Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

Żałuj Astra bo tarta pycha i mało kalotyczna bo ma tylko 100gram cukru. Pozostało po niej już tylko wspomnienie bo rodzice jeszcze byli.
Rozkminiłam jak ustawić polska klawiaturę ns tablecie i jestem happy. Jest jeszcze głosowa 😮 Rozwala mnie to jak teraz technika szybko idzie do przodu gdy sobie przypomnę mój pierwszy ceglasty telefon komórkowy.
Mulant pisała, że Hubciowi daje pół słoiczka by gruby nie był, a Wera je po całym hehe. A kaszkę mulant jak chcesz rzadszą to po prostu mniej jej dawaj. Ja daję do picia w butelce 4 łyżeczki na 200ml mleka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

A ja dziś pojechałam i nie wiem dlaczego capnęłam kaszkę mleczno-ryżową z bananem, skoro chciałam kleik ryżowy, w domu dopiero się skapnęlam, chyba z tego pragnienia 🤢 Ale stwierdziłam,ze jak już mam to, to dam, dałam, pożarła sporawą porcyjkę, walnęła kupkę, pośpiewała i usnęła. mam nadzieję,ze brzusio da radę 🙂

Mam piwko i lody truskawkowo-czekoladowe i pudełko borówek 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka

ale dzisiaj dzień aktywny
opalanie,potem wizyta u kuzyna, potem zuzia była,zajmowałami sie dziecmi, inawet majkemiumyła iuspiła czytajac ksiazke,wiec mogłam ogarnącchałupe
lodówka wymyta działa 🙂 poki co 🙂

codospacerówki
kasia czemu nie dokupisz spacerowki do ramymutsy?
ja zostajeprzymustyjest wyjebistyikocham ten wózek
ja dlaMajki mam delti- dlamnie chujnia z grzybnia,ok nie ma wymagacod parasolki zajebistego prowadzenia,ale on się masakrycznie chujówkowo prowadzi
skusiła mnie cena,bo kosztował 250zł a teraz marzę żeby ktośgo ukradł haha
ale nie kalimisię kupować czegoś innego,no bo Majka tylko na długie spacery jest wozona w spacerówie

jaszminka no mało przybrał,alefaktyczniemoze to przez to ząbkowanie,anie dajboze przez twoje medykamenty

ogłaszam że ograniczam słodycze!!!!!!

mniemichałnamawia na tableta, stojeokoniem
i tak cud jest że skusiłam się na tele dotykowy
laptopa musimy kupic nowego,boten jest w rozsypce,kiedys wam fote pokaze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie trucie o tablet się skończyło jak zażądałam nowego lapka 😉
luzik jest teraz
co do tel dotykowego, mialam i nie polecam, bo dotyk mi padł po niecałym roku użytkowania, koniec gwarancji, koniec dotyku. i dupsko blade
sztunia, maja to niedługo już nie będzie spacerówki potrzebowała, Bartek np tylko 2 lata jeździł, potem wózek stał, bo on na spacer szedl pieszo, a potem i tak u tatusia na barana było lepiej niż w wózku hehehe 😁

ja też ograniczyłam słodycze i chudnę konsekwentnie kilo na tydzień od dwóch miesięcy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bylismy na koniach.
Jestem pasnieta jak reszta bandy/
Ide na rowerek.
Ogladam wesele co bylismy w pazdziernkiu.
Moj kochany brzusio bede widziec 🤪

Niko pierwszy raz zna koniu byl.Ale sie cieszyl.
Alanek tez konika dotykal.Trzymala go Pani ze stadniny,bo to bylo pewne.I dobrze,bo konik sie wystraszyl malego 😮Pierwszy raz widzial dzidzie.Pozniej Alanka raczke powachal i juz dal sie dotykac 😉

Kochane spadam pedalowac 😁


JA mam spacerowke-parasolke z odzysku.............Peg Pergo czy jakos tak.
A i tak wole z wozka spacerowke,bo bardzo wygodnie sie jezdzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no ona a bardzonie chcesiedziec w wozku,noale jak my zazwyczaj mamy trasy sporejak sie juzzawezmiemy to chetnia w wozio wsiada
my mamy tez doczepke dowózka wiec w razie W zawsze moze stanac gdy wozka nie bierzemydlaniej,aleona chodziarz jestwiec jej pasuje 🙂


konie ja duzokonnojezdziłam jakodziecko,fajnie teraz jakos chciałabym asieboje
Majka zaliczyła juz jazde,musimy to powtórzycniebawem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sztunia napisał(a):
hejka

ale dzisiaj dzień aktywny
opalanie,potem wizyta u kuzyna, potem zuzia była,zajmowałami sie dziecmi, inawet majkemiumyła iuspiła czytajac ksiazke,wiec mogłam ogarnącchałupe
lodówka wymyta działa 🙂 poki co 🙂

codospacerówki
kasia czemu nie dokupisz spacerowki do ramymutsy?
ja zostajeprzymustyjest wyjebistyikocham ten wózek
ja dlaMajki mam delti- dlamnie chujnia z grzybnia,ok nie ma wymagacod parasolki zajebistego prowadzenia,ale on się masakrycznie chujówkowo prowadzi
skusiła mnie cena,bo kosztował 250zł a teraz marzę żeby ktośgo ukradł haha
ale nie kalimisię kupować czegoś innego,no bo Majka tylko na długie spacery jest wozona w spacerówie

jaszminka no mało przybrał,alefaktyczniemoze to przez to ząbkowanie,anie dajboze przez twoje medykamenty

ogłaszam że ograniczam słodycze!!!!!!

mniemichałnamawia na tableta, stojeokoniem
i tak cud jest że skusiłam się na tele dotykowy
laptopa musimy kupic nowego,boten jest w rozsypce,kiedys wam fote pokaze 🙂

Sztunia dostalismy od Michala siostry wkladke taka spacerowkowa, ale jest wstretna, kolor zgnilej zieleni :/ a poza tym w niej jest tylko pozycja siedzaca, czyli musialabym jeszcze poczekac z miesiac, dwa, a nie moge bo mala nie miesci sie w gondoli. Nogi jej wystaja 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasia_sztuk napisał(a):
sztunia napisał(a):
hejka

ale dzisiaj dzień aktywny
opalanie,potem wizyta u kuzyna, potem zuzia była,zajmowałami sie dziecmi, inawet majkemiumyła iuspiła czytajac ksiazke,wiec mogłam ogarnącchałupe
lodówka wymyta działa 🙂 poki co 🙂

codospacerówki
kasia czemu nie dokupisz spacerowki do ramymutsy?
ja zostajeprzymustyjest wyjebistyikocham ten wózek
ja dlaMajki mam delti- dlamnie chujnia z grzybnia,ok nie ma wymagacod parasolki zajebistego prowadzenia,ale on się masakrycznie chujówkowo prowadzi
skusiła mnie cena,bo kosztował 250zł a teraz marzę żeby ktośgo ukradł haha
ale nie kalimisię kupować czegoś innego,no bo Majka tylko na długie spacery jest wozona w spacerówie

jaszminka no mało przybrał,alefaktyczniemoze to przez to ząbkowanie,anie dajboze przez twoje medykamenty

ogłaszam że ograniczam słodycze!!!!!!

mniemichałnamawia na tableta, stojeokoniem
i tak cud jest że skusiłam się na tele dotykowy
laptopa musimy kupic nowego,boten jest w rozsypce,kiedys wam fote pokaze 🙂

Sztunia dostalismy od Michala siostry wkladke taka spacerowkowa, ale jest wstretna, kolor zgnilej zieleni :/ a poza tym w niej jest tylko pozycja siedzaca, czyli musialabym jeszcze poczekac z miesiac, dwa, a nie moge bo mala nie miesci sie w gondoli. Nogi jej wystaja 🤪


ai jużwiem dlaczego nie wybralismuy tegomodelu,botam sie tylkosiedzi,ato jest bez sens,bojakdzieckousnie to przydałoby się połozyc, fakt 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurka, ale się rozgadały pod wieczór :P
Widzę, że coraz więcej spacerówek wchodzi w zycie 😁 Kasia, te drugie też mi się bardziej podobają 🙂
Izu, zdecydowanie pamiątka nr 2, choć droższa :P

Astra zazdroszczę tych kilogramów zrzucanych. Mi fajnie szło do czasu, teraz troche opornie a karmienie powinno mi pomagać, nie wiem już. Pewnie i by pomogło gdyby nie moje wybryki żywieniowe. Ale teraz się biorę za siebie i już! O!

Po rowerku idę zaraz się pluskać i spać. Dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry 🙂
Kawa na sniadanie i lecę po chlebek 😁

Wikusiowy brzuszek elegancko poradził sobie z kaszką, kupka była normalna, bólu brzuszka nie było.
Wczoraj wieczorem znalazłam na drodze na łąki 400zł i nie zawaham się ich stracić 😁 Jakbym wiedziała czyje, tobym oddała, a skoro nie mam zielonego pojęcia, to ankiety przeprowadzać na wsi nie mam zamiaru 😁 Dość zmolestowane te stówki, trochę mokre, ale nie wadzi, wyschną i mąż mi wymieni u siebie w kasie na ładne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Astra napisał(a):
Bry 🙂
Kawa na sniadanie i lecę po chlebek 😁

Wikusiowy brzuszek elegancko poradził sobie z kaszką, kupka była normalna, bólu brzuszka nie było.
Wczoraj wieczorem znalazłam na drodze na łąki 400zł i nie zawaham się ich stracić 😁 Jakbym wiedziała czyje, tobym oddała, a skoro nie mam zielonego pojęcia, to ankiety przeprowadzać na wsi nie mam zamiaru 😁 Dość zmolestowane te stówki, trochę mokre, ale nie wadzi, wyschną i mąż mi wymieni u siebie w kasie na ładne.



znalezione dla mnie sie nalezy 😜

oooo..........to beda zakupy 😉
Ja po chlebek pojde po 10.
Bo kurier do mnie z avonem jedzie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja czuję moc! 😁 Zaraz się skończy super mrożenie w lodówko-zamrażarce i ją odmrażam w końcu. Od tego czasu co wam pisałam dopiero udało się wyżreć zapasy. Są jeszcze jakieś marchewki, warzywka na patelnie i lody, ale myślę, że warzywa przetrwają 4 godziny w termoopakowaniu po super mrożeniu, a lody zaraz wciągnę 😎 A sama chciałam lodówkę, którą się rozmraża raz do roku, bo mówię do męża przecież i tak trzeba ją czasem umyć 😜
Werka ma oczy jak szparki, więc zaraz zaśnie, a ja się biorę do roboty. Na obiad zapiekanka z rybą, bo trzeba część warzywek i zamrożoną rybę zużyć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj poczułam moc 😁 Wyszorowałam szczoteczką na kolanach kafelki w całym domu - a trochę tego mam: kuchnia, pokój, przedpokój, łazienka. A dziś rano przeleciałam po tych kafelkach impregnatem nabłyszczającym i mam podłogę jak nową 🤪

Ja nie chudnę. Mam to w czterech literach, bo i tak ważę 4kg mniej niż przed ciążą. Pójdę do pracy, to pewnie znowu zacznę lecieć z wagi.

Robiliśmy wczoraj próbny dzień, żeby sprawdzić jak się mała będzie zachowywać pod moją nieobecność. Na dzień dzisiejszy tragedia 😞 Marudzi cały czas i nie chce nic jeść od męża. Nawet butelkę weźmie tylko od mamy 😞 Tak to jest jak przez ponad 5 miechów tylko ja się nią zajmowałam 😞 Mamy jeszcze parę dni, będziemy ją przestawiać, mam nadzieję, że się uda.

A teraz czekam aż wstanie i na miasto sprawunki pozałatwiać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego od początku trzeba faceta angażować dużo do dziecka gdzie się tylko da, bo potem jest problem.
Ja też ważę mniej niż przed ciążą ale brzuch mam większy niestety :/ Bez pracy nad nim się nie zmieni, ale trudno. Nie mogę się zmobilizować i już.
Werka pospała z 40 minut. Przerwa w robocie. Teraz się cieszy na macie. Póki co z niej nie złazi tylko się kręci dookoła i po krótkim czasie ma głowę tam gdzie na początku miała nogi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No to już ostatnie podrygi tego leżenia bo jeszcze chwila i będzie złazić, haha 😁

Ej, Wy już nie musicie chudnąć. Leliva Ty to tez szczupaczek jestes chyba. Złośnice jedne, a ja mam jeszcze dyche przynajmniej :P

Astra gratulejszyn! 🤪 4 stówki, łooohooo 😁 Ja kiedyś w realu znalazłam banknot 200 zł i to przed świętami Bożego Narodzenia. Aż mi przykro było, że ktoś zgubił na prawdę. Ale jakbym zapytała kogokolwiek to przeciez by powiedział, że Jego. A i tak nikt się tam akurat nie kręcił :P

Zarejestrowaliśmy dziś cara na siebie (stad moje dzisiejsze pierwszenstwo hehe) i trza dziada do cyca dać bo jęczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leliva napisał(a):

Robiliśmy wczoraj próbny dzień, żeby sprawdzić jak się mała będzie zachowywać pod moją nieobecność. Na dzień dzisiejszy tragedia 😞 Marudzi cały czas i nie chce nic jeść od męża. Nawet butelkę weźmie tylko od mamy 😞 Tak to jest jak przez ponad 5 miechów tylko ja się nią zajmowałam 😞 Mamy jeszcze parę dni, będziemy ją przestawiać, mam nadzieję, że się uda.

A teraz czekam aż wstanie i na miasto sprawunki pozałatwiać 🙂

eeee...no niestety to zależy od dziecka. u nas w 95% to ja się zajmuję małą, bo mąż jest stale w pracy, a jak ją zostawiam z nim wieczorem, to nie ma problemów z niczym, ładnie zjada, pozwala się wykąpać i usypia. To samo, jak ją zostawiam z babcią. Ale ona już chyba taka jest, Bartek tez taki był, do każdego na ręce szedł, z każdym by został i nigdy nie mieliśmy z tego powodu problemów.

Iza, a jak jest u Ciebie, kiedy mężu wraca? Jak mały się zachowuje wtedy?

Ale jesli chodzi o Uleńkę to trzeba ją przyzwyczaić do taty, bo naprawdę będziecie mieli ciężko.
Ej, Wy już nie musicie chudnąć. Leliva Ty to tez szczupaczek jestes chyba. Złośnice jedne, a ja mam jeszcze dyche przynajmniej :P

No w sumie mogłabym juz sobie taka zostać, ale brzuchola jeszcze z 5 cm w obwodzie bym chciała zgubić.
Ja sie nie odchudzam, ja zapominam o zarciu i nie czuję takiej potrzeby, żeby jesc, podgryzam coś tak od czasu do czasu, nie jest mi słabo, czuje się dobrze.
Idę sobie ziemniaczki młode wykopać, mam trzy dłuuuugie rzędy ziemniaków w ogródku hehe 🙂
Główne składniki na obiad to kurczak,pieczarki i ziemniaki. Co by tu wyczarować...hm...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w sumie moja też bez problemu zostaje z babciami choć teściową to widzi może z raz na 3 tygodnie albo i rzadziej. Ja byłam takim mamincyckiem i tylko z mamą chciałam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...