Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

U nas na tą pupcię właśnie teraz super wpłynęło połączenie Linomagu z mąką. Tyle, że Linomag po kupie i na noc tylko.
Zaraz mi gały wypłyną. Wystawiłam kilkanaście aukcji na Allegro. Firmowych oczywiście. Mam jakiś beznadziejny ekran w laptopie firmowym i bolą mnie oczy :/
Od wczoraj mam poczucie, że dziś jest piątek, a kurwa nie jest 😞

Bartek po obiedzie poszedł piec ciastka z Wikusi chrzestną 🙂

Iza moja pralka też sie jebie
jak za dużo włoże to sie zapala lapka z napisem "serwis' i przestaje działać
wtedy ją odłączam od prądu, daję na inny program, włączam i jakoś piorę 🙂
gdyby nie była wpasowana między sciankę a blat od zabudowy
to gwarantuję,że by mi po całej kuchni latała 😁 a co ona hałasu robi to szok 😁

Carmenn napisał(a):

Bartek po obiedzie poszedł piec ciastka z Wikusi chrzestną 🙂

Iza moja pralka też sie jebie
jak za dużo włoże to sie zapala lapka z napisem "serwis' i przestaje działać
wtedy ją odłączam od prądu, daję na inny program, włączam i jakoś piorę 🙂
gdyby nie była wpasowana między sciankę a blat od zabudowy
to gwarantuję,że by mi po całej kuchni latała 😁 a co ona hałasu robi to szok 😁

U mnie jest to samo 😁 I też się serwis co jakiś czas świeci i tak to oszukuję innym programem.

wlaczylam osobno plukanie
zobaczymy co z tego bedzie


ide mlodego polozyc,bo krotko spal
najpierw dostaniue cyca 🙃 🙃

lapek spoko, ale mnie nie jara
też teraz pisze na jakimś podobno wyjebanym,
ale dla mnie to lapek

maja sie obraziła, bo dizisaj ma bane na peppe
pola spi
a ja mam spokoj
tylka t mała glizda siedzi w [pokoju i czuje ze cos odjebie jeszcze bo siedzi cicho

tfu tfu ja sprzety mam nowe wiec nie gledze działa wszycho
swego czasu płyta mi się dupiła do gotowania
ale to było jeszce na gwarancji

też musze coś upiec bo kurde mam tony miecha w zamrazalce
chyba pykne karczek ale to po niedzieli

pola poszła za pchaczem
ale z Majka piszczałysmy
a Majki tekst był bajlepszy
czy ty to widziałaś mamo????

gratki, Polciu 😘

mała mycha śpi
dziąsła ma aż zielone 😮 strasznie opornie jej te zeby wychodzą Bartkowi jakoś szybciej i sprawniej szły, fakt,ze kilka nocy było z nim takich,ze się na zmianę z mężem kładliśmy, jedno spało, drugie nosiło, a on płakał i nic nie pomagało, a na drugi dzień ząb.
a ją męczą i męczą te ząbki

mam spokój bo chłopaki na termach, niech te dupska wymoczą 🙂 i ten Bartek niech się wyżyje, dawno nie był na basenie, bo nie było czasu, dziś ma szansę się wymęczyć.
posprzątałam, pojadłam słodkości
zaraz budze dziecioka na kąpanie, śpi już 1,5h ciekawe co potem bedzie robiła

Polu gratulacje 🙂

Alan spi od 19

Gratulacje dla sprytnej Poli 🙂

Dziś bylam z młodym u lekarza, waży 9100, czyli ujdzie w tłoku. Jest ok z nim więc mi ulżyło.
Ta mała dziadyga wszystko naśladuje. Dziś w przychodni było kilku miesięczne niemowle, jakaś dziewczynka i płakało, darło się a ja chodziłam z Fifim za rączki i ten też udawał że płacze, no tak to dziecko naśladował że wszyscy lali z niego:P a ta matka z tym dzieckiem, taka wkurwiona, spocona na maxa, bo to małe się prężyło, bordowe darło pape, po szczepionce chyba.


Idę się kąpać. Jutro o 8:16 mam pociąg do Lublinca, z Lublinca do Katowic. Ale jak mi się spóźni, ten do Lublinca, to się spóźnie na ten do katowic i będzie jeden wielki CHUJ. bo będę czekać ileś tam godzin.
Pa dziewczynki:-*

Gratulacje dla Poli!

Dowiedziałam się dziś, że moja kumpela jest w 6 tygodniu 🤪 Ale sie wzruszłam 🙂

Moja Ula wstała dziś o 4 rano i przez cały dzień siała zniszczenie... Pochwaliłam ją wczoraj, że była super grzeczna, to dziś musiała to wyrównać 😠

Prasowanie i spać, mąż na coś liczy, ale będzie musiał poczekać, aż odeśpię 😉

Ej ja sie jaram bo ta moja stara padaka to na złom się nadaje. Bateria trzyma 10' minut, grzeje sie zajebiscie, jedt zamulony, wesza sie i chodzi jak czolg. A ten nowy jest cieniutki, leciutki, cichutki i chodzi jak rakieta 🙂 i waży 1 kg 🙂 kocham go 🙂
Mala moja dzisiaj 3 razy rzygala po bebiku :/ w zlobku raz i teraz wieczorem dwa razy. W sumie wydoila za pierwszym razem 180 ml i po tym chlusnela, pozniej dalam jej jeszcze bo sie darla, znow chlusnela i na koniec 120 ml i spi. Daje to laczna wartosc 360 ml a ile z tego wyrzygala hmmm chyba sporo bo to rzygi chlustajace 😞 ide leb umyc.
Jutro na probe ide zajecia poprowadzic w przedszkolku. O ruchu drogowym, mam duuuzy sygnalizator, zebre, i kolorowanki. Mam tylko pół godziny, mam nadzieje ze sie zmieszcze.

sztunia napisał(a):

a i may dla Majki puzzle 30,40 i60 taka mega pake, jest ich w sumie 9 układanek
i jak Michał skonczy odsniezac to jej damy
bo ostatnio ma mega jazde na układanie

u nas Zuzia układała puzle takie najprostsze juz od 1,5 roku, miała faze, a juz jak skonczyła dwa latka to nic innego by nie robiła. teraz ukłąda takie 100 - 160 elementów, a pamietam jak na tamta gwiazdke dostała od mojej cioci takie 3+ (24 i 48 elementów ) hehe nic nie powiedziałam 🙂 a zuzia : "takie łatwe!!"

jestem, mam do nadrobienia 10 stron. wczoraj wziełam prace do domu 😞 kolezanka sie rozchorowała po swietach prawosławnych i mam mega duzo roboty swojej i jej. co prawda wszyscy na nia wkurzeni, kiedys wam o tym pisałam, bo ona zawsze chora i znika jak duzo roboty, albo do wydania jakies "sliskie" decyzje zeby nie parafowac. i juz ja tez taka wkurzona jestem. wiec wziełam prace do domku, ale dzieki temu mi sie udało jedne wazne pismo z terminem do dzis wypchnac o czasie. i za wiele nie posiedziałam, a poza tym sie nie miałam siły odezwac.
byłam u gina, poza grzybem wsyztsko ok, dostałam nystatyne na 10 dni. pobadał, zrobił usg i narazie mam spokój. tzn musze po nystatynie isc zrobic czystosc do nich...

poza tym chodze jak zombie 😞 Iga nie spi juz od kilku nocy, mysle ze gdzies od tego tygodnia. pisałam wam ze najgorsze ze nie spi tez w dzien za wiele. wczoraj np spała od 9 do 10 rano, a potem ok 14 10min. i poszła spac o 20, o 21 :30 sie obudziła, potem o 23:30,a juz jak wstała o 1 to miała oczy szeroko otwarte do 6 rano. masakra. jak próbowalismy uspac wyła jak szalona, czy na rekach czy w łozeczku, zapalalismy swiatło dawalismy zabawki, bawiła sie troche i znów ryk, wiec ja ją do cyca. normalnie dziecko powinno sie uspic przy cycu, a ona sie najadła i wstaje z oczami szeroko otwartymi. juz mam schize co jej mzoe byc. chodze jka struta. na chora nie wygląda, nic jej nie jest, na zęby to chyba by wyła i przy zapalonym swietle... i nie wierze ze taki dzeciak jest wyspany po 1,5h w dzien, ze nie spi całej nocy. wiec czuje sie fatalnie. zobaczymy co bedzie w weekend jak bedzie z nami, a nie niania.
z takich rzeczy co sie zmieniły, to pije bardzo duzo picia, tzn ja jej nigdy nie dawałam jakos duzo soczku, ale niania mówi ze ona chce ewidentnie pic, i jak da to jest ok. kolezanka juz mi w pracy mówi ze moze ona jak duzo pije to ma wiecej cukru, a ponoc sa takie dzieci co reguja na cukier w diecie, ze potrafia po cukierku np tydzien po scianach chodzic. ona ma dziecko z autyzmem wiec studiuje te rózne diety...
no a ja nie wiem... co myslicie??

PS. czytam was dalej

sztunia napisał(a):

hej
nigdy nie dowierzałam jak ktoś mówił ze odparzenie zrobiło sięna dupie w momencie
już wierze
mamy odparzenie trzy kupy zaraz zmienione a na dupie rana
jest już lepiej po nocy ale nadal
podejrzewam kaszkę mleczno-pszenna z owocami południowymi
a taka pyszna była 😠

miałam iść z Majka do kina ale była rano niemozliwa wiec nie idziemy

Sztunia a jadła Pola cytrusy juz?? chodzi mi np o te pomarancze co mojej zuzi zaraz na polikach i tyłku wywaliło. po jednym razie...

Daenerys napisał(a):

Tylko najpierw czymś natłuść, a potem zapudruj. Ja Linomagiem smaruję i pudruję mąką.

najpierw linomagiem a na linomag mąkę?? hehe
ja Zuzi zasypywałam mąką praktycznie cały czas tyłek, nic nie uzywałam innego. tak mi poradził ktos, ze lepsze niz zasypki i kremy razem wziete. moze z raz była dupka odparzona. wtedy chyba z tymi cytruasami własnie. ale bez kremów, sama mąka... tylko jak nasiusiała to sie w pachwinkach zbijała ta mąka z siuśkami. ale pielucha nie była cały dzien wiec ok...

ewcia daj jej wode,a nie soki
Alan nie chce soczkow
pije wode,ale to smieszne ilosci
bo najlepsze picie leci z cyca 😜

izunia1986op napisał(a):

ewcia daj jej wode,a nie soki
Alan nie chce soczkow
pije wode,ale to smieszne ilosci
bo najlepsze picie leci z cyca 😜

Iza staram sie, ale ona jak wczesniej piła wode, tak teraz pluje i krztusi sie i dupa. nie ma picia wody. dzis niania mówiła ze do wody dolała 30ml soczku i juz bestii było ok.

Kasia, powodzenia z pzredszkolakami 🙂

ciekawe jaka nocka pzred nami 😉 lece głowe myc i szykowac sie do spania, bo jutro dp pracy. wierze ze bede miała lżejszy piatek.
a potem musze sie zabierac za stroj dla zuzi. uszy przyszły, kupiłam czarne rajtopy, musimy zrobic ogon i moze te białe galoty bufiaste pod sukienke. tylko jak?? cos tzreba wymyslec... i tak chgce mi sie weekendu, moze choc troche nocki odespie w sobote rano...

do jutra. postaram sie odezwac z pracy

Moja też tylko wodę pije. Cycem już gardzi totalnie, ściągam bo i cycki pękają, ale ryczeć mi się chce troszkę, że już nie chce 😞 próbuje jej dawać, ale odwraca główkę 😞
Trudno...

Ja Weronice smaruję Linomagiem, bo ona to co miała czerwone miała też przesuszone, a potem porządny syp mąki, która się przykleja i zdziałało to cuda. Cipcia już jest śliczna tylko rowek pupy z tylu na samej górze jeszcze czerwony, bo tam nie sypalam. I nie wiem jak tam jej zasypię najwyżej wszystko będzie w mące 😉

My już po filmie. Idę spać.

Hahaha Kaśka jebłas o tym lapku zaraz za mną jak się zaliłam, że mi system padł, cholero Ty 🙂
Ale fajny, tez bym chciała chociaż kocham swojego obdrapańca przewodowego bo na baterii to on może 5 sekund wytrzyma :P A jeszcze niedawno był taki nowiusieńki :P
Odzyskałam pliki i wszycho gra więc się cieszę :P

U nas z piciem to jest tak, że pije co mu dam. I chce. A jeszcze do niedawna ja wyrodna matka se myślałam, że mu cyc wystarcza i tyle o ile poiłam :/ Teraz z samego rana robię mu herbatkę i chleje. Plus woda. W sumie jakieś 200 ml+ wychodzi na dzień.
Klusek dostał dziś konia na biegunach od mojego taty, którego zrobił Matyldzie ale Ona średnio się na nim bujała. A Jasiek to kowboj jak ta lala, buja się tak sam fajnie, że jestem w szoku. Musiał go przywieźć bo dziadyga jak w święta załapał tak po powrocie do domu bujał się na lezaczku 😮 Jutro Wam pokaże 🙂
Kasia ja Cie podziwiam, do dzieci trzeba miec podejście, którego mi brak 🙂 Albo nie mam jeszcze takiej wprawy :P Daj znac jak poszło!
Izu mucosolvan ponoć fajnie działa 🙂 Oby pomogło. Ja robie z samej soli i jest lepiej niż po nebbudzie, po którym miał duszący, suchy kaszel :/ A nebbud to odpowiednik pulmicortu chyba.

A teraz pociesze sie lapkiem, cały dzień na detoksie :P

A Ewcia, podobno ze spaniem to jest tak i się sprawdza (sama to zauwazyłam) - że jak dziecior w dzień mało śpi to i w nocy średnio. I na odwrót. Nie wierzyłam, ale faktycznie :P

moj laptop tez juz w oplakanym stanie
ale tyle razy juz mial ladowanie na ziemi,bo Alankowi klik,klik z brzucha zostalo 😜
brakuje nam 4 literek 🙃 🙃

dzisiaj mowil,ze kaszel znowu suchy ma
ciezko sie kaszle
masakra
we wtorek do lekarza
mysle,ze do wtorku juz bedzie ok

cholera jak ja te jego kupsko do badania zlapie 🙃 🙃


ja podaje picie po kazdym posilku
i to sa 3 wlane lyzeczka lyki 🙃 🙃
taki Alan pragliwy jest
haahha
dostal nowy kubek i robi za gryzak
bedzie sie nim bawic i moze pociagnie kiedys tammmmmmmmmmmm

ide spac
ALan kaszle 😠 😠

Oj Alanku Alanku, nie wolno kaszleć :* 😉
Chyba żeście wszystkie spac poszły że tak cicho. Jak nie u nas haha :P
Aaa no i gratki dla Polci :* I spóźnione naj naj dla Emilci 🙂))
Zmykam skoro Was nie ma 🙂 Dobranoc!

fikumiku napisał(a):

A Ewcia, podobno ze spaniem to jest tak i się sprawdza (sama to zauwazyłam) - że jak dziecior w dzień mało śpi to i w nocy średnio. I na odwrót. Nie wierzyłam, ale faktycznie :P

Coś w tym jest, bo moja dużo śpi w dzień i w nocy też. W dzień ok. 3 godzin łącznie, czasem krócej, czasem dłużej i w nocy cięgiem 11-12 bez przerwy. Ostatnio udaje jej się wyrobić do 20:00 czasami i dzięki temu później wstaje (ale tylko w weekendy, bo jak słyszy, że ja wstaję do pracy to też się budzi mi towarzyszyć 🙂)
Ciocia Docia dziś nas nareszcie odwiedzi. Tylko jeszcze trzeba dzień w pracy zaliczyć 😉

Dobry....

hejo,

gratki dla Polusi, ominęłam ten fakt 🙂
wasze dzieciaki mobilne, a moja pierwsza siadała i raczkowała i taki szaleniec była, a teraz juz tyle łazi przy meblach i niby sie puszcza. stoi, i siada i arczkuje zamiast sie za te chodzenie brac 🙂 ale to nic, poczekamy. widocznie ma słabsze dni, mzoe te zęby czy co.
dzis nocka lepsza w sumie, ale znów sie budziła. zobaczymy jak bedzie w weekend.