listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

elmirka a na jakiej postawie ci twoi znajomi stwierdzili ze maly ma kolki? bo moja Ada tez bardzo niespokojnie sypia i ma duzy problem z zasnieciem..czasem trzeba sie dwie godziny nameczyc zeby ja uspic... 😞

Jestesmy i my a raczej ja bo Lenka wali sobie srzemeczke przwd kapiela.Wigilie ladnie sie zachowala obudzila sie na oplatek popatezyla i dalej poszla spac wstala przed Mikolajem(bo znajomy z rodziny sie przebiera i w tym roku przyszedl do nas ze wzglwdu na siostrzenice bo ma 7 lat wiec ostatni gwizdek aby nabrac ja bo Lenka i tak nie rozumie)Dostala moja corcia ful prezentow bujaczek krzeselko i stoliczek do karmienia w sam raz jak znalazl na wiosne i wiele innych rzeczy wypilam na wigili barszczyk i na moje nieszczescie mialam noc przesrana mala budzila sie co 1,5-2 godziny a ja 1 dzien swiat ledwo przy stole siedzialam a Lenka odsypiala no i jest juz ok Dzis bylismy w odwiedziny u siostry i po 2godz mala tak sie osrala ze w pieluche sie nie pomiescilo a qzielam pampersa na przebranie o ciuchach nawet nie pomyslalam no i wizyta byla krotka bo body i ciuszki obsrane 🙂 wogole jejciu mala w oczach rosnie ciuszki male w odstawke i juz 62-68 ida w ruch az w szoku jestem jak sie wyciagnie to kawal dzieciaczka

Moj kubcio ma twardy brzuszek i gdy sie go dotyka to napina go jeszcze mocniej i bardzo mocno zaciska piaski czasem nie mozna mu nawet paluszkow rozprostowac. Po jedzeniu powinien miec miekki brzusio a niestety ma twardy i zaczyna krzyczecjak tylko sie go odklada po odbiciu. 😞
Znajoma wychowala 6 wlasnych dzieci i troje wnukow wiec chyba sie zna na rzeczy 🙂

dziewczyny a ja to chyba przestane swieta obchodzic bo co roku mamy jakies nieprzyjemne nowiny. Nie pisalam wam wczesniej bo musialam sie otrzasnac ale 19 zmarla moja babcia. Byla dla mnie jak mama tego samego dnia tylko 14 lat temu zmarla moja mama wiec mialam mega traume. Dzisiaj dowiedzielismy sie ze mama mojego P jest w szpitalu bo rano stracila przytomnosc i zostala zatrzymana akcja serca przez 2 godz ja reanimowali na szczescie sie udalo. Teraz ma przeprowadzane badania i prubuja dociec co bylo przyczyna. kurcze a miala do nas przyleciec 12 stycznia teraz wszyscy mozemy o tym zapomniec. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze moj P jest uziemiony bo nie ma paszportu bo wlasnie jest w trakcie zalatwiania rezydentury i sam nie moze poleciec do polski.
Kurcze mam juz dosyc jak nie urok to s.....a. Do tego jeszcze problemy z Kubusiem. Oj zalamac sie mozna 😞

Karinko wszystkiego Naj dla Ady z okazji jej pierwszego miesiaca 🙂

iza, dobrze ze przyleciałaś do PL i widziałas sie z babcią...ja wiem jak to jest, bo w wigilię moja babcia dostałą zawału i 28.12 zmarła. ja miałam wtedy 12 lat. moja mama bardzo ciężko to przeżyła, bo śmierć babci była nagła, przez kolejne 10 lat świeta to była truma...

my wcz u moich rodziców, dzis u tesciów, ale juz mialam dosc tego ciągłego jeżdżenia, pakowania dzieci, siebie, kari z gorączką...i po obiedzie wróciliśmy o domu. i dopiero odetchnęłam. teraz czekamy na naszych najlpeszych przyjaciół (chrzestnych Maciusia). dzieci juz spią

To faktycznie ciezka sytuacja Iza, ale niestety im my jestesmy starsze tym czesciej beda beda nam sie ciezkie chwile zwiazane ze zdrowiem bliskich zdazac...ja sama nawet boje sie o tym myslec, wiec domyslam sie jak musi ci byc smutno....
Co do kolek - kurde to widocznie Ada tez je ma... bo ma wszystko co opisalas- twardy brzuczek zacisniete piesci..kurde w zyciu bym na to nie wpadla i co tu teraz robic? ja juz jem tylko jablka jogurty i gotowane lub duszone miesko....ale znajoma niedawno mi mowila ze na kolki ma dobre dzialanie brazowy cukier z woda do picia - jedna lyzeczka z niewielka iloscia wody i podac dziecku w butelce nie probowalam ale ona mowila ze jej dziecku zaden lek nie pomagal oprocz tego sposobu wlasnie.... ktoras z was probowala?

Iza wyrazy współczucia naprawde 😞 Wyobrażam sobie jak ci ciezko. Przykra sytuacja.

Moja Ola ma pełnoobjawowa kolkę... Tz zaczyna sie popołudniu i wieczorem, twardy brzuch,szarpanie sie z piersia przy karmieniu, wrzaski i płacz, napinanie sie, machanie raczkami i nózkami i to wszystko przychodzi w takich napadach-trwa chwile i spokój, pare minut i znow to samo. Powiem Wam ze juz jestem zmezona troche tym bo to juz jakies 2 tyg tak intensywnie ją męczy a nawet sab simplex nie pomaga ani delicol... wiec juz czasami sama nie wiem co robić. Widze ze ja boli i sie niunia męczy a ja bezsilna...

coz...trzeba to przetrwać.... Macius sie napina, ale nie codziennie, dzis cierpi bo sobie pofolgowałam niestety... (pierniczki i odrobinka maku, reszta gotowane)
od jutra powrót do dietki

Iza wyrazy wspolczucia... Musi byc Tobie bardzo ciezko. Mojemu mezowi 5 lat temu w Wigilie zmarl ojciec i z tym glownie kojarzy mu sie ten dzien:-(

Dzis zaliczylismy ponad 1,5 h spacer. Nie mielismy gosci wiec dzien byl tylko nasz. Maly od 17 nie spal. Jakos ciezko go bylo uspic. Udalo sie dopiero ok. 22. Teraz leze obok i tez smigam spac. Wiktor zaczal sie juz od pewnego czasu swiadomie usmiechac i zakochalam sie w tym usmiechu nie ma nic piekniejszego. A teraz zaczal gadac po swojemu - gaworzenie. Jutro jedziemy na szczepienie. Mam nadzieje ze dobrze to zniesie. Zycze spokojnej nocy.

Iza wyrazy wspolczucia... Musi byc Tobie bardzo ciezko. Mojemu mezowi 5 lat temu w Wigilie zmarl ojciec i z tym glownie kojarzy mu sie ten dzien:-(

Dzis zaliczylismy ponad 1,5 h spacer. Nie mielismy gosci wiec dzien byl tylko nasz. Maly od 17 nie spal. Jakos ciezko go bylo uspic. Udalo sie dopiero ok. 22. Teraz leze obok i tez smigam spac. Wiktor zaczal sie juz od pewnego czasu swiadomie usmiechac i zakochalam sie w tym usmiechu nie ma nic piekniejszego. A teraz zaczal gadac po swojemu - gaworzenie. Jutro jedziemy na szczepienie. Mam nadzieje ze dobrze to zniesie. Zycze spokojnej nocy.

Gosia daj znać jak Mały zniósł szcepionke. My pewnie za tydzien sie wybierzemy jesli damy rade 🙂 bo to sylwester nowy rok wiec ciezko sie gdziekolwiek znów ruszyc bo tydzien krótki 🙂 tak jak teraz 🙂 W przyszłą srode mamy usg bioderek.
Moja malutka wczoraj spała ładnie w dzien - praktycznie tylko jadła i spała- za to wieczorem znów ją naszło na kolke...I mocno popłakiwała. Zasneła po 22 dopiero. Przebudziła sie koło 1 w nocy - przeniosłam ją do siebie do łózka 10 minut ssanka i spała, tak spałysmy razem az do 7 bez pobudki wlasciwie. Co prawda kreciła sie całą noc i fikała nogami bo bączki puszczała przez sen - az sie zsuneła z poduszki na doł 🙂 ale bez płaczu, budzenia i bez karmienia pierwszy raz w srodku nocy. dopiero rano. Moze tez sie jej dolegliwosci nasiliły po swiatecznym jedzeniu 🙂 choc ryba na parze i pieczona była tylko, marchewka, chleb i skusiłam sie na indyka nadziewanego... moze to po tym bo nie ja robiłam wiec nie wiem co było dodane w srodku. a no i sernik....

Iza wyrazy współczucia....
mój synek nareszcie bez kolek 🙂 jak zasypia o 22 to śpi do 5-5.30 🙂 normalnie jestem w szoku 🙂
zmieniliśmy mleko na bebiko i kupy są co dziennie nawet kika lrazy dziennie....mały już nie płacze dzień je i śpi jest pogodny leży w leżaczku i cały czas się uśmiecha i gaworzy a jak nie zwracamy na niego uwagę to krzyczy aby zwrócić na siebie uwagę...est taki cudowny.... bardzo go kocham 🙂
dziś zaliczyliśmy godzinny spacerek bo strasznie wieje....w planach popołudniu mamy odwiedziny rodzinki
sylwestra spędzamy ze znajomymi u nas w domku przyjeżdżają ze swoją córcią która jest starsza od Maciusia o 3 m-ce i 1 dzień
a wy jakie plany na sylwka??
pozdrawiam buziaki pa

Byliśmy u pediatry. Mały waży 4300 - przybiera:-) w ciągu 6 tygodni kilogram. Co do wyprysków na twarzy i na szyi Wiktorka to pediatra stwierdził,że to najprawdopodobniej na tle uczuleniowym. Mam odstawić nabiał ( całkowicie) zobaczyć co się będzie działo. Jeśli po tygodniu nie zejdzie mamy się pojawić z powrotem. Potem szczepienie. Przed nakarmiłam go porządnie. Był krzyk i płacz,ale krótkotrwały. Najpierw prawe udo wzw,a potem lewe 5 w 1. Wiktorek szybko się uspokoił po chwili w foteliku spał i tak całą drogę i nawet w domku. Obudził się przed 19 nakarmiłam go, przewinęłam. Nie mógł usnąć,ale po niecałych 2 godzinach czynności te powtórzyłam i Wiktorek usnął. Mam nadzieję,że noc będzie spokojna. W razie co mamy paracetamol w czopkach.

u nas juz relax. dzieciaczki spia. kari juz ok 🙂Maciek tez pocierpiał z mojej 'rozpusty' swiątecznej. ale po kupach jest ok
my tez dzis szybki spacerek, niecała godzina, i to z folią na wózku, bo tak wiało ze szok. potem skoczyłam na plotki do przyjaciółki z pracy

Ooo Maciej ma dziś 2 miesiące 🙂 Dobrze ze Karola juz doszła do siebie.
My na spacerek dzis nie poszłysmy- raz ze wiatr ze głowe moze urwac dwa deszcz niestety...
U nas tradycyjnie ostatnio wieczorem - troche płaczu i wrzasków...ale juz ok Mala spi w wózku narazie. Ja dzis przysypialam razem z nia w ciagu dnia - chyba jakies zmeczenie mnie dopadlo. Normalnie oczy same mi sie zamykały. Teraz tylko szybki pysznic i lece do spania...

Hej! Nocka spokojna. Wiktorek obudzil sie przed 1.Zjadl zrobil 2 kupy,temp w normie i o 1:30 juz spal. Kolejna pobudka po 5,karmienie,pomiar temp (norma)kupa i od 6 lezy w lozeczku,a ja czekam az usnie. Moze sie uda. Dzis maja mnie odwiedzic 2 kumpele ze szkoly sredniej. Beda pogaduchy.

Jestem i ja-malo mnie tu teraz ale w wolnej chwili staram aie wszystko ogarniac.U nas wczorajszy dzien tragedia od 3:30 mala oczy jak 5zl i zero snu usnela dopiero ok 6 na 40min i tak caly dzien drzemki co 40min wreszcie ok 13usnela mi na brzuszku i lezalam z nia jak kloda do 16 zeby pospala bo maruda byla nieziemska pozniej zaczela sie inna kwestia zjadla i co zjadla to ulewala i tak do kapieli po kapieli to samo az zbladlam ze tak z niej chlustalo bo za kazdym razem przebierac ja trzeba bylo i wojowalismy z nia do 23 bo krzyk placz prezenie siw twardy brzuszek usnela dopiero jak wymasowalam jej brzuszek polozylam ciepla pieluszke na brzuszek cycus i spala do 2 i pozniej do 5 o 8 wstala popatrzyla zjadla cycusia i znow spi.I nawet ani sab simplex ani espumisan nie pomaga jedyny ratunek to dala nam pieluszka rozgrzana wiec usiadlam na allegro i zamowilam termofor dla dzieci bo to podobno super sprawa.Moja malutka wczoraj skonczyla miesiac-ale ten czas leci a to wszystko jalby wczoraj bylo.Oby tylko przezyc te napady kolek a pozniej akcja zabkowanie wiec niestety nie ma lekko i nikt nie powiedzial ze bedzie lekko.Baiser do mnie pisala w swiata ze odcielo ja od neta wiec dlatego jej nie ma-Iza wyrazy wspolczucia ciezko jest w takich chwilach ale co my biedni ludzie na to poradzimy trzeba przez to przejsc i przezyc mimo ciezkosci na serduchu tak wiec trzymaj sie kochana dla Kubusia

Cos Alicja do nas mało zagląda ostatnio?
Ania mi połozna mówila ostatnio na wizycie zeby nie łączyć sab simplexu i innych na kolke - bo ja jej powiedzialam ze podawalam sab simplex i esputicon jednego dnia jak mała miała taki pierwszy powazny napad kolki a po "sab" nie przechodziło wiec moze ma racje.Teraz daje tylko sab simplex ale nadal mało działa. Tyle ze Olka ciagle bąki puszcza. Ale nadal ją boli i wrzeszczy... Wieczory mamy przerąbane. W dzien jest ok.

mojemu Mciusiowi też nie pomagało jak dawałam 15 kropel sab simplexu rozmawiałam z doktor i powiedziała że ten lek jest taki że nie można go przedawkować nie wchłania się jest całkowicie wydalany dla tego kazała zwiększyć dawkę i podawać od 25 kropel i stopniowo zmniejszać i poskutkowało Maciuś jest szczęśliwym dzieciaczkiem i już nam wcale nie płacze 🙂

Kazdy lekarz inaczej z tego co widac mi skutkuje po 3dniach w dzien espumisan na noc sab i dzis juz o wiele lepiej bo ostatnio nawet w dzien byla nie do zycia tak wszyscy zachwycaja sie sab simplexem a ja jednak nie jestem az tak zachwycona najwidoczniej na moje dziecko tak jak i na kazde inne co innego dziala

no ja tez wam pisalam ze sabu nie da sie przedawkowac wiec mozna wiecej podawac, moze jak dziecko jest tez wieksze wagowo potrzeba wiekszej dawki, poza tym pisze ze dzialanie czasem widoczne jest po kilku dniach ciaglego podawania! wiec tu tez trzeba byc reguralnym i cierpliwym...
Ja jednak stwierdzam po dluzszych obserwacjach ze Adunia nie ma zadnych kolek...jest tylko strasznym nerwusem...jak jej cos nie pasuje to zaczyna sie drzec i tyle...trzeba jej widoczek zmienic.. czytaj inna lampa lub kolor sciany... jest tylko ciezko z jej usypianiem..zwlaszcza wieczorami..ale tez tragedii nie ma. ja dzis wyrywam sie z domu na caly wieczor na fryzjersko babskie posiedzenie....uffff odetchnac od grymasow i placzu... choc teraz moja maruda bo tak ja przekornie nazywam spi smacznie po spacerku 🙂

a ja dzis pierwszy raz po porodzie na basenie byłma
50 basenów machnłeam w 30min wiec forma w formie 🙂)) teraz to co 2 dni chcę jeździc zeby ciało doprowadzic do stanu uzywalności.
dzieciaki ok, kari juz spi, zaraz M kąpiemy

Dziewczyny a zapytam sie jak tam wasze kg po ciazy i kondycja brzuszka?w sumie jak ostatnia w tym temacie ale mi zostalo zwalic 3kg do wagi sprzed ciazy no i cwiczenia moge zaczac dopiero 10 tygodni po cieciu wiec jeszcze musze poczekac ale lekki brzuszek jeszcze mam nie taki flaczek tylko taka oponka 😉 ale chce sie jej pozbyc wiem ze jeszcze czas na to dopiero uplynal miesiac a jak to u was jest?