Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Ooooo o kasie rozmawiamy, nono :P Ja też jestem taki trochę dusigrosz :P Od porodu jedyną rzeczą jaka sobie zakupilam z ciuchów to sweterek za 59 zł :P No ale tu się nie licze bo wyjebałam w chuj kasy na aparat :P Z własnych oszczędności :P
Konta wspólnego nie mamy, ale ja mam dostęp do konta Karola z czego nie korzystam i nie wiem po co mi. Po prostu wyjeżdzając do NL uparł się, że zrobi mi upoważnienie jakby co ;]
Wszelkie opłaty jakoś dzielimy, na pewno nie po równo ale w końcu jesteśmy razem 🙂 Chyba że coś konkretnie dla siebie kupujemy to wtedy kazdy sobie. Chyba nie potrzebuje miec wspolnego konta 😁

Piękny dzień dziś, chyba skoczymy do Biedro koło Casto :P

ale sie rozpisaly

Alan spi

Ryz z jogurtem na obiad 🙃

Hehe kolczyki. Na szczęście Jasiek jest chłopczykiem. A nawet jeśli to w życiu bym nie zrobiła niemowlakowi, beznadzieja. Babcia za to zaproponowała, że kupi Janowi złotą bransoletkę z imieniem 😮 Kategorycznie odmówiliśmy 😁

leliva napisał(a):

No i teściowa kupiła nam tego mopa na rocznicę ślubu, to już drugi mop który od niej dostałam... Może jestem dziwna, ale ja się zawsze doszukuje podtekstow w tego typu prezentach 🙃

sorki..............czy Ty masz taki burdel w domu 🙃 🙃

co za babsko niech sobie kupi!

hej wiewiórki
ja latam znowu, ale skoro mowao kasie to znowu byłam i uopiłam w ciul
Majce bluzek do przedszkola i super sukienke z hello kitty na moja 30-stke,tylko balerinki trzeba kupic ale musze ja wziac bo to musi leze idalnie, kupiłam jej spoko kozaki przecenione na 34 zł hihihihi,wiec ufukciło mi sie, no i dla siebie butki ogladałam, piekne szpileczki czarne tylko cholera noga mnie boli, wiec słabo było mi przymierzac a poza tym są drogie i musze o tym pogadac z mezem 🙂 my konta wspolnego nie mamy,upowaznien tez, bo tak sie zbieramy i zbieramy,ale z kasa nie ma problemów, tzn z dogadywaniem sie o kasie 🙂 a prezenty raczej nie maprezentów, poprostu razem to kupujemy za namowa ktoregos z nas :P

kolczyki pola dostała piekne do pieknej bransoletki ale ona zadyecyduje czy chcemiec

okna dachowe umyłam 🙂 i padam z nog, alekawunie strzeliłam sobie
nie wiem jak dam rade na aerobiku dziiaj aleide, bo jak ide to nie boli tylko jak wyginam noga

oddalam dzisiaj do wywolania 729zdjec 🤪

ale Wy spokojne 😉

izunia1986op napisał(a):

ale Wy spokojne 😉

Izu jak co weekend 🙂 drugie pranie wstawione. Dzieciaczek śpi. Dzisiaj była troszkę później kąpana bo byliśmy u Michała rodziców. Małej się nie podobało w Tummy Tube 🙂 do piwnicy 🙂

kasia_sztuk napisał(a):

izunia1986op napisał(a):

ale Wy spokojne 😉

Izu jak co weekend 🙂 drugie pranie wstawione. Dzieciaczek śpi. Dzisiaj była troszkę później kąpana bo byliśmy u Michała rodziców. Małej się nie podobało w Tummy Tube 🙂 do piwnicy 🙂

hihi............no wez w wiadrze ja chcecie kapac 😠 😁 😁

a ja wcale nie kapalam,bo bylismy u kolezanek od Niko i mlody juz o 19.10 chcial spac wiec szybko do domu ,umyc go tylko i łóżko witało ksiecia

mordowanie brojlerow zaliczam za udane i zakonczone 😁
wlasnie ostatnie 3 w woreczkach wyladowaly 😉


ide spac 🥴
bo co tu robic samej w domu 🥴

ło ja cieżpierdziele ale miałam nadrabiania hahhaa
dzieciory spią,michał na chwile do sklepu pojchał a ja czekam bo pola cos sie grzebie przez sen i zarz pod prysznic skacze 🙂 mam smaka na mega dupne lody z adwokatem iowocami 🙂
ale nie powinnam :P
no po krótkimopierdolku męzykznowu mi sie naprawił
bo i juz przywiercił obrazeczek i zabawki posprzatał, wiec mojego kochanego porpsotu trzbe porzadnie okrzyczec zeby znowu wrocił na odpowiednieobroty 🙂 coz.... ten typ takma 🙂 i za to gokocham hahaha
no i mu musze jakos o tych butach powiedziec
a wogole w hmwidziałam wykurwista sukienke z koronki czarnej,w pasie leciutko z klosza i mini ,były podobno inne kolory tez ona jest teraz w wyprzedazy i kosztuje 40 zł i juz bym super wygladała na tej mojej 30.tylko kuxwa był ino rozmiar 34 owszem zmiesciłąm sie ale cycki misplaszczyło okrutnie, wiec nawet nie wiem czy 38 nie było by najlepsze, kiecka w wybranych hm, wiec w niedziele po basenie cisne do silesii bo tam powinna byc a jak nie to jeszcze w centrum katowic jest,ale tam jest mega rozkopane wiec mi sie nie usmiecha, no a najgorsze ze to wyprzedaz i wogole, ajjjjjjjjjj módmy się 🙂
ok ide sie myc bo szczypior zasnał bo nie słychac
tylko zapewne tuli babyphona bo ona ostatnio go atakuje i obgryza sobie takie kółeczko 🙂

sztunia napisał(a):

ło ja cieżpierdziele ale miałam nadrabiania hahhaa
dzieciory spią,michał na chwile do sklepu pojchał a ja czekam bo pola cos sie grzebie przez sen i zarz pod prysznic skacze 🙂 mam smaka na mega dupne lody z adwokatem iowocami 🙂
ale nie powinnam :P
no po krótkimopierdolku męzykznowu mi sie naprawił
bo i juz przywiercił obrazeczek i zabawki posprzatał, wiec mojego kochanego porpsotu trzbe porzadnie okrzyczec zeby znowu wrocił na odpowiednieobroty 🙂 coz.... ten typ takma 🙂 i za to gokocham hahaha
no i mu musze jakos o tych butach powiedziec
a wogole w hmwidziałam wykurwista sukienke z koronki czarnej,w pasie leciutko z klosza i mini ,były podobno inne kolory tez ona jest teraz w wyprzedazy i kosztuje 40 zł i juz bym super wygladała na tej mojej 30.tylko kuxwa był ino rozmiar 34 owszem zmiesciłąm sie ale cycki misplaszczyło okrutnie, wiec nawet nie wiem czy 38 nie było by najlepsze, kiecka w wybranych hm, wiec w niedziele po basenie cisne do silesii bo tam powinna byc a jak nie to jeszcze w centrum katowic jest,ale tam jest mega rozkopane wiec mi sie nie usmiecha, no a najgorsze ze to wyprzedaz i wogole, ajjjjjjjjjj módmy się 🙂
ok ide sie myc bo szczypior zasnał bo nie słychac
tylko zapewne tuli babyphona bo ona ostatnio go atakuje i obgryza sobie takie kółeczko 🙂

idz trolu,bo w Ligocie czuje Twoj zapach...................................................... 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃

ide lepiej spac

hej hej hello, dzielnie Was nadrabiałam na telefonie w ciagu dnia, bo mężuś zabrał lapka do pracy 🙂

UWAGA UWAGA: II półrocze zaczęlismy od raczkowania!!!! nieźle jej juz idzie 🙂 nie jest to mega szybko, ale juz wszedzie dojdzie skubana, i tak sie cieszy ze hoho. takze teraz oczy dookoła głowy. i bede niedługo kwiczec i prosic zeby w miejscu polezała 🙂 ale dumna jestem, ze hej

dzis szalony dzien był: cały czas byłam poza domem prawie. pojechałam z Iguska do szpitala na bioderka. na szczescie jest juz ok, bo sie bałam ze te jej wyczyny moga zaszkodzic. ostatnia wizyta i koniec z szerokim pieluchowaniem, na noc 🙂 bo w ciagu dnia juz dawno nei byłos ensu zakładac, zaraz była skulkowana ta pielucha. jestem szczesliwa, ze juz ok.
a obok rozbierała sie dziewczynka, tzn rodzice ja rozbierali, 3 m-czna Gabrysia, 4 ciąża, bioderka ok, ale szpotawość jakas, i jakas kosc źle wykształcona tu w łydce, stópka wykrecona 😞 , wada z urodzenia ponoc, ale nie zauwazyli wczesniej. i babka jeszcze zapytała: czy lekarz mysli ze to moze byc od mózgu?? wiec pewnie i jakies problemy z główka 😞
Matko , jak ja Bogu dziekuje ze mam zdrowe dzieci, i ze bioderka to jedyny problem z Iga był, póki co, tfu tfu

potem z mała byłam po zuzie w pzredszkolu, panie gugały a ona sie jarzyła na maksa. zreszta w poczekalni poradni preluksacyjnej tez, i zaczepiała dziewczyne obok, ciagała ja za bluzke. cudak mały...

nio a co do tego co pisałyscie...
sztunia wczoraj pytałas o pneumokoki.
ja szczepiłam zuzie Prevenarem 13, 1 dawka, teraz w sierpniu przed przedszkolem...
i tez sie zastanawiam teraz nad iga...
teraz jest ze mna, ale za 2-3 miesiace mzoe niania, moze złobek, kto to wie...

a rano ogladałam program pytanie na sniadanie czy dzien dobry tvn i było o tych pneumokokach cholernych... był jakis pediatra, ale sie nie wypowiadał wcale, tylko mówił ze zazwyczaj jest w programie zapraszany razem z ludzmi, którzy w ogole neguja szczepienia...
i były 2 babki, jedna z synkiem 2-letnim, który w wieku 1rok i 5 miesiecy pzreszedł pzrez pneumokokowe zapalenie opon mózgowych, opowaidała co pzrezyła, jak to było. miał tez sepse... jakos z tego wyszedł.
a drugiej babki syn, nie wiem w jakim wieku, nie było go w studio mówiła ze nie słyszy na jedno ucho i cos tam jeszcze nie pamietam, i tej pierwszej ze sie udało, ze nic temu synkowi w sumie nie jest, ze nie jest uposledzny. ta druga załozyła fundacje "parasol dla zycia"(http://www.parasoldlazycia.org/start.html)- o dzieciach pokrzywdzonych pzrez pneumokoki. och... jak opowiadała jak to sie moze źle skonczyc. i ze te pneumo jak atakuja to nic nie jest, kaszel i katar ponoc, a dopiero sa ostre objawy jak jest juz w krytycznej fazie, i ciezko cokolwiek zrobic.
nie wiem... nie ejstem jakos super nastawiona do tych zalecanych szczepien, ale skłąniam sie zeby mała zaszczepic, nie darowałabym sobie jakby cos jej sie takiego przytrafiło... a jeszcze Zuzia jest nauczona ciagłego całowania Igi, przytulania, dotykania... a one(pneumo) ponoc sa w kazdym nosie i kazdym gardle pzredszkolaka 😞
kurde...

gadałyscie jeszcze o kasie i kontach... my pewnie ajko nieliczni mamy wspolne konto... maz miał zanim sie pobralismy swoje, ja miałam karte do rodziców konta roru i brałam kase. po slubie wzielismy prezenty i jego konto "ja " zmienilismy na "my" i mamy odtad juz razem. dla mnie super, mamy karty do bankomatów, wszytsko razem opłacamy, ja robie pzrelewy wszytskie, rachunki nasze i tesciowej pilnuje. w sprawach finansowcyh super sie dogadujemy, ja nigdy nie byłam jakas mega rozrzutna, na ciuchy czy kosmetyki, wiec maz nie ma jakis obiekcji ze za duzo wydaje, tak jak wy wiecej na dzieci niz na siebie, bo dla mnie zawsze szkoda. maz mnie nakreca czasami zebym kupiła to czy tamto. kupuje droższe rzeczy do ubrania, ale takie które dłuzej nosze, typu płaszcz, buty zimowe... a tak to szkoda mi kasyz eby cos raz załozyc, zawsze mam wyrzuty sumienia potem...
mało tego, oprócz tego ze mamy wspolne konto, kase, to odkad urodziłą sie zuzia prowadzimy spis wydatków i przychodów, zapisujemy kazdy wydatekl nawet głupie bułki, zbieramy paraginy itd. patzrymy czy w tym miechu wiecej przychodów czy wydatków, czy cos odłozylismy, i na koneic robimy bilans. troche wymaga "biurokracji" ale jak dla mnie super sparawa. i dla dziewczyn prowadzimy taki spis ile od kogo kasy dostały, sami odkąłdamy im tez pieniadze co miesiac. i tez sie niezła sumka juz zuzi uzbierała, mozna by juz samochód ogarnac całkiem całkiem... przyda im sie potem.


nie wiem do czego ejszcze miałam sie odniesc...

obejrzyjcie filmik z tej strony parasol dla zycia...jestem w szoku i boje sie o swoje dzieci...

Boże Ewcia nie pokazuj takich rzeczy. Aż mnie serce kłuje jak przeczytałam historię o Bartusiu 😞 boże dlaczegoś ty taki niesprawiedliwy?
Siedzę teraz przy łóżeczku małej i ryczę aż się zanoszę 😞 jezu chryste ręce mi się trzęsą.