Lipiec 2010 | Forum o ciąży

właśnie tej lekkości szczególnie teraz wam zazdroszczę 😜 u nas podobna sytuacja z tym ciężarem u wózka 🤨 ale teraz i tak z nią wychodzę na krótsze spacery na rękach a bliżej wiosny już porzucę wózek na dole w ganku go gdzieś ulokuje bo tarmosić te ciężary już i tak mam dosyć 😠

Ja teraz jak chcę wyjść z małą na spacer, to najpierw muszę lecieć ze stelażem na dół, potem wbiec szybko po schodach, ubrać małą, zapakować do gondoli i ten cały bagaż znosić na dół. A potem jak już na klatce na dole ulokuję gondolę na stelażu, to cały wózek z Emi w środku muszę znieść po schodać na dwór 😮 Także muszę się nieźle nalatać, a Emi jest coraz cięższa więc muszę mieć wózek, który mogę złapać w jedną rękę 😉

i niech tylko kto powie że opieka nad dzieckiem jest łatwa i mało wyczerpująca!!! szczególnie jak ma się jeszcze przy tym tyle barier do pokonania 😲 Edytka czapki z głów 😉 to faktycznie ta spacerówka musi być dla Ciebie od zaraz!

dziewczyny,nie wiecie jak sie sprawuja takie kolka w miescie?zastanawiam sie nad ta spacerowka ale nie wiem jak te kolka czy nie za twarde np i sie nie polamia bo tak jakos dziwnie wygladaja

Hehheehehe Eva dzięki 😁 ☺️
Olusiu wydaje mi się, że napewno się nie połamią, wkońcu mnóstwo ludzi używa takich kół (w spacerówkach rzadko można spotkać kołą pompowane - no chyba, że w wózkach wielofunkcyjnych). Pewnie bardziej czuć wyboje niż na pompowanych, które amortyzują dziury bardziej...Ale cóż, coś za coś 😜

Edytko wozek super i w moim guscie jakbym nie miala to tez bym sobie taki sprawila,tylko ta cena troche odstrasza,ale jak mus to mus 🙂
Moja wersja spacerowa jest podobna tylko ma bardziej kwadratowa bude i dlatego mi sie ona nie podoba,no ale coz nic nie zrobie jest jaka jest 🙂A kolor rozowy super 😘
Olusiu wydaje mi sie ze kola sie sprawdza tym bardziej w miescie,zreszta wszystkie spacerowki przewaznie takie maja 🙂

Edytko kiedys luklam na forum o sprzedazach i widzialam twoj wozek,niepowiem bo super i stan idealny i pewnie sama bym sie za ta cene sama skusila hehe 🙂
Luklam na inne rzeczy tego goscia i powiem ci ze twoj model z 2011 roku nie rozni sie niczym od tego z 2008 r,a jest o stowe tanszy,albo ja jestem slepa i nie dostrzegam roznicy hehe...ale nie bylo rozowego koloru,a to napewno bralas pod uwage przy wyborze 😉

ha ha ha co robi admin na kamerce na brzuszku?:P

Irciu też widziałam ten model z 2008 roku ale jest różnica i to zasadnicza, mianowicie w tej wersji z 2011 podnóżek jest regulowany, a w tym z 2008 jest na stałe opuszczony w dół czyli nadaje się tylko dla starszych dzieci 😉

A co do koloru to jakoś nigdy nie chciałam różowego wózka, ale ten jest wyjątkowo ładny i nawet mężowi się spodobał 😜 Jest taki subtelny i nie rzuca się w oczy 😉

Podobał mi się strasznie jeszcze jeden model i jest dużo tańszy 😉
http://allegro.pl/kolcraft-wozek-spacerowy-i1462530100.html
Jedyny minus jest taki, że na wózek trzeba czekać od 6-8 tygodni, więc zostalibyśmy na kilka tygodni bez wózka 🤢 Więc musiałam wybrać inny

hej dziewczyny 🙂 🙂

ja z prywatą do [size=3]Justi5 - przyszedł nam w zeszłym tygodniu bon z Gerbera, ale dopiero wczoraj po niego na pocztę polazłam 🙂 🙂 więc, jeżeli jeszcze go nie dostałaś, to lada moment powinien się u Ciebie zjawić 🙂 Pozdrawiam!

Edytko ten pierwszy typ bardziej mi przypadl do gustu,ten drugi to jakos nie w moim stylu,ale oczywiscie to rzecz gustu 😉Pewnie ten drugi z USA bo tak dlugo trzeba czekac...
A co do roznicy tamtych wozkow to przygladalam im sie i jakos nie zwrocilam uwagi slepa jestem 🥴 ☺️

mialam wam kiedys napisac cos o bananach ja juz Kacprowi nie podam bo byly u nas dwa przypadki ze gosciu mial dac banana malemu dziecku ale on nie chcial i sam go chcial zjesc ugryzl i cos go ugryzlo w jezyk,szybko to wyplul i okazalo sie ze byl tam maly pajaczek,gosciowi spuchl momentalnie jezyk,a ten pajaczek skoczyl dziecku na reke i go ugryzl w paec...ojca i dziecko zawiezli do szpitala malemu podali jakies leki i bylo ok,a ojciec lezal kilka dni na oiomie nieprzytomny,jak doszedl do siebie to powiedzieli mu ze jakby maly ugryzl tego banana to by go nie uratowali....A drugi przypadek byl identyczny tylko ze byla to kobieta!!
wiec ja wole nie ryzykowac...

A jeszcze mialam sie was spytac czy wasze maluchy tez krzyzuja nozki jak siedza tak jakby siedzialy po turecku???Bo kacper caly czas tak robi.... 🥴

moja krzyzuje nozki jak jest na czworakach,nie wiem czy jest cos w tym nie tak

Irciu ja też bym nie zauważyła różnicy ale dzwoniliśmy do tego gościa i nam powiedział 😜
A co do tych bananów to przerażające 🤢 😲 😮 Ale z drugiej strony ja tonami jem banay i nigdy mi się coś takiego nie przytafiło (odpukać!!!) więc to chyba nie są notoryczne przypadki...Sama nie wiem...

Irka my nie bardzo możemy coś na ten temat powiedzieć bo Kinga jeszcze do końca samodzielnie nie potrafi siedzieć ale ostatnio znów nie wiem czy nie za często podgina sobie lewą nóżkę do siebie 😠

Co do nóżek to nie zwróciłam uwagi ☺️ Muszę podpatrzeć 😉
Chociaż Emi jeszcze nie siedzi stabilnie sama, więc w sumie ciężko przyuważyć...

Idę wziąć kąpiel i zasuwam do łóżka, bo mężuś już się położył, a ja dalej w opakowaniu 🤢
Spokojnej nocki kochane 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

😜

Irciu, Tymek nie krzyżuje nóżek ale z kolei nie zawsze ma symetrycznie zgięte (jedną bardziej niż drugą). Nie wiem jak jest prawidłowo ale póki co się nie przejmuje bo od niedawna sam siedzi no i siada z pozycji raczka więc wtedy te nóżki nie mogą być ułożone do końca symetrycznie bo przecież siada się na któryś z boków. A z tymi bananami to mnie przeraziłaś! Ja jem ich baaardzo dużo i ostatnio nawet dawałam Tymkowi banana do gryzienia ale teraz chyba tego zaprzestanę i przerzucę się na słoiczki 🥴
Edytko, jak Was doczytywałam to pamiętałam że pisałaś coś o komisie i myślałam że tam może kupiłaś ten wózek, stąd moje pytanie o to jak się prowadzi 😉 podobnie jak Olusi też mi chodziło o te kółka bo wyglądają na małe ale chyba rzeczywiście w spacerówkach to chyba takie są.

Czść mamuśki! U nas gorączki ciąg dalszy 🤨 Jutro idziemy do lekarza. Jakbym jutro zobaczyła na Hani ciałku wysypkę byłabym chyba najszczęśliwsza na świecie. Młody od dzisiaj też kaszle. Szkoda gadać 🤨

Co do spacerówek to takie koła jak wybrała Edytka sprawdzają się świetnie w mieście. Na pewno się nie złamią, tylko w śniegu się niestety nie sprawdzają.
Ja mam duże pompowane w trójfunkcyjnym, ale ja mieszkam za miastem, mamy obok las, no i co najważniejsze nie muszę wnosić nigdzie wózka,więc się idealnie sprawdza.

A jeśli chodzi o krzyżowanie nóżek to trzeba dziecku poprawiać i generalnie nie pozwalać (tak mi rehabilitantka powiedziała). Kazała nawet Hani pieluchę tetrową wsadzać między nóżki by Hania nie mogła ich skrzyżować.

Hej dziewczyny 🙂

Amelko, mam nadzieję, że to już rzeczywiście koniec tego choróbska Hani!

Irka, z tym bananem to rzeczywiście trochę przeraża 😲 A czy może się orientujesz gdzie były te pajączki (w sensie: w której części banana)? Mnie zawsze uczyli żeby wyrzucać końcówki banana i tak robię, Stasiek dostaje z samego środka, ale czy taka ostrożność wystarczy?

U nas chyba ciąg dalszy akcji: zęby. Ostatnie noce delikatnie mówiąc do udanych nie należą, dziś mamy poza tym znowu strajk głodowy, chociaż ostatnio już Stasiek jadł przyzwoicie.
Poza tym wygląda na to że dalej trzeba będzie tropić przyczynę alergii, nabiału nie jadłam już od ponad tygodnia, parch zaleczył się maścią sterydową ale po jej odstawieniu wylazł w podwójnej ilości. Teraz odstawiliśmy żółtko i zobaczymy czy to pomoże. Na liście podejrzanych mam jeszcze gluten, kukurydzę (jest w kaszkach wielozbożowych), witaminę C i banana, ale nie chcę odstawiać za dużo na raz ze względu na niedobory żelaza. Zobaczymy jak będzie po żółtku.

A, jeszcze co do rehabilitacji: byliśmy w piątek w tej przyszpitalnej poradni i na razie nie musimy dalej chodzić. Pani neurolog powiedziała, że wprawdzie jest drobna asymetria, ale dzieci które szybko zaczynają wstawać, pełzać i raczkować korygują to sobie same i najlepiej ich nie ruszać. Kazała nam przyjść, jeśli Stasiek w ciągu miesiąca nie zacznie raczkować, wtedy by to znaczyło że już nie idzie szybciej i warto jednak coś podrasować w kierunku wyprostowania. No ale wczoraj rozłożyliśmy na podłodze panele piankowe i Stasiek zaczął raczkować jak stary 🙂 Okazuje się że wcześniej tego nie robił, bo miał za ślisko...
Pytałam też o to wstawanie, czy mu przeszkadzać, czy coś korygować itp. Powiedziała że wystarczy jeśli mu nie będziemy pomagać czyli nie prowadzać, nie wsadzać do żadnego chodzika itp. Nie kazała nawet korygować stópek jeśli staje na palcach, na tym etapie to jest norma i sam ma sobie z tym poradzić. Nie pytałam natomiast o to krzyżowanie, ale my w zasadzie nie mamy tego problemu.
Natomiast widzę już że wśród neurologów i rehabilitantów są dwie szkoły: jedna to korygowanie nawet drobnych odchyłek od normy a druga to obserwacja i nieingerowanie dopóki nie dzieje się coś poważnego. Ja jednak wolę tę drugą.

Ellie byłam w komisie ale używane wózki spacerowe były w fatalnym stanie...Wkońcu starsze dzieci już bardzie je niszczą. Dlatego postawiliśmy na nowy 😉
Co do kół piankowych, to wiadomo, że na śniegu będzie ciężko prowadzić taki wózek, ale tak jak pisałam w wózkach spacerowych jest to raczej norma. Te z kołami pompowanymi są niestety ciężkie...
Amelko kurcze już sama nie wiem co dopadło Hanię 😞 Leć z nią jutro koniecznie do lekarza. Trzymajcie się kochane 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Ann jesteś niezastąpiona 😘 Rozwiałaś moje wątpliwości co do stawania na palcach, bo Emi też tak często robi.
A Staś tak się czaił z raczkowaniem a tu proszę 🤪 Wystarczyło zmienić mu podłoże i śmiga hehehe 😁
My jedziemy dziś na obiadek do rodziców, a potem zostawiamy Emi u dziaków na troszkę i jedziemy na zakupy.

A nam wychodzi trzeci ząb oczny po lewej stronie nocka była okropna jestem niewyspana i mam dosyć.

Amelko, dużo zdrówka dla Twoich dzieciaczków! 😘 Mam nadzieję że te choróbska Was bardzo szybko opuszczą!
Ann, dzięki za info. U nas też stawanie jest na paluszkach 😉

Tymek w nocy kilkanaście razy przewracał się na brzuszek przez sen. Stękał bo nie dał rady przewrócić się na brzuszek i za każdym razem musiałam wstawać żeby mu pomóc. Wprawdzie jadł tylko raz w nocy ale nic mi to nie dało jeżeli chodzi o sen, biorąc pod uwagę jego nocne wygibasy 😮