Skocz do zawartości

Kalisz i okolice | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
sens napisał(a):
Ja to się martwie ze moja za szybko rośnie bo na 3 miesiące podwoiła wagę urodzinową a norma jest że od 4 do 6 miesiecy. No ale cóż taka jej uroda 🙂, dobrze że jest tez długa przez 3 miesiące urosła 15 cm 🤪


Sprawdzę w książeczce ile moja ważyła jak była taka jak Twoja i na pewno Cię uspokoję bo taki klocek z niej że hej 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
sens napisał(a):
Ja to się martwie ze moja za szybko rośnie bo na 3 miesiące podwoiła wagę urodzinową a norma jest że od 4 do 6 miesiecy. No ale cóż taka jej uroda 🙂, dobrze że jest tez długa przez 3 miesiące urosła 15 cm 🤪


Sprawdzę w książeczce ile moja ważyła jak była taka jak Twoja i na pewno Cię uspokoję bo taki klocek z niej że hej 😁 😁


Kochana, a więc tak: Gabi jak wychodziliśmy ze szpitala ważyła 3060 kg i później było tak:
- 11 luty czyli jak miała 2 miesiące i 1 dzień ważyła 5900 kg
- 28 marca czyli jak miała ok 3,5 miesiąca ważyła 7 kg

Summa summarum w tym okresie co Twoja jest teraz, moja przybrała od urodzenia 4 kg a Twoja?? Jak się urodziła, ile ważyła?? Później będzie mniej przybierać, zobaczysz sama 🙂 Wercia pisała jak to jest z tym tyciem... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu cisza....
muszę sie pochwalić - dzisiaj miałam obrone magisterską i.... jestem już Panią Magister 🙂 czyli juz po wszystkim, po calym stresie, koniec szkoły, koniec nauki i zobowiązań 🙂 jestem cała happy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
akinorewka napisał(a):
Ale tu cisza....
muszę sie pochwalić - dzisiaj miałam obrone magisterską i.... jestem już Panią Magister 🙂 czyli juz po wszystkim, po calym stresie, koniec szkoły, koniec nauki i zobowiązań 🙂 jestem cała happy 🙂


Ech, kiedy to było 🤪 😜 Oczywiście witam w gronie MAGISTRÓW i GRATULACJE KOCHANA!!!! 🙂 🙂 🙂 Jest okazja do Świętowania 🙂- piję piwko "Pod Tą Obronę" ha ha 😁 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj cisza tu, cisza.. Dawno nie wchodziłam i myślałam, że będę miała tyle nadrabiania, a tu raptem kilka stron.
Co u Was kobietki?
Wercia, gratulacje z okazji obrony 🙂! Trochę już przebrzmiałe, ale ja jeszcze nie gratulowałam 😉
Jak się czują nasze ciężaróweczki 🙂?
Są u któregoś malucha jakieś ząbki? My mamy dwa dolne, a górne już tuż tuż, bo aż czuć pod dziąsłami 🙂
A może jakiś spacerek zorganizujemy, coby obejrzeć sobie dzieciaczki jak urosły i siebie nawzajem 😉?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki, odzywam się po długim czasie nieobecności. Niestety wylądowałam w szpitalu z ograniczeniem chodzenia. Maluda OK, ale ze mną dziwne rzeczy zaczęły się dziać i lekarz zadecydował, że mam leżeć, ale tym razem będzie miał mnie na oku, bo w domu też miałam leżeć, ale miałam takiego powera, że wciąż mnie nosiło. No i niestety leżę sobie na patologii ciąży w Poznaniu. Na szczęście mam już dostęp do neta, więc będę na bieżąco.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kubuś waży 1800 g i wszystko z nim dobrze. U mnie pojawił się problem z krążeniem - łapały mnie straszne kurcze, a do szpitala trafiłam, bo pewnego dnia, kiedy było tak gorąco noga zrobiła mi się całkiem sina, a obwód w łydce był ponad 40 i istniało ryzyko zakrzepicy. Teraz jest lepiej, bo w szpitalu mam fizykoterapię i dostaję lek (niby obojętny dla Małego), ale jeśli okaże się, że będzie problem, niestety będą myśleli o wcześniejszym rozwiązaniu. Strasznie się tego boję, ale staram się nie myśleć. Na razie wolno wstać mi tylko do toalety i co 3 godziny na 5-minutowy spacer, więc CIĘŻKO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kubuś waży 1800 g i wszystko z nim dobrze. U mnie pojawił się problem z krążeniem - łapały mnie straszne kurcze, a do szpitala trafiłam, bo pewnego dnia, kiedy było tak gorąco noga zrobiła mi się całkiem sina, a obwód w łydce był ponad 40 i istniało ryzyko zakrzepicy. Teraz jest lepiej, bo w szpitalu mam fizykoterapię i dostaję lek (niby obojętny dla Małego), ale jeśli okaże się, że będzie problem, niestety będą myśleli o wcześniejszym rozwiązaniu. Strasznie się tego boję, ale staram się nie myśleć. Na razie wolno wstać mi tylko do toalety i co 3 godziny na 5-minutowy spacer, więc CIĘŻKO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Asniu trzymam kciuki !! 🙂 Dasz radę 😁 Najważniejsze, że z malutkim wszystko ok!!! 🙂


Dzięki Martuś - na razie jest wszystko OK, ale to leżenie mnie dobija 😞 Ale skoro tak trzeba...no cóż - muszę się słuchać lekarzy. Dobrze, że mam komputer z internetem, bo inaczej bym zwariowała. A dni się strasznie dłużąąąąąąąąąąą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joannka12 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Asniu trzymam kciuki !! 🙂 Dasz radę 😁 Najważniejsze, że z malutkim wszystko ok!!! 🙂


Dzięki Martuś - na razie jest wszystko OK, ale to leżenie mnie dobija 😞 Ale skoro tak trzeba...no cóż - muszę się słuchać lekarzy. Dobrze, że mam komputer z internetem, bo inaczej bym zwariowała. A dni się strasznie dłużąąąąąąąąąąą


Podejrzewam, że się dłużą... Ja leżałam na patologii tylko 3 dni a wydawało sie tak dlugooo. U Ciebie kochana to już bliżej niż dalej więc myśl sobie wieczorkiem że jesteś bezpieczna razem z synkiem i jesteś najszczęśliwsza na świecie bo niedlugo go będziesz mogła powąchać, przytulić, pocałować... To cudowne chwile 🙂 Dawaj znać na bieżąco co i jak 🙂 Przytulam Was na dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję Martus 🙂 Niestety od dziś jestem sama na sali, bo dziewczynę obok wypisali. Dobrze, że mam mnóstwo książek i internet, bo hopla można dostać. No i od dziś niestety absolutny zakaz wstawania - tzn. siusiu i inne rzeczy na basen...nie mogę sobie z tym poradzić psychicznie. Niby pielęgniarki są wyrozumiałe, ale nie mogę się przemóc. I musiałam mieć dziś cewnikowanie robione 🤢 A zakaz wydał lekarz, ponieważ każde obciążenie powodowało, że opuchlizna narastała i nogi strasznie bolały. Więc leżę i się wściekam, bo tak już będzie do rozwiązania 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiula, trzymamy kciuki za szybki i pozytywny koniec tej udręki, ale już bliżej niż dalej! Wytrzymaj jeszcze troszeczkę! Miłego dnia!! A jak z odwiedzinami? Bo skoro w Poznaniu leżysz, to pewnie na codzień nikogo nie ma, tylko okazjonalnie, co? Czy narzeczony jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mnie tu dawno nie było..
Asia trzymam kciuki i podziwiam bo ja chyba miałabym ogromny kłopot z zakazem wstawania do toalety..
bardzo boje sie tego jakby spotkało mnie ,,cc". Ale Ty sobie radzisz i to najważniejsze 😉 dużego masz już tego malucha w brzusiu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu, jeśli chciałabyś komuś pomarudzić czy się pożalić prywatnie to zawsze możesz napisać smsa do mnie a ja w miarę możliwości odpiszę. A jeśli nie to zawsze zostaje to forum gdzie możesz pisać i będziemy z Tobą aż do rozwiązania- mam nadzieję, ze czas Ci szybko zleci 😉 Trzymaj się kochana 🙂
Madziu, super, że się odezwałaś 😉 Jak dzidziuś??Niedługo już będziesz go tulić 😁 Buziaki:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzidzius mnie straszy bo rzadko sie rusza a jak chce juz jechac do szpitala na ktg to sie rusza i tak w kółko.. mam w czwartek wizytę u gina to powiem żeby poważnie z nia porozmawiał 🙂
tak juz sie nie moge doczekać aż bede tulić moja kruszynkę 😉
dzis mam sesje ciążową wiec wstawię wam kilka zdjec za pare dni zobaczycie jakie wielorybek ze mnie 😉
a jak tam Twoja Gabrysia? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer napisał(a):
Dzidzius mnie straszy bo rzadko sie rusza a jak chce juz jechac do szpitala na ktg to sie rusza i tak w kółko.. mam w czwartek wizytę u gina to powiem żeby poważnie z nia porozmawiał 🙂
tak juz sie nie moge doczekać aż bede tulić moja kruszynkę 😉
dzis mam sesje ciążową wiec wstawię wam kilka zdjec za pare dni zobaczycie jakie wielorybek ze mnie 😉
a jak tam Twoja Gabrysia? 😉


Moja też mnie straszyła wiec z nią rozmawiałam i mówiłam "Gabriela, nie strasz mamy" ha ha 😁 😁 Ach ta końcówka ciąży taka jest...dziecko ma coraz mniej miejsca i ciężko jest się mu ruszyć. Ale lepiej byc nadgorliwym i jeździć na ktg niż żałować, że się nie pojechało 🙂 A Gabi rośnie, jest zdrowa, siedzi perfekcyjnie choć ze wstawaniem na nogach jeszcze daleko hehe. Buziaki dla Was:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer nie martw sie moj malutki facecik tez roznie kopie-zalezy od dnia i nastroju 🙂)
Dziewczyny mam prosbe jak byscie wiedzialy o jakiejs promocji na chusteczki nawilzajace i pampersy to dajcie znac-bede baaaardzo wdzieczna 😉chce sobie zobic troche zapasu a zadko jestem w marketach 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki, wielkie dzięki za wsparcie 🙂 Jest ciężko, bo od leżenia można świra dostać, ale jakoś wytrzymuję - tylko ze względu na tego małego cudaka w brzuchu. Kubuś też strasznie wyciszony, jakby wiedział, że już mam dość nerwów ze względu na leżenie. Jeśli chodzi o odwiedziny, to mam o tyle dobrze, że moja siostra mieszka w Poznaniu, więc codziennie do mnie wpada, a Janek stara się co 2-3 dzień. Trzymajcie Dziewczynki za mnie kciuki żebym dała radę i wytrzymała do końca...a jak już urodzę, to Martuś - obiecuję piwną rundkę....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joannka trzymamy kciuki za ciebie wiem ze jest to uciazliwe ale co nie zrobi sie dla maluszka 🙂mojego meza siostra jest w ciazy i od poczatku lezała w szpitalu a teraz lezy w domu i nie ma mowy o chodzeniu tylko do toalety a tak lezy bo ma torbiela na jajnikach i krwiaka i grozi jej poronienie;takze nie denerwuj sie za bardzo dbaj o siebie i maluszka duzo ci juz nie zostało 😉Ewusia co u ciebie odezwij sie od czsu do czasu; 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...