Skocz do zawartości

Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży


MonisiaD_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ja to gdzieś czytałam, tylko myślałam, że coś źle zrozumiałam. Na jakiejś ang stronie było, że lekarz może pobrać opłatę, jeśli zgłosi się do niego po sick note przed upłynięciem 3 dni sick leave. Więc może to oto chodzi? Bo sick pay jest wypłacany od czwartego dnia sick leave.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    2848

  • kasiak_m

    1454

  • Mamusie
A mnie chyba w pracy przewialo 🤢 bo siedze tam w takim przeciagu, ze lepiej nie mowic, normalnie kartki na biurku fruwaja 😠 juz trzeci dzien mam bol w plecach, ale to nie jest kregoslup, tylko tak jakby miesien, ale to nie zakwasy, wiec chyba z przewiania 😠 nawet sie juz mezowi nie przyznaje, bo znow by rzucil to swoje: 'a nie mowilem, ze jestes w ciazy i masz nie pracowac?!'
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
🤪
Dostalam zwolnienie na 4 tygodnie i jak po 4 tygodniach stwierdze, ze nadal nie jestem zdolna do pracy, to mam zadzwonic do przychodni i mi wystawi na kolejny okres 🙃
Wlasnie dzwonilam do agencji, w ktorej pracuje, ale juz nie odbieraja telefonow, napisalam wiec wiadomosc, ze mam zwolnienie i jutro im je postaram sie dostarczyc.
Tylko nie wiem czy mam im dac oryginal, czy skopiowac i kopie przekazac?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MajaCh napisał(a):
A jak Cie przewialo to powinni Ci zrobic bezpieczny kacik .


Taaa, jasne 😜 Ci Anglicy to uwazaj, ze to moja paranoja, ze mi tam jest zimno. Smieja sie z tego, ze ich prosze o zamykanie drzwi na warehouse, a ja w pracy siedzialam w polarze, na dlugi rekaw i jeszcze kurtce!
Na szczescie to juz wspomnienie, choc bedzie mi sie tesknilo za ta fabryka, fajnie tam bylo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Please, poradzcie mi cos!
Wlasnie wymieniam sie wiadomosciami z pracownikiem agencji, w ktorej pracuje. Padly pytania typu: dlaczego akurat na 4 tygodnie, a dlaczego to sie naklada na twoj urlop itp. W koncu pytam sie w jakich godzinach moge sie z nia spotkac i przekazac sick note, a ona do mnie: TO JAK WROCISZ PO HOLIDAYU, a ja wracam za miesiac!
Obawiam sie, ze oni chcieli mnie przerobic, ze niby im za pozno to dostarczylam i dlatego mi nie wyplaca Statutory Sick Pay.
Postanowilam, ze po prostu pojade jutro do biura i przekaze ktoremukolwiek pracownikowi. Tylko jak sie zabezpieczyc, zeby pozniej nie stwierdzili, ze nic im nie przekazalam?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kajkack myślę, że tak na prawdę to nie ich sprawa czemu, dlaczego co i jak masz zwolnienie i tyle - masz do tego prawo. Jedź do biura i spytaj najlepiej gdzie musisz zostawić zwolnienie i weź pokwitowanie, że ktoś od Ciebie to zwolnienie przyjął jeśli robią takie problemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak Karola zostaw im kopie popros o podpis albo wez tez orginal i powiedz,ze chcesz kopie z podpisem ich zeby Ci na miejscu zrobili ,a jesli beda pytac czemu co i jak to powiedz,ze zle sie czujesz,a jak maja jakies roszczenia to podaj numer do lekarza. Nie daj sie sprowokowac ,nie odpowiadaj na pytania absolutnie sie nie tlumacz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale numer!

Teraz, o godzinie 21, dostalam informacje od tej Polki z mojej agencji: 'Wlasnie rozmawialam z moim szefem i powiedzial, ze dzisiaj skonczyl nam sie kontrakt z ... (tutaj nazwa firmy, w ktorej pracowalam) i juz nie mamy dla Ciebie pracy'.

Co ja mam o tym myslec? Czy tzn, ze w odpowiedzi na moj sick notice beda chcieli napisac, ze w momencie gdy poszlam na sick leave nie pracowalam dla nich?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MajaCh napisał(a):
a wogole to jakas godzine temu Zuzia poprawila oko!!!!! i starla jeszcze!!!! i nos do tego!!! rece mi opadly taka jest biedna tak dlugo plakala 😞


bidula i Zuzia i mamy serduszko 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kajkack napisał(a):
Ale numer!

Teraz, o godzinie 21, dostalam informacje od tej Polki z mojej agencji: 'Wlasnie rozmawialam z moim szefem i powiedzial, ze dzisiaj skonczyl nam sie kontrakt z ... (tutaj nazwa firmy, w ktorej pracowalam) i juz nie mamy dla Ciebie pracy'.

Co ja mam o tym myslec? Czy tzn, ze w odpowiedzi na moj sick notice beda chcieli napisac, ze w momencie gdy poszlam na sick leave nie pracowalam dla nich?


wiesz co jak dla mnie to smierdzi i to bardzo idz do cabu. a w agencji nie ma wypowiedzenia? poweidz, ze chcesz wszystko miec na pismie i zarzadaj kopii rzekomego kontraktu. pomecz ich, niech sie posraja troche 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To i tak dobrze, ze to sie odbylo na rozmowach smsowych, a nie ustnych, bo wtedy by zadnych dowodow nie bylo.
Jutro najpierw zawioze im choc na recepcje ten sick notice, a pozniej do CAB.
Tylko ja z tymi biodrami, to taka mobilna autobusami jestem, ze mi to godzinami zejdzie 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki bardzo 🙂 ja dziś spalam tylko 3.5h, bo myślałam ciągle o tym. Moja koleżanka podpowiedziała mi, żeby ubiegać się o odszkodowanie, że mnie wprowadzili w stresującą sytuację. Ale nie wiem czy warto kolejne nerwy wprowadzać sobie. Zjem coś jeszcze i jadę to załatwiać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kajack, nie daj im sie ! Trzymam kciuki 😉
Jestem juz Po pierwszym z czterech dni pracy, zakupy zrobione, Kaya w przedszkolu, więc zaraz kawa, wstawić pranie, ogarnąć chatę i raczej nici z drzemki 🥴
Wczoraj cały dzień w rozjazdach z Kaya byłam. Pojechałam samochodem do adwokatów do Londynu, tam sie okazało ze trzeba czekać prawie 3 godz bo moja jest w sadzie, pojechalysmy sobie na "stare śmieci" - do McDonalda w okolice Wood Green , wracam tam zawsze z sentymentem 🙂
Dziś jeszcze muszę spakować aplikacje i wysłać i ta "przyjemność " kosztuje £874,- 😲 oby tylko pieniądze nie poszły na marne....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aaaa...mojej Pauliny znajoma miała 3 dni temu poród kleszczowy 🤢 masakra, na cesarskie było juz za późno , a mała utknęła gdzieś po drodze . A dziewczyna była u nich od 2 dni w szpitalu 10 dni po terminie i bez rozwarcia i krwawiaca. Czekali nie wiem na co. Uszkodzili jej macie , zaraz po porodzie musieli ja operować a potem transfuzje krwi robili. Jej mąż z bezsilności płakał jak mała wyciagali. Maja taka traume teraz ze dobrze ze juz maja synka, bo pewnie wiecej dzieci nie bedą chcieli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Masakra. Poród vacum bądź kleszczowy to jedyna rzecz, której się boję jeśli chodzi o poród. Wielkie współczucia dla tej rodziny.

A u mnie farsy część dalsza. Agencja zmieniła adres kilka miesięcy temu i nie raczyła nas o tym poinformować. Wyslalam zapytanie o dokładny adres, ale nic się nie odzywają. Siedzę teraz w CAB i czekam na spotkanie z advisorem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...