Skocz do zawartości

asymetria i napięcie mięśniowe | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 644
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
tuska8 napisał(a):
o jejciu 😞
a neurolog nie kazała Wam odłożyć szczepienia? Bo my dopiero w lipcu pierwszy raz szczepiliśmy czy a początku sierpnia,bo wtedy dostaliśmy zgodę na szczepienia.
My mielismy normalnie pozwolenia na szczepienie. Neurolog nie widziała problemu. A tą moja pediatre to chyba nawiedziło, reh mówi że poprawa jest, ja sama tez widzę inne zachowania a ta mówi że jest gorzej.
W środe mam kontrole u neurologa to zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
własnie z tymi szczepieniami...na waszym wątku sie dużo dowiedziałam że włąsnie powinnam o to zapytac a generalnie to neurolog powinien powiedziec. bo wydaje mi sie ze po szczepieniu sie pogorszył na tydzien.tak samo że trzeba vojte cwiczyc po godzinie po jedzeniu....ah nic mi normalnie nie powiedzieli, a ja cwiczyłam po pół godz bo młody jadł co 1,5 godziny i ciezko mi było wtrynic 4y razy. a teraz to juz w ogole przewaznie 3 razy cwicze vojtą bo nie mam kiedy. czy przed kąpielą ma to sens? bo sie zastanawiam bo wtedy bym mogła czwarty raz.
co do poprawy to z jednej strony jest poprawa bo mały mi w koncu wiecej spi oprócz wyjatków. bo takto to nawet na spacerze nie spał.jest mniej pobudzony, nadal płaczliwy ale nie taki nerwus.na to napewno cwiczenia vojtą wpłynęły a reszta cwiczen to dzieki nim mały łączy swoje dłonie i chwyta zabawki na lini srodka bo tego nie było.zrobił przedwczoraj swój pierwszy obrót na brzuszek.ale to tylko raz. na plecki tez kiedys raz zrobił. a na boki sie nie obraca. z podnoszeniem na brzuchu jest gorzej...wczesniej miał łapki po bokach zgiete, ale sie podpierał, potem były nawet do przodu a teraz to juz mu totalnie lecą na boki proste istny samolocik. no i ma asymetrie lekką, ale sama juz nie wiem na która strone bo wszyscy sa odmiennego zdania 😮 wiec na razie tego nie cwicze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marta-lion napisał(a):
tuska8 napisał(a):
o jejciu 😞
a neurolog nie kazała Wam odłożyć szczepienia? Bo my dopiero w lipcu pierwszy raz szczepiliśmy czy a początku sierpnia,bo wtedy dostaliśmy zgodę na szczepienia.
My mielismy normalnie pozwolenia na szczepienie. Neurolog nie widziała problemu. A tą moja pediatre to chyba nawiedziło, reh mówi że poprawa jest, ja sama tez widzę inne zachowania a ta mówi że jest gorzej.
W środe mam kontrole u neurologa to zobaczymy.
u nas było tak że po szczepieniu nie mogliśmy ćwiczyć Vojtą 3 dni.
Martuś u mnie było podobnie że gadała mi że nie ma poprawy po tym jak ćwiczyliśmy a potem znowu poszliśmy na następną kontrol i już była w szoku że takie postępy 😮 głowa do góry będzie dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasia napisał(a):
marta-lion napisał(a):
tuska8 napisał(a):
o jejciu 😞
a neurolog nie kazała Wam odłożyć szczepienia? Bo my dopiero w lipcu pierwszy raz szczepiliśmy czy a początku sierpnia,bo wtedy dostaliśmy zgodę na szczepienia.
My mielismy normalnie pozwolenia na szczepienie. Neurolog nie widziała problemu. A tą moja pediatre to chyba nawiedziło, reh mówi że poprawa jest, ja sama tez widzę inne zachowania a ta mówi że jest gorzej.
W środe mam kontrole u neurologa to zobaczymy.
u nas było tak że po szczepieniu nie mogliśmy ćwiczyć Vojtą 3 dni.
Martuś u mnie było podobnie że gadała mi że nie ma poprawy po tym jak ćwiczyliśmy a potem znowu poszliśmy na następną kontrol i już była w szoku że takie postępy 😮 głowa do góry będzie dobrze 🙂
Dzięki Kasia, no ja też po szczepieniu nie ćwiczę Vojty 3 dni, mogę tylko Bobath.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie powiedzial wczesniejszy rehabilitant, że mam po szczepieniu nie ćwiczyć ok.5dni, a ta rehabilitantka znowu powiedziała, ze jeśli dziecko nie gorączkuje i nie marudzi to, żeby ćwiczeń nie przerywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam wszystkich

Dołączam do tematu

Mam córeczkę Laurę, jutro kończy 8 tyg
Pediatra stwierdziła wzmożone napięcie mięsniowe za tydz mamy wizyte u neurologa

Podczytam jak u was to wygląda

Mam nadzieję, że trochę się uspokoję...



podczytalam was
ciesze sie z postepow waszych kruszynek

przed nami dopiero poczatek tej drogi
poki co jestesmy jeszcze przed wizyta u neurologa wiec nie wiemy jak s tym napieciem jest aktualnie

z moich obserwACJI to
corcia dzwiga cialko jak lezy na pleckach samodzielnie do ok 30 st, jak sie zlpaie za rece to wlasciwie siada
glowke trzyma prosto od dawna dawna a nie powinna, wogole nie oppada, ew, do przodu
jak spi na pleckach ma tendencje do wkrzywienia w łuk w jedna lub druga strone
na plecach bez problemu uklada glowe w obie steony, a na brzuszku lub jak jest trzymana na rekach preferuje prawy policzek do prawego ramienia
ma dosc sztywne nozki, jak sa zgiete to bardzo sztywno ciezko nimi luzno pracowac bardzo je spina i mocno prostuje

jak u was sie objawialo WNM jak wczesnie je wykryto? i po jakim czasie widac początki poprawy?
czy rehabilitacja ma to wszystko zastopowac?


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam nowe mamusie, Beti no nareszcie się zdecydowałaś 🙂

co do ćwiczeń po szczepieniu, u nas jest 3 dni przerwy, tak samo przy chorobie, która wymaga leczenia antybiotykiem, oraz w sytuacji gdy dziecko ma gorączkę...

a nas... hmmm... niby pogorszenia nie ma... ale mięśnie w dole brzucha padły przez szelki pavlika... mała ostatnio nie była w stanie nawet przy mocnym drażnieniu stóp podciągnąć nóżek do góry 😞 no i nasz zmora to ten kręgosłup, który musimy jak najszybciej wyprostować bo straszne są konsekwencje tej wady, którą ma Maryś...
z małych sukcesów, to Marysia dzisiaj chwyciła po raz pierwszy swoją stópkę... ale nie leżała całkiem na płasko... no ale i tak się bardzo cieszę 🤪

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Landusia napisał(a):
hejka
dziewczyny tak sobie przez przypadek weszlam na ten watek i doczytalam ze trzymanie przez dziecka glowke na jednym boku to tez podlega rehabilitacji?
moja nadii trzyma glowke tylko na prawej stronie na lewej jak nam sie uda to jak spi ale zaraz i tak kladzie na prawa nic nie pomaga nawet slynny cukier , pediatra powiedziala ze pewnie przez to ze w brzuchu u mnie tez lezala na prawym boku .. czy mam sie martwic? dodam ze glowke z prawej strony ma nieco wklesła juz od tego lezenia.. 😞

Eh no i nastraszylam cie moim opisem.... 🤢
a moze rzeczywiscie lepiej sie wybrac do pediatry upewnic dopytac moze neurlg warto zeby obejrzal, podejdz prywatnie lepiej dmuchac na zimne poki c zas bo w razie wu to im pozniej tym ciezej
ja oczywiscie wierze ze to tylko taka ulubiona strona Nadinki i zycze ci Tego
ale przezornosci nigdy za wiele
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej. Mój mały to w ogóle ewenement,bo najpierw WNM, później ONM 😮
jeśli chodzi o WNM to u nas był tylko jeden objaw.. odchylanie główki w tył.. praktycznie non stop miał tak, a jeszcze bardziej odchylał jak płakał bądź się denerwował.
U nas zauważyli to już jak mały leżał z żółtaczką w 3dobie w szpitalu, bo nas wypisali, a później musieliśmy dać go do szpitala, bo żółtaczka się nasiliła..
no i kazali nam poczekać aż mały skończy 3tyg. jak nie pzejdzie to wziąć skierowanie do neurologa i pójść zobaczyć co powie..no i oczywiscie na wizyte czekalismy do maja..a umawialiśmy się na początku kwietnia..później rehab. zaczęliśmy na początku czerwca, mały miał jeszcze nie skończone 3miesiące..bo kończył 12.,a my bodajże 3 byliśmy. No i wtedy nam powiedział rehab. że nie widać WNM, a raczej ONM..
zanim poszliśmy na rehab.to samo zaniklo prawie całkowicie WNM.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia no w koncu was po prostu doczytałam wiec dołaczyłam 🙂 gratuluje dotknięcia nózki u nas też było dwa dni temu ale u nas to w pozycji siedzącej lub gdy mu zgięłąm nogi podczas cwiczen na leżaco. ale tez sie cieszę bo to znaczy że się nimi interesuje. NEquitia u nas z podnoszeniem nóg tez ciezko. podnosił czasem ledwie co nad podłoze. od dwóch dni mamy to cwiczonko z piłką to pomaga i widze że juz podciaga wyzej ale bardzo sie wkurza bo miesnie brzucha kiepskie. oby szybko sciągneli MArysi te szelki, ona to jest zdolniacha to podejrzewam ze w dwa dni wszystko wroci do normy. a chociaz Ci mostków nie ma jak robic chyba w tym, bo mój normalnie na palcach stóp i głowie potrafi je zrobic 😮 no ale jest tednencja spadkowa..
Tuska8 no badzo dziwne WNM a potem ONM szok.jeszcze takich cudó nie słyszałam.
Louisedg może u was jeszcze ustąpic napiecie wiec jest szansa podobno wiekszosc dzieciaczków z napieciem sama sie wyrównuje do 3 miesiąca życia. wiec bądz dobrej mysli. u nas podnosił sie na brzuszku z rękami na boku zgiętymi w łokciu. nie robił typowego samolotu. ale w tej pozycji trzymał głowe baaradzo wysoko a nie powiniem miec tyle siły w tej pozycji. pediatra nic nie zauażyła mimo ze co 2 tygodnei chodziłam do niej i kłądła go na brzuch. a ja dodatkowo mówiłam o tym że nie spi mi (jako noworodek spał 10-11 godzin na dobę w tym 4,5 godziny w nocy na raty), ze nerwowy.dopiero jak zaczął mostki robic takie patologiczne w ilosci kilkadziesiat w ciagu dnia i to nagle tak sie stało to pobiegłąm do pediatry z żądaniem skierowania do neurologa. ona go kładzie na brzuch i mówi mi ze zle lezy. ale ze ona nic nie widzi. no masakra.do neurologa dostałam sie po tygodniu wiec szybko.neurolog w szoku, rehabilitant tez bo dziekco miało 3 miesiace i baaaardzo wzmozone napiecie. teraz np pozycja na brzuchu sie pogorszyła tzn robi typowy samolot a mimo wszystko głowa w górze. ale jest spokojniejszy spi mi wiecej, łąpie sie za dłonie, chwyta ładnie, tyle poprawy 🙂 teraz dostalismy wiele cwiczen fajnych i widze że działają tylko....doby brak by wszystkie czesto wykonywac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a Louisedg rehabilitacja ma na celu prawidłowy rozwój dzieciątka taki jak jego rówieśników (gdyż dzieci z problemami z wzmozonym napieciem mają problemy z motryką. napiecie im przeszkadza np złąpac zabawkę jak u mnie w obie rączki, albo w prawidłowym przewrocie na brzuch albo w raczkowaniu albo w dotknieciu stópek, ale nie martw sie bo wiekszosc dzieci rehabilitowanych robi czesc z tych czynnosci nawet wczesniej niz rówiesnicy, nie ma reguły) i zniknięcie zmian w mózgu typowych dla napiecia. mi radiolog-pediatra powiedziałą że zmiany te znikną jesli bedziemy rehabilitowac dziecko w ciągu roku. duzo czasu ale jednak znikną i to się tylko liczy. a jesli znikną to problem minie całkowiecie. tak to zrozumiałam bynajmniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzieki


bardzo boje sie tej wizyty
mam juz dosc lekarzy szpitali po naszych przejsciach
wiem ze sa gorsze rzeczy i wiem tez ze trzeba cwiczyc itp tylko ciezko mi z tym 😞
boje sie dnia wizyty jak dowiem sie jak duze to napiecie i jakie rokowania


teraz staram sie czytac cos zeby juz wiedziec jak prawidlowo ja nosic podnosic itp zeby ten tydzien nie byl juz stracony..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Louisedg napisał(a):
dzieki


bardzo boje sie tej wizyty
mam juz dosc lekarzy szpitali po naszych przejsciach
wiem ze sa gorsze rzeczy i wiem tez ze trzeba cwiczyc itp tylko ciezko mi z tym 😞
boje sie dnia wizyty jak dowiem sie jak duze to napiecie i jakie rokowania


teraz staram sie czytac cos zeby juz wiedziec jak prawidlowo ja nosic podnosic itp zeby ten tydzien nie byl juz stracony..
Hej. Ja trafiłam do neurologa gdy Julka miała 7 tygodni. Od następnego dnia zaczęłyśmy ćwiczyć i ćwiczymy do dziś. Powiem ci że sama wizyta u neurologa nie brzmiała źle. W trakcie terapii co chwilę wychodzi coś innego, a to nie tak trzyma piąstki, a to nie tak nogi itp.
U Julki stwierdzono WNM i asymetrię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nie martwcie sie dziewczyny.dzieci mają mega mózgi.to ewenement w swiatowej skali. mozna im wyciąć połowę a druga u wiekszosci dzieci przejmuje wszystkie funkcje. wszystkie. także napiecie miesniowe przy tym to niewiele.nasze dzieci dadzą sobie radę tylko musimy im pomóc by najlepiej sie rozwinęły i by szybko wszystko minęło.ja polecam chodzenie do paru rehabilitantów.chociaz dwóch. kazdy cos nowego jakies fajne cwiczonka zada.my np jestesmy do przodu juz z obrotem na brzuch.do tyłu z obrotem na plecki 🙂 ale to kwestia cwiczen.polecam łaczenie vojty i bobathów. sam vojta.. u nas nie zadziałałby.
ustaliłam dzis maraton cwiczen. czyli co kiedy jak bo jest ich tyle że doby brak... no niektórych nie moge robic po jedzonku a niektóre moze sobie robic sam prawie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Louisedg nie martw sie moj ma bardzo duze napiecie a rokowania takie ze wszystko minie dzieki rehabilitacji.kiedys nie było czegos takiego jak napiecie miesniowe wzmozone itp.tzn było ale lekarze tym sie nie przejmowali.dziecko po prostu np nie raczkowało tylko stawało na nogi szło na skróty i sobie dawało radę. w szkole miało problemy z koncentracją ale jakos przechodziło.tak naprawde napiecie miesniowe nie ma nawet kodu choroby.podpisuje sie je pod kodem porażenia straszne wiem.ale po prostu nie ma gdzie tego wpisac.nie ustalił tego nikt.teraz odkryli że mozna pomoc dzieciom przechodzic wszystkie etapy.i to ma na nie wpływ długoterminowy. ja juz widze że z małego nerwuska rosnie mi juz duzo spokojniejsze dziecko. i oby tak zostało bo myslałam że wykituje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas zmiana jedna na plus-próba podnoszenia za raczki do siadu w koncu mozliwa do wykonania bo mały nie robi mostków przy niej. nozki sie do góry troche podniosly, ale zaczął bic w zabawki jak szalony. nerwusek jeden prze te zęby bo mu wychodza taki znowu drazliwy, wieczory straszne, pryszszy na brodzie pełno od sliny. zęby to kosmos...
Sweety popieram kazda zmiana na plus jest dobra i wazne że Ci raczkuje. dzieci idą na nogi przewaznie do półtora roku wiec macie czas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beti82 napisał(a):
u nas zmiana jedna na plus-próba podnoszenia za raczki do siadu w koncu mozliwa do wykonania bo mały nie robi mostków przy niej. nozki sie do góry troche podniosly, ale zaczął bic w zabawki jak szalony. nerwusek jeden prze te zęby bo mu wychodza taki znowu drazliwy, wieczory straszne, pryszszy na brodzie pełno od sliny. zęby to kosmos...
Sweety popieram kazda zmiana na plus jest dobra i wazne że Ci raczkuje. dzieci idą na nogi przewaznie do półtora roku wiec macie czas 🙂


on ma juz 13 miesiecy
nie staje sam jedynie na kolanach przy stole a to mnie nie cieszy wrecz przeciwnie boje sie ze jeszcze to napiecie bierze gore chociaz jak robi piramidke to potrafi dlugo tak stac a wczesniej po 2 sekundach lecial na lewa strone
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
spokojnie macie jeszcze 5 miesiecy i bedziecie w normie.ja wstałam w wieku 8 miesiecy chodziłam w wieku roku, ale moja siostra dopiero wstała w wieku rok i chyba dwa miesiace. wiec musi byc dobrze.ważne że raczkuje bo duzo dzieci omija ten etap.ps. jaką piramidkę? ps jak na kolankach staje? tzn ze jest na kolankach i sie opiera o stół? bo ja to jestem ciemna masa nie na tym etapie jeszcze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beti82 napisał(a):
spokojnie macie jeszcze 5 miesiecy i bedziecie w normie.ja wstałam w wieku 8 miesiecy chodziłam w wieku roku, ale moja siostra dopiero wstała w wieku rok i chyba dwa miesiace. wiec musi byc dobrze.ważne że raczkuje bo duzo dzieci omija ten etap.ps. jaką piramidkę? ps jak na kolankach staje? tzn ze jest na kolankach i sie opiera o stół? bo ja to jestem ciemna masa nie na tym etapie jeszcze 🙂


tak na kolanach oi trzyma sie stolu a piramida nogi wyprostowane i podpiera sie raczkami ziemi i pupa u gory a co do chodzenia mowia ze dziecko powinno zaczac chodzic do 15 miesiaca pozniej znowu moga zaczac szalec z rehabilitacjami a nie chcialabym do tego wracac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...