśmy urządzić sobie pogaduchy 🙂

A i Oskara przeniosłam z zabawą już całkiem na ziemię, bo kręci się na łóżku jak wariat, boję się że spadnie...pochowałam mate i basenik, kładę na dywan taki koc i niech szaleje...tylko, że no właśnie, Oskarowi daleko do raczkowania, na czworaka w ogóle się nie podniesie...wiem, że niektóre dzieci w ogóle nie raczkują, tak była z moja bratanicą...a może to jeszcze nie jego pora...za 2 dni będziemy mieć 8 miesięcy, a tu ani raczkowania, ani zęba 😮 No i pokój zamienił się w jeden wielki plac zabaw...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie,

Patrząc na ruchliwość Mai i Kacperka mój Kubuś daleko w tyle, mimo, że jest starszy. Do raczkowania mu bardzo daleko, bo pupy nie podnosi i nie wiem jak mam go zachęcić bo jeśli coś chce to się turla i obraca dookoła po kole. Jeśli nie daję rady w ten sposób to się poddaje. Piszecie też, że Wasze dzieci wstają ( nawet jeśli nie raczkuję), Kubuś nie wyraża takiej chęci. Wiem, że żadne tabelki nie są istotne, każdy rozwija się indywidualnie... Tylko u mnie t rehabilitantka powiedziała, że z Kubusiem powinno się ćwiczyć raz w tygodniu. Pediatra moja jest przeciwnego zdania. Jest to babka z doświadczeniem, która jest ordynatorem w szpitalu dziecięcym, dlatego jej zaufałam, ale w takich momentach zaczynam się zastanawiać, Oczywiście ja ćwiczę z Kubusiem, ale to chyba nie jest tak efektywne. W zasadzie staram się poprzez ćwiczenia wzmocnić mu kolejne partie mięśni brzuch, ręce itp. Ćwiczenia te też są polecane przez Zawitkowskiego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...