listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

edithd napisał(a):

Karusia83 napisał(a):

p.s. ja z imieniem Macius nie bardzo mam dobre skojarzenia- takie cieple kluseczki...bynajmniej to zawsze zalezy od tego jakich ludzi o tym imieniu znamy..ja znam tylko takich Maciejow troche rozlazlych i powolnych...jestem tylko szczera editht nie obrazaj sie przypadkiem...

hahaha karuska, nie pochodzisz czasem ze śląska? bo tu własnie to imię oznacza takich powolnych ciapowatych leniuszków....dlatego u mnie w rodzinie wszyscy na nie...

To chyba nie trzeba pochodzic ze slaska-do kazdego imienia ma sie skojarzenie bo ktos np ma takie imie i nam sie kojarzy z ta osoba Maciej dla mnie nie kojarzy sie z zadna cecha ale Macius juz tak podobnie jak u Karusi a przeciez jedno i to samo imie .Tak samo jak moje Ania-od razu sie kojarzy mi bo zawsze jak mama cos chciala w dziecinstwie to Ania Ania Anka Aneczka Anulka zawsze znajomi tak do mnie sie zwracaja czyli jedno imie a na dwa sposoby sie kojarza

edithd napisał(a):

u mnie kalafiorowa tak zagęszczona zeby też 'zacisła' 🙂 do tego bułką doje pan mąż.
jade dzis ost raz na korki....wezmę sobie ręcznik pod tyłek hahaha

Moj mezus w samochodzie w schowku juz ma podklad taki co pod tylek w szpitalu wciskaja jak ktos lezy i wstawac nie moze na wszelki wypadk bo kto wie spie tez na podkladzie a raczej podklad pod przesieradlem szelesci troszke ale szkoda materaca-niby nie przemakalny ale wole nie sprawdzac 😉

hehe ja narazie nic nie podkładam ale w zapasie mam kilka sztuk takich szpitalnych podkładów. Lada chwila i ja podłoze. Choc ten mały cudak to chyba do terminu jednak bedzie czekał.
Mąż mnie codzienie taraz pyta - jak sie czujesz, rodzisz czy nie rodzisz 🙂 bo tez juz dotarło ze lada dzien moze być. Smieje sie jak na mnie patrzy ze brzuch teraz mam wiekszy niz piersi a to dla niego niecodzienny widok bo optycznie zmalały w zwiazku z tym 🙂 Podpytuje czy juz wszystko wiem co i jak z dzieckiem sie robi bo bede musiała mu pokazac jak sie urodzi 🙂 hehe stresa zaczyna łapać. Az zabawne to jest bo do tej pory jakos unikał tematu. Twierdził ze duzo czasu jeszcze wiec co tam bedzie sie denerwował. A teraz juz go bierze 🙂

gosiaczek83 napisał(a):

hehe ja narazie nic nie podkładam ale w zapasie mam kilka sztuk takich szpitalnych podkładów. Lada chwila i ja podłoze. Choc ten mały cudak to chyba do terminu jednak bedzie czekał.
Mąż mnie codzienie taraz pyta - jak sie czujesz, rodzisz czy nie rodzisz 🙂 bo tez juz dotarło ze lada dzien moze być. Smieje sie jak na mnie patrzy ze brzuch teraz mam wiekszy niz piersi a to dla niego niecodzienny widok bo optycznie zmalały w zwiazku z tym 🙂 Podpytuje czy juz wszystko wiem co i jak z dzieckiem sie robi bo bede musiała mu pokazac jak sie urodzi 🙂 hehe stresa zaczyna łapać. Az zabawne to jest bo do tej pory jakos unikał tematu. Twierdził ze duzo czasu jeszcze wiec co tam bedzie sie denerwował. A teraz juz go bierze 🙂

Moj dzisiaj dzwonie do niego(pikam on odrzuca i oddzwania bo mamy darmowe)mowie mu ze jak wroci trzeba po zakupy pojechac wieksze czy woli zebym mu smsem liste wyslala to po pracy od razu podskoczy a ten do mnie to po to ty tylko dzwonisz wez przestan bo ja juz myslalem ze cos sie dzieje

Miesko juz sie dusi (steki wolowe) ziemniaczki obrane, zielona fasolka szparagowa tez juz przygotowana, naszla mnie jeszcze ochota na rosol ale nie chce mi sie drugi raz do sklepu biec (nie kupilam pora i marchewki bo juz mi za ciezko bylo) wiec rosol bedzie jutro.
Ja wizyte z polozna mam w czwartek. Jestem ciekawa ile mi brzuch urosl 🙂.
A moj Kuba znowu dzisiaj mnie swoimi girkami molestuje. Bieny ledwo sie juz miesci w tym moim brzuchu dupke to juz caly czas ma wypchana 🙂 i siedzi na jednym boku bo chyba mu ciezko przejsc na drugi 😞

hehe edithd prawie trafilas no jesli okolice czestochowy mozna strikte slaskiem nazwac 🙂 no nie wiem ale serio wszystkich Mackow ktorych znam sa faktycznie tacy jacys powolni :P
ja dzis zapodalam kwasny zurek bo juz dawno za mna chodzil 🙂
ja do szpitala poza ubrankiem do wyjscia dla malej nie musze nic zabierac bo wszystko jest na miejscu....

Am nie caly czas bola plecy i nie wiem czy to od lezenia czy od czegos tam ale bola podobnie jak na miesiaczke skurcze niby sie pisza na KTG ale nie mega wielkie jeszcze do 1 musze wytrzymac tak jak gin nakazal wiec nie zamierzam-Lenka pewnie sie zafocha na mnie za to ze po szpitalach jak ciagam i posiedzi jeszcze

moj tata ostatnio próbował Kari wytłu maczyc dlaczego mu sie nie podoba imie Maciek, i mówi jej: 'WIESZ KAROLINKO, JAK KTOS SIE NAZYWA TOMEK I JEST TKI CIAPA TO MÓWIA NA NIGO MACIEK'
mysle ze zrozumiala....... 🤪

jak Mały przejmie energię po mnie to nigdy nie bedzie leniuchowatym ciapką 🙂 juz ja o to zadbam 🙂

edithd napisał(a):

moj tata ostatnio próbował Kari wytłu maczyc dlaczego mu sie nie podoba imie Maciek, i mówi jej: 'WIESZ KAROLINKO, JAK KTOS SIE NAZYWA TOMEK I JEST TKI CIAPA TO MÓWIA NA NIGO MACIEK'
mysle ze zrozumiala....... 🤪

Dobre 😁 😁 😁 😁

edithd napisał(a):

moj tata ostatnio próbował Kari wytłu maczyc dlaczego mu sie nie podoba imie Maciek, i mówi jej: 'WIESZ KAROLINKO, JAK KTOS SIE NAZYWA TOMEK I JEST TKI CIAPA TO MÓWIA NA NIGO MACIEK'
mysle ze zrozumiala....... 🤪

Malo sie nie posikalam ze smiechu dobre wytlumaczenie 😉 u mnie bardziej jak ktos nazywa sie Krzys bo kojarzy sie wszystkim z takim Krzysiem grubaskiem ciapa-a w sumie ten Krzys wyrosl na przystojnego mezczyzne

no jesli bedzie mial twoj charakter to mozna powiedziec ze bedzie hiperaktywnym Mackiem 🙂 heheheh

Ja wlasnie przegladam chusty do noszenia dzieci na eBay'u i chyba sie skusze na jakas bo ceny sa przystepne

Karusia83 napisał(a):

no jesli bedzie mial twoj charakter to mozna powiedziec ze bedzie hiperaktywnym Mackiem 🙂 heheheh

Co do tego nie ma watpliwosci 🙂 😉

Elmirka napisał(a):

Karusia83 napisał(a):

no jesli bedzie mial twoj charakter to mozna powiedziec ze bedzie hiperaktywnym Mackiem 🙂 heheheh

Co do tego nie ma watpliwosci 🙂 😉

Maciej błyskawica 😉 przeciez przy takiej mamie nie mozna byc cieplym kluseczkowym Maciusiem

Pytanie z innej beczki czy was tez tak strasznie skora swedzi bo ja to mam ochote sie rozdrapac juz mi rzadne kremy balsamy i oliwka nie pomaga 😞

Elmirka napisał(a):

Pytanie z innej beczki czy was tez tak strasznie skora swedzi bo ja to mam ochote sie rozdrapac juz mi rzadne kremy balsamy i oliwka nie pomaga 😞

Mnie czasami swedzi w okolicy na brzuchu ale nie az tak strasznie-sprobuj posmarowac sie oliwka i pochodzic w odkrytym brzucsiem az wciagnie a najlepeij tak pochodzic po kapieli na lekko mokry brzuszek oliwka i tak chodzic natluszcza sie extra

ucen mi odwołał korki jak juz prawie do niego jechalam...nie cierpie takich akcji ale akurat dzis sie ucieszyłam bo mi sie nie chciało....

edithd napisał(a):

ucen mi odwołał korki jak juz prawie do niego jechalam...nie cierpie takich akcji ale akurat dzis sie ucieszyłam bo mi sie nie chciało....

Moze telepatycznie go wywolalas 😉 czasami tak bywa

anula4ever napisał(a):

gosiaczek83 napisał(a):

hehe ja narazie nic nie podkładam ale w zapasie mam kilka sztuk takich szpitalnych podkładów. Lada chwila i ja podłoze. Choc ten mały cudak to chyba do terminu jednak bedzie czekał.
Mąż mnie codzienie taraz pyta - jak sie czujesz, rodzisz czy nie rodzisz 🙂 bo tez juz dotarło ze lada dzien moze być. Smieje sie jak na mnie patrzy ze brzuch teraz mam wiekszy niz piersi a to dla niego niecodzienny widok bo optycznie zmalały w zwiazku z tym 🙂 Podpytuje czy juz wszystko wiem co i jak z dzieckiem sie robi bo bede musiała mu pokazac jak sie urodzi 🙂 hehe stresa zaczyna łapać. Az zabawne to jest bo do tej pory jakos unikał tematu. Twierdził ze duzo czasu jeszcze wiec co tam bedzie sie denerwował. A teraz juz go bierze 🙂

Moj dzisiaj dzwonie do niego(pikam on odrzuca i oddzwania bo mamy darmowe)mowie mu ze jak wroci trzeba po zakupy pojechac wieksze czy woli zebym mu smsem liste wyslala to po pracy od razu podskoczy a ten do mnie to po to ty tylko dzwonisz wez przestan bo ja juz myslalem ze cos sie dzieje

Ja zapowiedziałam juz dawano temu swojemu G że teraz to chocby sie waliło czy paliło telefony odemnie ma odbierac za kazdym razem. Bo wczesniej to zdazało sie ze nie odbierał nawet jak kilka razy dzwoniłam i tłumaczył ze w pracy, ze cos tam... a teraz juz ma nakaz odbierac i już. Nawet po pracy z kolegami na piwko nie chodzi bo wie ze w razie co musi mnie szybko do szpitala transportować 🙂

gosiaczek83 napisał(a):

anula4ever napisał(a):

gosiaczek83 napisał(a):

hehe ja narazie nic nie podkładam ale w zapasie mam kilka sztuk takich szpitalnych podkładów. Lada chwila i ja podłoze. Choc ten mały cudak to chyba do terminu jednak bedzie czekał.
Mąż mnie codzienie taraz pyta - jak sie czujesz, rodzisz czy nie rodzisz 🙂 bo tez juz dotarło ze lada dzien moze być. Smieje sie jak na mnie patrzy ze brzuch teraz mam wiekszy niz piersi a to dla niego niecodzienny widok bo optycznie zmalały w zwiazku z tym 🙂 Podpytuje czy juz wszystko wiem co i jak z dzieckiem sie robi bo bede musiała mu pokazac jak sie urodzi 🙂 hehe stresa zaczyna łapać. Az zabawne to jest bo do tej pory jakos unikał tematu. Twierdził ze duzo czasu jeszcze wiec co tam bedzie sie denerwował. A teraz juz go bierze 🙂

Moj dzisiaj dzwonie do niego(pikam on odrzuca i oddzwania bo mamy darmowe)mowie mu ze jak wroci trzeba po zakupy pojechac wieksze czy woli zebym mu smsem liste wyslala to po pracy od razu podskoczy a ten do mnie to po to ty tylko dzwonisz wez przestan bo ja juz myslalem ze cos sie dzieje

Ja zapowiedziałam juz dawano temu swojemu G że teraz to chocby sie waliło czy paliło telefony odemnie ma odbierac za kazdym razem. Bo wczesniej to zdazało sie ze nie odbierał nawet jak kilka razy dzwoniłam i tłumaczył ze w pracy, ze cos tam... a teraz juz ma nakaz odbierac i już. Nawet po pracy z kolegami na piwko nie chodzi bo wie ze w razie co musi mnie szybko do szpitala transportować 🙂

Moj to samo wczesniej a nie moge bo klienci byli a to cos tam teraz juz piwka nie pije bo sie boi ze w razie w cos sie stanie bedzie trzeba jechac i przez glupie piwo trzeba bedzie prosic kogos-i sama sie dziwie jak mowi ze od picia piwa jeszcze nikt nie umarl ze mala jak skonczy dopiero miesiac to bedzie pil piwo bo z maluchami tez roznie bywa ale pepkowe walnie na bank jak ja bede w szpitalu tylko zapowiedzialam na kacu ma sie nie pokazywac hihi-znajac zycie to opije jednym moze 2 piwkami i tyle bo wodeczki nie pija wcale bo zle znosi syndrom dnia nastepnego

anula4ever napisał(a):

Elmirka napisał(a):

Karusia83 napisał(a):

no jesli bedzie mial twoj charakter to mozna powiedziec ze bedzie hiperaktywnym Mackiem 🙂 heheheh

Co do tego nie ma watpliwosci 🙂 😉

Maciej błyskawica 😉 przeciez przy takiej mamie nie mozna byc cieplym kluseczkowym Maciusiem

Własnie Edyta u Ciebie nie ma szans na dziecko ciape 🙂 nawet jesli miałby nazywac sie Maciek 🙂
Wszystko zalezy jakie kto ma skojarzenia z danym imieniem. Ja mam brata Macieja i w zyciu bym nie powiedziała ze jest ciapa 🙂 Bardzo obrotny chłopak 🙂
Mi to np Kacpry sie jakos tak nijak kojarzą 🙂 A teraz bardzo popularne...

Wróciłam własnie z herbatki u szwagierki i stwierdziła ze brzuch mi sie juz obnizył... hmm ja tego nie zauwazam bo widze sie codziennie, a ona raz na jakiś czas wiec pewnie bardziej obiektywnie 🙂 pozatym ma 4 córki wiec pewnie wie co mówi... i tez wrózy ze pewnie bedzie przed terminem..

Wszyscy wroza gadaja przed terminem do mnie tez a ja nie ukrywam ze chcialabym ale jakos wewnetrznie malo w to wierze

No nie powinno mnie to zdziwic ale lekko dziwi-dzwoni tesciowa do meza no jak tam juz urodzila?(oczywiscie bez osobowo) a moj ze nie ale ze z niedzieli na poniedzialek mala nas nastraszyla i ze pojechalismy na IP zostawili na obserwacje bo mala sie slabo ruszala ze mialam caly czas KTG podlaczone ze lekkie skurcze sie juz pisza a ta acha to ok i nic nawet nie zapytala sie czy wszystko ok wyszlo czy my nadal w szpitalu czy wyszlysmy-WSTRETNA JEDZA-ZNIECZULICA

Co do pępkowego to i u mojego pewnie bedzie - czy bedzie chciał czy nie koledzy jak sie zwiedzą to sami przyjdą 🙂 Az sie tego boje 🙂 Bo moze im dwa dni sie zejść z oblewaniem 🙂 a ja wróce ze szpitala to mieszkania nie poznam 🙂 W sumie im sie nie dziwie 🙂 Mój G ma juz swoje lata 🙂 tz 35 w tym roku i pierwsze dziecko wiec dośc późno to okazja jak sie patrzy 🙂 Wszyscy jego koledzy to juz maja po kilkoro tylko on sie ociągał ze slubem i dzieckiem 🙂 Nie popuszcza mu i wymaglują na pępkowym 🙂

Mnie Czasem swedzi brzusio ale krótko to trwa... Bardziej piersi mnie swedziały niż brzuch. Smarowanie faktycznie pomagało.