Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Andrzej chyba wiedział co mówił, jak mówił że czuje że urodzisz w październiku... bo sam Ciebie wykończy psychicznie 😞 Piszemy tu kilka miesięcy, a taka sytuacja jest już któryś raz i on nadal się nie zmienia, a to co było przedtem to chyba nie zliczysz... Jedyny ratunek to zastrzyk, wtedy nie wypije, bo umrze, albo dostanie zapaści - nie wiem jakie są skutki uboczne po zastrzyku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech się do cholery zapije...ja nie wierzę w jego poprawę,choć żal mi,bo wiem,ze naprawdę jest inny(a może to właśnie jego prawdziwa natura)
zapisął się na to AA i w sobotę miał iść,to zapomniał o której a do mnie ma pretensje,ze ja tylko chcę,żeby przestał pić ale mu nie pomagam,a dzisiaj mi wykrzyczał,że pije przeze mnie 🤪
no tak kolejny pretekst musiał znaleźć,bo mama okazała się nie tak powaznie chora a przecież pił ostatnio bo umierała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naylaaa napisał(a):
A jaka jest dla niego największa kara?? Albo co go denerwuje?? Może jak się nie odezwiesz ani słowem przez parę dni, to coś da?? Chociaż na krótką metę.


Próbowałam różnie,jak się nie odzywam to ma focha,ze on przeprosił i mi nie zalezy na rodzinie itd,albo wkurwia się i awantura na nowo.
Jak gadam z nim ale tyle ile muszę,zła to zawsze znajdzie się coś przez co nasza kłótnia schodzi na dalszy plan np.wyniki mamy albo coś równie ważnego.
Ja jestem głupia bo zawsze mam nadzieję,ze sie poprawi i potem jest wszystko dobrze..kurcze jeszcze mnie życie nie oduczyło 😞
już nawet nie mam sił płakać,jeszcze sie trzymałam ale jak powiedział,ze zrobi test na ojcostwo to pękłam...tez mu swoje powiedziałam,owszem,zeby go zranic choc trochę tak jak on mnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Weszłam tylko na chwilkę poczytać i widzę że nikogo już nie ma. mąż poszedł do pracy więc zaraz się kładę i obejrzę Tancerzy. Dzisiaj widzieliśmy się z właścicielem naszego mieszkania które wynajmujemy i wypowiedział nam mieszkanie stąd do końca października musimy znaleźć inne. W zasadzie się tym nie przejmuję ale jakoś tak teraz nie na rękę z przeprowadzką. Zobaczymy 🙂

Witam Cie Sylwio- cieszę się, że do nas dołączyłaś 🙂
Ja też jestem tu od niedawna więc śmiało razem w to wejdziemy 🙂
A termin porodu widzę że masz na pierwszy Dzień Świąt, no no no zobaczymy kiedy ten Twój Skarb się urodzi. Zaglądaj do nas częściej 😉
Pozdrawiam i dobrej nocy wszystkim 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No my tu wynajmujemy 2 lata i w zasadzie on ostatnio nam przedłużył umowę (słownie) aczkolwiek ma problemy finansowe i będzie zmuszony sam zamieszkać w tym mieszkaniu stąd jego decyzja. Jeśli nie uda się nam niczego znaleźć to zamieszkamy u moich rodziców- no ale nie ma to jak samemu mieszkać 🙂 Problem jest w tym, że wszystkie meble sprzęty RTV i AGD są nasze więc musimy szukać mieszkania nieumeblowanego a takich u nas w mieście mało. Co do ceny to tak jak my płacimy 850 zł z czynszem to można znaleźć w tej samej cenie ale to całe zamieszanie...masakra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey dziewuszki...
Oj Aduś ty masz przesrane... ale trzymam kciuki za ciebie żebyś sobie dała radę...:* grrr denerwuje mnie takie zachowanie facetów...;/
Witam nową koleżankę w gronie naszego oceanarium 🙂
Ja sie lepiej czuje trochę 🙂
trzymajcie się kochane miłych snów 🙂 do jutra 🙂 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry wieczór dziewczynki.
Ja tylko na chwilę. Kupiliśmy dzisiaj psa więc nie byłam praktycznie na necie a widzę ze nie ciekawie się dzieje 😞
Marta, współczuje przeprowadzki, my z całymi wyposażeniem mieszkania jak sie przeprowadzaliśmy byłam dopiero w 12 czy 14 tygodniu a Ty w tak zaawansowanej ciązy musisz. Bardzo uważaj na siebie.
Aduś kochana, jakbym byla na miejscu to skopałbym tyłek Twojemu mężowi!!! Nie jak to obwiniać innych zeby tylko jego nikt nie potępiał. Szkoda słów na jego zachowanie. Najważniejsze ze masz juz jednego niezawodnego mężczyznę na całe życie a już nie dlugo będzie też drugi. Będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CZEŚĆ GRUBASY !!!!!!!!!!!! WRÓCIŁAM !!!!!!!!!!!!
Jestem cała i zdrowa moja córcia też 😁
Loty przeszłyśmy bardzo dobrze, zero złych objawów.
Wypoczęłam w Polsce jak się nalerzy 😎 Chyba, że objadanie się można nazwać przemęczaniem to przyznaję się to było moje jedyne przemęczanie hi hi 😁 Znów w tydzień złapałam +2 kilo hi hi mamusia dbała o mnie i Alicje 😁 Wesele było super ubawiłam się i wytańcowałam !!! 😁 Pogoda taka na dwa razy 4 dni słońce a 3 dni deszcze i wiatr 🤨 Przykro mi tylko, że już musiałam wrócić 🤔 Ale tęskniłam już za Wami 😁 Sorry ale nie nadrabiam tych wszystkich stron bo rok by mi to zajęło hi hi hi 😉 A i oczywiście nakupowałam duuuuuuuuużo rzeczy dla Alicji a raczej ja wybierałam a babcia płaciła 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
widze że wczoraj działo sie troche szkoda ze tyle niedobrego zwłaszcza teraz kiedy powinnyśmy o siebie dbać i nasi mężowie też! Zgadza się termin narazie mam na 25 grudnia 🤪 ale mam nadzieje ze nasz synus bedzie chcial byc juz z nami w domku na święta i zrobi nam troszke szybciej niespodzianke 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć kochane 😁

Mimo wszystko staram się nie myśleć...wczoraj mi napisał jak go nie było,ze zawsze będzie nas kochać a ja mu napisałam,ze kocha tylko alkohol ale nie wysłałam w końcu...tyle,ze Oskar latał od rana z moim telefonem i nie wiem jak to zrobił ale wysłął tą wiadomość 🤪,doszłąm do tego,bo on mi odpisał,ze widocznie nie daje sobie sam rady.A ja zdziwiona o co mu chodzi 🤪
A dobra nie będę Was zanudzać...

Kasiu super,ze pobyt w Polsce się udał,cieszę się,zę wróciłaś 😁 i że dobrze się czujesz 😁

Sylwia miło mi,ze do nas dołączyłaś,wczoraj nawet się nie przywitałam z Tobą 😞
jak przechodzisz ciażę,no i widzę,ze będzie synek 🙃...no to mamy 3 chłopców 😁
Beatka widziałam już wczoraj opis na gg,ze macie pieska,dawaj zdjęcie...ale macie go już w domu czy dopiero będzie???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja ciąże przechodze ogólnie rewelacyjnie 🙂 nie miałam mdłości, fakt już od lipca jestem na zwolnieniu ale to dlatego ze w pracy mielismy za duzo stresow. Czasem tylko miewam gorsze dni jak kazdy i wtedy nic mi sie nie chce itd ale ogolnie to sama sie dziwie ze wszystko robie praktycznie jak przed ciaza no poza dzwiganiem ciezkich rzeczy oczywiscie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 😁
Ja wstałam na tą nieszczęsną glukozę 🙂 Niedawno wstałam, a już jestem głodna haha 😁
Fajnie Beata, że masz pieska 😁 Pochwal się swoim cudem i napisz jak ma na imię 😁
Kasiu, bardzo się cieszę, że jesteś wariatko 😁 Lepiej nie czytaj co my tam pisałyśmy.... 😜 Dla własnego dobra 😁
Ada, normalnie brak mi słów, tu gada takie rzeczy, a potem że was kocha... ah
Sylwia, nie wierzę, trzeciego chłopca nam przyprowadziłaś 😁 Także ja i Ada mamy konkurencję, a raczej nasi chłopcy 😜 Bo tyle dziewczyn do wyboru w tym grudniu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jejku takich dzieci to mi tak szkoda... rodzicow takze nie wyobrazam sobie co oni musza przezywac. U mnie w rodzinie a wlasciwie męża bratanica jest niepełnosprawna od urodzenia jednak tylko fizycznie, ma sparaliżowaną prawą stronę. Jednak teraz jesli ktos o tym nie wie i sie nie przyjrzy to tego juz nie zauwazy 🙂 mała ma juz 4 latka i od malego jest rehabilitowana wiec to jej pomoglo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nina to życzę wytrwałości na badaniu 😁,daj znać potem.
Beata ma na gg opis,ze mają swoją Akitkę,więc nie wiem czy to imię czy kupili rase psa Akita 😮
Sylwia to dobrze,ze bez problemów przechodzisz ciążę,a imię juz masz?

Wstrząsnęła mna opowieść o Amelce,bardzo żałuję,ze nie mam finansów,zeby choć trochę im pomóc,ale będę się modlić codziennie za jej zdrowie.Mała Kruszynka a tak wiele wycierpiała 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SylwiaC napisał(a):
jejku takich dzieci to mi tak szkoda... rodzicow takze nie wyobrazam sobie co oni musza przezywac. U mnie w rodzinie a wlasciwie męża bratanica jest niepełnosprawna od urodzenia jednak tylko fizycznie, ma sparaliżowaną prawą stronę. Jednak teraz jesli ktos o tym nie wie i sie nie przyjrzy to tego juz nie zauwazy 🙂 mała ma juz 4 latka i od malego jest rehabilitowana wiec to jej pomoglo


dokładnie Sylwia,ile Ci rodzice juz przeszli a biedna Amelka...boziu nawet nie potrafie sobie wyobrazić tego bólu i strachu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...