listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

Witam Was i ja .
W tym Nowym Roku chcialabym wam zyczyc zdrowia przede wszystkim. Oby ten rok przyniusl wam szczescie i pomyslnosc i byl rownie udany jesli nie lepszy od poprzedniego.
U mnie nadal niezaciekawie. Maly non stop wisi mi na rekach i praktycznie nie moge go odlozyc bo jest ryk (ostatnio nawet spi na mnie bo boje sie go odkladac do lozeczka). Wazy juz 6600 wiec mam co nosic. Moj P zamowil mi chuste mam nadzieje ze sie sprawdzi bo juz mi rece odpadaja. Z mama mojego P nadal nic nie wiadomo tzn lekarze nie wiedza co bylo przyczyna smierci klinicznej wiadomo tylko ze nie byl to udar.Jedyna pomyslna rzecz to taka ze udalo nam sie zalatwic paszport tymczasowy dla mojego Piotrka wiec moze poleciec do polski tak wiec od soboty bede z Kuba sama az do czwartku.
U nas jak narazie nie ma oznak ciemieniuchy i oby sie nie pojawila. potowki na buzce tez prawie poznikaly ale to chyba dlatego ze zaczelam mu przecierac buzie chusteczkami antybakteryjnymi dla dzieci.
Ja jak narazie okresu tez nie mam i nawet plamienie tez ustalo

Lenka spi ja nasmarowana balsamikiem i oliwka leze jak krolowa jeszcze tylko zelik na blizne aby byla blada i ide spac az milo tak pobyczyc sie w wyrku jak mala spi.Dala popis dzis dla xioci bo sie wyspala a pozniej cyrk ciotka sie upocila wszystkie lampki lampeczki pozapalane bo sobie Lenka upatrzyla swiatelka i kazde na 2min i latala z nia od jednej do drugiej 🙂 hihi przyjechalismy to nawet nie krzyczala chodzcie posiedzcie tylko jeszcze mi szybko pomogla mala ubrac zeby do domu jechac 🙂 ubawila moja corcia ciocie a nie ciocia corcie 🙂

Elmirka ale masz duzego bobasa 🤪 moja niunia dopiero 5230 g wazy 😁 😁 😁

MOJ MACIO TEZ JUZ PONAD 6KG... 🙂 ALE KUBUSIA NIE POKONA

JA PO BASENIE WCINAM JABŁKO I IDĘ SPAC

Elmirko to faktycznie masz co nosić 😁 ! Moja laleczka waży dokładnie 4700, tyle miała w niedzielę ale też już czuję ten ciężar.. 😁 I niestety od kilku dni mamy podobnie, wszędzie muszę zabierać Sofii ze sobą bo jak zostawie ją na minutkę leżącą w macie lub bujaczku to jest ryk ! Ręce mi odpadają ...

Teraz dziecię śpi, ja wybieram się do spanka tylko jeszcze czekam na męża jak wróci z piłeczki.

A jeszcze przed snem kilka Naszych zdjęć święta + chrzciny
[IMG]http://i45.tinypic.com/jajt6p.jpg[/IMG]



Dobranoc 🙂

Chrzciny 🙂

[IMG]http://i48.tinypic.com/25qevq8.jpg[/IMG]

Hejka Mamusie! Mnie dopadla grypa zoladkowa. Wczoraj sie kiepsko czulam.zaliczylam wizyte u gina. Potem chwila Mlodym u tesciowej. Jak wracalismy to czulam sie fatalnie. Marzylam o tym by sie z Wiktorem przespac. Niestety Mlodego tez cos dopadlo i od 15 byl marudny,co chwile krzyczal w taki sposob jak nigdy. Nie mogl usnac,wiercil sie dopiero jak zrobil ok 20 kupe to mu przeszlo. Biedactwo moje. Teraz spi po karmieniu. Spi zupelnie w innych godzinach co zwykle. Pewnie przez wirusa. Za to ja temp 38,6 i wymiotowalam w odsepach co 1,5 h do tego brzuch mnie bolal i cos mnie krecilo. Co wypilam to zwracalam, zimno mi bylo. Ok sie uspokoilo wypilam gorzka herbate,zjadlam srodek skibi chleba i polozylam sie spac obok Malego. Co sie budze to pije gorzka herbate, by miec czym karmic. Temp spadla d 37,4. Wszedzie pisza ze bezwzgledu na wirusa karmic nawet czesciej niz normalnie wiec tak robie. Mam nadzieje ze jutro bedzie juz wszystko ok. Nie mialam nawet sily wlasnego dziecka podniesc. Nie nawidze sie tak czuc!

teraz rozumiem co mialy na mysli te wszystkie osoby ktore mi w ciazy mowily `` wyspij sie na zapas`` oj szkoda ze sie tak nie dalo...ale i tak pomimo pomniejszonej znacznie ilosci snu dosc dobrze funkcjonuje 🙃 dni mi sie pomieszaly ciagle mysle ze jest jeden dzien do przodu i dzis juz sobota 🤔
baiser Sofi slicznie wygladala jak laleczka 🙂
Meg powrotu do formy- bo samo zajmowanie sie slodkim szczesciem jest ciekie a dopiero wstanie chorobowym...
zauwazylam ze ukladam Ade do snu na boku to mi zawsze kiepsko spi albo o wiele krocej...ale znowu nie chce zeby miala plaska glowke....

witam wszystki mamy!!!

zdrówka, wyspania, odpczynku!

u nas wcz wiecz mega chryja, Karla sie zrobiła tka uparta ostatnio, no i sciełyśmy sie...ma dzis kare - zero bajek zero słodyczy... G musiał jechac od wykonawcy zostałam sama z 2ka, Macka brzuszek bolał, K ryczała...masakra. musiałam na basenie odreagowac.

G rano jechał do Krakowa i zawiózł K do przedszkola wiec miała luzny ranek. teraz czekam na fryzjerkę, ciekawe jak to bedzie bo Macius tez ostatnio lubi na rączkach spędzać czas...

dzien Dobry
U nas nocka nawet calkiem. butla przed 12 i spanie do prawie 3 kolejne karmienie na spiocha i 5.40 nastepne a potem spanie do 9. 🙂 oczywiscie o odlozeniu do lozeczka ni bylo mowy wiec noc znow spedzil na mnie w lozku.
Basier fajne fotki 🙂.
No a moj Buba to duzy chlopak rozmiar 62 to tak na styk jest teraz 🙂
A my dzisiaj czekamy na zamotana przesylke czyli chuste i bedziemy sie wiazac 🙂 a potem pedzimy na zakupy bo musze sobie kurtke kupic 🙂

Dzień dobry 🙂

Megan kurcze trzymaj się, oby gorączka zeszła ! Wiem co przeżywasz, bo sama przez 3 dni miałam gorączke po 38.5 i też nie byłam w stanie nosić Małej 😞 ..

Edytka mogłaś zabrać się razem z mężem do Krakowa i Nas odwiedzić na jakąś kawkę 🙂)) !!!!

JA nie chce zapeszać ale u Nas od dokładnie wigilii Sofii przesypia całe noce, generalnie teraz jest tak, ze ma problemy z zaśnięciem, je po kilka razy po kąpieli i tak aż do ok. 23 a później jak już zaśnie to śpi do 7 a nawet 8 więc mój stan kondycyjny się o wiele poprawił, od kiedy mogę spać calą noc 🙂!

My dziś w planach szybkie sprzątanie domku, bo jest mega bałagan, później obiadek a wieczorem my z mężem kino i kolacja a młoda do babci 🙂)
Czekam na to wyjście jak na jakąs wielką okazję bo tak dawno nie byliśmy nigdzie z mężem 🙂

baiser, juz dzis G mowila ze next time jedziemy z nim...do galerii dominikanskiej 🙂
ale kawka z wami to lepszy pomysł. mysle ze na wiosne jak najbardziej, on jezdzi tam co 3 tyg

Baiser śliczniutka Sofii na chrzcinach 🙂
Megan szybko wracaj do zdrowia...
U nas wieczór fatalnie - jak nigdy wczesniej - wrzask od popoludnia do 22. Spanie po 5-10 min na mnie a jak odkladałam to znow wrzaski. Padła dopiero około 22 a ja ze zmeczenia razem z nia. Nie wiem nawet która z nas pierwsza ja czy ona zasneła umęczona. Nie pomagało nic - noszenie, spiewanie, lezenie, karmienie... Ale za to jak usneła tak spala do 4.30 - karmienie i spanie do 9.30
Teraz znow śpi... Mam nadzieje ze to chwilowe bo tez juz nie mam siły na noszenie... Wazy chyb ponad 5 kg bo sie z nia w domu zwazyłam wiec tak troche na oko oceniam 🙂 A i tez powaznie mysle nad kupnem chusty do noszenia... Ile zapłaciłas elmirka>? Bo patrzyłam na allegro i ceny rózne.. pewnie w zaleznosci od jakosci materiału?

kupowalam na amazonie i zaplacilam 20 funtow czyli jakies 100 zl nie wiem po ile teraz funt stoi.
Nie chcialam drozszej bo nie wiem czy sie sprawdzi.
W domu mamy 2 lezaczki karuzele i mnustwo innych polecanych pierdul a maly z nich nie kozysta wiec nie chcialam ryzykowac z niczym drogim.
kupilam najzwyklejsza z dostepnych nie elastyczna chuste i jak wruce z zakupow to bede testowac 🙂

edithd napisał(a):

baiser, juz dzis G mowila ze next time jedziemy z nim...do galerii dominikanskiej 🙂
ale kawka z wami to lepszy pomysł. mysle ze na wiosne jak najbardziej, on jezdzi tam co 3 tyg

Świetnie 🙂 zatem kawę na wiosnę mamy zaklepaną ! Btw. galeria dominikańska extra sprawa ! 🙂

Jejku widzę, że nasze dzieciaki to nieźle dają popalić !! MOja laleczka dziś też daje cyrki! Już nie mam siły jej nosić, jak odkładam wielki wrzask bo płaczem to trudno to nazwać...

Czuje sie już lepiej. Nie wymiotuje. Temperatura spadła.Ale ide się wcześniej położyć do łóżka.Jestem nadal osłabiona. Wiktorek dziś jest bardzo senny i dużo śpi. chyba po wczorajszych przeżyciach.

Megan dobrze, ze juz jest lepiej.
Ja dzis bylam na kontroli u gina, wszystko ok.
Moj Tymus lubi wychodzic na pole, ladnie potem spi. Dziala to tez na niego uspokajajaco, ja sie drze trzeba go wziac na spacer i po jakims czasie sie uspokaja. Dzis zostal z mama jak pojechalam na kontrole, dostal napadu placzu, mam go opatulila i na balkon i mu przeszlo. Widocznie lubi byc na powietrzu.

Jakis czas temu pisalam Wam, ze wynajmiemy mieszkanie, wczoraj o malo co nie dostalam kur... Moj K pojechal spr skrzynke pocztowa, jak wychodzil z bloku traf chcial, ze nasz lokator wracal z kolega, powiedzial, ze ma na mieszkaniu jeszcze jakis list, wiec tam poszli. Okazalo sie, ze byl tam pies. Bez pytania ma psa w mieszkaniu, do tego chyba nie mieszka tam sam tylko z kolega. Taki mnie nerw zlapal, ze szok, najgorsze, ze ma wyl tel i nie mozemy sie do niego dodzwonic, juz mu nakladziemy do glowy, nie wyobrazam sobie jak tak mozna. Lubie psy, w domu mamy 2, ale nigdy bez pyt do czyjegos nowego mieszkania nie sprowadzilabym psa...

Hej Dziewczyny!Ja jestem z pazdziernikówek ale tam mój Piotruś jest prawie najmłodszy a tu u Was widzę, że jest trochę maluszków w jego wieku 🙂 Więc postaram się Was odwiedzać 🙂 Jeśli nie macie nic przeciwko oczywiście 🙂
A na początek mam pytanie: ile czasu Wasze maleństwa śpią w nocy bez jedzenia? Bo Piotruś należy do dzieci, które nie budzą się same z głodu. W dzień też się nie dopomina. Więc muszę go karmić z zegarkiem w ręku 😞 Dopiero jak go przystawiam do piersi to okazuje się, że ma ją w nosie albo jest straszliwie głodny i rzuca się na nią 😉 Jak miał 10 dni złapał rotawirusa i trafił z odwodnieniem do szpitala i tam lekarka nam kazała go karmić co 3 godziny. Teraz mu wydłużyłam ten czas do 4 godzin ale nie wiem czy mogę to wydłużyć jeszcze bardziej bo mam paranoje, że znowu się nam odwodni. Więc pytanie - co ile karmicie dzieci w nocy? Czy 5 godzin to nie za długo??? 🤢

Witaj Gofer:-) z radoscia witam Cie w Naszym gronie. Im wiecej Mam tym weselej i lepiej.
Ja mojego synka wciagu dnia karmie co 2 h,chyba,ze spi wtedy go nie budze. Co do nocek to zdarza mu sie przetrwac-przespac nawet 6 h bez karmienia. Budzi sie ok 1,2 daje mu jesc(czesto przebieram,bo zrobi kupe podczas karmienia) i spi dalej do 5,6 czasami 7. Moim zdaniem Twoj synek jest na tyle duzy by w nocy byc karmionym co 5 h. Nie odwodni sie. Jak bedzie glodny wczesniej to sie pewnie obudzi.
Mi juz chyba minelo. Temp brak:-) nudnosci tez i pojawia sie glod:-)
Co do mojej wizyty u gina,to wszystko jest ok. Choc niepodobalo mi sie moje plamienie,szyjka byla brudna jakby sie jeszcze czyscila po porodzie. Mam to obserwowac i wrazie co sie zglosic. Dostalam tab anty maja tez pomoc przy mojej endometri. Potwierdzil ze ciaza jest na nia najlepszym lekarstwem. Ja sie jednak boje ze gdzies tam w brzuchu sa inne ogniska. Pojde jeszcze na konsultacje do innego gina.
Teraz zmykam spac.

witamy nowa mame w naszym gronie 🙂
co tam mamuski w planach na weekandzik?
u nas znowu wizytowy weekand jak wszystkie pozostale.... mozna miec dosc po prawie dwoch miesiacach! dzis odwiedziny poloznej ale w celach towarzyskich umowil sie moj m na wodeczke z jej m. a jutro odwiedziny wujka i ciotki mojego m. niecierpimy ich obojga ale to szczegol..mam nadzieje ze szybko pojdzie ta wizyta-poza tym kazalam mojemu tesciow przywiesc to moze ogarna troche tego wujka( to brat tesciowej).
bierzecie swoje pociechy do lozka jak karmicie i pozniej spia z wami? pytam bo ja na poczatku wstawalam i karimilam na siedzaco, usypialam Ade i wkladalam do lozeczka ale teraz juz nie mam sily na takie nocne eskapady po 2 h za kazdym razem wiec mala usypia ze mna przy piersi... niby nie powinno sie brac do lozka dziecka minimum az nie skonczy 3 miesiecykurcze wasze maluchy tyle spia w nocy..moja Ada budzi sie srednio co 2.5godz. niewazne czy noc czy dzien...wczoraj wyjatkowo przespala od 22 do 2 w nocy ale byla padnieta kapiela swoim krzykaniem i niespaniem wieczorem....

Ja karmię Małego na krześle i odkładam do łóżeczka. Nie biorę go do łózka.

u nas w lozku cala noc, ciekawe jak go pozniej tego oducze, ale w nocy T ma pobudke jedna po ok 3 h, a poem jak z zegarkiem co 2 h wiec nie wyobrazam sobie ciaglego wstawania.

my tez spimy z M. z kari tez spalismy. spokojnie thalia - oduczysz... na serio.teraz kari nawet rano nie chce z nami lezec, wola kogos z nas do siebie jak chce sie rano poprzytulac dzieci sa tak krotko na serio 'nasze' ze ja korzystam na maxa... lubie jak M, z nami spi, bo slysze jak oddycha i jestem spokojniejsza poza tym jak sie rozbudzi to od razu slysze ze sie kreci, szybko go karie i zasypia raz-dwa

ale!!!!!!!!!!!! wcz sie moj synek przeziebil...nie dziwne po kari, grzesku i mnie padlo na niego...pokichal troche, pokaszlał ale w nocy zacza sie po karmieniu dusic flegma... o 2,45 ruszylismy w 4ke na izbe bo sie tak wystraszylsmy... dostał mukofluid do noska , na szczescie nie zeszlo mu na oskrzela. 2h zeszlo nam na tej nocnej przygodzie....dzis co 2h woda morska i aspirator plus 3 x mukofluid. meczy sie ale usmiech jest, spi i je normalnie... byle nie bedzie gorzej...

Jestem i ja 😉
U nas zabieganie-zakupy sprzatanie i nawet nie mialam czasu wczoraj wpasc do tego jeszcze dzis iaj dzien na uczelni-masakra
Gofer witaj w naszym gronie i zapraszamy czesto
Co do karmienia moja Lenka zasypia o 20:40(jakby sie znala na zegarku 😉 ) budzi sie o 1:30 pozniej o 4 i o 6( i o tej porze klade ja po karmieniu i przewijaniu na rzuszek na naszym lozeczku i ona tak do 9 spi.Karmie na siedzaco na naszym lozku i nie bioe na noc jej do nas bo wiem jak to jest pozniej ciezko odzwyczaic bo moja siostra tak brala swoja mala i w wieku 5 lat bylo ciezko ja nauczyc spac we wlasnym lozku wiec my chcemy tego uniknac.
U nas oby nie zapeszyc spokojne dni bez ryku i krzyku
No ale zaliczylismy wizyte u lekarza dzisiaj a ze pediatra tel nie odbieral zadzwonilam do swojego rodzinnego i zgodzil sie otworzyc przychodnie( bo jest i rodzinnym i wlascicielem) i spojrzec na Lenka a o co chodzi a o to ze wrocilam z uczelni mala spala obudzila sie ja ja przebierac zdejmuje jej body bo sie ulalo i patrze a na raczce z tylu na lopatce wielka czerwona krosta(przypominajaca wrzod) a mala nie miala przeciez jeszcze tej szczepionki w 6 tygodniu wiec podejrzewalam albo po szczepieniu to albo wrzod-tylko skad? no i pojechalismy do przychodni lekarz spojrzal i stwierdzil ze malej zablokowal sie kanalik zatakal sie i dlatego to wyglada jak wrzod kazal po kapaniu zrobic opatrunek z sody(lyzka na pol szklanki wody) i to nakleic na to cos i obserwowac jak zacznie byc obszar bardziej czerwony to w poniedzialek do lekarza i bedziemy dalej radzic ale Lenka temperatury nie ma marudna nie jest wiec pewnie to to ale juz spokojniejsza jestem bo wole sprawdzic i wyjsc na panikare niz sie zamartwiac.