Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

O Dżizas, ile ten mój dzieciak może spać... 😮 Śpi od 12:30. Co sie budzi, to jej zaglądam w gacie, daję butlę i chcę się z nią pobawić,a ona oczki wywraca i śpiuchna. Bartek z dziadkami pojechał prababcię odwiedzić, bo się wielce wytęsknił...
Ale nudy...
Ciekawe o której mąż skończy pracę.. nie lubię poniedziałków i czwartków bo nigdy nie wiem o której wróci...
Ooo chłodnik. Litewski lubię najbardziej 🙂
O, z tej stronki polecam przepis http://www.smakimprezy.pl/2010/05/24/chlodnik-litewski-z-botwina-ogorkami-i-rzodkiewkami/ mega 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
ależ sięrozpisały przekupy
no to tyle
spadam obiad gotować

a tak serio vegety gratuluje
ulence sto lat
też mam w torbie milion dziwnych rzeczy
a najwieksze skarby mam w moim wielkim aucie
do tej pory np.w bagazniku mamy liście z bozegociała
ostatnio znalazłam szpilki podfotelem 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaburzenia napięcia i asymetria to nie jest ciężka choroba, ani tragedia na szczęście, trochę rehabilitacji i będzie ok. izunia z Alankiem też jezdzi na ćwiczenia...

i chuj. Idę do ogródka po botwinę i robie chłodnik 🙃 jędze. Pada, a pójdę 🙃
Narka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ja, o ja super przepis. Wypróbuję w najbliższym czasie 🙂
Teraz się czuję jak spuszczona z łańcucha jak z tym wózkiem na dwie raty kombinuję. A z fotelikiem zamiast gondoli daję radę znosić w całości 🙃 Czekam aż te ciemne chmury trochę przejdą i idziemy na spacer. Mam nadzieję, że nikt mi wózka nie buchnie tak jak mojej kumpeli, gdy poszła na górę po dziecko i zostawiła wózek w klatce z domofonem na 2 minuty 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ewciaPM napisał(a):
Tak, pracuje legalnie i jest zameldowany, ale nie jest ubezpieczony bo ma tą działalność 1osobową i nie płaci ubezpieczenia to chyba nie da się kindergeld załatwić, muszę się dowiedzieć...
Dzisiaj mam pierwszy raz internet od miesiąca 🙂


trzeba oplacac ubezp.i podatki 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
izunia1986op napisał(a):
ewciaPM napisał(a):
Tak, pracuje legalnie i jest zameldowany, ale nie jest ubezpieczony bo ma tą działalność 1osobową i nie płaci ubezpieczenia to chyba nie da się kindergeld załatwić, muszę się dowiedzieć...
Dzisiaj mam pierwszy raz internet od miesiąca 🙂


trzeba oplacac ubezp.i podatki 😞



podatek płaci ale ubezp. nie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki dziouchy za rady odnosnie siniola 🙂

Buziaki dla Ulci :*

Tez mi przyszla paka z hippa i bebilonu 😁 Własnie odebralam z poczty. I parasolka tez przyszla do wozka, ale mi sie nie podoba ;/ musze chyba cos obcykac.

Kasia ten artykul o rzezniku makabryczny. A koles jeszcze z Opola.
Przepraszamy 😞
🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Też zamówiłam parasol do wózka i kolor jest niemal identyczny jak wózek 🙂)
Moja Mania dzisiaj śpi cały czas. Wasze dzidki też? Bo jak nie to zacznę się martwić 😞 jadła ze 4 razy i po każdym żarełku zasypia 🙂 aja z nią i jestem mega wyspana i wypoczęta.
No a ta historia to o pomstę do nieba wzywa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja też śpi.

Ej laski, nie wyrobiłam z tą vegetą na lutówkach i się odezwałam, to mi kobita wyjechała z tekstem,że ciocia, która gotuje dla dzieci w szpitalach podała jej ten przepis....To jest dopiero zgroza. Pewnym ludziom się nie wytlumaczy,że sól szkodzi, że walory smakowe dla dziecka są nieważne - ona twierdzi,że próbowała jedzenia ze słoiczka i jej nie smakowało, to dziecku też nie, bo wypluwało...Masakra. Biedne dziecko, ale na szczęście nie moje 🤔 Tu przecież nie chodzi o to,ze jestem złośliwa i się czepiam, myślałam,że to robi, bo sobie sprawy nie zdaje, a ta mi tu z ciocią- "autorytetem" wyjechała...Dobra tam, nie odpisałam i nie podbuzowuję wątku, bo generalnie to nie moja brocha 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
astra milion przykładów można napisać
moja teściowa: Majka nie chciała jeść kolacji,bo wczęsniej idiotka nakarmiła ją słodyczami i nalegała żeby chociaż Majka zjadłakromke zmasłem, ja lałam z niej i zlewałam temat do poki nie przyleciała i kromki zmasłem nie posoliła, zapytałam co robi,onażenadaje smak,bo ten chleb taki jałowy
moja kumpela: odkad młody zaczaćjeść np. jajko namieękko soli mu je
moja kumpela: roczniak wsuwa chetosy serowe i pije colę,
moja babcia: co się stanie dziecku jak zje chipsy? no nie umrze,ale po co dla Majk iotwierać pakę chipsów, jak ona nie wie nawet jak one smakują
znajoma: doprawiała słoiczki bo były takie jałowe
dla np. podawaniemałym dzieciom takż esłodyczy,czekolady zy innych słodkich badziewi teżjest z dupy,fakt nie uchronisz przed "złem" (hahaha) bo z dziecka też dziwaka robić nie bedziesz,bo czestozdarza sięstarsze dziecko copozera batona,no ale po co na iprezie dzieci rocznych delicje czy chipsy

szkoda słów,aletak jak astra piszesz nie ma co się wpieprzac




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale tam parówa............
Spacerek odwalony.Młody sie przespał 30 min 😮a zawsze spał o tej porze 1-1,5h.ale coz pogoda robi swoje.

Inke sobie zrobiłam.
Mam wyrzuty sumienia.........wysypało Alanka na buzi i znowu mamy suche plamy na ciele i w zgieciach 😠To wszystko przez koktajl truskawkowy i zółty ser.Bo przeciez stara baba nie umiala sie wczoraj opanowac i zjadla jedno i drugie 😠Głupia Ty ,głupia!!


Ale on marudny i chce i paluchy zjesc.....ciekawe jaki maja smak 😁Dobrze,ze mam swiezo umyte-hahahah.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

izunia, u mnie zaledwie 17st i nadal szaro, ale nie ma wiatru i jest w miarę, trochę byłyśmy na dworze, wróciłyśmy, wypiła trochę wody i śpi znowu.

Sztunia, u mnie było ze słodyczami wszystko ok dopóki Bartek mając rok i 7 miesięcy roku nie został napasiony właśnie delicjami na urodzinowej imprezce jego kuzynki, gdzie poszedł z moją teściową. Wszyscy wiedzieli,że wychodzę z założenia, że im dłuzej dziecku nie daje się cukru, tym lepiej, że dopóki ono nie jest przyzwyczajone do słodyczy to nie będzie się ich domagać. Olali.
Próbowałam go urobić herbatnikami, chrupkami kukurydzianymi, lizakami nimm2 od czasu do czasu i najwięcej owocami, ale wyszlo szydło z wora i dziadkowie się przyznali,ze mu kupują słodycze, bo "im go szkoda". "Dziecku się należy". "Dzieci lubią slodkie". Prosze bardzo - owoce, jogurt, ja nic nie powiem, ale po co mu słone paluszki, kinder jajka, delicje czy żelki? Ogarniałam temat do 3 roku życia, wtedy było najciężej, teraz dostanie 2 batoniki kinder czekolady jak już bardzo chce, albo loda co jakiś czas, ale generalnie problemu z tym nie ma. Nie mam fioła na punkcie żywienia, ale lubię dbac o swoje dzieci 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astra napisał(a):
izunia, u mnie zaledwie 17st i nadal szaro, ale nie ma wiatru i jest w miarę, trochę byłyśmy na dworze, wróciłyśmy, wypiła trochę wody i śpi znowu.

Sztunia, u mnie było ze słodyczami wszystko ok dopóki Bartek mając rok i 7 miesięcy roku nie został napasiony właśnie delicjami na urodzinowej imprezce jego kuzynki, gdzie poszedł z moją teściową. Wszyscy wiedzieli,że wychodzę z założenia, że im dłuzej dziecku nie daje się cukru, tym lepiej, że dopóki ono nie jest przyzwyczajone do słodyczy to nie będzie się ich domagać. Olali.
Próbowałam go urobić herbatnikami, chrupkami kukurydzianymi, lizakami nimm2 od czasu do czasu i najwięcej owocami, ale wyszlo szydło z wora i dziadkowie się przyznali,ze mu kupują słodycze, bo "im go szkoda". "Dziecku się należy". "Dzieci lubią slodkie". Prosze bardzo - owoce, jogurt, ja nic nie powiem, ale po co mu słone paluszki, kinder jajka, delicje czy żelki? Ogarniałam temat do 3 roku życia, wtedy było najciężej, teraz dostanie 2 batoniki kinder czekolady jak już bardzo chce, albo loda co jakiś czas, ale generalnie problemu z tym nie ma. Nie mam fioła na punkcie żywienia, ale lubię dbac o swoje dzieci 😉

i dajemy ci z hubusiem droga Asterko oklaska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
astra ja też nie świruje bo nie da się poprostu 🙂
teraz myslę żemam najgorszy moment bo maja za mało kuma co zdrowe a co nie
wiec marudzi mocno osłodycze jak je widzi
ale gdy jesteśmy gdzieś same to daje radę bez 🙂

mamy piekną tęcze
zaliczony taiec w deszczu
nawet Pola tańczyła 🙂
alena szczęście zarazidę je kapać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
idziemy sie kapac.....


U nas nadal slonko i cieplo.A w takim cieplym deszczyku tez bym poszalala.
Alan gada z cicia Agata.Ale jej nadaje,az czkawke dostal.

Bidak tak mi płakał...nie wiedzialam o co chodzi.Otworzylam Dentinox i nasmarowalam dziasla dziecko przestało płakać 😮Moze masc zasmakowala i po chwili dziecko bylo juz z bananem na buzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a moje już były w łózkach przed 21, terazkwiaty podlałam,
mążkończy nawozićtrawę
dzisiaj go wzięło na pilęgnacje trawnika hahha
no może i przyjdzie czas że weźmie się za kawałek który trzeba wyłozyc kostką,tzn. oddzielic od trawnika i tam nasadzić jakiś krzaczków
w tamtym roku marudził żemoże robić tego nie będziemy
to jak w zimie wjechałam chcący-nie chcący autem w to miejsce to stwierdził żenie poprawia tego tylko czeka na "sklaniak" 🙂
no ija tez czekam 🙂

mam plan dziśwysmarować girosy samoopalaczem
i wogóle chce sobie zrobić weczór dla siebie
ale poki co musze ogarnąć armagedon,który nawet wyszedł na taras 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...