Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Aniu,Zuzia jest po prostu swietna 😉 sama sie do siebie smialam jak ja ogladalam :P umie postawic na swoim..
a u mnie dzis nastal cud..poczytalam na forum dzisiaj co pisalyscie,i postanowilam sprobowac z tym spaniem..
Maly kaszki jesc nie chcial,wiec wlozylam go do luzeczka(za kare w sumie,ze nie chce kaszki) plakal,plakal,w koncu zaczal sie drzec,wlaczylam mu suszare,przestal plakac,chwile pozniej patrze a Alan spi w luzeczku...bez noszenia,bez hustania i bez cyca,pierwszy raz od narodzin 😉 pewnie dlugo nie pospi,bo zjadl kaszki tylko 30 ml,ale grunt ze usnal sam...
aaa i jesli chodzi o suszare to sie wycwanilam,bo na poczatku faktycznie uzywalam zwyklej suszarki do wlosow,teraz puszczam mu suszarke z telefonu z youtoube 😉 bo zwykla suszarka mnie usypialai czasem faktycznie szla kilka godzin..raz ze prad a dwa to sie balam ze w koncu sie spalimy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Karola a masz coś na pleśniawki?? Jak Zuzka miała to ja Jej smarowałam Apthin`em.
Ty masz zatrucie i Zuzka chyba też... Nie jadła i nie piła cały dzień i po tym jak nakręciłam filmik raczyła wypić kilka łyków herbatki, ale dosłownie kilka łyków po których zaczęło się strasznie odbijać 🤔 Wzięłam Ją na ręce i jak rzygła.... to wszystko wylądowało na mnie 🤪 Samą wodę zwróciła, chociaż nie wiem skąd bo herbatki to może wypiła zaledwie 5ml... Chwilę później zaczęła się prężyć i pierdzieć jakby co najmniej gar grochówki zjadła i strzeliła takie cuchnące kupsko/trzecie dzisiaj/ że myślałam, że zejdę z tego świata jak Ją przewijałam 🤢
Później zjadła normalną porcję kaszki 180ml...
I ogólnie mi się jakaś taka dziwna wydaje cały dzień 😞 Nie wiem z czego takie dolegliwości bo glutenu już 3 dzień nie podaję i nie jadła wczoraj ani dzisiaj nic nowego 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania no wlasnie mam ten Apthin, tylko jak to przemywac jak Ula sie buntuje i zamyka buźkę? 🤢 usta jeszcze jakos idą, ale język tak na szybko...mam nadzieje, ze jej sie to bardziej nie rozprzestrzeni...a ile dni Zuzi tym smarowalas i kiedy zniklo? bo sie troche tym zdolowalam...
Dziwna sprawa z tym zaruciem Zuzi, jakby jej cos na żołądku stanęlo 😮 dobrze, ze juz sie oczyscila...

Noo u nas suszarka zawsze dziala 😁 😁 odkurzacz tez niezawodny, a przynajmniej mieszkanie dodatkowo wysprzatane 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka Zuzi zrobiła się pleśniawka jak miała ok 2 miesiące. Na dziąśle zobaczyłam białą kropkę wielkości główki od szpilki. Poszłam do lekarza bo nie byłam pewna czy to pleśniawka. Pediatra przepisała mi właśnie Apthin (całe 1,9zł zapłaciłam 😜 ) i kazała nakładać na patyczek do uszu i pocierać tym pleśniawkę bo podobno ten nalot trzeba zetrzeć z tego miejsca. Więc tak robiłam i po 3 dniach pleśniawka zniknęła. Ale po kilku dniach zrobiła się na podniebieniu ale głębiej i cięzko mi było tym patyczkiem tak daleko dostać. Zadzwoniłam do połoznej i powiedziała, żeby patyczek od szaszłyków owinąć gazą z Apthinem i pocierać pleśniawkę a dodatkowo na smoczek nałożyć kilka kropli. Do tego pediatra powiedziała, że do momentu aż nie zniknął za każdym razem jak smoczek upadnie na podłogę to go wyparzać i smoczki z butelek po każdym posiłku też wyparzać.
Tak druga na podniebieniu była dłużej bo dopiero po tygodniu zniknęła 😞

Nie chcę Cię martwić ale pediatra mi powiedziała, że dobrze, że się nie zrobiły jak dziecko wkłada paluszki do buzi, bo wtedy trzeba gencjaną robić bo ona bardziej odkaża i utrzymuje się dłużej w buzi. Tylko niestety wszystko fioletowe 😞
Oby apthin zadziałał u Was!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ula nie ma w ogole kropek, tylko taki bialawy nalot na przodzie jezyka i na ustach 🤢 jak sie go wytrze to schodzi a za chwile znow jest 🤔 teraz to latwo o plesniawki, bo wszystko w buzi ląduje...nie da sie tego upilnowac...jak nie zejdzie do poniedzialku to sie do lekarza wybierzemy...
Juz zmienilam smoczek na nowy, wyparzylam wszystkie potencjalne gryzaki i raczej wiecej nie da sie zrobic 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
karolka84 napisał(a):
Ula nie ma w ogole kropek, tylko taki bialawy nalot na przodzie jezyka i na ustach 🤢 jak sie go wytrze to schodzi a za chwile znow jest 🤔 teraz to latwo o plesniawki, bo wszystko w buzi ląduje...nie da sie tego upilnowac...jak nie zejdzie do poniedzialku to sie do lekarza wybierzemy...
Juz zmienilam smoczek na nowy, wyparzylam wszystkie potencjalne gryzaki i raczej wiecej nie da sie zrobic 🤔


Zuzia miała takie malutkie te pleśniawki że wyglądały jak kropeczki. I też Jej schodziło jak się zrobiło tym płynem i tak jak Uli po chwili się pojawiało. Dlatego pediatra mówiła, żeby pocierać patyczkiem, żeby ten nalot zetrzeć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania na spacerku byliśmy. Pospał 2 godziny, a ja złapałam trochę oddechu. Śliczna Zuzia w awatarku i ślicznie odmawia jedzenia 😉 Widocznie jej brzuszek się zbuntował, ale teraz pewnie jak zwymiotowała to jej lepiej i już będzie ok.
Gofer dziękujemy. Igorek ma włoski od urodzenia 🙂 Teraz mu się trochę wytarły, ale nadal jest ich sporo. Wiem, że Młody ma czas na naukę, bo jest wcześniak, ale ma niecierpliwą mamę 😉 Poza tym nasza pani doktor stwierdziła, że to nie powinno mieć znaczenia i traktuje go ze wszystkim normalnie, a w sumie nawet siatki centylowe powinien mieć inne...
Iwcia cieszę się, że Julka nadrabia zaległości 🙂 Mała zdolniacha, że tak szybko daje radę 🙂
Karolka Igorek miał pleśniawki w szpitalu. Nie wiem czym mu smarowali paszczę, ale po kilku dniach zeszło. Teraz ma całe podniebienie białe i za każdym razem mam wrażenie, że to cała kolonia, ale na szczęście to mleko.

Spróbowałam Waszego sposobu z położeniem dziecka do łóżeczka, żeby samo zasnęło. Po półgodzinie nie dałam rady - zagłuszał bajkę, śpiewanie, uspokajanie. Spłakał się tak, że miał całe włosy na karku mokre, a tak się zanosił że masakra. Niestety znów wygrał. Ale nie podoba mi się za bardzo ta metoda, bo jakaś za brutalna. A suszarki się boi, bo kiedyś jak włosy przy nim chciałam wysuszyć, to się bardzo mocno rozpłakał. Jedyny plus jego wycia był taki, że po 10 minutach bujania zasnął.
I tak sobie myślę, że to może kolejny skok a nie zęby. Powinien być między 22 a 26 tygodniem, a że my zawsze spóźnieni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja bo z tym usypianiem to jak zaczyna bardzo mocno płakać to weź na ręce, żeby się uspokoił. I jak troszkę się uspokoi to znowu do łóżeczka. Tak mój mąż robił. Odkładał za każdym razem gdy się uspokajała i brał na ręce, gdy zaczynała się mocno wydzierać. Wtedy nie jest aż tak bardzo brutalnie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
z tą suszarką to niezłe jaja a że na you tube jest suszarka to ja nie słyszałam hehe, czego to ludzie nie wymyśla 😁
Kiniak dziś ten filmik oglądała rano na FB i konałam hehe 🤪 A ten dzieciak jaki zadowolony 😜
Karolka biedna Ulcia, mam nadzieje że jej to mocno ne boli... To wszystko od tego że tak łapki pchają do buzi i wszycy za te łapki chwytają... Ja nie lubię jak ktoś obcy rotyka rączek Asi bo wiem że ona zaraz je wsunie do dzioba. Moje zarazki są ok, ale obce są bleee 😜 by Ulci szybko zeszły i już jej nie denerwowały 🙂
Nacudja ja nie mam poj ęcia co tym Twoim Igorkiem... On poprostu jest niezły uparciuch i ubi denerwowaać mamę 🙂 wie że ona ma do niego słabość i mu ulega 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ojoj nacula to sie umordowalas , ja uczylam spac filipa w lozeczku nastepujaco, jak byla pora spania kladlismy go do lozeczka , siedzialam przy nim glaskalam go , usmiechalam sie , jak zaczynal plakac dostawal cumla pod zadnym pozorem nie wyciagalam z lozeczka bo to tak zwane wymuszenie wez mnie stad, tak sie przemeczylismy z tydz ale juz spi w lozeczku nawet na dzemki popoludniowe, mozesz tez sprobowac zanosic go jak zasnie z toba , wkoncu sie przyzwyczai ,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania tak robiłam, ale on się za bardzo nie chciał uspokajać 🤢 Był spokojny tylko na rączkach, a jak dotknął głową materaca to już wył.
Ajablonka podobno takie dzieci nie potrafią jeszcze manipulować innymi, ale ja w to nie wierzę. On jak tylko widział, że się podnoszę i wyciągam ręce jak do podniesienia go to przestawał wyć. To jest mały terrorysta.
Kiniak to była pora spania i na niego nie działa samo głaskanie i uśmiechanie się, a smoczka nie toleruje. Nie ten typ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Deira- to widze ze u Was cos powaznego 😞 u nas juz duuzo lepiej, inhalacje naprawde pomagaja tylko muysze robic na raty bo nawet przed tv wytrzymuje gora 10 min, ale ja jestem cierpliwa i zamiast 3 razy po 20 min bylo 6 razy po 10 minut 😁

Iwcia ja daje do kleiku hipp combiotic, wczesniej tez enfamil ale po nim ulewala, byl znacznie drozszy a hipp ma prebiotyk, probiotyk i kwasy omega dla rozwoju mozgu jak w naszym mleczku. Mam nadzieje ze jeszcze z miesiac dwa i oduczy sie cycka bo juz mam dosyc tego dojenia 😁 😁 😁

Olga tez boi sie i odkurzacza i suszarki 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny
A u nas suszara im glosniej tym lepiej 😉 ale moze dlatego ze ja uzywam suszarki od 3 tygodnia jego zycia 😉 na youtoubie to mozna chyba wszystko znalesc 😁
DANUSIA dobrze ze Ula wraca do zdrowia,jednak te inhalacje maja zbawinna moc 😉 moj tez przy inhalacjach mi sie wyrywal, zloscil, plakal, ale w szpitalu lekarki powiedzialy ze jak placze to lepiej,bo wiecej z inhalacji skorzysta,wiecej wciagnie noskiem tej pary..
NACUDJA Ty to naprawde masz urwanie glowy z tym Igorkiem..moj maly tez nie przesypia nocek i tez od urodzenia w luzeczku nie spal..ale ja tez sprobowalam wczoraj i chyba dzieki suszarce zasnal sam w lozeczku,obudzil sie o 23 i dostal kaszke,i wypil cala butle,na spiocha...dopiero o 1 nad ranem wzielam go do luzka na cyca...A JA W KONCU SIE WYSPALAM 🙂
ja tak mialam z malym przez pierwsze 4 msc zycia,tez ciagle chcial raczki i raczki,wogole nie ulezal...zmienialismy sie z moim M bo naprawde kregoslup siadal,ja czasem plakalam z bezsilnosci,bo ilez mozna nosic 😮 no ale wtedy moje dziecko bylo lzejsze..po pobycie w szpitalu mu sie odwidzialo,juz potrafi sie sam soba zajac na luzku,czy w luzeczku sie pobawic...mnie sie wydaje ze przez to ze on jest wczesniaczkiem,potrzebuje wiecej czulosci i twojej milosci,dlatego chce byc jak najblizej ciebie,no a wiadomo,na raczkach jest blisko..moze sprubuj z husta,lub nosidelkiem,on bedzie blisko,a rece odpoczna...niewiem czy to cos da ale trzeba wszystkiego probowac..
A co do plesniawek,to u nas jeszcze tego nie bylo,i mam nadzieje ze nie bedzie..nawet niewiem jak to wyglada 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...