Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzien dobry 🙂
Karolka życzę dużo zdrowia dla taty. Oby teraz leki dobrali i żeby pomogły.
Anecia super, że z Małym lepiej 🙂
Danusia jak się czujesz?

Ja też byłam w weekend u teściów, co prawda tylko kilka godzin, ale jak zawsze wyszłam chora i w ciężkim szoku. Nie nadaję się na wizyty u nich. Jak pomyślę o wigili to mnie skręca.
A w ogóle to poddaję się z tym spaniem Igora. Idę dziś po jakiś syropek na uspokojenie i sen, bo już wymiękam. Barki i nadgarstki mam usztywnione od bujania. Eksperymentów już przeprowadzilismy bez liku (spanie raz lub 2 razy w dzień, jeden spacer lub dwa, spanie w tym samym pokoju i osobno, dawanie jeść, pić, tata czy mama) i poprawy nie ma. Zaczynam się zastanawiać czy to się kiedyś skończy. Bujanie przez 30 minut tylko po to, żeby za kolejne 30 zacząć wszystko od nowa mija się z celem. Równie dobrze możemy nie kłaść się wcale 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale cisza 🙂

Nacudja, straszni mi przykro, że tak się męczysz w nocy 😞 słuchaj, a myślałaś o tym, żeby iść z tym do psychologa dziecięcego? Nie wiem czy pomoże ale a nuż? Ja się na dzieciach nie znam, być może jest tak, że trafiają się takie nocne marki (u nas na szczęście Piotruś śpi 10-12 godzin i czasem się tylko budzi jak mu smoczek wypadnie, więc mam wyrzuty sumienia, że mi tak dobrze) i Wy akurat na takiego młodego człowieka trafiliście 😞 Ale może coś się takiego dzieje, że nie może spać w nocy. Coś go boli? Boi się? Jest przestymulowany? Za ciepło/ za gorąco? Zróbcie w domu burzę mózgów, spiszcie sobie na kartce wszystkie czynniki, które przetestowaliście bez rezultatu a potem wygenerujcie jak najwięcej pomysłów co jeszcze może być przyczyną....
A zmieniając temat, jak tam postępy Igorka? 🙂 U nas z chodzeniem cały czas bez zmian. Przy "balkoniku" owszem, ale sam się nie puści za nic na świecie 😞 Ale za to Piotrek od 2 dni nauczył się karmić przytulanki łyżeczką 🙂 zabawny jest 😉 i cmoka naśladując jak np misiowi smakuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas dzis gorsza noc.. malemu wychodzi 4 zeby na raz, wszystkie w tm samym czasie sie przebijaja , wiec postanowil od 1-4 dzis pochodzic po mamie...Chodze do tylu bo nie jestem przyzwyczajona do takich atrakcji.. Takze Nacudja naprawde wspolczuje..

A my oczekujemy 'orkanu' ma dzis bardzo wiac, takze siedzimy w domu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anecia, daj znać jutro jak tam z tym huraganem u Was.
Biedna Deira, ona mieszka nad morzem a tam ma być niezły sajgon 😞
U nas w centrum trochę wieje ale wygląda to na zwykły początek zimy. Mam nadzieję, że to się nie zmieni. Pamiętam, że jak byłam mała to był kiedyś taki huragan, że mój ojciec twierdził, że jego blok się kiwał. Zawsze się zastanawiałam czy to w ogóle możliwe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer - mozliwe.. Sami bylismy w zeszlym roku swiadkami wyburzania wlasnie takiego bloku, ktory podczas silniejszych i mniej silniejszych wiatrow sie po prostu bujal.. W koncu go zburzyli .. Nie wiem czy to wina konstrukcji, czy czego ale bylo to calkiem niebezpieczne..

U nas wieje i to bardzo.. Mosty pozamykane , promy nie plywaja, ruch pociagow wstrzymany.. Moi rodzice mieszkaja w Polsce takze nad morzem , w Swinoujsciu - mowia ze tez nieciekawie to wyglada, do tego nawet sa przerwy w dostawie pradu..!
Jejku juz drugi raz w ciagu miesiaca taka wichura.. Poprzednio na wlasne oczy widzialam jak wiatr zerwal DACH z bloku.. w takim szoku bylam ze zrobilam zdjecia i uciekalismy do domu ..:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anecia to Wy tam ciekawie macie, nie ma co 🤢 oby szybko minelo... u nas tez starsznie wieje, glowy urywa, Ula w nocy sie ciagle budzial tak glosno bylo, wiec spala ze mna.
A dzis w zlobku jest Mikolaj z prezentami i beda zdjecia robione 😁 szkodda tylko, ze ja nic o tym nie wiedzialam, pewnie informowano o tym rodzicow jak Ula byla chora...no i jej nie wystroilam 😞 no trudno 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂
U nas ciąg dalszy nieprzespanych nocy. Teraz doszło jeszcze wycie wiatru, tłuczenie gałęzami i kroplami deszczu o szyby i znów katar 😞 Teraz katar mamy wszyscy, więc nie wiadomo kto kogo. Syrop na wyciszenie chyba trochę działa, ale tylko przez część nocy. Mieliśmy iść w niedzielę do mojego brata na urodziny dziecka, ale chyba trzeba będzie to przełożyć 😞
Wieje okrutnie. Na dodatek zimno się zrobiło.
Gofer co do postępów to w sumie nie wiem. Lata za pchaczem z prędkością światła (czy Wasze maluchy też przy pchaczu mają taką dziwną postawę i rozstawiają szeroko nogi?), ale sam się boi. Wreszcie załapał samodzielne picie z kubeczka, bo wcześniej trzeba mu było podtrzymywać. Sam "zakłada" skarpetki, wyciera nos i buzię po jedzeniu, grzebie swoim widelcem po talerzach, ale jeszcze nic nie udało mu się na niego nabrać. Elegancko pokazuje tatę, babcię, Herę i Krakersa i rozpoznaje niektóre zwierzątka na obrazkach. Nadal nie mówi mama, chyba że płacze. No i na każdym kroku pokazuje swoją wolę, a jak coś idzie nie po jego myśli to albo wyje albo tłucze głową w podłogę. Wczoraj rozciął sobie przez to wargę. Ogólnie codziennie robi coś nowego, żeby potem na kilka dni o tym zapomnieć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam Was 😘 😘 😘
Troszkę mnie tu nie było i nie jestem w stanie nadrobić zaległości ale teraz postaram się częściej zaglądać 🙂
Zajrzałam na forum w zeszłym tygodniu ale nie miałam czasu pisać i akurat w tym momencie weszłam, że zobaczyłam post owej "aneczki" jeszcze przed edycją i jakie było moje zdziwienie, jak zobaczyłam, że to jedna z nas ma drugi login.... I najlepsze jest to, że chyba rozszyfrowałam w jakim celu hahaha... Może nasza forumowa ....... będzie miała dowagę i się przyzna 😉 😉 😉

A u nas wszystko jest ok. Przeszliśmy ostatnio wszyscy we trójkę grypę jelitową i troszkę nam Zuzia stracha napędziła bo w ciągu 1,5h wymiotów i biegunki zaczęła się odwadniać, dostaliśmy skierowanie do szpitala ale całe szczęście udało nam się ją nawodnić i odbyło się bez wizyty w szpitalu. Ale noc była straszna, budzik co 25minut i podawanie Zuzi po 3 łyczki picia bo przy większej ilości wymiotowała... No ale już całe szczęście to za nami 🙂 Teraz tylko męczy ją katar i leci z nosa jak z kranu i przez to w nocy kaszle bo wszystko spływa do gardła 😞 Poza tym wszystko w porządku 🙂
Karolka u Zuzi też dzisiaj Mikołaj i poszła w dresiku mikołaja 😉 Zrobię zdjęcie jak wróci i Wam pokażę bo rano czasu na sesję nie było 😉
Nacudja ja już nie pamiętam jak to było z nóżkami podczas chodzenie z pchaczem tylko pamiętam, że właśnie osiągała niesamowite prędkości 🤪 Nacudja Igor pije już z normalnego kubeczka?? 🤪 Zuzka tylko z butki albo niekapka jak jej daję z normalnego kubeczka albo szklaneczki (oczywiście ja muszę trzymać) to ładnie weźmie ze 2 łyczki a później reszta po brodzie cieknie 🤢
Amecia Wy to musicie mieć nieźle z tym Orkanem bo ponoć od Was to idzie 😮 u mnie tak wiało w nocy, że sama się bałam 😞 Dzisiaj rano na ogrodzie pełno połamanych gałęzi i "śmieci" od sąsiadów np. lejek, jakaś foremka (będzie dla Zuzi 😉 ) i pełno jakichś worków pod tujami :/

Nie mam czasu nadrabiać więcej postów, tylko ostatnią stronkę przeczytałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam sie, dawno mnie nie bylo ale jestem megazabiegana. Bylam w tym tygodniu na usg ale jeszcze nic nie bylo widac wiec za tydzien znowu do lekarza, no i mam megastresa czy wszystko jest ok 🤢 Ktoras pytala jak sie czuje- wiec nie mam wogole objawow i to tez mnie martwi, boje sie ze to jakis znak ze cos nie tak, ale we wtorek mam nadzieje sie wszystko wyjasni bo ide na usg, strasznie sie boje. Wczoraj mielismy szczepienie- Olga o dziwo nie plakala podczas ale jakas godzine po strasznie nagle sie rozplakala jak bylam z nia na sali zabaw 😮 ryk byl taki ze musialam szybko z tamtad uciekac, potem juz ok, nie wiem moze sie jej przypomnialo.Wiatr u nas raczej sredni, i mam nadzieje ze taki zostanie, szkoda ze jest lodowaty a nie cieply jak halny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamuski 🙂
Ula cos katarek dostala, ale sie syropem z cebuli kurowalysmy caly weekend i bylo juz lepiej, ale dzis poszla do zlobka, a tam jak nie smarkaja to kaszla, jak dziecko w takim stanie mozna do zlobka opddawac 🤢 mam nadzieje, ze moje kuracje ja uodpornią...
Od jutra zaczynam wykorzystywac swoj urlop, wiec lacznie 4 dni w tej firmie mi zostaly do przepracowania 😉 w tym tyg tylko w czw ide, a tak to laba. Zalezy mi, zeby Ula w tym czasie do zlobka chodzila, bo chce portzadnie posprzatac przed swietami, musze kilka spraw na miescie pozalatwaic i po lekarzach polazic, bo dawno o sobie nie myslalam, a tez trzeba, tym bardziej, ze w najblizszym czasie nie bede mogla brac wolnego w nowej firmie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anecia, Zuzia to już prawdziwa panienka 🤪 Bardzo już dorośle wygląda 🙂 I te włoski 🙂 Love 🙂
A o co chodzi z tą aneczką?

Karolka, super mieliście pomysł z tym basenikiem 🙂 Szkoda, że my takiego nie mamy bo przy tej neutropenii nie możemy chodzić do sal zabaw 😞

Danusia, kuruj się. Trzymamy kciuki żeby było widać maleństwo na usg i dało się zrobić mu fajną fotkę 🙂 Daj znać.

Nacudja, Igorek już dużo umie. Robi różne rzeczy, których Piotrek nie robi. Piotrek przez ostatnie 2 tygodnie biegał dosłownie ze swoim "balkonikiem" po całym mieszkaniu a w piątek...
TADAMMMMM! TADAM!!!!
Ruszył sam z kopytka 🙂 🤪 🤪 Najpierw 2-3 kroczki samodzielnie. W sobotę juz po5-6 a dziś potrafi przejść przez całe mieszkanie raz albo dwa lądując po drodze na pupie. Bardzo jest tym podekscytowany. A my jeszcze bardziej!!!! Szczerze mówiąc mało się nie popłakałam jak zobaczyłam te pierwsze kroczki 🙂
A teraz pękam z dumy 🙂
😉

Kochane, ja wracam z pytaniem: co mężom/ ojcom kupujecie na Gwiazdkę?
Ja poszłam na łątwiznę i wszystkim rodzicom i teściom zamówiłam kalendarze ścienne z foto Piotrusia. A Igorowi też taki kalendarz tylko na biurko, stojący. No i nie mam pomysłu co dalej z prezentami a Gwiazdka tuż tuż 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- gratulacje dla Piotrusia, a mowilas ze on malo mobilny to teraz zobaczysz 🙂 ja tez jeszcze nie dla wszystkich mam prezenty, najgorsze ze czasu na chodzenie po sklepach nie mam kompletnie, moze uda mi sie w weekend bo jade na weekend do Sosnowca na studia , moze wieczorkiem wyskocze z hotelu do jakiegos centrum handlowego, ostatnio mialam to zrobic ale grupa co zostaje w hotelu zaplanowala andrzejki wiec trzeba bylo isc na dol. Ja jeszcze nawet pomysłu nie mam co komu, najwiekszy problem co roku mamy z babcia lat 80 i ciocia lat 97, tu juz kompletnie pomysłów brak, dla nich narazie mam choinki z szyszek co zrobilam w pracy no ale co do tego to nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia , pieska maly dostal na Mikolaja.. JEst na 'smyczy' i jezdzi :P a jak nacisnie na nosek to graja 3 rozne melodie i szczekanie, plus te czerwone latki sie swieca.. Frajde ma bo go prowadza za ta smycz i tez udaje ze szczeka .. 🙂 Takze z mikolajkowego prezentu jest zadowolony .. 🙂

Kiedy pochwalisz nam sie swoja Fasoleczka?? 🙂

Jeja wiecie ze ta pogoda jest dziwna.. Polowa grudnia , a tu 10 stopni .. fakt ze pada deszcz u pochmurnie ale jednak , w grudniu taka pogoda niespotykana .. a ja tak liczylam na sanki z malym hehe . 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂 moi juz pojechali do pracy, żlobka, a ja popijam kawke i zaraz zabieram sie ostro za porządki i ubieranie choinki 😁
Co ja najlepszego narobilam...wlaczylam na noc nawilzacz, ale nie spojrzalam na jaka moc jest nastawiony.... był na maxa 😮 rano w pokoju wszystko bylo mokre, a na podlodze kałuże, boje sie, ze panele rozwalilam, bo napęczniały w niektorych miejscach 🤨 🤨 ahhh ja niemysląca...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...