Czerwcoweczki 2012 | Forum dla mam

na słowiańskiej i oziminie (niedaleko mnie) są główne akademiki też wuchta studentów 🙂

Dzięki laski za info co do pępuszka 🙂

Ja dziś wyskoczyłam do kosmetyczki, tatuś się pięknie Polcią zajmował 🙂 Dzielny tato 🙂
U nas tez dzis pogoda z dupy.. raz słońce, raz chmury, raz deszcz, dziś Polci nie wystawimy na dwór.

Czarna nie obwiniaj siebie, sama wiesz jak wygladała Twoja sprawa z cycolami. Po prostu dałaś z siebie ile można było! Mam nadzieje,że te kolki w końcu Wam przejdą 😘
Dorotka tez mam nadzieje, że to był malutki kryzysik i że będzie już dobrze, ale Julcia ślicznie pospała 🙂 brawo 🙂
Anetka powodzenia z szukaniem miejsca na biznes 🙂 Trzymam kciuki 🙂 Jak już będą konkrety trzeba będzie wpaść coś przekąsić 🙂

Witam nową mamę Justynę 🙂

PS. Słuchajcie czytałam, ze niektórzy podają dzieciom wodę z glukozą. czy Wy też czasem ją dajecie? I po co ją się daje?
Czytałam, że jak ktoś karmi piersią, to nie trzeba tego dawać. 😮 😮

Wojti właśnie pojechał na shopping, jak wróci czas na obiad 🙂
Miłego dnia Mamunie 😘

witam się dopiero teraz...:/

mały taki marudny ze szok 😮 udało nam się na 20 min raptem wyjść na spacer tj. do sklepu do warzywa i zaczęło kropić no więc my dawaj do domu, weszliśmy i przestało...co za pogoda 🤢 🤢
no i dopiero o 13.20 zasnął więc udało mi sie dojść do kuchni coby obiadek wstawić...wykończona jestem a w nocy co 1 - 1.5 godz pobudki...:/ także padam na cyce...
Czarna dopiero jeden dzień używamy te krople + ja odstawiłam totalnie wszystko z jedzenia i jem tak jak pierwsze dni po wyjściu ze szpitala tj. gotowane kurczaki i chlebek z wędlinką i nic więcej...i znowu za jakiś czas zacznę po jednej rzeczy wprowadzać.
także nie wiem czy to przez to czy dzięki kropelkom ale noc była bez kolkowa. miałam wrażenie że nad ranem miał lekką kolkę ale on tyle płacze że ja juz głupieje :/
Aniu jak tam wasze choróbska? zostawiły was już w spokoju?? a i mam nadz ze następnym razem mąż zda już to prawko

mam tylko pytanko bo Wiola powiedziałaś mi ze po 15 kropli przed każdym posiłkiem należy je podawać ale czy to nie za często? mam nadz że w takiej ilości nie zaszkodzą? bo np jeśli mamy karmienie co 40 min to już chyba nie będę podawała tylko przed głównymi posiłkami ( po przebudzeniu się ) ???

jutro będzie mega ciężki dzień, bo tak to mąż wraca z pracy to mnie trochę odciąża...a jutro ma jakiś palantów z zagranicy i musi się nimi zając i jakieś lunchy nie lunchy pitolone + kolacja wieczorem więc pewnie zobaczę go dopiero koło pólnocy 🤨 🤨 🤨 nie wiem jak ten ciągły płacz zniosę ....:/

miłego dzionka kochane.
aha witam nową mamcię 🙂

Majka jak karmisz piersią nie musisz dopajać 🙂

ja Adasiowi od czasu do czasu daje wodę z glukozą ,żeby oszukać żołądek oprózni jedną i drugą pierś a jeszcze szuka i placze to wtedy pediatra zaleciła troszkę go oszukac i podać glukozę i rzeczywiscie działa 🙂

ehh Kocik ciekawe co temu Mateuszkowi dolega a kładziesz go na brzuszek??

może placze bo jest głodny?? Moja siostrzenica jak była mala to ryczała dzień i noc aż się zanosiła tez mysleli ,że to kolki a ona była głodna...

Czarna a nie myślałaś nad tym ,żeby przywrócić laktacjęę? czytałam ,że jest to możliwe...

bo w naramowicach znalezlismy mieszkanie dlatego zapytalam o ten rejon 🙂
dzieki Tysia za odpowiedz 🙂

Tyssiiaa napisał(a):

ehh Kocik ciekawe co temu Mateuszkowi dolega a kładziesz go na brzuszek??

może placze bo jest głodny?? Moja siostrzenica jak była mala to ryczała dzień i noc aż się zanosiła tez mysleli ,że to kolki a ona była głodna...

Czarna a nie myślałaś nad tym ,żeby przywrócić laktacjęę? czytałam ,że jest to możliwe...

wiesz co? też tak już myślałam ale jemu aż się ulewa i nosem czasem mleko idzie także najedzony raczej jest 😁
na brzusku go kładę rzadko bo często płacze więc nie mam kiedy go położyć, czasem go kładę na sobie na brzuszek to jeszcze jak cię moge wytrzyma ale generalnie się wkurza dość szybko ..
on ma po prostu taki marudny charakterek bo często dość go do cyca przystawiam to widać że potrzebuje go do zaśnięcia, a jak zaśnie i próbuję go odłożyć to się od razu budzi i znowu płacz i tak to u nas wygląda do południa jak i nie dłużej...że jest cyc na zmianę z noszeniem więc generalnie zero zrobienia czegokolwiek...na spacerze też drze koparę 😁 także nie raz zdarzało nam się wracać na syrenie a ludzie się gapią wtedy jakbym dziecko kroiła...jakby nie mieli nigdy swoich dzieci 😠 😠

Maju co jadasz? bo moje posiłki są tak nudne że może coś podpowiesz? Ty lub którakolwiek karmiąca mamcia 🙂 oprócz Ciebie Justyna bo Ty to wiem że wszystko wcinasz i nic wam nie jest 🙂 Ty to w ogóle masz cudowne dziecko 🙂 niepłaczące, niemarudzące, śpiące ładnie w nocy...eh...

anett napisał(a):

bo w naramowicach znalezlismy mieszkanie dlatego zapytalam o ten rejon 🙂
dzieki Tysia za odpowiedz 🙂

fajnie że znaleźliście już miejsce dla siebie 🙂 także trzymam kciuki za powodzenie w biznesie 🙂 i ogólnie na nowym miejscu

no to czeka nas parapetówa 😁 😁 😁 😁 😁 niektóre mogą realnie a niektóre wirtualnie 🙂

Kocik jak teraz bylam u lekarza to też jak go ważyła to zaczęła się kopara drzeć dałam mu cyca i zasnął i jak widzisz ,że dłuzej już śpi a jest najedzony to wsadz mały malec wyciągnij mu cyca i wsadz smoczek zeby oszukać i chwile ponóś po czym odłóz do łozeczka nie rób tego odrazu bo sie obudzi 😜 u nas to zadziałało i sama pani doktor mi to poleciła 😜 a używacie w ogole smoczka?? czasem też ulewanie nie jest spowodowane najedzeniem chociaz jak przybiera na wadze to najedzony na bank jest ale co mu dolega?? wlasnie czasem jak Adas płacze to tez kładę go na brzuszek i momentalnie się uspokaja...

Anett no co Ty?? bedziecie tu mieszkac?? 😁 bliziutkooooo :* tak więc na spacerki możemy śmigać 😁

Tyssiiaa napisał(a):

Kocik jak teraz bylam u lekarza to też jak go ważyła to zaczęła się kopara drzeć dałam mu cyca i zasnął i jak widzisz ,że dłuzej już śpi a jest najedzony to wsadz mały malec wyciągnij mu cyca i wsadz smoczek zeby oszukać i chwile ponóś po czym odłóz do łozeczka nie rób tego odrazu bo sie obudzi 😜 u nas to zadziałało i sama pani doktor mi to poleciła 😜 a używacie w ogole smoczka?? czasem też ulewanie nie jest spowodowane najedzeniem chociaz jak przybiera na wadze to najedzony na bank jest ale co mu dolega?? wlasnie czasem jak Adas płacze to tez kładę go na brzuszek i momentalnie się uspokaja...

hehehe na mojego to działa właśnie wręcz odwrotnie 😁
a smoczkiem pluje dalej jak patrzy i wkurza go jeszcze bardziej...:/ ale muszę po karmieniu spróbować bo tego jeszcze nie robiłam, a do łóżeczka to nie odkładam go od razu tylko tak jak piszesz - najpierw trochę lulam ale i tak często skubany sie budzi

Anetka super info, że już w Poznaniu macie swoje miejsce 🙂

Kocik ja na razie to staram się jesć gotowane, dziś np zrazy (mama nam dała) ziemniaki i buraki, wczoraj jadłam to samo. Śniadania jem normalnie pieczywo z wędliną, pomidorem, ogórkiem.
Normalnie jem jogurty, zupy, nawet jajecznice wczoraj jadłam z kiełbaską.
Małej na razie chyba nic nie przeszkadza.
Czasem zjem coś słodkiego.
Pije dużo wody, pije herbatkę.
Położna mi powiedziała, ze powinnam jeść to, co w czasie ciąży i tak się staram tylko nie w jakichś ekstremalnych ilościach.

Polcia na razie nie narzeka na to co jem.

Mam nadzieje, że z Twoim Misiem będzie na dniach lepiej. Nocki też mamy różne, też czasem wstaje tak czesto jak Ty, nie jesteś sama 😘 😘

jaaa jesz pomidory?? i jogurty?? ja pomidora się nie odważyłam zjeść bo jest ponoć uczulający a jak wprowadziłam jogurty + twarożek to mam wrażenie że ma zadatki na skazę białkową bo miał ciągnącą się kupkę więc odstawiłam jogurty i cały nabiał. tylko z czego ma mi się to mleko w cycorach produkować ?
eh...wykończę się z tym jedzeniem. bo ja to jem tylko chleb lub bułkę z wędliną bez niczego a na obiady mega nudne kurczaki gotowane...najgorzej jak ja muszę dwa obiady zrobić...to mojego mi się już odechciewa...jakbym chciała żeby ktoś mi gotował 🙂

Kocik napisał(a):

jaaa jesz pomidory?? i jogurty?? ja pomidora się nie odważyłam zjeść bo jest ponoć uczulający a jak wprowadziłam jogurty + twarożek to mam wrażenie że ma zadatki na skazę białkową bo miał ciągnącą się kupkę więc odstawiłam jogurty i cały nabiał. tylko z czego ma mi się to mleko w cycorach produkować ?
eh...wykończę się z tym jedzeniem. bo ja to jem tylko chleb lub bułkę z wędliną bez niczego a na obiady mega nudne kurczaki gotowane...najgorzej jak ja muszę dwa obiady zrobić...to mojego mi się już odechciewa...jakbym chciała żeby ktoś mi gotował 🙂

Mi pomidory przynosili normalnie w szpitalu, niby dieta dla mam karmiących, a pomidor był.
U nas jest na tyle fajnie, że jedna jak i druga mama z chęcią coś ugotują, więc ile mniej roboty.

Żeby mleko było mi mówią, żeby bardzo dużo pić wody wiec piję dużo 🙂

Kocik ja początkowo jadłam czesto potrawkę zupki no i kompoty mi mamuśka gotowała a teraz już jem wszystko za to w sporch ilościach pochlaniam czekoladę 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 może problem tkwi w czymś innym ,że płacze a nie w tym co jesz nie głodz się Mamuśka jedz to na co masz ochotę w małych ilościach! zrob sobie szpinaczek jesli lubisz ..

no ja też piję dużo + herbatki na laktacje

no to fajnie masz z tymi obiadami...nawet sobie nie wyobrażasz jak ciężko coś ugotować jak cały czas mały Ci płacze...:/

no a co do jedzenia to zresetowałam swoje do zera i teraz zacznę wprowadzać po jednej rzeczy i obserwować

Tyssiiaa napisał(a):

Kocik ja początkowo jadłam czesto potrawkę zupki no i kompoty mi mamuśka gotowała a teraz już jem wszystko za to w sporch ilościach pochlaniam czekoladę 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 może problem tkwi w czymś innym ,że płacze a nie w tym co jesz nie głodz się Mamuśka jedz to na co masz ochotę w małych ilościach! zrob sobie szpinaczek jesli lubisz ..

czekoladę możesz wcinać bez obaw jeśli małemu nic nie jest a Tobie nic nie grozi także wcinaj jak masz ochotę 🙂 za szpinakiem nie przepadam a i nawet nigdy nie robiłam.

ooo moja marudka się obudziła więc znikam
dzięki dziewczyny za wsparcie 😘

ja też uciekam bo pirania się budzi trzeba dac mleko a potem śmigać do proboszcza no i na miasto odebrac zaproszenie dla "brata" z Egiptu co by mógł tu przyjechać 😁

justyna_malutka napisał(a):

czesc mamusie! moge do Was dołączyć? Jakoś moje forum upada i nie ma z kim pogadac 😞

ej tam upada od razu 😉
Piszcie coś po prostu na majówkach!!!
Jak sobie radzisz, Piotruś nie broi już? Ty masz zawsze ciekawe historie więc sie podziel!! 😉

mamy upatrzone mieszkanko ale jeszcze nie bylismy ogladac nadal sie wahamy miedzy poznaniem a wrocławiem 🙂wiec decyzja jeszcze nie zapadla 🙂

Kocik napisał(a):

witam się dopiero teraz...:/

mały taki marudny ze szok 😮 udało nam się na 20 min raptem wyjść na spacer tj. do sklepu do warzywa i zaczęło kropić no więc my dawaj do domu, weszliśmy i przestało...co za pogoda 🤢 🤢
no i dopiero o 13.20 zasnął więc udało mi sie dojść do kuchni coby obiadek wstawić...wykończona jestem a w nocy co 1 - 1.5 godz pobudki...:/ także padam na cyce...
Czarna dopiero jeden dzień używamy te krople + ja odstawiłam totalnie wszystko z jedzenia i jem tak jak pierwsze dni po wyjściu ze szpitala tj. gotowane kurczaki i chlebek z wędlinką i nic więcej...i znowu za jakiś czas zacznę po jednej rzeczy wprowadzać.
także nie wiem czy to przez to czy dzięki kropelkom ale noc była bez kolkowa. miałam wrażenie że nad ranem miał lekką kolkę ale on tyle płacze że ja juz głupieje :/
Aniu jak tam wasze choróbska? zostawiły was już w spokoju?? a i mam nadz ze następnym razem mąż zda już to prawko

mam tylko pytanko bo Wiola powiedziałaś mi ze po 15 kropli przed każdym posiłkiem należy je podawać ale czy to nie za często? mam nadz że w takiej ilości nie zaszkodzą? bo np jeśli mamy karmienie co 40 min to już chyba nie będę podawała tylko przed głównymi posiłkami ( po przebudzeniu się ) ???

jutro będzie mega ciężki dzień, bo tak to mąż wraca z pracy to mnie trochę odciąża...a jutro ma jakiś palantów z zagranicy i musi się nimi zając i jakieś lunchy nie lunchy pitolone + kolacja wieczorem więc pewnie zobaczę go dopiero koło pólnocy 🤨 🤨 🤨 nie wiem jak ten ciągły płacz zniosę ....:/

miłego dzionka kochane.
aha witam nową mamcię 🙂

Aga przed kazdym posilkiem ale nie czesciej niz co 2 godziny.

Joł 🙂


Mały zasnął teraz ale widac męczy go brzuszek.....
kupiłam delicol i zaczynam go podawac zobaczymy czy sie sprawdzi.
Mam nadzieje ze takk.
Znowu nie ma kupy... Mały ciśnie i ciśnie i nic. Aż jest purpurowy 🤢
Jestem bezsilna.
Jutro dzwonie do lekarza umowic nas na wizyte,
w celu oddania zaswiadczenia od allergologa.
Moze mi cos doradzi na te kupy nieszczęsne....

Tysia nie myslalam o relaktacji, jak przyciskam na piers to jakies kropelki tam wyplywaja,
ale nie wiem czy warto probowac, czy znowu nie powtorzy sie ta sama sytuacja...
zapalenie piersi stany ropne itd ręce by mi chyba opadły ..... :/

Czarna naprawde sprobuj tego Sab Simplexu!!!

Aneta, no ogolnie polwiejska mega ludzi, ale i mega czynsze!! wiec moze naramowice to lepszy pomysl. Musicie wpasc i sami rozpoznac klimati troszke 🙂 Studenci to dobry interes, choc wiadomo, ze nie caloroczny.. a co konkreetnie chcielibycie otworzyc??
A jak Milena sie zapatruje na przeprowadzke?

Majka, tak jak Tysia pisala. Zakraplasz pepek woda utleniona i pielegnujesz caly czas jesli sie pieni. Jesli przestaje nie ma juz potrzeby.

Ja dzisiaj bylam u lekatza 🙂 i mloda okolo 1500 g 🙂 hehe i wloski juz ma ; 🙂

sandroos napisał(a):

Czarna naprawde sprobuj tego Sab Simplexu!!!

Aneta, no ogolnie polwiejska mega ludzi, ale i mega czynsze!! wiec moze naramowice to lepszy pomysl. Musicie wpasc i sami rozpoznac klimati troszke 🙂 Studenci to dobry interes, choc wiadomo, ze nie caloroczny.. a co konkreetnie chcielibycie otworzyc??
A jak Milena sie zapatruje na przeprowadzke?

Majka, tak jak Tysia pisala. Zakraplasz pepek woda utleniona i pielegnujesz caly czas jesli sie pieni. Jesli przestaje nie ma juz potrzeby.

Ja dzisiaj bylam u lekatza 🙂 i mloda okolo 1500 g 🙂 hehe i wloski juz ma ; 🙂

Sandra a gdzie moge je zalatwic?? masz jakies zrodlo?

my wróciliśmy 😁 poszłam do kancelarii parafialnej a tam przede mną chyba z 30 osób bo siostra miała urlop i zeszły tydzień jej nie było mówie Wam apokalipsa ale co 2 h wystałam to moje wszystko załatwione chrzciny w niedziele 😁

Anett wrocław też ciekawa inwestycja i pewnie dużo możliwości więc decyzja należy tylko i wyłacznie do Was 😁

Sandra łooo to już spora ta Twoja kruszynka 🙂 jeszcze chwilka i się pojawi na świecie a wtedy spacer obowiązkowo!! 😁 🤪

Adaś znowu wieczorem marudny wypił odciągnięte 150 i chyba mu mało bo marudził i marudził chyba z 30 min wlasnie zasnął 🤨 nie wiem czasem czy nie zacząć go dokarmiać wieczorem po kąpieli bo jakiś maruda a po co go męczyć ☺️

za to kup dzisiaj to tak z 5 konkretnie po całej pieluszce haha ma młody spust 🤔