MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

Kasiu muszę jeszcze spróbować tego okładu i masażu, często kładziemy małą na brzuchu i chyba to lubi, bo przynosi jej ulgę

Sabcia dziewczynki mają rzadziej problemy z brzuszkiem podobno więc może dlatego ( dziękuj Bogu) Twojej córce nic nie dolega.
Jeżeli chodzi o usg i wizytę u ortopedy mam ją zaleconą w 6 tygodniu więc za dwa tygodnie coś będę mogła powiedzieć, ja nie wkładam pieluszki dodatkowej - szczerze to nie słyszałam o tej metodzie - jutro będzie u nas pediatra - zapytam.

Kochane dziewczynki mogę chyba zaliczyć sie do grona niegrzecznych mamusiek - dziś PIERWSZY RAZ

Sabcia dziewczynki mają rzadziej problemy z brzuszkiem podobno więc może dlatego ( dziękuj Bogu) Twojej córce nic nie dolega.
Jeżeli chodzi o usg i wizytę u ortopedy mam ją zaleconą w 6 tygodniu więc za dwa tygodnie coś będę mogła powiedzieć, ja nie wkładam pieluszki dodatkowej - szczerze to nie słyszałam o tej metodzie - jutro będzie u nas pediatra - zapytam.

Kochane dziewczynki mogę chyba zaliczyć sie do grona niegrzecznych mamusiek - dziś PIERWSZY RAZ od urodzenia FRania nastawiłam obiad 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

co do jedzenia to podobno dzieci się najadają w pierwszych 10minutach ssania, Franio czasem je właśnie tyle a czasem potrafi ciumkać i godzinę co sie kończy zaśnięciem. Dziś spostrzegłam ważną rzecz a mianowicie ze względu na dość duży ból krocza karmię na leżąco od początku - dopiero ostatnio gdy była u mnie kumpelka nakarmiłam Frania na siedząco i był bardzo spokojny - po karmieniu 10 minutowym zasypiał na 2 godzinki i tak prawie cały dzień, dziś powtórzyłam numer z karmieniem na siedząco i to samo! oby moje spostrzeżenia okazały się prawdą - Franio by się nie męczył z wygibasami a i ja mam dzień praktycznie wolny.

heheheh Kasiu zostałaś oficjalnie dopisana! hahaahahahahah :P zauważyłam że jak mam w nosie wszystko i skupiam się tylko na fRaniu to on jest mega aniołkiem a jak mam w głowie pranie i sranie to się bidulka denerwuje! leniwa mama górą!!!!

Kasia Maksiu przeuroczy takie duuuuże, piękne oczęta patrzą na nas z tej foty 😁
zasrana czkawka, męczy mojego Cycolinka 😞
bez cycka Mały nie zaśnie, a ja chce zeby mu sie po jedzeniu odbiło, no to go podnoszę, on zanim beknie to sie rozbudzi i znowu go do cyca bo inaczej ryczy, znowu czekanie na bekanie, znowu sie rozbudza znowy cyc i tak w kółko,,, chyba cos robie źle... 😞
może niech sobie popłacze, krzywda mu sie nie dzieje...

hej babeczki, ja też nie robię obiadów- rodzice nam go dowożą, ani nie sprzątam za bardzo - Tomek bardziej sprząta, pranie raz tylko na razie zrobiłam, generalnie luzik...
a teraz popijam sobie piwko karmi, położna mi zaleciła na laktacje.

Anochi, co do tych kropelek, to Espumisan i Sab Simplex można dawać dopiero od drugiego tygodnia życia dziecka. Nasze maluszki mogą na razie tylko Esputicon. u Łucji działają.

Hej Kasiu 🙂, ja czuję się super, dziś mi zdjęto szwy, brzuszek maleje z każdym dniem 🙂 w sumie mała Łucja daje nam się wyspać, nie szaleje za nadto. Jest tak przesłodka, do schrupania 🙂
jedyny minus to jest karmienie - bo od początku nie chciała mi zassać z piersi i dokarmiano ją butlą w szpitalu. Teraz już ją karmię z cycka, ale z taką nakładką silikonową, bo jak jej chcę samą gołą pierś przystawić, to jest od razu dziki krzyk. Ale i tak z butelki musimy ją dokarmiać, bo ja mam chyba cały czas za mało pokarmu. No ale chcę strasznie, by mi tylko z piersi piła, robię więc wszystko, by polepszyć tą laktację.
A powiedz mi, czy wy wyparzacie za każdym razem buteleczke przed podaniem pokarmu? I w ogóle czy pamiętasz ile mniej wiecej mililitrów Maksiu spijał jak miał około tygodnia?

Niedawno wróciłam ze szpitala, byłam u mojej gin na badaniu. A więc rewelacji nie ma, 2 cm rozwarcia i jakiś jeden marny skurcz na ktg. Ale mnie podłamała , bo chciała mnie zostawić już dzisiaj w szpitalu, pytam jej kiedy bym miała wywoływany poród, a ona mnie wyśmiała, i powiedziała, że jak miną dwa tygodnie i wtedy to ostateczność. To się pytam po co chce mnie przyjąć na oddział, a ona, że po prostu już do porodu na OBSERWACJĘ i tyle. Wybroniła mnie jedynie położna która prowadził szkołę rodzenia, która też była w gabinecie przy badaniu, i namówiła ją żeby mi dała jeszcze dwa dni. Tak więc mam czas do środy , a jak nic z tego nie będzie idę do szpitala i bede leżeć i czekać. A przy tym leżeniu to już na pewno z porodu naturalnego nici 😞 A na datę ewentualnego wywołania porodu wyznaczyła mi .... 10 wrzesień. 🤢 Jestem załamana i wkurw...

dzięki Kasiu za dobre rady sprobuje przy nastepnym karmieniu i bekaniu tak go własnie położyć 😘

A co do pokarmu, to ja mam tyle, że leci jak głupi i ciągle zmieniam wkładki laktacyjne. Jak Amelia zassie jedną to z drugiej zaczyna też lecieć, więc może sobie wybierać, którą chce, bo i tak w obu ZAWSZE mam pod dostatkiem 😁 😁 😁

Często się śmieję, że jestem maciorą a Amelka dojarką. I mówię do Niej pij mleczko prosto z ubojni 😁 będziesz Wielka 🤪

dzięki Mufcia, a podajesz te kropelki na zalecenie położnej?
cholerka z moją same komplikacje, najpierw nie mogłam się do niej dodzwonić, okazało się, że zmieniła numer, dzisiaj przełożyła wizytę na jutro, masakra, choć ciekawa jestem czy ta wizyta cokolwiek wniesie 😜

hej dziewczyny,
Właśnie wróciłam od lekarza, dostałam skierowanie do szpitala będą kombinować bo mały wchodzi w kanał i wychodzi (jakaś za bardzo elastyczna jestem hi hi) .. i albo mi wywołają albo cc( oby nie ) . Jest jeszcze prawdopodobieństwo , ze mały jest za duży do mojej miednicy to tez chcą sprawdzić ..wiec jadę ..mam dzis swoich ludzi na oddziale i lekarza i położną wiec trzymać kciuki ...Już nawet się nie boje po prostu chcę mieć maluszka przy sobie ...buziaki Trzymam kciuki za resztę

Amala powodzenia, trzymamy kciuki by jak najszybciej mały był z Wami 🙂
Sara biedaczka z Ciebie 😞 jesteśmy z Tobą, bądź silna i wytrwała 😞

Mufcia a może jeszcze będziesz miała więcej - głowa do góry kochana!

Ja też nie narzekam na brak pokarmu i jak wstaję nad ranem to cała koszulka mokra 😞 kurczę a ja nie umiem spać w staniku a chyba trzeba zacząć i wkładki włożyć 😞
Byliśmy dziś na spacerze 🙂 a po nim Jerzyk od dwóch godzin zasnąć nie może tylko ciągle kwili 😞
kupki idą i brzuszek napina 😞
biedna ja matka 😞

Mufcia długo ta położna była u Was 🤪 ja nastawiam się na ok godzinną wizytę 😜 i traktuję to jak wizytację kuratora 😜, może źle się nastawiam?

wpadlam sie tylko przywitac 🙂 bede pozniej... padam na twarz 😞

No i od godziny 14:20 się męczyłam aż wreszcie moje maleństwo zasnęło 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

moja kiedyś sypiała po 4-5 godzin, a teraz jej się przestawiło na 1-2 godzinki 😞
no ciekawa jestem tej wizyty położnej 😜

Oli ja karmie tylko piersia i tez Franio ma koli i takie akcje z łapaniem piersi ale to tylko wtedy gdy ma własnie kolke i go boli, jest nerwowy i wypluwa pierś. Jeżeli chodzi o dietę to u nas jest tak że bez względu na to co ja jem u Frania jest niezmiennie więc codziennie zjadam jakiś produkt nowy np dziś maliny a podstawę mam stałą czyli pieczywo razowe wędlina w postaci piersi indyczej upieczonej (własnej roboty) musli z jogurtem noturalnym i czasem serek wiejski, jabłka, morele suszone (2 sztuki) i w zasadzie wsio więc też szału nie ma.

ja to mam najmłodsza z grona, ale też często pręży się przy piersi, wypluwa, płacze i choć jest głodna to ciężko ją przystawić, a po 15 min walki w końcu zaczyna ssać i się uspokaja