listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

edithd napisał(a):

fajnie magda ze z tymkiem ok
no no, kuba kawał chłopa, moj Maciek jak wam pisałam 5.630 waży, ale na cycku wiec moze byc. brody to ma hyb ze 3....dzis usmiechał sie przez godzinę i wydawał smieszne dźwięki, bo mu spiewałam piosenki mojej młodosci 🙂
tesc karczował ogród i nam choinkę przywiózł. jest piekna...a jak pachnie....woww, jutro bedziemy ją dekorować

U nas Olka sie cieszy i smieje jak spiewam jej "sto lat" 🙂 wpadło jej w ucho 🙂

Anulka u mnie jak mała miała około3 tyg. to 2 pampersy były jeszcze za duze i jak sikała to jej normalnie bokami wyciekało 🙂 Bo falbanki te boczne były za luźne.
A teraz dwójki juz ok.
Ale co mnie zawsze smieszy cwaniara jest taka ze jak ja przewijam i zostawiam bez pampersa chwilke zeby pofikała sobie z gołą pupą i odpoczeła chwile bez tych gumek i papierów na dupce - to zawsze sie posika 🙂 jak na złość mamie bo wtedy mam wszystko do wymiany łącznie z bodziakami bo fontanne taka robi ze wszystko wkoło mokre 🙂 a jaka zadowolona jest wtedy i cwaniara sie cieszy. I tak sie nauczyła i normalnie nie ma dnia zebym nie zmieniała pokrowca na przewijaku i spiochów obsikanych 🙂

Moja tez lubi sie zsikac jak lezy z pupcia gola wczoraj tatus sie pochylil nad przewijakiem caluje cos tam spiewa i w pewnym momencie odskakuje z krzykiem o cholerka a on od pasa w dol obsikany jakby sam sie posikal moja to robi taki dziubek z usteczek jak sika jakby gwizdala 😉

A co tu taka cisza??
Moj bzdziaku prawie za kazdym razem puszcza fontanne przy zmianie pieluchy, juz nawet nie zakladam przescieradla na przewijak, jedynie pieluszki.
Dzis padam, wrocilismy z zakupow a tu jeszcze sprzatanie czeka.

No wlasnie cisza od wczoraj... swieta ida i dziewczyny sie szykują 🙂
Ja w tym roku odpuszczam, co roku latałam jak głupia i szykowałam z mamą wszystko i zawsze do konca przy garach stalam. W tym roku nie stoje - jedynie dla siebie przysyzkuje rybe na parze i barszcz. Reszta i tak tego nie je, tylko tradycyjnie wiec niech tesciowa szykuej i sie martwi 🙂 Mieszkanie nie jest tragicznie brudne wiec tez tylko szybko oblece odkurzaczem i mopem. Reszta ogarnieta bo od wprowadzenia sie nie zdarzylismy zagracic 🙂
Dzis z malą bylismy pierwszy raz na duzych zakupach, przespała całą wyprawe czyli ponad 3 godziny... Jutro ubierzemy choineczke specjalnie dla niej 🙂

Hej! Cisza przed swietami wszystkie zapracowane. My dzis posprzatalismy mieszkanie,zaczylismy spacer. Choinke w czw ubralam,prezenty pod nia leza. Mlody spi,zaraz do niego dolacze. Jutro mam troszke pracy w kuchni. Do nas przyjezdza tesciowa z corka i wnuczka na wigilie,wiec wiekszy ciezar spadl na nia. Choc ja tez mam troszke do zrobienia. Mam nadziejee ze Wiktor podlapie temat i da mi to porobic. W sklepach jest tragicznie! Ludzie chyba powariowali. Zycze Wam spokonej nocy.

pomimo ze dzis niedziela msze sie zabrac za sprzatanie..ojdzie szybko bo tez nie mamy az tyle gratow i wzystko jest nowe ... moj m zrobi ciasteczka swiateczne jego grecka specjalnosc...a jutro w planach zrobienie zapiekanych schabow i kaczki z jablkami...i tyle, to i tak meczace bedzie...
my tez wczoraj zabralismy Adriane na zakupy z zamiarem kupienia jej nosidelka takiego do domu...i co przyjechalismy z automatycznym bujakiem czy jak to sie tam nazywa...troche to dla plecow malo ergonomiczne trzeba cos podkladac zeby dziecko sie nie zapadalo...

CHCIALAM WAM ZYCZYC SPOKOJNYCH POGODNYCH RODZINNYCH SWIAT! 🙂))) i odpoczynku w miedzyczasie 🙂

Wpadlam na chwilke bo zawirowanie swiateczne mam wiec ZYCZE WAM WESOLYCH SWIAT ZDROWYCH I SPOKOJNYCH MEGA DUZO PREZENTOW I RADOSCI PRZY WIGILIJNYM STOLE POCIECHY Z DZIECIACZKOW I WSZYSTKIEGO O CZYM ZAMARZYCIE.Ja pewnie pojawie sie dopiero po swietach bo jutro od rana plan napiety wiec czas znalezc na chwilke aby tu zajrzec bedzie ciezko.

Wszystkiego najlepszego na Święta!!! Mnóstwa radości, przyjemności!! Spokojnych chwil w gronie rodzinnym. Aby te święta były chwilą wytchnienia od codzienności.

Wesołych świat dla Was Mamusie, Maluszków i Waszych rodzin.

i od nas kochane!!!! wesołych 🙂

Wesołych Świąt Kochane 🙂

hej hej
jak tam swieta kochane? u nas znów atrakcje: kari w nocy z 23/24 dostała ostrego ataku suchego kaszlu który trwał od 23-4 nd ranem. non stop...zero snu. dopiero po podaniu antyhistaminowego syropu przeszło, ale od rana znów...ja wstałam o 8, piekarnia, spozywczy plus odbiór ryb, G z dziecmi pospali do 9. no i do roboty: makówki, rybki, zupa z ryb, do tego moczka (nasz śląski specjał) roboty kupa a tu chore dziecko, dr rodzinny nie przyjmie bo ma full, wiec znow prywatnie...no i chyba wszyscy chorują w świeta, dzieci u naszej pani dr kupa...ale przyjęła nas, wirusowe zapalenie krtani..kupa syropów i homeopatów, 1,5h zeszło nam a przygotowania byly w lesie...na razie mała poprawa, dzis w nocy doszła gorączka... no ale nastój Kari super bo PREZENTY!

w tym wszystkim Maciejek super. złote dziecko, grzeczne, bezproblemowe, niewymagające...tylko nei lubi sam spać, wcz zasnął w sypialni gdzie miła cicho to miałkał, jak go wzięłam do nas od kuchni gdzie Kari cos stukała, ja miksowałam a grzes kroił i było głosno - zansął w mig i spał 2h.. 🙂

wigilia u tesció ok, ale dla mnie bez emocji, prezentów od groma, o 20tej wrócilismy, kari padła, Maciek kąpiel i spanko, ja z nim bo byłam nie do zycia po poprzedniej nocy i dniu...

dzis do moich rodziców ruszamy

u nas też dużo roboty było i chyba Macieje mają to do siebie że lubią spać w hałasie bo mój M nie chciał spać w łóżeczku a jak wziełam go do kuchni gdzie miksowałam na ciacho to od razu zasnął i spał 3 h tyle ile ja działałam w kuchni tak więc miałam wolną rękę dał mi przygotować wszystko 🙂 wczoraj był mega grzeczniutki zero płaczu troszkę pomarudził....ale większość dnia przespał tylko budził się na jedzenie...kupy są już codziennie....nawet kilka razy dziennie 🙂 wczoraj jak zasnął o 21 to spał do 3.20 zjadł flaszkę i dalej spał do 7 teraz też śpi 🙂 my na wigilii u moich rodziców i u teściów....ale u teściów to tak inaczej...ja nigdy u nich nie czuję świąt....dzisiaj wybieramy się do moich rodziców teście nie przyjadą bo chorzy....na wigilii też byliśmy u nich bez Maciusia...jutro odwiedzają nas znajomi i będzie po świętach....życzę miłego dnia buziaki pa

Wpadlam na chwile zyczyc Wam zdrowych pogodnych spokojnych i radosnych swiat.

Hej u mnie świeta jak dzien powszedni... u tesciów tez swiat nie czuje ani sie na nie nie ciesze... Mała wigilie przemarudziła ale moze to i dobrze bo po godzince wziełam ja na góre i miałam z głowy siedzenie z tesciowa przy stole.
W niedziele tak płakała cały dzien ze nie zrobiłam i nie przygotowalam nic, wczoraj pospała troche w srodku dnia ze mna w wózku w kuchni wiec podgoniłam z potrawami wigilijnymi 🙂
Dzisiaj było troche gosci i nawet grzecznie posiedziała ze mna przy stole, zasneła na chwile ale jak zaczeli hałasowac to znów sie ulotniłam z nią na góre... Teraz padła w wózku ze zmeczenia bo miała napad kolki - a ja biore sie za zmywanie garów. Wiec jak dla mnie to swieta swieta i po swietach juz 🙂 Zero atmosfery i jakiejs pryjemnosci dla mnie. U mnie w domu rodzinnym poprostu jest inaczej a tutaj smutno i nudno. cóz...

Hej:-) swieta swieta i po swietach...
Gosiaczek wspolczuje ze w tym roku nie poczulas atmosfery swiat. Za rok bedzie inaczej. Mala bedzie wieksza dzieki czemu bedziesz miala wiekszy wplyw na ich wyglad. Moze pojedziecie do Twojej rodziny.
Edith wdpolczuje. Dobrze ze synek byl taki grzeczny. Biedna ta Twoja Kari, ciagle cos. Mam nadzieje ze sie w koncu to skonczy i bedzie okazem zdrowia.

no niestety, dzieci przedszkolne łapią co się da, i tak była najzdrowszym przedszkolakiem, bo dopiero w grudniu ją wziłęo...ja wiem ze to po części moja wina niestety, bo była jeszcze na amtybiotyku a ja ja posłąłam do przeszkola bo były jasełka i chciała wystepowac, wiec 3 dni pochodziła na antybiotyku...odpornośc zmalała no i wirus ie przyplątał...trudno

u nas dzis dzien u moich rodziców, było ok

teraz M spi, K wsuwa kolację, kąpiele przed nami

U nas Wigilia udana. Wiktor chyba wyczul ze sa swieta. Od rana posiedzial Tata, a potem gdy zostalismy sami zasnal. Ja zdarzylam przygotowania w kuchni.nakrylam stol, wykapalam sie. Dzieki czemu zaliczylismy z Malym polgodzinny spacerek przed kolacja. Goscie Wiktorkowi przypadli do gustu, zamiast spac siedzial w lezaczku i obserwowal jak jemy. Potem go na troche polozylam. Wrocil do gosci i mial okazje pokazac sie cioci i wujkowi na skypie. Goscie sie w nim zakochali:-) po 21 usnal i spokojnie z 2 pobudkami do 7:30 pospal. A dzis spacerek,odwiedzili nas rodzic, a teraz spi po kapieli.

Ale dzis piekne słonce u nas i cieplej wkoncu 🙂
Dziewczyny jak myslicie mozna z bobaskiem wyjsc tak bez wczesniejszego werandowania teraz? bo juz nie byłysmy na spacerze od poczatku grudnia.... i nie wiem czy znow trzeba wrandowac przed wyjsciem czy spokojnie mozna spacerować 🙂 i czy mi sie Olucha nie przeziębi przez to 🙂

http://images38.fotosik.pl/1890/20fd34cae152a80c.jpg

Nasz maly wigilijny mikolajek 🙂
Gosiaczek my tez mielismy przerwy w spacerkach ale nie az tak dlugie i normalnie bez werandowania wyszlam, tylko tak jak mowie przerwa trwala kolo tyg.
U nas dzis totalny odpoczynek, nigdzie nie jedziemy, nic nie trzeba robic, zaraz ide spac z moimi chlopakami, ktorzy juz spia (oczywiscie razem na lozku).
Tymon chyba lubi swieta bo dosc spokojny, nawet ladnie spi w nocy, wigilie przespal, nawet ryba smazona na masle klarowanym mu podeszla 🙂
Mam nadzieje, ze u Was tez bylo milo.

zawsze najlesze swieta spedza sie w domu rodzinnym...ja juz drugi rok poza domem niestety ale za rok chocby sie palilo jade do polski na okres swiateczny...
niby teraz staralam sie wdrazyc atmsfere swiateczna ttaj i chyba sie udalo-fakt wystalam sie przy garach i oczy az mnie bolaly z niewyspania ale wszyscy byli zadowoleni-zwlaszcza dzieciaki kuzynki mojego m. dzis totalny relaks nawet z pizamy nie wychodze....i tak caly dzien miodzio 🙂

Piekny mały Mikołajek 🙂

U nas dzisiaj tez pelen relax.
Wczoraj bylismy u znajomych i zostalo stwierdzone ze moj Kuba ma kolki wiec z tad ten ciagly placz i niechec do lezenia. Bylam totalnie zaskoczona bo on ani sie nie prezy ani nie wierzga nogami tylko ma problem z zasypianiem i bardzo niespokojnie spi.
Dzisiaj zmienilismy mu tez mleko na Aptamil (odpowiednik polskiego bebilonu) i rozpoczelam masaze brzuszka w odstawke poszly tez herbatki koperkowa i rumiankowa i miejmy nadzieje ze cos to pomoze. Pozatym moj maly zaczal robic zielonkawe i tluste kupki (az mu sie kleja do pupy) wiec mam nadzieje ze zmiana mleka zadziala.
Ja w tym roku poszlam na latwizne i duzo potraw wigilijnych kupilismy juz gotowych wiec nie musialam spedzac godzin przy garach. Ciasta i desery odpuscilam sobie calkowicie bo i tak bym ich nie jadla a generalnymi porzadkami tez sie nie przejelam bo kto mi bedzie w szafki zagladal 😉 wiec w tym roku byl pelen luz. Kuba wigilie przespal wiec moglam sobie spokojnie zjejsc