Kalisz i okolice | Forum o ciąży

Ale postraszyłyście Natalkę, aż mi się biednej żal zrobiło 😉.. Teoretycznie nie powinnam się wypowiadać, bo co ja tam wiem o porodzie, skoro miałam cesarkę 🙂... Ale prawda taka, że każdy znosi ból inaczej. Tak jak z zastrzykami czy pobieraniem krwi - jedni mdleją na sam widok igły i mówią że to rzeźnia, a inni - luzik, bez problemów i stresów jakoś do tego podchodzą. Myślę, że z porodem tak samo. Ja tam się starałam nie słuchać za wiele opinii na temat odczuć, chociaż niektóre znajome dziewczyny jakby na złość wyciągały przy mnie wszystkie najgorsze aspekty porodu. Tak, jak moja kuzynka. Powiedziałam jej tylko "zamknij się" i przestała 😉 Ja tam, jakkolwiek by nie było, nie miałabym sumienia straszyć innych ciężarówek. Także skończmy temat bólu i wróćmy do niego jak już wszystkie będą miały dzidzie przy sobie 🙂 Wtedy będzie można się z tego z czystym sumieniem pośmiać. I Natalka - nie oglądaj filmików z porodu, bo też sobie stracha niepotrzebnego narobisz. Wszystkiego dowiesz się w swoim czasie 🙂
...czyli już pewnie niedługo, bo to już nie te czasy, żeby przenosić ciążę 2 tygodnie 😉 Na stówę po wizycie u swojego lekarza wylądujesz na patologii (o ile wcześniej sama nie urodzisz 😉), także Filipek niedługo będzie z Wami 🤪

Renia, najlepsze życzenia z okazji rocznicy ślubu 🙂!!
..bo nie pomyliłam dziewczyn, nie 😉? To Renia z mężusiem mają dzisiaj rocznicę 🙂?...

Hejka 🙂 Dzwoniłam do przychodni zapytać o szczepienie i mówiła położna, że na tą szczepionkę skojarzoną mam przyjść jak mała skończy 2 miesiące więc idziemy w piątek 🤔 Uff dzisiaj mnie stres ominął 😉 Wera lepiej znosiła te bóle parte bo ja nie miałam już siły, byłam zmęczona i marzyłam żeby iść spać ha ha 😜 No ale mała się główką źle ustawiała i bóle parte miałam przez 50 minut !!! 🤪 Także nic dziwnego w moim przypadku, że strasznie to przeszłam 🙂 Moja kuzynka miała tylko dwa skurcze parte i urodziła także Nati- nastaw się neutralnie a będzie ok, przecież z porodówki chyba nie uciekniesz 😁 😁 Wytrzymasz bo będziemy kciuki trzymać 🙂 P.S. Zapisz mój numer i koniecznie daj znać jak się zacznie: 501185761 🙂

No to Martuś - jak coś, to przekazuj wieści od Natalii, bo kto wie kiedy ją trafi 😉 A Natalka - na patologii jest ok - możesz sobie z innymi dziewczynami pogadać, ja tam wspominam ten czas całkiem sympatycznie 🙂 A potem, w trakcie cesarki, miałam tak jak Marta - marzyłam tylko o spaniu 😉 Bo całą poprzednią noc przed nie mogłam zasnąć - po pierwsze z wrażenia, a po drugie tam tak cholernie gorąco było 🤢!.. I łóżka skrzypiały przy każdym ruchu 🙂 Albo to tylko pode mną, bo taka ciężka byłam 😉.. 😁

A w ogóle ciekawe jak tam Karolcia, czy już urodziła..
Martuś, daj znać jak będziecie już po szczepieniu jak Gabrysia zniosła. I Ty też bądź dzielna jak zacznie płakać, bo to się serce kraje jak trzeba trzymać swojego maluszka, a pielęgniarka go kłuje 😞 Kończę dziewczynki, bo Wandzia płacze. Paaaa

Moje dziecko wczoraj samo zasnęło w swoim łóżeczku 🤪 Opłaciła się moja cierpliwość i konsekwencja w działaniu ha ha 😁 Ale w związku z częstym wymiotowaniem na noc po północy jak obudziła się na karmienie - wzięłam ją do siebie 😉 Bałam się trochę 🤔 Ale w dzień ładnie śpi w łóżeczku więc później dam radę ją przyzwyczaić i na noc w nim spać 🙂 Oby 😜 😉 Malwinko- czas do środy pewnie będzie się trochę dłużyc ale za to będzie to cudowny czas !!! 🙂 Super, że załatwiliście wszystko w Urzędach bo papierkowa robota najgorsza 😜 Renia- super, że mały tak długo przespał a więc nadchodzą czasy kiedy się porządnie możesz wyspać 😉 Ważne, że kolki nie męczą tych naszych szkrabów ! 🤪 Natalka- jak się czujesz??? Kurczę, już po terminie jesteś, a w poniedziałek do lekarza, tak?? Ciekawe co powie 🙂 Lecę do mojej pirani bo się obudziła na karmienie 🙂 😁

A ja znowu musialam nadrobić kilka stron 😁 😁
A jeden dzien mnie nie było.
Co do bólu Natalko pamiętaj ze ból tworzyy się w głowie. Chyba trzeba liczyc na siłę sugestii. Po to te relaksacje w szkołach rodzenia itd. Poza tym stres potęguje ból, bo napinają sie mięśnie. Więc pamiętaj o rozlużnieniu i o tym że to tylko kilka godzin i sie skończy. A może ledwie zdążysz dojechac i będzie po wszystkim. Więc głowa do góry i życze Ci szybkiego rozwiązania.

A w ogóle śniło mi się, ze Karolinka urodziła przez cc i że ktoś przekazała to na forum 🤪 Oby sny rzeczywiście były na odwrót bo ona chciała rodzić naturalnie 🙂 Szkoda, że żądna z nas nie ma do niej numeru bo nie wiemy czy leży na patologii czy może już tuli swoje maleństwo 🙂 Aniu- "siła sugestii" piękne słowo ale w moim wypadku się nie sprawdziło 😜 Za piękną sentencję daję Ci oklask i masz już 2 🤪 Ostatnio dużo nas tutaj i jest o czym gadać także trzeba zawsze liczyć na dłużą lekturę jak się wejdzie na forum 😁

Wiesz Martuś ja jeszcze nie rodziłam więc sama sie pocieszam. Wiem tylko ze kobietki pewne siebie, nie myślace za dużo idą rodzą szybko i wcale żle nie wspominają wiec staram sie sama siebie do tego przekonać, choć ja to bardziej do takich przejmujących sie należę i wrazliwych.
Ostatnio w telewizjii śniadaniowej było o rodzeniu w hipnozie, podobno za granica jest to bardzo popularne. Więc pewnie coś w tym jest ze dobre nastawienie to podstawa 🤪

A jak Renia, Wera, Ewa macie zapisane w książeczce o porodzie??? 🙂
U mnie jest tak napisane:
Czas trwania I okresu: 7 g. 45 min, II okresu 50 min; pęknięcie pęcherza płodowego w czasie porodu- liczba godzin: 3 g. 15 min
Właśnie piję Karmi Malinowe i jem Chipsy z Pieca 🙂 Ale rarytas 😜 No ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ha ha ha 😁 😁

Ja urodziłam w 38 t+6 dzień także nie wiem jak to jest z tym przenoszeniem ale im dłużej tym lepiej - oczywiście w granicach normalności 😁