Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

Hej !!! 🙂
Laseczki u nas wszystko wsio 😁
dziś podpisałam umowe o prace w nowej pracy chwale sie dopiero teraz bo wczesniej zapeszać nie chciałam 🙂
Bede teraz pracować na pół tora etatu czyli wkoncu sie czegosc dorobie a nie po 5 h tak jak w orange 😉)
U nas niesamowicie cudowna pogoda 32 stopnie !! 🤪
wiec póżniej znów długi spacer tak jak wczoraj 🙂
Nic uciekam robic obiad !! 🙂 bo dopiero wróciłam 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dosik napisał(a):
Może to i dziwne ze tak zmieniam te prace ale chce jak najlepiej zarobic
bysmy zaczeli zyc na jakmis wyzszym poziomie :P
ja to moge charować 😁


Absolutnie nie dziwne, wręcz przeciwnie: zdobywasz doświadczenie, więc jesteś lepiej ceniona na rynku pracy. To właściwie same pozytywy. I jak najbardziej powinnaś szukać takiej pracy jaka spełnia Twoje oczekiwania, także finansowe.

Ja za to jestem w kompletnej dupie od sierpnia.
Moi pracodawcy przedłużyli mi pracę do końca lipca. W sierpniu nie mam żłobka dla Alka więc będziemy odpoczywać w domu (w lipcu muszę zarobić na oba miesiące, więc biorę dodatkowe fuchy gdzie tylko się da).
Od września miałam rozpocząć pracę u znajomych moich obecnych pracodawców, ale wyklarowała się chętna sąsiadka, która objęła to stanowisko.
Mam beznadziejne warunki bo mogę pracować na stałe tylko od pon-pt i tylko w godzinach 6.30-16.30 (właściwie jeszcze w tym czasie muszę znaleźć miejsce na dojazd). Także jestem średnio atrakcyjnym pracownikiem..
Ale w sumie mogę robić cokolwiek, wszystko mi jedno, byle by nas było stać na podstawowe potrzeby- teraz żyjemy za 700 zł miesięcznie i jakoś się udaje.. Jest ciężko, ale wiem, że i tak mamy duże szczęście, że udało się dostać do tego żłobka, bo inaczej musiałabym z dzieckiem jeździć do pracy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Domi gratuluje 🙂
Chociaz osobiscie taka pogon za polepszeniem sobie bytu nie dla mnie, ale Kaska 100 % racji pracownik z Ciebie ze hoho.. pozadany 😉
Kasiu nie lam sie.... my mamy nieco wiecej na 3 osoby... ( w tym jeszcze karol na swoj " przenosny dom"- bo tak mowie na jego tira 😜 bierze) Jedynie w okresie letnim jest ciut lepiej to nadrabiamy zaleglosci w zakupach potrzebnych rzeczy do domu i ogolnie.
A ogolnie caly czas trabia ze Polacy sa coraz bogatsi.... KTORZY???????? GDZIE????
bo jakos nie widze!
Kasiu smutno z powodu wyjazdu kumpeli pewnie ale net jest itd to kontakt zawsze jest mozliwy.. nienamacalny wiem ale zawsze.
Jak nie to pakuj manele i do Elki wbijaj 😁 hehe


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeśli mam szanse staram sie wyjść jak najlepiej
boje sie jako ograne ok 200 h miesiecznie dom i dziecko
ale wiem ze dam rade 😉 MUSZE ! 🙂
Kasiu czemu nie masz żłobka dla alka na ten miesiac ??
my mamy całe wakacje jak to u was wygląda??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chyba juz zadnej sie tu nie chce wchodzic... nie ma czasu ani natchnienia.
U nas goraczka chyba przez zeby, bo jest nie bardzo chce.
A tez nieprzespana noc przez bzykajace sie koty pod oknem.... wrrr myslalam ze je czym swigne chyba z godzine jak nie wiecej sie szarpaly nie wiem czy to 2 czy wiecej... ale ooohhh ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJKA
NIE BYŁO MNIE DŁUGO ,BO MAM PROBLEMY NETEM I W OGÓLE BAAAAAAAAAARDZO MAŁO WOLNEGO CZASU,BO DUŻO PRACUJĘ,,,,i raczej teraz teżmnie nie będzie często ,bo nadal net nie działa...`widziałam fotki na fb Anki i elki suuuuuuuuuuuper zazdroszczę ...szkoda,ze nie mam jak nadrobić,bo nie znam zadnych szczegółów,ale na bank było zajebiście....co tak w ogole u was...jaka tam maluchy ?u nas róznie raz lepiej raz gorzej....moj ma znowu problemy z praca...wiec nie ciekawie...a mała na szczescie zdrowa i pomału więcej mówi...tak to bez zmian,,,,a co u was?buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja psychicznie....
M ma cala budzie w aftach czy ionnym dziadostwie nie je nie pije nie dyda.. wyje na okraglo.
Smarowac da na chama....do tego goraczka
K wyjebane, jeszcze fochy wali.
A ja zaraz jebne na zieme ryjem bo ten mnie wykancza na dodatek nie ma czym oddychac 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anka ,sąsiadki mała też to miała i dostała antybiotyk. A kilka dzieci na to wylądowało u nas w szpitalu. Bo się odwodniły. Więc nie czekaj tylko leć do lekarza jutro.
Jeny u nas burza się zaczyna.... I całe szczęście bo oddychać już nie szło. A mały świzgał takie fochy , że już mi też emocje sięgały gwiazd 😜 Dlatego teraz lech shandy 😎 Ale wam powiem , że ostatnio chciałam kupić i nie mieli Lecha i pani mi poleciła Warkę cytrynową i wg mnie o wiele lepsza nawet od lecha 🙂 A teraz się zakręciłam bo chciałam zarejestrować małego na piątek na 10tą i ona do mnie, że na piątego? A ja , że no nie wiem bo nie mam kalendarza ale , że na piątek. A 5ty dzisiaj jest więc nie wiem czy jutro mam po co iść. Ale pójdę i najwyżej ją zjebie , że głucha. Potrzebuje tylko skierowanie więc niech mnie przyjmuje tak czy siak 😠 Bo udało mi się załatwić na pn ortopedę dla małego za darmo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co do burzy to słyszałyście jakie tragedie? i z tym gradem..

w jednej mieścinie w warmińsko-mazurskim nie ma ani jednego domu, który by nie został uszkodzony po wczorajszej nocy.
W Opolu babce porozwalało całe szklarnie, ludzie potracili uprawy..
Tak to jest, że dla jednych na plus dla innych nie koniecznie.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Po mega burzy bez wiekszego szalu.
Nadal nie ma czym oddychac a jest nawet nie 7.
Marcel w nocy nawet ok...
Zaraz dzwonie do tej przychodni, ale mnie nastraszylas Kaska ( znowu bo Ela wczesniej tez...)
ja myslalam od tego ze tka lapy na potege w buzie i moze brudne i dlatego.
Bo ostatni kontakt z dziecmi mial nad morzem, no i z Frankiem tydzien temu.
Bo w piaskownicy dzien przed ta wysypka byly... ale moze garstka starszych i nie bawili sie znim.
Nie wiem kuzwa....
Elka a Ty cos konkretnego chcesz spr u orgopedy?
😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aneczko, sorry nie chciałam Cie straszyć 😘
Mam nadzieję, że okaże się, że wyolbrzymiałyśmy z Elą i nic takiego się nie potwierdzi 😉
Po prostu u nas bardzo przestrzegają przy pierwszych symptomach, bo tak jak wspomniałam dużo dzieciaków się zaraziło..
Czasami lepiej dmuchać na zimne 😉 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie Kaśka u nas też dzieci ze żłobka to łapią więc Aniu masz dwie opcje. Albo tak jak mówisz od brudu, albo z powietrza ten wirus. Tak czy siak idź z nim bo upały przy niejedzeniu i niepiciu też nie pomagają.
My idziemy na tą ostatnią kontrol bioder i na to, że tą stópkę tak do środka stawia. Zobaczę czy mnie dobrze zapisała.
O i odp mi na maila ,którego w maju wysłałam:
Witam Pani Elżbieto
Przepraszam za zwłokę w udzielaniu odpowiedzi,spowodowane to było awarią systemu informatycznego,dopiero w miesiącu czerwcu dotarło do nas to zapytanie

Tak, w Gorzowie funkcjonuje kierunek asystentki stomatologicznej.Nabór już trwa. Semestr rozpoczyna się we wrześniu.
Zajęcia będą odbywały się w soboty i niedziele, w godz. 8.30 do 15,a także dodatkowo raz w tygodniu zajęcia praktyczne w gabinecie stomatologicznym dla osób nie pracujących w zawodzie.

Mam dla Pani propozycję i do celów edukacyjnych i nie tylko TABLET z mobilnym internetem.Naprawde warto,szczegóły w sekretariacie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie no Kasiu dobrze wiedziec co to moze byc, lepiej tak i sie u dr mile zaskoczyc niz wyjsc od niego w szoku.
Nie wiem skad by to mial, ale to co Ty pisalas ten wirus to w necie pisze ze to jeszcze na raczkach i stopach wychodzi... a on ma czysto.
Takze zobaczymy.. na 14 wizyta.
Puki co nie schodzi ze mnie i wszystkie teletubisie ogladamy 🙂

haha Elka noo dzidzisz... kurcze a np mama nie mogla by przyjezdzac do Ciebie na czas szkoly? czy bedzie do pracy jezdzic? bo wiem ze przedszkole itd odpada.
Niby fajna oferta 😜 ale jak zawsze w praktyce moze byc inaczej.
Daj znac po ortopedzie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Elka i jak tam? zalatwilas cos??
U nas wrusowe zapalenie az po samo gardlo.
Nie jest tego az tak duzo by brac antybiotyk ale to co ja mu dawalam to samo nie wystarczy.
Oczywiscie 100 zl papa 🤢
No i przedewszystkim na uspokojenie.... bo poprostu to co sie wyprawia to przechodzi wszystklo.. urodzil sie a tak nie wyl.
I nie wku mnie to moze ze wyje drze sie piszczy... ale to ze nie wiem jak mu pomoc, a wisial by na mnie 24h teraz spi to mam jak odsapnac, po padam na ryj!
2 tajgery a mi sama glowa leci.
🤨

zreszta co bede pisac... wiecie doskonale co sie w domu wyprawia jak dziecko chore 😞

Tylko ajk by on mogl chorowac zima, albo na jesien.. a nie kurde zawsze cos powaznego to latem 🤨
ale coz.


Jeszcze mnie dobija wiecie kto...
poprostu szal macicy!
poprostu czuje sie jak bym byla jakas nie dorozwinieta, opozniona albo nie mowila po polsku.
Nie ogarniam czegos takiego!
Przyjezdzaja w przyszllym tyg zakladac rolete to potem siju nara!!!! Leszno 🙂

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My dzisiaj dopiero po skierowanie byliśmy i o zgrozo dziewczynka z ospą siedziała 😮 Mam nadzieję, że on nie złapie 🤢 W poniedziałek do ortopedy dopiero.
Dziewczyny,....Byłam u mojej koleżanki tej co ma synka młodszego od Frania i w ciąży jest. I wam powiem...Z dala z dzieckiem od drzwi windy!!! Prawie mu rękę urwało 😲 Stał pomiędzy nią i jej koleżanką. I nagle go zachwiało i się rękę oparł o drzwi i nie wiem jakim cudem , ale go drzwi chwyciły i wciągały w górę 😲 😲 😲 Ta koleżanka uderzyła z całej siły w drzwi a jego mama dosłownie go wyrwała stamtąd. Skończyło się na skaleczeniach, odrapaniach, siniakach i ogromnym strachu. Teraz nosi usztywniacz na łapce 😞 A ona dopiero dochodzi do siebie biedna. Więc z dala z dzieckiem od drzwi windy!
My dzisiaj najpierw u lekarza, potem u kolezanki na placu zabaw. Potem obiad i na działkę popluskać się w basenie poszliśmy, a ja sobie truskawki podsypywałam trocinami. A teraz redds żurawinowy bo po tym słońcu takiego smaka złapałam na piwo 😜
K chce żebym leciała do niego 21 lipca na dwa tygodnie. Ale ja jeszcze ani razu nawet na lotnisku nie byłam i nie leciałam nigdy, a już na pewno nie z dzieckiem i się boję ☺️
Zaraz muszę iść pomalutku szykować kolację, kąpiel i łóżka bo Julka jest u mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rany Ela, okropna historia z tą windą.. 😞
Wyobrażam sobie co oboje muszą przechodzić, jaki mały wystraszony i mama pewnie też bardzo..
Mam nadzieję, że maleńki szybko dojdzie do siebie i obejdzie się bez traumy jakiejś..

Rany ja zazdroszczę tego piwa, też bym się teraz napiła, ale poczekam do wieczora, jakoś nie umiem się przemóc żeby się przy młodym napić..

Ela leć do K. jak tylko masz okazję i Was stać!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No niefajne wydarzenie zwłaszcza, że ona jeszcze niedawno leżała plackiem zajadając hormony na podtrzymanie ciąży 🤢 Ale dzisiaj pojechała do mamy więc jej minie, ochłonie i będzie lepiej.
Do K no bardzo bym chciała jechać , ale to nie takie łatwe. Raz, że kawałek jest do Poznania na lotnisko, dwa że tam ciężko mi go będzie ujarzmić czekająć na odprawę, a trzy, że sama się boję lecieć. Ale bardzo tęsknie za K 😞 Jak nigdy....Ostatni raz było mi tak ciężko po jego wyjeździe jak byłam w ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oo matko z ta winda 🤢 🤢 cos strasznego ☺️
nigdy bym czegos takiego nie podejrzewala 🤔

u nas w nocy taka wichura i zacinalo w nasza str... woda strumienuiem leciala przez zamkniete drzwi balkonu... dobrze ze sie obudzilismy bo bylo by rano roznie.
Marcel juz lepiej, nie ma goraczki, po uspakajajacym jest spokojny, malo mowi bo go boli to.
Fioletem go 1 raz dzis zrobilam i nie wiedzialam ze to takie plynne mocno i troche go pobrudzilam alee zejdzie 🙂
Jedziemy dzis do mojej mamy na weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...