Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Dziewczyny u was tez jest tyle much?Bede musiala siatki do okien juz dac,bo tego pelno lata.

😁 No dobra Izę mam a gdzie reszta?? 😠

dziewczyny, wyślijcie mi któras wiadomośc na priv odnośnie tego facebooka, a reszte to jakos znajdę. moze sie w koncu przekonam do tego facebooka, bo zbyt czesto tam nie zaglądam, cghyba nawet zadnej foty jeszcze nie wstawiłam 🙂

Idę na spacerek, kurde wiatr troche wieje, ale parasolkę wezmę do wózka, to zasłonie jej buźke jakby co

kasia_sztuk napisał(a):

Ja to swoje dziecko wystawie chyba na allegro. Już nie wiem o co jej chodzi, zjada cycka, chwila spokoju, drze się w niebogłosy, znów cycek, znów spokój i ryk, za trzecim razem wypluwa cycka, poleży spokojnie i ryczy jak rykot. Brzuszek ma mięciutki, nie zauważyłam też żeby podkurczała nóżki. Kupkę robi normalnie. Biegam z nią od salonu do sypialni, wkładam do leżaczka, grzeje brzuszek suszarką, śpiewam, gadam i nic. A do 18 do przyjścia Michała jeszcze tyle czasu 😞 a ja głodna jak cholera. Też ma któraś z Was takie przeboje? Makabra poprostu, chyba nie chcę już drugiego dzidka 🙂 🙂

Witaj w klubie Kasia, tosmy se parke koszmarkę stworzyli hehe 😜

A tak na serio, to może być wszystko. Za zimno, za ciepło, niewygodnie, za jasno, blablabla i tak szukaj wiatru w polu. Ja też nie wiem czasami o co łajzie chodzi. Eh.

fikumiku napisał(a):

kasia_sztuk napisał(a):

Ja to swoje dziecko wystawie chyba na allegro. Już nie wiem o co jej chodzi, zjada cycka, chwila spokoju, drze się w niebogłosy, znów cycek, znów spokój i ryk, za trzecim razem wypluwa cycka, poleży spokojnie i ryczy jak rykot. Brzuszek ma mięciutki, nie zauważyłam też żeby podkurczała nóżki. Kupkę robi normalnie. Biegam z nią od salonu do sypialni, wkładam do leżaczka, grzeje brzuszek suszarką, śpiewam, gadam i nic. A do 18 do przyjścia Michała jeszcze tyle czasu 😞 a ja głodna jak cholera. Też ma któraś z Was takie przeboje? Makabra poprostu, chyba nie chcę już drugiego dzidka 🙂 🙂

Witaj w klubie Kasia, tosmy se parke koszmarkę stworzyli hehe 😜

A tak na serio, to może być wszystko. Za zimno, za ciepło, niewygodnie, za jasno, blablabla i tak szukaj wiatru w polu. Ja też nie wiem czasami o co łajzie chodzi. Eh.

hej mlode mamusie 🙂
sorki ze tak wciskam swoje 5 groszy ale moze pociechy glodne u mnie bylo tak samo to wtedy robilam 30ml mleka modyfikowanego i pipetka dokarmilam (balam sie z butelki podac bo mowia ze niby wtedy piersi nie bedzie chcialo) a piersi z kolei masowanie odpoczynek i jedzienie aby mleczko bylo syte i duzo powodzenia

kasia_sztuk napisał(a):

Ja to swoje dziecko wystawie chyba na allegro. Już nie wiem o co jej chodzi, zjada cycka, chwila spokoju, drze się w niebogłosy, znów cycek, znów spokój i ryk, za trzecim razem wypluwa cycka, poleży spokojnie i ryczy jak rykot. Brzuszek ma mięciutki, nie zauważyłam też żeby podkurczała nóżki. Kupkę robi normalnie. Biegam z nią od salonu do sypialni, wkładam do leżaczka, grzeje brzuszek suszarką, śpiewam, gadam i nic. A do 18 do przyjścia Michała jeszcze tyle czasu 😞 a ja głodna jak cholera. Też ma któraś z Was takie przeboje? Makabra poprostu, chyba nie chcę już drugiego dzidka 🙂 🙂

moja pospała od 8:30 do 12, a od 12 mam to samo co ty. tylko jje, kupy wali i ryczy. ale to moze u mnie cos w diecie bo ja rano latałam na kibelek chyba ze 4 razy, taka biegunka, choc w sumie u mnie bez woreczka po ciazy cały czas tak jest. niunie jeszcze od wczoraj cos wysypało lekko, jak pod swiatło patrze to takie malusie krosteczki na czólku sa, taka kaszka, ale ani czerwona ani nic wiec nie wiem. to to co wy sie cały czas z tym borykacje?? c niby mówia ze to skaza??
jutro tez lecimy na szczepienie, jak wiekszosc chyba, bo tak co czytałam to kazdy o czwartku wspominał. ale nie wiem czy zaszczepie mała, bo jednak jakby katarek jakis ma, połozna mówiła ze jak białe kozy to sa mleczne od mleka, ale moja non stop kicha psika, ai czasami taki mokry nosek ma, ale pojde niech pzrebada ja lekarz. mzoe nieznosna bo cos ja rozkłada.
a ktos pytał o mate edukacyjna. nie wiem Leliva??
ja miałam przy Zuzi i za wczesnie kłądałam bo to chyba zdawało egzamin od ok 4 miecha, było widac ze sie dzieciak interesuje. ale ogolnie to porazka, ja miałam z fischer price, dalismy za nia 280zł chyba na allegro, prezent ode mnie z pracy na odwiedki wiec kupiłam lepsza, ale mozna spokojnie cos tanszego kupic. dla dzieciaka w sumie nie ma róznicy jakie tam wisza te zabawki czy markowe czy nie, byle w miare zywe kolory były. a i ona ta nasza miała skladane pałąki na srodku i zaraz jak zuza tylko siedziała i sie podciagała do wstawania mata poszła do piwnicy, nie chciałam nieszczescia. takze bzdura ze do 12 miesiaca słuzy.a nawet jelsi to wydatek 300zł na 8 miesiecy to przesada. lepiej kupic tansza. nio ale u nas jeszcze była u 2 osób, wiec sie nie zmarnowała i dla Igusi jest,a potem puszcze w swiat i tyle...

obdarzona92 napisał(a):

No ładnie, wasze dzieci pięknie dziś spały ale nie mój Filip 😞 zawsze jest niegrzeczny w dzień a w nocy śpi ale wczoraj cały dzień prawie spał a w nocy od 12 w nocy walił kupę, płakał przez brzuszek, o 4 zrobił taką że wszystko wyleciało z pieluchy. Od 5 robił następną i dalej płakał i tak do 10 rano, ohhh 😁
teraz leży w łożeczku i gapi się w karuzelkę.

ja nie mam maty ed. ale zamierzam zakupić.

Ja pierdziele, Astra ta chrzesna to jakaś dziwna chyba? dziecku tak maemu takie coś robić:/

IZUNIA- szybciuchno przyjmij moje zapro do znajomych bo nie widzę Alanka 😁

dalej nie pamiętam. Zaczynam uczyć się, jak młody mi pozwoli rzecz jasna 🙂

a i obdarzona o karuzelc eprzypomnaiła. ja dzis odswiezyłam Zuziowa i rózne grzechotki jeszcze. powoli sie mzoe zaciekawi. a mzoe karuzelka bedzie słuzyc do usypiania bo ostatnio cos krucho z tym 😞

No i dupa, nie poszłam na spacer, bo pogoda taka niepewna, co chwile kropi. Ale Zuka na tarasie spi, wiec troche powietrza nałapie. Kurcze, jaka wygoda z tym tarasem. Tak to bym pewnie kisiła dziecko cały dzien w domu, bo bym sie bała ze mnie deszcz zaskoczy...
Co do maty ed., ja juz zakupiłam, na allegro cos kolo 100 zl mi wyszlo z przesylką, racja, nie ma co przesadzac z firmowkami, za te 200 zl co zostało to bede miala prawie 5 puch mleka 🙂 Na razie lezy jeszcze spakowana, ale jak mala sie zacznie interesowac karuzela (juz dawno wisi nad lozeczkiem) to ja bede kladla, zobaczymy jak to bedzie

lady, to twoja wercia na tej fotce? Ale ma slodkie chomokowe policzki 😆 Nie moge normalnie patrzec na tedzieciaki, wszystkie po kolei bym wytarmosila i wycalowala 😜

dzieczyny, to forum mnie rozwala normalnie. Gdzie moge zobaczyc liste moich znajomych? nie moge cholera znaleźć

lady_m4ryjane napisał(a):

No Werka wreszcie jest pyzulką, bo przecież po urodzeniu był taki chudziak że szok. Nózki i rączki jak patyczki były, a teraz ma już fałdeczki 😁 Bobas się robi konkretny 🙂
Meti wejdź w swoje zdjęcie co masz jako avatar ustawione i Ci się karta użytkownika pokaże, tam masz zakładkę znajomi.

lady, wchodzę w moj profil i jest tam zakladka moi znajomi a tam tylko ustawienia sa, tzn komu pokazac liste znajomych i wsio. na fote jak klikam to nic sie nie dzieje. Czyżbymjm juz taka ciemna byla??? 🤔 ☺️

haha, jednak ciemna jestem 😜 dzieki lady, juz mam 😎

ewcia napisał(a):

kasia_sztuk napisał(a):

Ja to swoje dziecko wystawie chyba na allegro. Już nie wiem o co jej chodzi, zjada cycka, chwila spokoju, drze się w niebogłosy, znów cycek, znów spokój i ryk, za trzecim razem wypluwa cycka, poleży spokojnie i ryczy jak rykot. Brzuszek ma mięciutki, nie zauważyłam też żeby podkurczała nóżki. Kupkę robi normalnie. Biegam z nią od salonu do sypialni, wkładam do leżaczka, grzeje brzuszek suszarką, śpiewam, gadam i nic. A do 18 do przyjścia Michała jeszcze tyle czasu 😞 a ja głodna jak cholera. Też ma któraś z Was takie przeboje? Makabra poprostu, chyba nie chcę już drugiego dzidka 🙂 🙂

moja pospała od 8:30 do 12, a od 12 mam to samo co ty. tylko jje, kupy wali i ryczy. ale to moze u mnie cos w diecie bo ja rano latałam na kibelek chyba ze 4 razy, taka biegunka, choc w sumie u mnie bez woreczka po ciazy cały czas tak jest. niunie jeszcze od wczoraj cos wysypało lekko, jak pod swiatło patrze to takie malusie krosteczki na czólku sa, taka kaszka, ale ani czerwona ani nic wiec nie wiem. to to co wy sie cały czas z tym borykacje?? c niby mówia ze to skaza??
jutro tez lecimy na szczepienie, jak wiekszosc chyba, bo tak co czytałam to kazdy o czwartku wspominał. ale nie wiem czy zaszczepie mała, bo jednak jakby katarek jakis ma, połozna mówiła ze jak białe kozy to sa mleczne od mleka, ale moja non stop kicha psika, ai czasami taki mokry nosek ma, ale pojde niech pzrebada ja lekarz. mzoe nieznosna bo cos ja rozkłada.
a ktos pytał o mate edukacyjna. nie wiem Leliva??
ja miałam przy Zuzi i za wczesnie kłądałam bo to chyba zdawało egzamin od ok 4 miecha, było widac ze sie dzieciak interesuje. ale ogolnie to porazka, ja miałam z fischer price, dalismy za nia 280zł chyba na allegro, prezent ode mnie z pracy na odwiedki wiec kupiłam lepsza, ale mozna spokojnie cos tanszego kupic. dla dzieciaka w sumie nie ma róznicy jakie tam wisza te zabawki czy markowe czy nie, byle w miare zywe kolory były. a i ona ta nasza miała skladane pałąki na srodku i zaraz jak zuza tylko siedziała i sie podciagała do wstawania mata poszła do piwnicy, nie chciałam nieszczescia. takze bzdura ze do 12 miesiaca słuzy.a nawet jelsi to wydatek 300zł na 8 miesiecy to przesada. lepiej kupic tansza. nio ale u nas jeszcze była u 2 osób, wiec sie nie zmarnowała i dla Igusi jest,a potem puszcze w swiat i tyle...

jaka masz mate?bo ja wlasnie wczoraj zamowilam ta
http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-k4562-hit-i2272755391.html

nio, w koncu Alanka ujrzalam 🙂 Ale chlopisko z niego 😉

kurcze musze sobie jakies normalne foto do tego avatara zrobic bo wpirzylam takie co chwile przed zalozenie sukni slubnej bylo cykniete. Wymalowana jak lalka 🙃

alwo napisał(a):

fikumiku napisał(a):

kasia_sztuk napisał(a):

Ja to swoje dziecko wystawie chyba na allegro. Już nie wiem o co jej chodzi, zjada cycka, chwila spokoju, drze się w niebogłosy, znów cycek, znów spokój i ryk, za trzecim razem wypluwa cycka, poleży spokojnie i ryczy jak rykot. Brzuszek ma mięciutki, nie zauważyłam też żeby podkurczała nóżki. Kupkę robi normalnie. Biegam z nią od salonu do sypialni, wkładam do leżaczka, grzeje brzuszek suszarką, śpiewam, gadam i nic. A do 18 do przyjścia Michała jeszcze tyle czasu 😞 a ja głodna jak cholera. Też ma któraś z Was takie przeboje? Makabra poprostu, chyba nie chcę już drugiego dzidka 🙂 🙂

Witaj w klubie Kasia, tosmy se parke koszmarkę stworzyli hehe 😜

A tak na serio, to może być wszystko. Za zimno, za ciepło, niewygodnie, za jasno, blablabla i tak szukaj wiatru w polu. Ja też nie wiem czasami o co łajzie chodzi. Eh.

hej mlode mamusie 🙂
sorki ze tak wciskam swoje 5 groszy ale moze pociechy glodne u mnie bylo tak samo to wtedy robilam 30ml mleka modyfikowanego i pipetka dokarmilam (balam sie z butelki podac bo mowia ze niby wtedy piersi nie bedzie chcialo) a piersi z kolei masowanie odpoczynek i jedzienie aby mleczko bylo syte i duzo powodzenia

Oj nie u mnie, napewno nie :P Moj tłuścioszek raczej się najada bo sam pluje cycem 😁 Poza tym zawsze sprawdzam poziom nasycenia 😉
Tak sobie analizowałam czego potrzebuje maleństwo w tym wieku (wykluczając jakieś bóle, dyskomfort fizyczny itp) i doszłam do wniosku, że chodzi w większości tych marudzeń o sen ;] A że taki typ co to sam nie zaśnie i trzeba lulać... To ryczy i ryczy. A jak już uśnie to nie wiedzieć czemu w dzień bez mamuni spać nie chce. I tak się bawimy w odkładanie całymi dniami a ostatecznie ląduje albo w chuście albo śpi na klacie ;]

lady_m4ryjane napisał(a):

Kasia współczuję. Moje dziecko miało jeden dzień taki, że cały czas ryczała nie wiadomo o co i byłam załamana. Ona sama się tak umęczyła, że potem następnego dnia prawie cały czas przespała. Dzis jest aktywna bardzo ale w pozytywnym nastroju. Fika nózkami, bawi się swoimi rączkami, czasem zapłacze jak jej się pozycja znudzi i wtedy kładę ją na brzuszek, a ona sobie główką ćwiczy i się rozgląda dookoła 🙂 Chciałam z nią obiad przygotować i posadziłam ją w foteliku w kuchni by patrzyła co robię (ja jej wtedy opowiadam wszystko), ale jej nie pasowało. Woli sobie pofikać nóżkami na leżąco 😁 No nic dzisiaj mama przyjdzie to może o 18 uda mi się obiad zjeść 😉
A moja Werka polubiła smoczka. Nie za długo ale czasem potrzebuje by zasnąc i nie jeść co 2 godziny po trochu bo z modyfikowanym tak nie wolno. Potem jej wyciągam i jest gicior.
Dostała dziś bajerancki tort pieluchowy od cioci Kasi z różnymi gadżetami, bodziakami i misiem w środku 😁 Zrobiony własnoręcznie przez ciocię 🙂 Aleśmy się nagadały o porodach i dzieciorach 😉

Haha a ja sobie nie wyobrażam dzidka, który jak się go położy to ładnie leży i nie ryczy. Mój tak umie tylko przez góra 15 minut 🙂 I to tylko wtedy kiedy próbuje wciskać łapę do buzi (tylko czekam aż się zacznie ssanie kciuka ;]) albo się zagapi na coś 🙂

Az boje sie pisac, co by nie zapeszyc, ale moja Zuzka poki co spokojna. Drze sie tylko jak jest glodna. Caly dzien (poki co spi, tylko jak sie budzi ok 17 to ma czuwanie do 20, czyli do kapania. To sie bawimy wtedy razem, troche ja poprzytulam, albo lezy sobie w lozeczku i slucha ze mna muzyki, a ja cos tam robie. A nie daj Bog troche sie przedluzy i poznie ja kapiemy, to marudzi. Juz jakis wewnetrzny zegar ma. Zobaczymy pozniej jak juz mniej bedzie spala

sorki, nie w lozeczku, tylko w lezaczku, lozeczko do spania!!! 😜