Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Ann to nieciekawie, to w kogos przywaliliscie, ze az tak mocno?
Ja to teraz juz panikuje jak z moim jade samochodem bo on bezpiecznie jezdzi ale szybko a wiadomo, nie zawsze jest sie winnym w wypadku...Teraz jak juz 140 jedzie to juz mi serce wali, a wczesniej to po 220 autostrada jezdzilismy.Teraz brzuch,to sie bardziej boje.

Cześć dziewczyny. Ja już się odchorowałam i czuje się dobrze,ale młody ma angine, bardzo mocno gorączkuje,więc nocki mamy nieprzespane. Mam nadzieję,że antybiotyk już dziś zadziała i będzie już lepiej.
Martwie się o Michalindzior 😞 Mam nadzieję,że się szybko odezwie,że wszystko z nimi ok.

Przywaliliśmy w samochód z przodu, bo była ulewa, on zahamował i zaczął cofać, żeby wpuścić straż pożarną, a my wpadliśmy w poślizg na mokrej jezdni i nie daliśmy rady zahamować. Jemu nic (bmw), a nas pokiereszowało. Ja to w sumie nie czułam, żeby to uderzenie było bardzo mocne, ale sądząc po konsekwencjach u Mamy, chyba jednak było. Pasy to podstawa jednak, nie ruszam się poza tym teraz bez adaptera, który mi je ściąga w dół.
Elunia, myśmy po ostatnich zajęciach sr i rozmowie z moją kuzynką, w końcu zdecydowali się na pierwszy miesiąc kupić Oilatum do kąpieli. Jest cholerycznie drogie, ale mamy zamiar w miarę szybko zastąpić je czymś tańszym (w sr polecali jeszcze kosmetyki Hipp). Te dwa znają w szpitalu, używają ich i się im sprawdzają na wszystkich dzieciach, pozostałe różnie. Kazali nie stosować dodatkowej oliwki - wystarczy to co w tych płynach do kąpieli. Poza tym kupujemy bepanthen do pupy i do pogryzionych brodawek (ważne: krem a nie maść) i Białego Jelenia: mydło i proszek do prania. Jeszcze do tego krem z filtrem - na razie kupiłam kilka miesięcy temu w jakieś super promocji Mustelę 50+ - czeka spokojnie w lodówce, ale ponieważ jest generalnie droga, bez promocji będziemy raczej kupować co innego. Zamiast zasypki kazali używać zwykłej mąki ziemniaczanej (tylko w sytuacjach awaryjnych) - tu jeszcze nie wiem, co zdecydujemy.

Hej dziewczynki 🙂

Oglądałam w tv o sytuacji powodziowej u Michalindziorka, i mam nadzieje że wszystko dobrze się skończy. Ważne żeby stres nie zaszkodził jej ani malenstwu. Trzymam kciuki!!

Ja już jestem po badaniach. Fiknęłam im przy pobraniu, jak zwykle nie mogli znależć zyły i pobierali mi z dłoni, a ta glukoza to masakra!!! Po godzinie pobrali mi krew, ale z 20 min. przed końcem zdążyłąm zwymiotować ☺️ Siła wyższa. Dobrze, że zdążyłąm do wc.
Łącznie jestem pokłuta w 5 miejscach, ale żyję 😉

Ja zamierzam kupić kosmetyki Perfecta Baby i niektóre najprawdopodobniej z Ziajki. Może zamiast mydłą w kostce kupię z Niveii z dozownikiem.

hej Kochane 🙂
jeszcze zyje 🙂
o 23 ewakuowali ku mojemu przerażeniu niektore rejony,ale te dalsze, my mieszkamy w centrum bardziej.ogłaszali to jakimiś megafonami jak na wojnie podczas nalotu albo po skażeniu biologicznym...
między 2 a 4 rano miało być kryzysowo, wiec nie spałam prawie całą noc, naszykowałam dzieciom ubranka, i czekałam co będą w radiu regionalnym mówić. na szczęście rzeka wytrzymała. no ale o 6 rano szła ta fala nieszczęsna z czech. ale okazało się że to też biedna Odra wytrzymała. na wszelki wypadek mały został w domu, nie poszedł do przedszkola.
tylko teraz dalej leje...... niby sytuacja się stabilizuje... tylko ten deszcz.
Co do kosmetyków to ja jeszcze nie kupuję, mam dopiero zamiar, ale kupie myslę z Ziajka i Nivea... nawet na allegro z Nivei niedrogie ale zobacze w aptece jeszcze bo moze te same ceny i po przesylke płacić.

Całe szczęście Michalindzior, że u Was w porządku 🙂 Tylko te nerwy... Trzymajcie się 🙂

Ann te nerwy są najgorsze 😞
ogólnie nie lubie takiej niepewności, ani bezsilności... po prostu mnie wykańcza psychicznie.
Dzięki Kochane za troskę 🙂 😜
miałam iść po wyniki i do lekarza ale nie polezę w taka pogodę.
jeszcze z powrotem sie do mieszkania nie dostanę 😜
dobra idę jakieś śniadanie wszamać 🙂

Witam dziewczynki 🙂
Michalindziorek cieszę się, że u was obyło się jednak bez ewakuacji 😉 Mam nadzieję, że deszcz przestanie wkońcu padać i sytuacja się ustabilizuje. U nas też narazie pada już trzeci dzień 😞
Ja też mam zamiar zakupić kosmetyki z Ziajki, do kąpieli Oilatum, oliwki do ciałka używać nie będę, Bepanthen. Na wszelki wypadek zakupimy także Tormentiol, który ostatnio poleciła mi doświadczona mamusia, podobno działa super gojąco na małe ranki np. powstające przy zadrapaniach. Wczoraj zakupiliśmy proszek do prania z Loveli i płyn do płukania Jelp (coby w nim wypłukać zakupione dla małej kocyki).
Kurcze Lusiu to przeżyłaś niezłe katusze na tych badaniach 😞 Ale amm nadzieję, że wyniki będziesz miała dobre 😉

jej MICZALINDZIOREK trzymaj się mam nadzieję że będzie dobrze trzymam kciuki

hej dziewczynki,u nas tez bezpszerwy pada.... 😞 😞 Michalindzior dobrze ze sie wszystko skonczylo dobrze,i nie musieli was ewakuowac 🙂Ale stresu to sie najadlas pewnie z zapasem na kilka lat!!! Mam dzisiaj takiego lenia,ze masakra,a mam tyle prasowania ze szok!!!Ostatnio rez zakupilam proszek z lovelli zeby wyprac ciuszki,ale kiedy to niewiem bo wciaz leje,moze w nastepnym tyg bedzie lepiej i wyjdzie sloneczko 🙂

Witam ! U mnie pada non, stop humory kiepskie, moja dwulatka chora jest przeziębiona nocki mam ciężkie i nieprzespane.

Widzę, że u maluchów panuje teraz epidemia chorobowa 😞
A ja zaraz zabieram się za gotowanie zupki ogórkowej, a potem muszę zasuwać na pocztę, bo głupi listonosz zostawił mi wczoraj awizo na paczkę, a cały czas byłam w domu, także nie wiem jak on dzwonił, że nie słyszałam... A potem kolejna wyprawa do biblioteki ehhhh

edyta,jak listonosz chodzi z buta a ma duzy rejon i 20 paczek to ich nie nosi tylko zostawia awizo bo wiadomo, ze tylu nie wezmie 😉

u mnie listonosz też zostawiał awiza wystarczyło że go drapnęłam na klatce któregoś dnia i powiedziałam że naprawdę nie mogę stać w tych długich kolejkach na poczcie i proszę o przynoszenie paczek i udało się przychodzi i przynosi mi za każdym razem

Ale tu dzisiaj cisza... 😲 😲

Tylko, że mój listonosz jeździ autem, a poza tym zazwyczaj przynosił mi paczki do domu, także nie wiem co się stało, może go jakiś leń dopadł...Czekam jeszcze na kilka paczek i jak znów zostawi awizo zamiast mi je dostarczyć, to zrobię drakę na poczcie, bo z tym brzuchem nie mam zamiaru latać na pocztę i wystawać w kolejkach...

Witam polekarzowo.
Co do USG to wszystko w jak najlepszym porządku. WG usg to mała waży ok 2kg, a termin porodu też o dwa dni wcześniejszy, tylko ułożenie jest miednicowe czyli kwalifikuje się na dzień dzisiejszy do cc.

EDYTKO masz rację nie daj się tym leniwym dziadom trzeba zrobić z nimi porząek mó się poprawił ale swoje odstałam na poczcie

A no cisza 🙂
moj listonosz nagminnie zostawia awizo w skrzynce, juz skladalam zażalenie na poczcie ale tu sie co chwile zmienia listonosz tego rejonu, a w bloku mamy problemy z domofonami- raz dzialaja raz nie, ale za kazdym azem jak ktos dzwoni to dzwonek jako dzwonek słysze, w słuchawce głucho. no i nigdy zaden sie nie fatyguje zapukac do drzwi. Tyle dobrze że ostatnio na poczcie nie musze stać godzinami z brzuchem i jeszcze małą szalejącą im po budynku, jakoś się litują te babsztyle w okienkach.

Elunia a no to fajnie że wszystko oki.
a z ułożeniem może się cos jeszcze zmieni.....
wszystkie nasze dzieciaczki duże takie no nie? 🙂 fajnie.

Elunia-duża ta Twoja córa. Ja dopiero za 2 tyg dowiem się ile ma moja.
Wyciągnęłam właśnie pozytywkę do łóżeczka. Nie była używana 4 lata i biały blastik zrobił się miejscami żółty. Brzydko to wygląda. Znacie jakieś sposoby żeby się czegoś takiego pozbyć?

amelia tego nie wybielisz,plastik skorodowal i tak juz zostanie

To może chociaż jakaś farba jest,którą można to zamalować?Szkoda mi pozytywki 😞

Amelia nie wiem :/ jakąś farba trwałą ale nie smierdzącą , chyba akrylowa to jest... ja łóżeczko kiedys dziecięce czyms takim malowałam..... i w sumie niedrogie.... a jak małe plamy to może lakierem do paznoksci białym i zostawić aż wywietrzeje....

Mój listonosz nigdy praktycznie nie wchodzi na górę - a raczej nie wjeżdza windą, bo łatwiej mu zostawić awizo w skrzynce. Co prawda paczek żadnych nie dostaję tylko listy polecone, tym bardziej mnie dziwi że mu się nie chce 😠

Super Michalindzior że sytuacja nie jest az tak zła jak mówili. U mnie przestało padać juz dawno, tylko lekki kapuśniaczek, da się wytrzymać. Ale w woj. łódzkim niestety pozatapiało wsie i jest jedna ofiara śmiertelna 😞

Dzisiaj luby wyciągnął mnie na zakupy 🙂 Może chciał mi humor poprawić po tych badaniach 😉
Kupiłam kilka pajaców i spioszek 🙂 Nie mogłąm się oprzeć. Pomimo iż mam dostać ubranka, nie chce pozbawiać się przyjemności kupowania 🙂
Kupiłam też sobie buty, chociaż nie planowałam. Ale była bardzo duża obniżka butów ecco. Nie byłam pewna czy kupić, bo miałam nogę jeszcze troche spuchniętą, ale rozmiar był dobry więc nie przepuściłam okazji 😉