wrzesien 2010 | Forum o ciąży

Anulka ja tez...dzisiaj z małą bombki oglądałyśmy nie wiem po co...
wiecie co tak się zastanawiałam po wpisie Elki jaki byłby mój wymarzony prezent pod choinkę i nie mam pojęcia...jak już coś wymyślę to ma to związek z mała albo moim...nic dla siebie.,..
kurde nie umiem myśleć o sobie i8 chyba aż za bardzo chce im wszystko poświecić...
rozumiecie mnie...
jakoś tak siebie w tym wszystkim olewam... ☺️

a co Krystianowi się stało??????

Madzia ja to samo.. kompletnie nie mam pomyslu co bym chciala... 🤔
Bo wszystko co wymyslam nie jest takie no typowo dla mnie i tylko dla mnie.
☺️


Ela co z Krycha? co mu?????????

A chlopakom co kupujecie?? tzn mezom:P heh

a bo my takie głupie matki Polki jesteśmy....żal..........
mój dostanie nowe jeansy...i może jakiś drobiazg niespodziankę,bo spodnie wiadomo musi przymierzy..

Elka a ty gdzie?
nap co mu???
chat?

Tez myslalam nad spodniami, rozmiar znam wiec by nie bylo tragedii ale ten ma ostatnio odpaly i zmienia mu sie gust a kupic i zeby lezaly to wiadomo.

A dla malej?

Olinkowi (o ile zapowiedzą w pogodzie w końcu śnieg...:side 🙂 to sanki z pokrowcem na nóżki i jakiś drobiazg do zabawy w domu od razu jak rozpakuję prezent,bo sanek nie skuma heh 😜

hehe no wlasnie 😜 heh nie wiem jak bedzie z tym sniegiem 😜

Kurde kiedys fajnie po wigili rozpakowane prezenty i wio na kulig a teraz... na plaze niedlugo:p eheh
Ela albo sie produkuje ale Franiu ja porwal:P

pewnie Franuś....jak nie sanki to nie wiem jeszcze....nie byłam ostatnio w sklepach dziecięcych to nie wiem czy mają coś fajnego ...ale nie chcę kolejnej grającej zabawki ,którą mała po godzinie rzuci w kąt 🤢 wolę coś praktycznego...jak nie sanki to może rowerek na wiosnę taki w kształcie myszy czy tam czegoś..

No wlasnie nakupi sie bubli pobawi sie raz albo nawet wcale i bedzie stalo tylko.
o no to fajne 😉
Za rok to sami powiedza co chca 😁 heh

Ten mały zakapior nie chciał iść spać. Krystianowi wczoraj coś w oko się wbiło. Bolało. A dzisiaj w pracy już nie mógł wytrzymać i go zabrali i mu znieczuliłi i okazało się , że musiał mu jakiś kawałek metalu odprysnąć gorący bo aż przepalone ma. 😞 😞 A najgorsze, że on tam, a ja tu...Nie mogę go porozpieszczać, przytulić, zająć się nim....
Ja na prezent zamówiłam sobie boskie , świeżutkie , prawdzie krewetki z Norwegii ☺️
A tak serio to ja juz będę miała prezent. Rodzinę w komplecie.

heh no dokładnie za rok to jak nam nawymyślają cudów to kasy nie starczy 😉
ogólnie to chciałabym ,żeby Oliwka więcej już mówiła...ona tylko:mama,baba,da,czasem tata....i nie-to ostatnie najczęściej używa heh 🙃
bo tak to co do niej się mówi to ona doskonale rozumie i przyniesie to o co prosimy nawet z drugiego pokoju...ale żeby sama coś nazwać to jeszcze daaaaaaaleka droga 🙃
a jak u Marcelka ?gada coś?

ojeny Elka dobrze ,że nic mu się poważnego nie stało ,bo z oczami to nie am żartów mój brat omal tak oka nie stracił...nagadaj mu ,żeby okulary ochronne nosił!
ja też na prezent chcę zawsze szczęśliwą rodzinkę 🙂

A gdzie ania? Idziemy na chwilę na chat? Bo ja wyczerpana jakaś jestem.

ok chat..Anulka pewnie tam ze swoim się zabawia heh 😜

No to nie ciekawie, ale mu tam porobili tak ze juz oki tak????
Kurcze z oczami nie ma zartow 😞
a rodzinka w komplecie no to jest prezent najlepszy 🙂


Madziu on juz nie mowi nic 😠
mowil troche a teraz popierdziela po swojemu...
jedynie co to mu wychodiz od wczoraj ała, 🤢 ale to tez na wszystko
no i kicis ☺️
Ostatnio mu sie wymsklo GIKI... nie wiedzialam o co caman a to o GIRKI chodzilo 😜 🤔
jestem zalamana.... juz bym tak chciala zeby mowil.... cokolwiek ale juz nie te jego durne gadanie po chinsku 😞

dobranoc laski 😘

dzień dobry laseczki
mnie mój mały stwór już z łóżka wygnał... 🙃 miłego dnia 😘

Sioperka nie jesteś sama. U nas noc i wieczór ciężkie. Płakał, nie szło go uspokoić. Idą mu te zeby i katar dostał. Mój biedny 😞 Też wam życzę spokojnego weekendu i rozkosznych szkrabów 😘

ojenki biedny Franuś...Olince na katar momentalnie pomagał spray do nosa nasivin...zdrówka dla małego 😘

Perełka dzięki. Jak się ogarnę ze wszystkim to któryś wypróbuję.
Ja nie wiem tylko czy on się gdzieś podziębił czy to przez te ząbki. Muszę, żel mu kupić na dziąsła bo wczoraj się skończył. Na katarek to mu psikam wodą morską i robię kominek zapachowy z oilbassem.
Umyłam sobie lodówkę, okno jedno...Robię pranie. Zupka pomidorowa na obiad też zrobiona.
I poklaskałam wam 😜
Aaa...Dostałam kupon do sklepu crop town. Jak kupię jedną rzecz to druga -70%, Tylko ciekawe jakie rzeczy to obejmuje.

Hej,
nadrobilam 🙂 fajnie tak.
Co do prezentu to ja sie nigdy nie zastanawiam co bym chciala bo ogolnie nie lubie dostawac. Ale Kubusiowi to bym ciagle jakis kupowala i pod choinke mysle nad takim projektorem na sciane z bajkami, ale wczoraj ciocia powiedziala ze o takim mysli, wiec musze pomyslec co innego. Mojemu nic nie kupie bo mnie tak wkurza ze nie macie pojecia. Ostatnio tylko sie zremy non stop.Wczoraj to samo. Juz nie do wytrzymania i powiedzialam zeby wracal do pl bo mam dosc.Sytuacja jest ogolnie napieta, wiadomo praca itd, ja nie mam chwili wolnego bo ciagle cos i firme swoja rozkrecam i o wszystkim musze myslec a ten mi nie pomaga wcale.Szkoda gadac 😞
Anulka kurde jak on ta ksiazeczka walnal w tego palucha>?Kurde musi go bolec niezle.Najlepiej jakis plasterek przyklej zeby nie zachaczal.
Ela no to widze ze Krystian niezle sobie narobil z tym okiem.Ale cos mu powiedzieli w tym szpitalu?Dobrze juz jest?
Sioperka Ty to masz dobrze z Oliwka, szybko Ci spac chodzi.Kuba to idzie jak juz sie zmeczy,spi raz dziennie po niecala godzine i do pozna wieczorem lata i na sile go klade.wczoraj to samo, gdyby nie iphon i teletubisie ktore uwielbia to by sie nawet nie polozyl.
Nie wiem co mam z nim zrobic bo zaczal bic 😞Cos mu sie nie podoba to jeb z plaskacza.A jak mu mowie ze nie wolno itd czasem nawet krzykne na niego jak mi porzadnie przyfasoli to on sie zaciesza.Juz nic nie dziala.Ostatnio nawet uderzyl mala Abi bo mnie nie mogl siegnac jak mu pilotem zabronilam sie bawic.Na szczescie lekko i ona nie zaczaila.
Zreszta on tez sie juz gubi co moze a co nie.Ja nie pozwalam sie bawic pilotami,telefonami,niania itd a moj mu daje bo dziecko ma zajecie.Robota glupiego,wiec Kuba tez glupieje ze raz mu wolno raz nie.I potem sa takie reakcje.Ale wez wytlumacz to awantura bo sie czepiam.
Po jaka cholere uczylam robic kupe na nocnik?No po co?Jak teraz kazda robi z pampersa bo go czesto nie wysadza?Po co byla moja praca?Wiecie co?Mam juz dosc normalnie.Dobrze ze jest sie gdzie wyzalic.Nic mi sie juz nie chce,nawet nastroju nie mam.A swiatecznego to juz w ogole.
Jakas depresja mnie dopadla.