Skocz do zawartości

czerwcóweczki 2013 | Forum dla mam


magdad86_m

Rekomendowane odpowiedzi

Ania13 napisał(a):
Witam, ja mam nadal problem z logowaniem ale teraz się udało 🙂 .
Wczoraj byłyśmy na pierwszym szczepieniu, nie myślałam że tak długo będziemy czekać i jak miałyśmy wchodzić to juz był czas na karmienie i zaczą się wielki płacz. 😮
Moje szczęście w 3 tygodnie przybrało 800 gram 🙃 i teraz w 6 tygodniu ma 4.3kg .
Ogólnie jest zdrowa tylko oczka jej ropieja i na następnej wyzycie dostaniemy skierowanie do okulisty, prawdopodobnie na przetkanie kanalików. Teraz jeszcze nie mogłyśmy bo Wiktoria jest za mała.

Mi okulista od 7 boleści (nie chce mi się żenującej wizyty opisywać) powiedziała, że ewentualny zabieg robi się w 4mieś. czy po 4mieś. jakoś tak. Inni zalecają czekać nawet do roku 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 876
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

armiatka napisał(a):
Ja wybudzam! I w dzień i w nocy... Ale sama nie wiem czy dobrze robię. Piersi mnie bolą jak mam dłuższe przerwy w karmieniu, a jak ściągam laktatorem to też chce podac świeże ciepłe mleczko a nie czekać na hrabiankę 😉

Ja nie wybudzam, bo "hrabianka" (Armiatka kocham Twoje teksty 😎) 😁 😁 😁 sama się budzi co 2-3godz. dzisiaj zaczęłam ją dokarmiać mm zobaczę jak to dalej będzie. Najpierw dałam swoje oczywiście popiła 5min. (u niej to wychodzi ok. 50-60ml) i dalej już nie chciała położyłam ją do łóżeczka i dałam modyfikowane z butli ładnie piła 🙂 wypiła 90ml bez marudzenia. Na razie to był jeden raz, więc nie będę się podniecać, że dużo pije 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hugolinka napisał(a):
w ciągu 2 tyg Li przybrała 400 gram. Pytałam się czy nie za dużo a ona powiedziała, że dziecko karmione piersią nie można przekarmić i nie może byc głodne, samo wie ile potrzebuje zjeść. Słyszałyscie coś o skoku rozwojowym?

Nina tyła na początku po prawie 300g na tydzień, a teraz tylko 100, no to póki co będę ją dokarmiać, bo nie wiem o co jej chodzi. Tak słyszałam o skoku moja pierwsza miała skoki jak w zegarku, u Niny też to zauważyłam ok. 10 dni później niż powinien wystąpić, bo urodziła się wcześniej, więc o 2 tyg. powinna mieć skok później.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zaciekawiłyście mnie tym skokiem rozwojowym i szperam po necie. I według jednej ze stron to moja Matysia robi rzeczy po skoku rozwojowym na 7-9 tygodni plus jedna dwie rzeczy z 11-12 tygodni z listy na 11-12 to:

Potrafi skoordynować ruchy oczu i głowy śledząc ruch przedmiotu czy osoby (jak przechodzimy koło niej to całą główkę obraca by nas zobaczyć,)
Robi bąble ze śliny
Wyraźnie daje do zrozumienia, że jest znudzone, gdy np. - zbyt długo patrzy na ta sama zabawkę

http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hugolinka napisał(a):
w ciągu 2 tyg Li przybrała 400 gram. Pytałam się czy nie za dużo a ona powiedziała, że dziecko karmione piersią nie można przekarmić i nie może byc głodne, samo wie ile potrzebuje zjeść. Słyszałyscie coś o skoku rozwojowym?


Mój Kacperek prxybrał w 2 tyg 800g 🙂 i tez sie martwiłam, ze za duzo ale przecież nie bede odchudzac noworodka i zabraniać mu jedzenia 😁 więc juz sie nie przejmuje i je ile chce a ja przynajmniej poprawie swoje mięśnie rąk bez siłowni 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Któregoś dnia przeczytałam ten artykuł o szczepionkach i od razu zobaczyłam co podano mojej małej. Na szczęście Patrycja otrzymała Euvax B - UFA 12009. Potem weszłam na forum i zobaczyłam, że też poruszyłyście ten temat. Nasze maleństwa otrzymały inne serie więc możemy być bardziej spokojne. A co z dziećmi, które otrzymały tą serię. Co czują ich matki. Ale każda szczepionka może nieść ze sobą skutki uboczne. Ale mimo tego decyduję się, że małą zaszczepię na rozszerzony pakiet szczepionek. To jest trochę jak loteria. Ze względu na charakter mojej pracy myślę, że korzystniejsze jednak będzie jeśli jednak zaszczepię małą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
hullu napisał(a):
Blue napisał(a):
hullu napisał(a):
Hej.
Wróciłam z wyjcem od położnej - nakazała Espumisan, 10 kropli rano i wieczorem, bo może przez brzuszek sie tak drze, zobaczymy. I znów pleśniawki wróciły 😠
Mam już dość tego darcia się, mam nadzieje że mu przejdzie. Aaaa i kazała karmić w nocy co 3 godziny a nie co dwie, ciekawe jak ja to zrobie 😠
Waży 5.300 i położna mówi że Mały wygląda na 3 miesięczne niemowlę. 😉

Moja waży 5300 to sobie wyobraź 😁 😁 😁 mojego kuzyna synek ma skończone 6mieś. i waży 10kg 😮


nie chcę żeby miał nadwagę. 😞 ale nie mam przecież wpływu. karmię tylko piersią..choć widze że mniej przybrał to tak to walił pól kilo na tydzien a teraz 300g mam nadzieje ze troche przystopuje..

Ona trzyma dietę a mały i tak tyje. Na początku właśnie jak u Ciebie to było po 1,5kg na mieś. a teraz niby po 800g. Jedna pediatra na jego wagę nic nie mówiła, a druga, że za dużo waży. Wiesz ja się nie dziwię jeszcze żeby waga była proporcjonalna do wzrostu, ale tak nie jest to tylko serce obciąża. Moja mała ma 2,5 roku a waży gdzieś z 12,5-13kg no to ja widzę różnicę.


Moja mała rośnie również w mega szybkim tempie. Boje się co będzie. Wydaje mi się, że bardzo szybko rośnie na długość. Myślę, że na pierwszym szczepieniu będzie ok. 2 kg na plusie. Gdy miała 3 tyg była ponad 700 g na plusie. 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zonanagazie napisał(a):
Dziewczyny odwieczne pytanie wybudzać mam małą jak śpi więcej niż 4 h czy nie wybudzać ? 🤔


Pati dzisiaj w nocy spala prawie 8 godzin. Nie budziłam jej. Ale oczywiście to wyjątek bo zazwyczaj śpi po kąpaniu ok. 5,6 godzin. Daję jej czas na to, aby jej żołądek odpoczął ponieważ potrafi jeść dosłownie cały dzień. Nie wiem jak to będzie. Nic nie mogę w dzień zrobić bo co ja odłożę to ona płacz i muszę dawać cyca lub ją lulać. I tak już trzeci dzień. Po całym dniu padam i ona też. Dzisiaj to mało już płaczem nie wybuchłam bo nie dawałam rady. Oczywiście nikomu się tym nie chwalę bo przez najbliższych pewnie byłabym skarcona, że małej nie wybudzam. Wie tylko mąż. Była wczoraj u mnie koleżanka i powiedziała, że jej córka karmiona butelką zaczęła jej przesypiać całe noce gdy miała ponad dwa miesiące.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agapit napisał(a):
Jak często i na jak długo i ile razy dziennie chodzicie na spacery? Ja staram sie przynajmniej raz w ciągu dnia 🙂


U mnie to jest zależne czy mała chce zasnąć czy nie. Zazwyczaj robimy godzinny spacer w godz 8.00-10.00. Mała później nie chce często spać. Ja z nią nie wychodzę jak nie śpi bo kiedyś wyszłam to przepłakała cały spacer. Ja się u pociłam i ona z tego płaczu. Żaden relaks. Pati nie umie tak sobie po prostu poleżeć w wózku czy w łóżeczku. Jest straszną nerwuską. Jak w padnie w krzyk to najczęściej uspakaja ją jedynie cyc. I jak w końcu dostanie tego upragnione cycka to tak fajnie sobie mruczy z tej radości. Ile razy jak jej nie chciałam dać cycka lub coś musiałam zrobić to ona była w stanie zjeść pieluchę, własny rękaw, piąstkę, palce itd. Co tylko było w jej zasięgu. W brzuszku dawała czadu i teraz też potrafi pokazać na co ją stać. Czasami to pół nocy nie przespałam bo tak się wierciła w brzuchu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zonanagazie napisał(a):
Zaciekawiłyście mnie tym skokiem rozwojowym i szperam po necie. I według jednej ze stron to moja Matysia robi rzeczy po skoku rozwojowym na 7-9 tygodni plus jedna dwie rzeczy z 11-12 tygodni z listy na 11-12 to:

Potrafi skoordynować ruchy oczu i głowy śledząc ruch przedmiotu czy osoby (jak przechodzimy koło niej to całą główkę obraca by nas zobaczyć,)
Robi bąble ze śliny
Wyraźnie daje do zrozumienia, że jest znudzone, gdy np. - zbyt długo patrzy na ta sama zabawkę

http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html



Tez zauważyłam, że Patrycja coraz częściej wyłapuje ruchy, osoby i przedmioty wokół niej.

Mam zapytanie moja mała ma miesiąc. Ile czasu dziennie powinnam kłaść ją na brzuszku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ostatnio czytałam:

"Jak kłaść na brzuszku?

Na początku dzieci często nie lubią pozycji leżenia na brzuchu. Chcąc coś zobaczyć próbują unieść główkę, ale nie mogąc się oprzeć na ramionach, napinają mięśnie pleców i karku tak bardzo ze za chwilę lekko uniesiona głowa opada, zaczynają płakać. Poza tym noworodki oddychają tzw. torem brzusznym, który dopiero w okolicach 4 miesiąca ulega zmianie na tor piersiowy. Jest to przyczyna poczucia dyskomfortu w oddychaniu w pozycji leżenia na brzuszku. Nie należy jednak rezygnować z tej pozycji, ale stopniowo przyzwyczajać malucha. Wystarczy kłaść go na brzuszku na naszych kolanach układając go w poprzek naszych ud. Taka pozycja pozwoli mu wysunąć nieco ramiona do przodu, co ułatwi uniesienie główki, a to z kolei pozwoli zaakceptować obciążenie brzuszka i klatki piersiowej."

Znalazłam to na tej stronie:http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1041-noworodek-pierwszy-miesiac-zycia.html?start=1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agapit napisał(a):
Jak często i na jak długo i ile razy dziennie chodzicie na spacery? Ja staram sie przynajmniej raz w ciągu dnia 🙂


Ja przeważnie raz dziennie, południu gdy jest mniejszy upał biorę małego do wózka na ogród i wożę. A tak to często wystawiam wózek na balkon i maly weranduje po kilka godzin 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
hullu napisał(a):
Blue napisał(a):
hullu napisał(a):
Hej.
Wróciłam z wyjcem od położnej - nakazała Espumisan, 10 kropli rano i wieczorem, bo może przez brzuszek sie tak drze, zobaczymy. I znów pleśniawki wróciły 😠
Mam już dość tego darcia się, mam nadzieje że mu przejdzie. Aaaa i kazała karmić w nocy co 3 godziny a nie co dwie, ciekawe jak ja to zrobie 😠
Waży 5.300 i położna mówi że Mały wygląda na 3 miesięczne niemowlę. 😉

Moja waży 5300 to sobie wyobraź 😁 😁 😁 mojego kuzyna synek ma skończone 6mieś. i waży 10kg 😮


nie chcę żeby miał nadwagę. 😞 ale nie mam przecież wpływu. karmię tylko piersią..choć widze że mniej przybrał to tak to walił pól kilo na tydzien a teraz 300g mam nadzieje ze troche przystopuje..

Ona trzyma dietę a mały i tak tyje. Na początku właśnie jak u Ciebie to było po 1,5kg na mieś. a teraz niby po 800g. Jedna pediatra na jego wagę nic nie mówiła, a druga, że za dużo waży. Wiesz ja się nie dziwię jeszcze żeby waga była proporcjonalna do wzrostu, ale tak nie jest to tylko serce obciąża. Moja mała ma 2,5 roku a waży gdzieś z 12,5-13kg no to ja widzę różnicę.


Ja gdy bylam z malym w szpitalu to leżałam na sali z kobietą która miała miesięczne niemowlę. Ten chłopczyk co chwilę był głodny, jadł co godzinę lub co pół godziny po 150ml mleka. Ważył prawie 6kg. Lekarz mówił tej kobiecie, że na pewno dziecko będzie miało nadwagę i że jest to nienormalne by tyle jadło. Miała dawać mu zamiast mleczka herbatkę lub wodę z glukozą. Ale przecież taka herbatka głodu nie zaspokoi raczej 🤨 Miała tez udać się do jakiegoś specjalisty od zywienia. Masakra. Mojemu chyba nadwaga nie grozi. Wczoraj go zwazyłam i ma już 4230g. Goni powolutku rówieśników, ale i tak pewnie nie da rady ich dogonić 🤨

Nie wiecie może ile taki niemowlak powinien rosnąć na długość na miesiąć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hullu napisał(a):
agapit napisał(a):
Moj miał Euvax B - UFA 12009 wiec tez kamien z serca


moj to samo 🙂


Kurcze a w książeczce mojego małego jest informacja o szczepieniu, ale nie pisze dokładnie co mu zaaplikowano 🤨 Ale to było 4miesiące temu także chyba jakieś skutki uboczne by już dawno były....gdyby dostał to "świństwo", które teraz wycofują 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mi przy każdym karmieniu z drugiej piersi leci bardzo dużo aż muszę RĘCZNIK podkładać 🤨 Zakupiłam laktator Aventu ręczny (tak jak armiatka 🙂) Zobaczymy czy mi pomoże. Mam tyle mleka, że mogłabym go karmić chyba 24/7 😁
W doadtku wypiłam dziś karmi, a pół godziny później do butelki samo wyciekło 40 ml mleka! (bez odciągania). Mało tego, mały jadł z tej piersi i widzę, że jest najedzony. Czyli potwierdzam, że Karmi faktycznie wpływa na laktację. 😉
Chyba otworzę mleczarnię. 😉
W każdym razie bez wkładek sie nie obchodzi u mnie 😉 a w nocy śpię bez stanika, na podkładzie SENI, bo przez sen też cieknie i przebieram się średnio 2-3 razy.
Z jednej strony fajnie, z drugiej strony mega męczące i niekomfortowe.
Niech ten laktator już do mnie przyjedzie 😉

Młody dziś 5h na spacerze. Jakoś wyjątkowo spokojny. Karmiłam go w parku co prawda 2 razy :P Ale nie wył, jest okej -tfu tfu.

Mój też robi bąble ze śliny i potrafi się już cały dzień uśmiechać jak do niego cokolwiek powiem :P juz ładnie trzyma główkę, ah, dumna jestem z niegoo..

Ciekawe co u Madzi, milczy ostatnio..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny, ja Was proszę, napiszcie mi jak usypiacie dzieci. Tak dokładnie - czy lulacie, śpiewacie, dajecie smoka.. itp. Moja ma dzis 4 tygodnie i nie znalazłam jeszcze dobrego sposobu. Zwykle, jak niby już coś wypracuje, to nie skutkuje to po kilku razach. Teraz jest tak, że po kąpaniu owijam w rożek i karmię piersią na leżąco. Jak widzę, że już śpi i ssie przez sen to wymykam się spod niej jak Ninja żeby jej nie obudzić. Potem siedzę jeszcze jakieś 20 minut bo jej sen jest wtedy płytki, byle drgawka czy mocniejsze westchnienie a ona się budzi. Później przekładam ją do łóżeczka. Czasem wszystko to trwa pół godziny a raz się zdarzyło 2 i pół godziny. Dziś całe popołudnie była zawścieknięta to i usypianie nie szło. Złamałam się i dałam jej smoczek. Chciałabym znaleźć sposób, który na nią zadziała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zucchini napisał(a):
Dziewczyny, ja Was proszę, napiszcie mi jak usypiacie dzieci. Tak dokładnie - czy lulacie, śpiewacie, dajecie smoka.. itp. Moja ma dzis 4 tygodnie i nie znalazłam jeszcze dobrego sposobu. Zwykle, jak niby już coś wypracuje, to nie skutkuje to po kilku razach. Teraz jest tak, że po kąpaniu owijam w rożek i karmię piersią na leżąco. Jak widzę, że już śpi i ssie przez sen to wymykam się spod niej jak Ninja żeby jej nie obudzić. Potem siedzę jeszcze jakieś 20 minut bo jej sen jest wtedy płytki, byle drgawka czy mocniejsze westchnienie a ona się budzi. Później przekładam ją do łóżeczka. Czasem wszystko to trwa pół godziny a raz się zdarzyło 2 i pół godziny. Dziś całe popołudnie była zawścieknięta to i usypianie nie szło. Złamałam się i dałam jej smoczek. Chciałabym znaleźć sposób, który na nią zadziała.


ja owijam w rożek tylko na noc i lulam na rękach ale koniecznie na stojąco. - w dzień to gówno daje. 😠 🥴
Jak za bardzo się pruł ostatnio to włączyłam suszarke i podziałało.
Śpiewanie u mnie nie daje żadnych rezultatów podobnie jak smok, bo jak usnie i mu wyleci to drze ryja od nowa. 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja na szczescie nie mam problemu z usypianiem, zazwyczaj po kąpieli (ok 19) daje cyca i przy cycu zasypia (ok 19:40 ). 🙂 Wczoraj natomiast po chwili sie obudził i prawie godzine leżał grzecznie w łóżeczku z otwartymi oczkami a potem troche pomarudził wiec ponosiłam, polulałam ale ostatecznie znów musiałam dać cyca i w końcu po 21 usnął. 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...