Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Kasia40322 napisał(a):
Witam się po całym dniu 🙂 Jak myślicie czy czop może odchodzić na" raty"?czy od razu ?


My po wizycie na cmentarzu, wieczorem chyba kazdy lubi chodzic.

Kasia z tego co czytalam to moze odchodzic nawet kilka dni, ale z autopsji tego nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Też gdzies czytałam ze może odchodzic kawałkami przez kilka dni. I u kazdej kobiety inaczej to wygląda - u jednych tuż przed samym porodem u innych kilka dni przed. A gdzies czytałam ze i do 2 tyg przed moze sie zdarzyć.

Ja dzis kiepskawo sie coś czuje. spiąca jestem cały dzien, brzuszek mi sie napina co chwile. Ola mało sie ruszała w nocy i rano az sie martwiłam i chciałam juz na IP jechac. nawet specjalnie kawke wypiłam i zjadłam krówki po których zawsze brykała. A dopiero teraz wieczorem zaczeła sie kręcić. Ale brzucho coraz bardziej sie napina i częsciej niz do tej pory. A męzulka nie ma bo juz w pracy i wraca dopiero jutro popołudniu. kurcze mam nadzieje ze sie nic nie rozkreci w nocy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
baiser88 napisał(a):
Meldujemy się 🙂

U nas nocka dość ciężka, Sofii bolał brzuszek i ciagle sie budziła a ja rano wyglądalam jak zombi 🙂
Teraz się rozpycha w rożku 😁
Anula kiedy masz mieć KTG ??? BO może jak masz takie skurcze to Cię na porodówke wezmą 😁
Angela już blisko 🙂 coraz bliżej 😁

KTG mam w srode przed wizyta-dzisiaj jak narazie spokojnie raz tylko mnie porzadnie zlapalo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja sie moge nastawiac na wszystko bo moze byc w kazdej chwili i zdaje sobie z tego sprawe - ale wolałabym zeby mąz był w domu i nie musiałabym dzwonic i szukac kto mnie zawiezie w srodku nocy do szpitala. Dzis juz sie dowiedziałam nieoficjalnie od znajomej ze jak nie posmaruje lekarzowi to pewnie nie ustali mi terminu cesarki wczesniej przed rozpoczęciem skurczy tych własciwych tak jak zaleca moja gin. wiec sama juz nie wiem co robic. Paranoja jakas... wiedzac ze mam skierowanie do szpitala, wskazania na cc - jeszcze mam płacic lekarzowi za łaskawe przyjecie mnie na oddział... Wiec mam wybór albo płacic za cos co mi sie i tak nalezy bez czyjejs łaski albo czekac do konca i ryzykować zdrowiem dzieciaczka. Masakra jakas...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja czytalam o bolach jak na okres i od pierwszego poczucia takiego bolu 2 tygodnie moze byc do porodu ja poczulam taki bol w szpitalu w nocy jak wtedy bylam na obserwacji czyli w niedziele minie 2 tygodnie no to co mam do niedzieli sie rozpakowac niby?oj chyba nie choc kto to wie nie znasz dnia ani godziny i wcale nie mialabym nic przeciwko a co do czopu to ja nie wiem czy u mnie to to ale od 2 dni mam cos w podobie co Baiser opisywala w postaci ptasiego mleczka tylko ze u mnie nie w wielkich ilosciach tylko jak ja to bym okreslila jakby ktos ugryzl kawalek "pomymłał" w buzi i wyplul ale nie jest podbarwiony krwia wiec nie wiem czy to to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
A ja czytalam o bolach jak na okres i od pierwszego poczucia takiego bolu 2 tygodnie moze byc do porodu ja poczulam taki bol w szpitalu w nocy jak wtedy bylam na obserwacji czyli w niedziele minie 2 tygodnie no to co mam do niedzieli sie rozpakowac niby?oj chyba nie choc kto to wie nie znasz dnia ani godziny i wcale nie mialabym nic przeciwko a co do czopu to ja nie wiem czy u mnie to to ale od 2 dni mam cos w podobie co Baiser opisywala w postaci ptasiego mleczka tylko ze u mnie nie w wielkich ilosciach tylko jak ja to bym okreslila jakby ktos ugryzl kawalek "pomymłał" w buzi i wyplul ale nie jest podbarwiony krwia wiec nie wiem czy to to


Dokładnie Anula na tym etapie nie znasz dnia ani godziny. Jestesmy juz w terminie porodu jak to moja gin powiedziała mi ostatnio. I wszystko moze sie zdarzyc. Tez sie ostatnio zastanawiałm czy nie odchodzi mi czop w kawałkach - gesta białawo - zólta grudke miałam któregos dnia - ale ze wiecej sie nic takiego nie pojawiło to mysle ze był fałszywy alarm 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny czop nie musi byc podbarwiony krwia. Ja akurat mialam brazowy jakby z krwistymi niteczkami, ale inne wrzesniowki mialy bezbarwne lub wlasnie biale 🙂 U mnie nie byly to duze ilosci, codziennie po troszke i tez nie wiedzialam czy to to, ale jak pojechalam w nocy na IP, bo mialam skurcze to gina badajac mnie wyciagnela olbrzymia czesc tego czopa 😁 😁 wiec zanim to wszystko wyjdzie, to moze kilka dni minac 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To i ja się wtrącę. U mnie czop to była po prostu większa ilość bezbarwnej wydzieliny. Myślałam nawet, że mi się zaczęły sączyć wody płodowe. A bóli jak na okres to nie miałam ani razu. Dodam tylko, że z tymi niby sączącymi się wodami pojechałam na IP i już zostałam, choć to wody nie były, ale miałam rozwarcie na 3 cm i jeszcze tego samego dnia urodziłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No to moze u moze to jest czop na raty 🙂 moze to dziwaczne ale mezulka zaciekawil ten temat i bawi sie w obserwacje i stwierdzil ze to wyglada jak ptasie mleczko wymemlane zajrzal mi i stwierdzil ze wyglada to tak jakbym sie otwierala 🙂 ginekologiem to on nie jest ale stwierdzil ze wszystko wyglada inaczej niz kiedys hihi no w sumie jemu lepiej obadac sytuacje niz mi z lusterkiem 🙂)) no moze ja sie otwieram przez wiesiolka 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam sie-nadal w dwupaku.Noc okropna bolalo przez pol nocy tak jakbym miala miesiaczke zaraz dostac nad ranem troche przeszlo skurczow zadnych nie bylo ale zawsze mnie przed miesiaczka tak bolalo ze teraz mam okazje sobie to przypomniec.Maz pojechal do pracy ale niechetnie mu to wyszlo bo stwierdzil ze nieciekawie wygladam i jak cos ma dzwonic-no raczej nie bede czekac do 17 ale watpie ze cos sie zdarzy bo przeszlo-no chyba ze cisza przed burza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja tez nadal 2w1 sie melduje. I podobnie jak Ty Anula - noc tragedia. Nie spałam od 1 do 4. Brzuch mnie bolał i napinał sie co chwile. Zadnej pozycji nie mogłam sobie dopasować. Wstawałam, chodziłam, za chwile znów sie kładłam, raz na jeden bok po 10 min na drugi bo juz nie mogłam wytrzymac, mała tez chyba poddenerwowana bo zaczeła majstrowac w środku. Juz dawno tak ciezkiej nocy nie miałam... Bol od zeber po podbrzusze... Teraz w miare ok, miekki brzuszek, mała ma czkawke tradycyjnie wiec jakby nic sie nie działo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam kochane 🙂
minął problemowy termin to mozecie ju znów zacząć ciąg dalszy rozpakowywania 🙂

u nas w nocy znów 2 pobudki ) o 2 i o 4, potem o 7), obie strasznie krzykliwe - Kari jak sie w nocy obudziła to popiła i spała dalej(nawet jej w nocy nie przewijaliśmy) a Maciek budzi się i drze mordeczkę wniebogłosy, muszę go wynieść z sypialni do pokoju, przebrac i nakarmić, królewicz z kupką w pampersie nie zaśnie. teraz słodko sobie spi a my z Kari ogarniamy dom (musimy pozmywac i poprasować). dzis przedszkole ma dyżur i jest tylko parę dzieci więc zostawiłam Małą w domu.

anka, ja mam wrazenie ze Cię weźnie lada dzien, bo te bóle to juz długo jakos Cię męczą...

mi czop odpadł w całości w trakcie wywiadu z polozną przed przyjęciem do szpitala. mega kisiel...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
A ja czytalam o bolach jak na okres i od pierwszego poczucia takiego bolu 2 tygodnie moze byc do porodu ja poczulam taki bol w szpitalu w nocy jak wtedy bylam na obserwacji czyli w niedziele minie 2 tygodnie no to co mam do niedzieli sie rozpakowac niby?oj chyba nie choc kto to wie nie znasz dnia ani godziny i wcale nie mialabym nic przeciwko a co do czopu to ja nie wiem czy u mnie to to ale od 2 dni mam cos w podobie co Baiser opisywala w postaci ptasiego mleczka tylko ze u mnie nie w wielkich ilosciach tylko jak ja to bym okreslila jakby ktos ugryzl kawalek "pomymłał" w buzi i wyplul ale nie jest podbarwiony krwia wiec nie wiem czy to to
Co do tego czopu to mam tak samo,przy każdej kąpieli to jest dość widoczne(takie nie wiadomo co)i dlatego zapytałam czy może odchodzić w "ratach"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
edithd napisał(a):
witam kochane 🙂
minął problemowy termin to mozecie ju znów zacząć ciąg dalszy rozpakowywania 🙂

u nas w nocy znów 2 pobudki ) o 2 i o 4, potem o 7), obie strasznie krzykliwe - Kari jak sie w nocy obudziła to popiła i spała dalej(nawet jej w nocy nie przewijaliśmy) a Maciek budzi się i drze mordeczkę wniebogłosy, muszę go wynieść z sypialni do pokoju, przebrac i nakarmić, królewicz z kupką w pampersie nie zaśnie. teraz słodko sobie spi a my z Kari ogarniamy dom (musimy pozmywac i poprasować). dzis przedszkole ma dyżur i jest tylko parę dzieci więc zostawiłam Małą w domu.

anka, ja mam wrazenie ze Cię weźnie lada dzien, bo te bóle to juz długo jakos Cię męczą...

mi czop odpadł w całości w trakcie wywiadu z polozną przed przyjęciem do szpitala. mega kisiel...


Królewicz ma wymagania 🙂 A Kari sie nie budzi jak mały płacze? 🙂
Ja tez uwazam ze Anulka jest na dobrej drodze do szybkiego rozpakowania z tymi bólami 🙂 Ale ktos wkoncu musi ruszyć kolejke bo coś długa przerwa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!!!
Zauwazyłam,że wszystkie im jesteśmy bliżej porodu narzekamy na róznego rodzaju bóle.
Kto powiedział,że ciąża to cudowny stan dla kobiety. Ja już momentami marzę o tym, by
mój Synek zdecydował się na wyjście.
Ja dziś miałam spokojną noc. Raz tylko wstałam do łazienki. Ale może dlatego,że kładłam sie spać dopiero po 1.
W planach mam sprzątanie mieszkanka. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Na obiad wymyśliłam sobie kopytka. Bo jakoś tak ostatnio za mną chodzą. Zrobie sobie więcej i zamrożę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
gosiaczek83 napisał(a):
edithd napisał(a):
witam kochane 🙂
minął problemowy termin to mozecie ju znów zacząć ciąg dalszy rozpakowywania 🙂

u nas w nocy znów 2 pobudki ) o 2 i o 4, potem o 7), obie strasznie krzykliwe - Kari jak sie w nocy obudziła to popiła i spała dalej(nawet jej w nocy nie przewijaliśmy) a Maciek budzi się i drze mordeczkę wniebogłosy, muszę go wynieść z sypialni do pokoju, przebrac i nakarmić, królewicz z kupką w pampersie nie zaśnie. teraz słodko sobie spi a my z Kari ogarniamy dom (musimy pozmywac i poprasować). dzis przedszkole ma dyżur i jest tylko parę dzieci więc zostawiłam Małą w domu.

anka, ja mam wrazenie ze Cię weźnie lada dzien, bo te bóle to juz długo jakos Cię męczą...

mi czop odpadł w całości w trakcie wywiadu z polozną przed przyjęciem do szpitala. mega kisiel...


Królewicz ma wymagania 🙂 A Kari sie nie budzi jak mały płacze? 🙂
Ja tez uwazam ze Anulka jest na dobrej drodze do szybkiego rozpakowania z tymi bólami 🙂 Ale ktos wkoncu musi ruszyć kolejke bo coś długa przerwa 🙂
Dobrze by było żeby w końcu od którejś się zaczęło bo troszkę długi przestój a tak jak jedna zacznie to i po kolei pójdą wszystkie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny dziekuje za doping ale teraz w kolejnosci chlopczyk wiec Angela musi zaatakowac a pozniej moge byc i ja nie bede sie wykrecac bo serio calymi dniami boli mnie jak na okres nawet z wyprużnainiem jak mialam problem to teraz codziennie rano lyk wody i sru do kibla a podobno czasami organizm kobiety tak sie przed porodem oczyszcza-ja chce tak jak ty Edyta nic cisza cisza lekarz posmyral i Macius na swiecie-wszyscy z rodziny obstawiaja ze ja nawet do 12 listopada nie doczekam-a ja moge i dzis szybciej przyjdzie i przejdzie i bede miala krolewne obok i bede jakos funkcjonowac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasia40322 napisał(a):
Mi dziś nocka minęła prawie na nogach,chodziłam do wc chyba z 6 razy bo cisnęła mnie mała na pęcherz,a i przy siusiu brzuch zaczyna boleć 🥴 może to jakaś infekcja 😲?wy też odczuwacie ból podczas sikania? kurczę im bliżej tym bardziej przyglądam się każdemu bólowi 🤢

Mnie czasami boli ale bardzo rzadko a boli szczegolnie jak mala uciska porzadnie tak jakby cala spadla na pecherz musze wtedy brzuch do gory lekko podtrzymac bo bym sie zaplakala sikajac i jak podtrzymam wysikam i jest ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
edithd napisał(a):
witam kochane 🙂
minął problemowy termin to mozecie ju znów zacząć ciąg dalszy rozpakowywania 🙂

u nas w nocy znów 2 pobudki ) o 2 i o 4, potem o 7), obie strasznie krzykliwe - Kari jak sie w nocy obudziła to popiła i spała dalej(nawet jej w nocy nie przewijaliśmy) a Maciek budzi się i drze mordeczkę wniebogłosy, muszę go wynieść z sypialni do pokoju, przebrac i nakarmić, królewicz z kupką w pampersie nie zaśnie. teraz słodko sobie spi a my z Kari ogarniamy dom (musimy pozmywac i poprasować). dzis przedszkole ma dyżur i jest tylko parę dzieci więc zostawiłam Małą w domu.

anka, ja mam wrazenie ze Cię weźnie lada dzien, bo te bóle to juz długo jakos Cię męczą...

mi czop odpadł w całości w trakcie wywiadu z polozną przed przyjęciem do szpitala. mega kisiel...

Edyta-co sie dziwisz zadna przyjemnosc lezec obsranemu 😉 ale to dobrze ze sygnalizuje to szybka reakcja i dupcia nie bedzie odparzona bo mialam kiedys stycznosc z dzieckiem ze moglo po pachy obsrane lezec i nie przeszkadzalo a tylek wiecznie odparzony bo potrafil po przebraniu znow nakasztanic i tak lezec a co 5 min nie da rady w tylek zagladac.Kurcze Macius juz ma 6 dni ale ten czas leci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
http://allegro.pl/0-3-m-ce-sliczna-swieteczna-sukienka-dla-niuni-i2733016274.html nareszcie wylicytowalam sukieneczke dla Lenki na swieta i juz nawet ja mam w domku-niby uzywana a jak nowka.Narazie samopoczucie ok-maz dzwoni co chwilka i jak tam ok wszystko a ja go zapewniam ze ok bo co chlopa bede stresowac apetytu nie mam jakos na sile zjadlam salatke jarzynowa bo przeciez musze cos zjesc-cisza przed burza?ciekawe jak Angela bo jak ona sie rozpakuje moge za nia startowac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
http://allegro.pl/0-3-m-ce-sliczna-swieteczna-sukienka-dla-niuni-i2733016274.html nareszcie wylicytowalam sukieneczke dla Lenki na swieta i juz nawet ja mam w domku-niby uzywana a jak nowka.Narazie samopoczucie ok-maz dzwoni co chwilka i jak tam ok wszystko a ja go zapewniam ze ok bo co chlopa bede stresowac apetytu nie mam jakos na sile zjadlam salatke jarzynowa bo przeciez musze cos zjesc-cisza przed burza?ciekawe jak Angela bo jak ona sie rozpakuje moge za nia startowac 😉
A ja raz mam apetyt raz nie u mnie to różnie bywa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...