wrzesien 2010 | Forum o ciąży

Eh a ja nadal leze i odczowam bole nuzek 😞 moglo by sie to juz skonczyc...

no fakt w smaku to ten syrop nie jest najlepszy ,ale mi przynajmniej pomógł i warto było przełknąć ten czosnkowy posmak 🤢 🤢 🤢 ale widać nie każdej służy 🤨

sioperka22 ja to z kolei mogłabym cały czas 😁
ja też muszę kupić jakieś nowe bety, bo ciężko już w cokolwiek się zmieścić 😉

buuterfly popłacz sobie to czasem pomaga.........trzymkaj się nie będę cię pocieszać bo pewnie i tak nic to nie da czasem ma się po prostu gorszy dzień i wszystkiego dość............ale potem będzie lepiej.trzymkaj się

NIE DOŁUJCIE SIĘ LASKI 😉

dziewczyny nie marudzic tak! ja musze sie sprezyc i szuybciej sie uczyc bo czas leci nieublaganie, a mi idzie to jak krew z nosa! padlam przy notatkach na godzine i snily mi sie straszne rzeczy, ze urodzilam dziecko i zdrowiutkoie bylo panie mi go zabraly i tyle go widzialam bo pozniej mowily ze juz nie zyje! nie mialam sily sie przekrecic przez sen, dobrze ze moj J przyszedl do domu to sie obudzilam bo bym cala zdretwiala a bym nie wstala.
Wy tu o sexie piszecie, nawet nie bede sie dolaczac do tematu bo nie ma z czym, u mnie tez kiepsko z checiami ale powiedzmy tak raz na miesiac przychodzą czaasem ale rzadko, no jakoś się żyje, mój mąż też na poczatku mial obawy ale juz chyba nie, teraz czeka na checi moje. ale jak narazie sie nie zapowiada 😁
Ela facet jak sama piszesz 1000km od Ciebie a i tak Cie wkurzył? zdolny 😁 nie zalamuj sie, widzisz ze tu każda predzej czy póżniej pisze ze ja facet denerwuje, przyszla i na ciebie kolej. a za pare dni bedzie dobrze.
jade za chwile do rodzicow pewnie odezwe sie jutor wieczorem albo w poniedzialek, nie spiszcie sie za duzo bo chce nadrobic czytanie jak wroce, a jeszcze nie opuscilam ani strony od poczatku wąstki 😁: 😁 😁 😁 😁 buziaczki :*

no staram sie zawsze nadrabiac straty, ochoty mi narobilas ta cola, ja mam ale taka wygazowaną blee...
wlasnie sie wkurzylam bo zobaczylam nastepna wadę tej cholernej szafy a maz powiedzial ze nie powie temu gosciowi bo wymyslam, jeszcze mnie wkurza ze to wina hormonow !!! sama mu powiem, trudno. a teraz juz zmykam serio, juz jestem gotowa do wyjscia ale ten laptop tak sobie stal i kusił "siadz chwile na forum" 🙂

agaa ty ochote na kole miałas a ja na arbuza i teraz cierpie bo mnie na siusu gania co 5 minut 😞

sobota tak mi sie jakoś dłuży 😞i tylko bym spała i spala z przerwami na jedzonko,bo ostatnio jak odkurzacz wszystko wciągam i dalej jestem głodna.i jeszcze dostaliśmy zaproszenie od mojej teściowej na grila i teraz mi sie grilowanego miecha chce mniam mniam,no ale niestety musze sie obejsc smakiem,bo nasze stosunki niesą najlepsze 😞plotkara jedna!!! 😠 😠już prawie 3 lata jak nieutrzymyjemy ze soba kontaktu a jak zobaczyli że w ciązy jestem,to im sie coś w głowach poprzewracało 😠 i udają że jesteśmy jedna wielką,wspaniałą rodziną 😠dziwni ludzie.

oooo a myślałam ze tylko mnie tak meczy na arbuza 😁 😁 😁

O skąd ja to znam...Mnie nawet szwagier, przez którego często płakałam teraz głaszcze po brzuchu i oferuje swą pomoc..hehe...Podłe to takie. Ale nie martw się czekoladko.Jak urodzimy to znowu nas odstawią w kąt:P
ania ja się ze swoim nie zamierzam kłócić przez kilka dni...Takie nerwy wyjaśniam odrazu i tak było tym razem i sprawa załatwiona i poszła w zapomnienie. Ja nie umiem tak dniami strzelać fochów. Szkoda nerwów.I humoru 🙂 A na smutki polecam zalać cytrynkę i miodek wodą gotowaną i pić. Poprawia humorek i na pewno nie zaszkodzi. Lece zaraz zrobić drugą szklaneczke 🙂

no mam nadzieje "że odstawią w kąt"bo niezniosłabym gdyby mi zaczeli sie wtrącać w wychowywanie mojego maleństwa!

Ooo kurde Arbua 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Ale mi zrobilyscie ochote no nie moge 🤪 🤪 🤪
Gdzie ja teraz arbuza zlapie 😁