MAJÓWECZKI 2012 | Forum dla mam

A i zapomniałam. Wczora byliśmy na imprezie choinkowej w mojej pracy. Adaś pół przespał a Piotrek wybiegał za wszystkie czasy. Nawet prezent dostał od Mikołaja, bo był bardzo grzeczny. Aż dziwne 😉

ja po wigilii firmowe bony i paczki odebrane wiec git 😉 Adas dzis pierwszy raz wstanal w łozeczku szok przezyłam 😁

hej!
mój wszystko- wpychacz do buźki ma pleśniawki, delikatne ale za cholerę nie mogę ich się pozbyć. Nie ułatwia nam tego ciągły pobyt poza domem.

wyrwał mi też "shifta" z klawiatury i to tak, że nie wiem jak go wepchać.

no wyobrażam sobie Tysiu Twoje zaskoczenie, pewnie nie mniejsze niż moje 🤪 mój namiętnie chwyta teraz za szczebelki i do góry, raz lepiej raz gorzej ale chyba w krew mu weszło. Naprawdę nie spodziewałam się już.

Justyna to Twój Piotrek to miał start! i to jak wczesny! tylko gratulować. a i Adaś ładnie sobie radzi z tym raczkowaniem.

Igor namiętnie podnosi pupę do góry i nogi stawia do raczkowania ale jakby bał się ruszyć. Nie jak z tym wstawaniem- tu niczego się nie boi 🤔 Do tyłu ładnie zaczął sunąć.

Przyznam bez bicia, ze daję mu mandarynki do łapki... miętoli aż mu sok leci po buzi i łapkach.

my z pracy dostaliśmy całkiem pokaźną premię i dodatkowo drugi rok dostajemy możliwość zamówienia (niestety tylko z trzech konkretnych sklepów int.) prezentów dla dzieci. Więc jestem zadowolona 😁

u nas w dzień ma dwie drzemki i to dosyć długie 1,5-2 godziny!!!! Był moment, że miał króciutkie drzemki. w nocy po tym jak zasypia od 20-21 różnie bywa dosłownie- czasem przez kilka dni od ok 1 w nocy wstaje co 2 godz do cyca a czasem dopiero ok 4-5 do cyca.
rano budzi się ok 6.30 to już luz bo do 6 m-ca to budził się o 5 a nawet przed!

u nas to samo Asiu takie długie drzemki ostatnio spał od 12-15... dla siory dobrze 😜

jutro mykam na impreze firmową na 19 wiec kolejna impreza sie szykuje 😁

Życzę WESOŁYCH ŚWIĄT! wszystkim mamusiom majowym i ich wesołym mniejszym i większym gromadkom rodzinnym!
Składam życzenia wcześniej bo na razie mnie tu nie będzie. Buziaki 😘

Życzę Wam i Waszym maluszkom wszystkiego najpiękniejszego, zdrówka, szczęścia, miłości i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń 😘 😘 😘 😘

Wesołych świąt kochane :*

u nas ząbki kolejne idą wczoraj mu wyszła jedynka górna

Witam poświątecznie 🙂
Byliśmy w górach od 22 bez dostepu do sieci i TV 😉 Super święta. Mam nadzieję, że u Was też.
Przybyła nam druga górna dwójka a jedyneczki już się szykują do wyjścia 😉 Jeszcze Hubi nie raczkuje ale już coraz bliżej.
Pozdrawiam Was gorąco!

u nas wampirek i jedna jedynka 😁 druga się przebija 😁

HEJ MAMUSIE

Dudasia jak Ty to robisz że jeździsz w szędzie z dzieciakami?? ja jutro mam jechać raprtem 30 km z Emmą n narty (Domka ma fioła na ich punkcie po tatusiu - instruktorze) i już się stresuję...
Emka po chorobie nadal ma kaszel :/ już 2 tydz - do pediatry w przychodni nie chcę iść bo tam zarazki (ponoć są dzikie tłumy bo jakaś epidemia jest) a pryw. lekarz... też chory... nie wiem czy ten kaszel to normalna rzecz po przeziębieniu czy nie..? eszzzz
Emka chodzi już jednak do żłobka bo niania okazała się porażką (już nigdy więcej niani!!), Domka broi do tego ostatnio mówi na nas że jesteśmy.. kupa lub śmiecie do tego bije i kopie 😞 załamka - staram się nie reagować ale płakać mi się chce - nie wiem skąd to zachowanie (przedszkole?) i taka agresja??? nie wiem jak postępować tym bardziej że chwilę po tym jak nas nakrzyczała to jest znowu aniołkiem.... 😮 😮 🤔

Niezła jazda Ania... Przetrwać chyba trzeba. Pewnie w przedszkolu takie teksty chodzą 😞
A co z tą nianią? Zapodasz jakąś historię ku przestrodze? 😉
Mieliśmy Sylwestra spędzać w Krakowie ale... migdały Bartka dały o sobie znać i się dusi chłopak więc odpuszczamy. 8.01 mamy kolejną endoskopię i chyba już przymusimy laryngoloa żeby dał skierowanie na zabieg. Inaczej chyba byśmy osiwieli patrząc jak się dziecko męczy.
Generalnie Bartek jest ok w podróży, Hubi raczej śpi więc luz. Jak jadę z mężem to luzik bo siadam między chłopakami i zabawiam, podaję co trzeba.. Gorzej, że niedługo Hubiś przesiada się na większy fotelik i wtedy za nic w świecie nei zmieszczę się pomiędzy 😞 A niby duże auto mamy... Przy trzecim dziecku to trza będzie auto zmieniać!

Asiu a Hubi jeszcze jeździ w nosidle?? my już od wrzesnia się nie mieścimy w fotelik i już śmigamy przodem do jazdy :P

Dudasia niania nawaliła podczas gdy ja miałąm mega ważne spotkanie (z zarządem - musiałam przerywać bo mój mąż - szef firmy - musiał jechać a niania powedziała że źle sie czuje i nie przjdzie) ja zadzwoniłam w mega wk....e do żłobka prv do którego chodziłą Domka i okazało się że1. mają miejsca dla Emmy 2, mają dotację dla mam z Sopotu (ja jestem zameldowana w sopocie bo tam kupiliśmy kiedyś mieszkanie) więc płacę jak za żłobek państwowy - wkurzona zadzwiniłąm do niani - umówiłam się na kawę + rozliczenie (dałam jej odprawę za miesiąc mimo że pracowała u nas raptem 2 tyg!!) - o 9 rano spotkałyśmy się u mnie po czym niania powiedziała : cyt: zabiję Panią za to że mnie pani zwolniła!!!! i jak odwróciłam się żeby wcisnąć express do kawy to .... ona wyciągnęła browara!!!!! 😮 🤢 🤪
co do traktowania Emmy to nie mam zarzutów ale sorry alk i to zachowanie utwierdziło mnie w przeświadczeniu że dobrze zrobiłam decydując się na żłobek

żeby było śmieszniej zawodowo zajmuję się .... rekrutacjami i head huntingiem (i do tego jestem całkiem niezłą wg zleceniodawców) więc stwierdziłam że szewc bez butów chodzi!!

Dudasie 3cie??!!??? WOW!!! a rodziłąś ostatnienaturanie czy CC ?? (sorry nie pamiętam) bo po cc trzeba ponoć 1 rok przerwy.....


jakbym nie zajrzała - to najlepszego w nowym roku!! i przede wszystkim PRZESPANYCH NOCEK!!!!! 😘

Tysiaaaa Ty to masz giganta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeej Ty chyba masz mega wysokiego męża .... moja Emka to raptem 7 kg.... nie siedzi jeszcze nawet.....

aha Dudasia co do migdałów - to jak po raz kolejNy powiem - WYCINAJCIE!!!!!!! - moja Domka jak nowo narodzona po zabiegu + zaczęła w końcu rosnąć i przybierać na wadze + w ogóle nie choruje po wycięciu migdaŁów przy czym wycięcie (prv 3,5 tyś 🤢 ) to raptem 6 godz pobytu w szpitalu ! a efekt SPEKTAKULARNY!!!!

hej mamuśki! my już do dyspozycji! po ur brata, wigilii i św, po oparzeniu twarzy Marianki- więc i dyżur w szpitalu i przychodnia przy okazji, po moich ur, imieninach brata (sylweter : D), po sylwestrze rzecz jasna wreszcie chwila...

Asia pięknie więc w święta mieliście w górach pewnie 😁 a jak dalej coś z nocniczkiem kombinujecie?

My przesadziliśmy małego do większego fotelika ale teraz w grudniu, w sumie mało jeździmy teraz autem ale już fakt gniótł się w foteliku małym - jeszcze te kurtki....

ANIULA no zachowanie opiekunki jak w ukrytych kamerkach domowych....nie wiadomo czy płakać czy śmiać się....z tego browara i tekstu na końcu...

u nas w buźce czerwona otchłań, na czworakach tylko w tył jeśli sam na nie stanie a jak chce go postawić sama na czworakach to prostuje nogi i jakby pompki robił 😁
jak chce go na ręce wziąć to tak podrywa się że na nogi staje, tak samo jak chce go posadzić to od razu nogami się zapiera. Bąbel mnie zaskakuje bo nie spodziewałam się już takich akcji a on by tylko sprężynował całe godziny na stojaka, stoi kiedy tylko się da - aż już sie nie chce go podtrzymywać .
Już nawet nie chce często na ręce woli jak zaprze się nóżkami o podłogę, ba a jak go nie zapnę w leżaczku to odkręca się i zsuwa na kolanka na podłogę!

No własnie Asia planujesz trzecie?...

Mój mały dziś maruda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Krzyczy aż łeb boli!

Mamusie, zdrowych dzieci, rozwiązania wszystkich problemów i radości, radości, radości w 2013!

Witamy w Nowym Roku!
Zdrowia, szczęścia i grzecznych dzieci życzę kochanym mamusiom a dzieciaczkom - żeby zdrowo rosły 🙂

Już wyjaśniam - nie planuję trzeciego dziecka ale nie wykluczam takiej ewentualności 🙂

Ania, historia z nianią mnie powaliła!!! Znowu historia normalnie jak z filmu. JEdnak takie rzeczy się dzieją pośród nas...

Co do fotelika to mamy jakiś chyba obszerny ten fotelik, bo Hubi duży jest a jeszcze daje radę 😉 No i w podróż wolałam, żeby na leżąco jechał bo jednak te kolejne foteliki słabo się rozkładają do spania. No i dłuższa podróż na siedząco to też słabo w ich wieku. Ale w najbliższym czasie nie planujemy długich podróży więc można zmieniać 🙂

Ania, my na wycięcie migdała jesteśmy zdecydowani. Mam nadzieję, że lekarz nas nie będzie od tego odwodził. Powiedz, czy Domka miała jakieś badania specjalne robione przed wycięciem? Musieliście z nią iść do kardiologa np? Zastanawiam się czy już umawiać wizytę gdzieś bo przecież od ręki takiej wizyty nie załatwię.. No i trza te 4tys szykować.

Asia, mocno sie Marianka poparzyła?? Jak się ma teraz?? Przypomniało mi się jak Bartek ściągnął sobie czajnik na nogi - to był koszmar. Ale śladu już nie ma po oparzeniu.

A jeszcze Wam powiem, że Bartek właśnie pierwszy raz w życiu śpi brudny, bez kolacji 🙂 Zasnął w drodze od teściów do domu i za nic nie dało się go dobudzić. Wykończony po Sylwestrze 😉 w dzień nie sypia już raczej więc zmęczony. Na śpiocha wcisnęliśmy mu lekarstwa, przebraliśmy w piżamę i do łóżka. Tylko teraz stres czy się nie obudzi w środku nocy wyspany 😉