GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Chyba już wszystkie poszłyście spać, więc znikam i ja coś w tv pooglądać, do juta 🙂

Pozostaje nam tylko czekać 😉
Dobranoc 🙂

Ja też już idę 🙂 Muszę umyć głowę i się wykąpać i spać bo na 9:30 mam wizytę u położnej 🙂 Dobranoc 😘

czesc laski 🙂 myslalam ze nikogo jeszcze nie ma a tu szok 😉 Ja juz po allegro pobuszowałam dziś cos pozamawiam 😁 Ada to ruszaj na porodówke hehe. Ja musze do konca listopada pochodzic jeszcze w tym tygodniu beda mi dwa okna zmieniac i drzwi zewnetrzne kuc i wstawiac wiec po sprzataniu kto wie co bedzie sie działo 😮 no a wczoraj spakowałam małego torbe dzis chyba juz moja zapakuje i bede czekac

A co wy na brzuszku siedzicie a nie na porodówkach !!! Może Sylwia to niech jeszcze sobie troszkę posiedzi na allegro ,ale Ola i Ada spadać na po porodówki!!!
My już na nogach Ewcia stała o 7. Mi dziś łóżeczko ma przyjść wypiorę pościel i będę miała już wszystko 🙂 Uciekam z Ewcią się pobawić bo się niemożliwa robi 🙂

witajcie laski 🙂 Dzisiaj idę do gin. może się zlituje na de mną i dowiem się kto tak buszuje mi w brzuszku 😉 ale szczeże w to wątpie... od wczoraj pobolewuje mnie brzuch, ale to chyba z nerwów bo mnie mąż wkurza 😠

no mój maluch powienien jeszcze te 2 tygodnie wytrzymać chociaz troche sie o to zaczynam bać odkąd wiem, że on juz taki duzy chłopak jest to może mu tam ciasno się robić 😉 Ada okienka też juz próbowałaś myć? Z reguły te domowe sposoby to nie pomagają chyba, że ktoś miał zagrożoną ciąże szybszym porodem może wtedy a jak się chce to tym bardziej nic z tego

hej dziewczynki
ja od wczorajszego wieczoru mam tv w pokoju 🙂 mąż wczoraj się wkurzał zdrowo ale na szczęście kolega przyszedł który poprawił podłączenie kabla do gniazda i tv śmiga 🤪
co do przyśpieszenia porodu, mój teść teściową potraktował niechcący gorąca woda bo chciał plecy jej opłukać i za 2 godziny była już na porodówce (jakieś 2 tyg przed terminem), a moja koleżana tak samo tyle że sama wzieła gorącą kąpiel, na nie działało
a mnie przeziębienie bierze, całą noc kaszlałam i nadal mi się zdarza, pić się chce, wszystko boli, nie wiem jak się leczyć 😞

Aduś napisał(a):

no ja miałąm przeceż skracającą się szyjkę a teraz nic 😮
za okna mam zamiarsię zabrać,tylko pada dzisiaj

Renatka Ty chyba dowiesz się jak urodzisz 🤪...ja tam myślę,zefacet

nam położna mówiła zę dziewczyny które miały problemy ze skracającą się szyjką rodzą po terminie, dlatego ja się i o swój "termin" boję, ale wtedy skróciła się po grzybobraniu więc jakby się Zosi nie śpieszyło to zamierzam się do lasu wybrać 🙂

Wlazły to i wyjdą nasze maleństwa !!! ja już nie robię porządków domowych już mi się nie chce i nie mam siły na to sprzątam tylko to co jest na bieżąco 🙂
Aduś Ewcia ostatnio daje popalić niesamowicie!!! wczoraj jak wracałam ze spacerku to na klatce schodowej tak się zaczęła rzucać i pokładać że sama byłam w szoku 😮 no i oczywiście wszystko jest na NIE !!! A jak Ada przyjdzie na świat to przecież nie będę mogła tak krzyczeć na Ewcię... ehhh

Kropeczek napisał(a):

Wlazły to i wyjdą nasze maleństwa !!! ja już nie robię porządków domowych już mi się nie chce i nie mam siły na to sprzątam tylko to co jest na bieżąco 🙂
Aduś Ewcia ostatnio daje popalić niesamowicie!!! wczoraj jak wracałam ze spacerku to na klatce schodowej tak się zaczęła rzucać i pokładać że sama byłam w szoku 😮 no i oczywiście wszystko jest na NIE !!! A jak Ada przyjdzie na świat to przecież nie będę mogła tak krzyczeć na Ewcię... ehhh

może przechodzi okres buntu 🤪 a może przeczuwa ze to ostatnie chwile kiedy może skupić całą Twoją uwagę na sobie

Co do porodu to ja z Ewcią nie miałam rozwarcia rodziłam 16 godzin a rozwarcie na 3 cm miałam po 10 godz !!! masakra.
Co do ciepłej wody to nie jestem taka przekonana bo ja zawsze biorę ciepłą kąpiel...ani z Ewcią ani teraz nic się nie dzieje !!!
Mówię mnie by musiał tir po brzuchu przejechać żeby coś się ruszyło !!!

Kropeczek napisał(a):

Co do porodu to ja z Ewcią nie miałam rozwarcia rodziłam 16 godzin a rozwarcie na 3 cm miałam po 10 godz !!! masakra.
Co do ciepłej wody to nie jestem taka przekonana bo ja zawsze biorę ciepłą kąpiel...ani z Ewcią ani teraz nic się nie dzieje !!!
Mówię mnie by musiał tir po brzuchu przejechać żeby coś się ruszyło !!!

hehe ja też się boję że na mnie gorąca woda nie zadziaa bo ja we wrzątku się kąpie, ale na tych co w normalnej wodzie się kąpią pewnie działa, co ile muszą być skurcze zeby do szpitala się wybierąć?? to tak z ciekawości pytam

Hej Brzuszki, no ja też jakoś nie mogę spać 😞, wczoraj mnie coś tak zakłuło, że aż się obudziłam, ale nie wiem czy to skurcz (chyba nie) czy Mały główką mnie zdzielił 🙂. Agata - to jak mówisz, że fajne rady w tych książkach, to może sobie zakupię albo zażyczę na Święta 😉. Sylwia, Ty widzę, że już torbę spakowałaś, może ja się zmobilizuję 🙂 - ja oglądałam niedawno moje wyniki usg i wg pierwszego usg to mi wychodził termin 20.12, hmm, coś mi obiło się o uszy, że pierwsze usg najlepsze (bo wg OM 25.12 lub 26.12 bo raz mam wpisane tak, raz tak 🙂. Miłego dnia, u nas pochmurno, ale na razie nie pada

aga2010 napisał(a):

Hej Brzuszki, no ja też jakoś nie mogę spać 😞, wczoraj mnie coś tak zakłuło, że aż się obudziłam, ale nie wiem czy to skurcz (chyba nie) czy Mały główką mnie zdzielił 🙂. Agata - to jak mówisz, że fajne rady w tych książkach, to może sobie zakupię albo zażyczę na Święta 😉. Sylwia, Ty widzę, że już torbę spakowałaś, może ja się zmobilizuję 🙂 - ja oglądałam niedawno moje wyniki usg i wg pierwszego usg to mi wychodził termin 20.12, hmm, coś mi obiło się o uszy, że pierwsze usg najlepsze (bo wg OM 25.12 lub 26.12 bo raz mam wpisane tak, raz tak 🙂. Miłego dnia, u nas pochmurno, ale na razie nie pada

hym mi wg pierwszego usg wyszedł termin na 10 grudnia, ale potem strasznie wymioty mnie wymęczyły i małą też i już nie była tyle do przodu tylko zeszła i była do tyłu więc chyba nie bede się tym sugerować, narazie używam globulek pimafucin i ciągle tyle śluzu i tej rozpuszczonej globulki że nie nadążam zmieniać wkładek tak mokro :/

Ja mam termin z okresu na 12 grudnia z pierwszego usg na 8 grudnia - i tym się lekarz sugeruje cały czas, a z ostatniego usg termin mi wyszedł na 2 grudnia zobaczymy jak jutro bo jutro idziemy do lekarza i będę miała robione usg 🙂

Hej chudzinki 🤪 🤪
Nocka spokojna ale najgorsze jest że jak sie obudze na sikanie to póżniej zasnąc nie mogę 😠
Wieczorem jak połozyłam się do łóżka to Olka chyba przedzierałą się na świat przez te wszystkie warstwy chroniące ją ha ha ha ha - dała mi popalić , a Tomek jeszcze ją zaczepiał. Myślałam że ta mała nie zaśnie 🤪
Co do rozwarcia szyjki to ja z Paulinką leżałam na patologi i urodziłam w 38 tyg. więc nie przenosiłam. A z Olą to wszystko mi się zatrzymało, i mam nadzieję ze też urodzę przed 40 tygodniem. Zaplanowałam poród na 4 grudnia w nocy bo jeszcze ślub mam w rodzinie 🤪 🤪, tylko ciekawa jestem czy mój plan wypali ha ha ha ha ha.
Aga i Ada ja wam współczuję z tymi łobuziakami kaochanymi, a jak jeszcze dzieciaczki się urodzą to nie wiadomo jak się odnośić do nich, aby nie poczuły się odtrącone i niekochane 🥴 🥴 Ciężka praca przed Wami.
No ja też myślałam o umyciu okien dziś ale u mnie jest strasznie zimno 😞, i boje się aby kataru nie złapać 😞
O kurde ale się rozpisałam 😮 ha ha ha