Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

Mi też ostatnio mówili ile mój synuś waży ale zapomniałam :P
a nigdzie mi tego nie napisali.
W sobote przywiozą nam wkoncu to zamówione łóżeczko do domu 🙂 🙂 🙂
Ok ja ide robić obiadek dziewczyny =)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej dziewczyny, znamy wiele stron gdzie możemy dostać próbki dla naszych kochanych Aniołków...
ale coś nam też się należy... znalazłam stronkę, gdzie wystarczy się zarejestrować aby dostać darmowe kosmetyki (próbki) między innymi do włosów... hihi mam nadzieje, że trochę pomogłam 🙂


http://polki.pl/uroda_wlosy_konkurs_rejestracja.html?userid=1389
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieczyny mam pytanie 🙂
Będziecie się zaopatrzać w laktator ? ;>
Bo kurcze dużo słysze o tym i negatywnych i pozytywnych opini ? 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dosik ja sie wlasnie zastanawiam nad tym moja kolezanka powiedziala ze sobie nie wyobraza bez tego ze ja tak piersi bolay po porodzie ze tak miala duzo mleka itp ze tez mozna dostac jakiegos zapalenia jak sie nie odciaga ble ble ble , ale ona to nadwrazliwa jest na wszystko i wszystko zawsze jest dla niej negatywne i najgorsze co sie moze stac. Wjec pomyslalam sobie ze chyba nie bede tego kupowac jeszcze parenascie lat w tyl nie bylo wogule czegos takiego no moze bylo ale chyba malo ktora kobieta to uzywala bo bylo drogie i jakos sobie radzily i dawaly rady i jakos sie im nic nie dzialo. Teraz im wjeksza technika tym wjecej jakis nie wiadomo jakich chorob wymyslaja itp. Zeby tylko kupowac jakies rozne dziwne nowosci...
Wjec Dosik jak chyba nie bede kupowac..(nie mam kasy)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja myślę, że kupię jak zaczne karmić i będzie potrzebny. Większość moich znajomych nie używała. Mama też nie używała.A jak piersi są puste to za chwilę się napełniają. Więc głupiego robota. Poczekajmy. Jeśli poczujemy , że się przyda to wtedy kupimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Loli, stan zapalny owszem można dostać od zastoju pokarmu w piersiach, niektore kobiey ok 3 doby po porodzie mają nawał mleczny i wtedy laktator jest niezbędny, ale nie dotyczy to wszytskich. Pokarm może też zastać się z wielu innych przyczyn, ale znaim pojawi się stan zapalny to są wyczuwalne na piersiach "grudki" zastygłego pokarmu, wystarczy je odpowienio rozmasować, robić ciepłe okłady( oczywiście poki nie ma stanu zapalnego) i samo przechodzi. Niedopilnowanie tego może rzeczywiście prowadzić do groźnych sytuacji, ale są to sporadyczne przypadki. Laktator ręczny można normalnie w razie czego kupić w każdej aptece szpitalnej, więc jak będzie nam potrzebny to w razie czego już w szpitalu można go kupic. Ja będe zmuszona go zakupuić na początku ciąży, bo będe kontynuować studia i będę odciągać mleko, żeby mąż nim w domu karmił z butelki jak będę na wykładach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

laurana właśnie pod takim samym względem na to patrze bo też będe wracac na studia 🙂
i trzeba bedzie meżowi i babci zostawic mleczko :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Patrzcie...Już o 30zł mniej kosztuje ta szafa 😜
http://allegro.pl/item1027858402_szafa_komoda_regal_super_cena.html
A tamta jaśnie pani mi nie odpisała. Chyba wezmę tą...Nie mam na nią dziś pieniążków, ale zaraz dostanę zasiłek więc muszę zapytać Krystiana. Może zadzwonie do tego pana i zamówię ją sobie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mi się żyć odechciewa...Krystian w sobotę wyjeżdża do Norwegii i zostaję sama. Wróci dopiero w sierpniu. Mieszkanie w proszku. Nic nie jest zrobione...Staram się trzymać, ale już nie daję rady 😞 Wiem, że mi nie wolno płakać itd itp. Ale on jutro jest już ostatni dzień w pracy. I strasznie czuję piętno jego wyjazdu na sobie... Jest mi tak smutno. Wszystko będzie na mojej głowie. Nie umiem sobie logicznie o tym myśleć. Myśle serduchem, a ono pęka...Bez niego jak bez tlenu dziewczyny. Nie wiem jak ja zniosę te wszystkie przygotowania do wyjazdu i całą reszte.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elu, trzymaj się tam cieplutko 😞 😘 😘 ten czas szybko minie, a później już do rozwiązania coraz bliżej i już będziecie we trójkę, a pewna jestem, że przez ten cały czas jak mąż będzie w Norwegii Twój maluszek nie pozwoli czuć się samotnie 🙂 buziaki ogromniaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

😘Wrocilam z miasta, jedyne co udalo mi sie zalatwic w tych durnych urzedach to wniosek o dowod.. ehhh glupiego robota kazdy odsyla z pokoju do pokoju...
Dosik ja tez sie zastanawiam czy kupic, ale chyba poczekam jeszcze z tym i pomysle,niby przydatne itd a sie zobaczy po drodze 😜
Ela dywanik swietny szkoda ze taki drogi;( I nie martw sie dasz rade, wiem ze te nasze pocieszenia na nic sie zdadza... ale musisz wytrzymac dla dzici 😘 to szybko minie teraz bedzie ladna pogoda to tu spacer to cos zawsze troche czasu ci zleci.... jemu tez nie jest latwo na pewno mu sie sserce kraje ze musi Was zostawic...
😘 trzymaj sie tam laska, jak co to zawsze mozesz nam tu plakac przeciez wiesz 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anula żebyście tylko tego później nie żałowały 😞 Bo ryczeć to już dziś zaczęłam...Chyba mam jakiś szalony hormonowy dzień. Tylko o tym myślę i w ryk. Przed chwilą z Lidla wracałam i myśli mnie naszły i na chodniku zaczęłam płakać. Wstyd ...A Lunka leży obok i nie wie co ma robić. Tuli się do mnie taka smutna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loliczek 😜 co to za uśmiechanie się? 🙂
pokazuj zdjęcie brzucha, bo jak widzę zdjęcie Anulii to masakra 🙂 boski, a Wy z tego samego tygodnia to też musisz pięknie wyglądać 😁 dawaj dawaj 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie mamy,
Nie będąc w wątku, chciałam tylko wyrazić droga Elu nadzieję, że poczujesz się lepiej.
Nie jest to łatwa sytuacja i z pewnością wymaga od Ciebie połaci determinacji i silnej woli.
Myślę, że warto jednak zasięgnąć pozytywów, bez których żadna z nas nie dała by sobie rady.
Życzę Ci dużo uśmiechu i trzymaj się ciepło!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...