GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Nina, zaraz go wykastruje a potem poćwiartuję na kawałki , zmiele w maszynce do mięsa i skarmię moim rybom 😠

Pewnie Twoja teściowa wszystko robiła za niego i jest do tego przyzwyczajony... stare, "dobre" wychowanie 😠 Tyle lat jesteście razem, a jeszcze nie znasz sposobu na swojego męża... Ja też chyba nie poznam sposobu na mojego, żeby mi w końcu pomógł, ale tak myślę że na lenistwo to nie ma rady 😜

No a jeszcze co gorsza, ta jego siostrunia bedzie pewnie znowu filmik nagrywac naszego domu 😠 Juz poprzednim razem jej powiedziałam ze dopiero jesteśmy po przeprowadzce i zeby dala spokoj to teraz pewnie jak nas nie będzie to będzie wszędzie łazic, łacznie z sypialnią a tego wręcz NIENAWIDZĘ !Co to kurna za zwyczaj filmik ona będzie nagrywać zeby rodzinie pokazwywać jakby oni nie mogli tu przylecieć, skoro co roku u nas są, to włażenie z butami w moja prywatność !

naylaaa napisał(a):

Pewnie Twoja teściowa wszystko robiła za niego i jest do tego przyzwyczajony... stare, "dobre" wychowanie 😠 Tyle lat jesteście razem, a jeszcze nie znasz sposobu na swojego męża... Ja też chyba nie poznam sposobu na mojego, żeby mi w końcu pomógł, ale tak myślę że na lenistwo to nie ma rady 😜

On jest najstarszy z 5 ma jeszcze 2 braci i 2 siostry. Stary ich wyganiał na pole zeby robili to matka rozpuściła. Leń śmierdzący. On sie kurna doczeka ze wystawie jego manatki za drzwi.
Wielką mi łaskę robi ze dobra, posprząta jak mu powiem co i gdzie i czym a niech mnie w tyłek pocaluje ! Chce żreć to niech zapracuje, dzisiaj tez bez obiadu zostanie, mi kanapeczki wystarczą on niech zdycha z głodu.

Dzisiaj mój kochany doprowadził mnie do furii... Ja na co dzień dużo przeklinam, ale teraz to naprawdę chyba same przekleństwa leciały, bez żadnych innych słów... Aż wyszłam z pokoju, żeby się uspokoić. A o co chodzi... Chodzi o to, że ostatnio coś tam się stało z kartą graficzną i nie mógł zainstalować sterowników i byliśmy w serwisie, facet (informatyk!!!!) siedział przy naszym kompie z pół godziny i mówił, że musimy przynieść kompa na dłużej, bo coś jest z systemem. Ale co z tego... Mój pseudoinformatyk postanowił, że sam to zrobi i przez 2 godziny ściągał bez przerwy sterowniki z różnych stron i oczywiście gówno to dało. Mówię mu, że nie ma o tym pojęcia, tak samo jak ja, bo naprawdę nie znamy się nic a nic na komputerze jeśli chodzi o takie sprawy. I oczywiście wkurzał się, że mu nic nie wychodzi i swoje nerwy na mnie wyładowywał, no i na myszce która rzucał o biurko. Ale tak się upierał, że się na tym zna, że myślałam że wyjdę z siebie 😠 😞
Potem zaczął szukać w szufladzie z płytami jakiejś płyty ze sterownikami (która nie istnieje) i rozwalił wszystko po pokoju. aaaaaa nie mogę.

Faceci sa pieprznęci !!! Kurka a tyle sobie obiecywałam ze jak dziecko sie urodzi to nie będe przeklinać ale sie nie da, on doprowadza mnie do furii !!! A najbardziej mnie strzela, jak przyłaza ci jego klienci od siedmiu boleści co co chwila kurami rzucają, do cholery jasnej to nie melina !!! Juz kilka razy zwróciłam uwagę , zresztą jak to mój stwierdził jego znajomi i klienci sie mnie boją 🤪 I o to chodzi, niech kogos respektują. Zawsze sie śmieje , jak tylko się pojawiam, zaraz ciche dzień dobry 😁 jakbym nożami rzucała.

Beatka współczuję Ci. Wiem jak to jest tak ma się mieć gości jeszcze jakiś uciążliwych 🤨 Ja sobie nie wyobrażam, że przyjeżdża do nas ktoś z rodziny męża. Ja bym się od razu wyprowadziła bo nikogo nie akceptuje z rodziny męża. A jeszcze będąc w ciąży to już w ogóle by mi się nie uśmiechało nad kimś nadskakiwać. Ale nie denerwuj się bo robisz krzywdę sobie i maleństwu, oboje będziecie nerwowi. Co do męża to jak mu nie powiesz, żeby Ci pomógł to sam nie wpadnie na ten pomysł na pewno.

23 strony do nadrobienia!!! nie dam rady!!! My już wróciliśmy z wakacji i siedzimy w domku. Ewunia zachwycona morzem 🙂 Widzę że na forum nadal temat o facetach....

Niestety to na pewno będzie nierozłączny temat już zawsze na jakim kolwiek babskim forum ha ha ha ha 🙃 No tak Aga byłaś na wakacjach a ja oczywiście skleroza zapomniałam i zastanawiałam się dlaczego Cie nie ma 😉 A na forum to tak ogólnie jak zawsze o tyciu, diecie, facetach, dzieciach itp. 😉

Witaj Agnieszko z powrotem 🙂 Uwielbiam morze i chociaż mieszkamy na wyspie guzik z tego mamy bo za zimno więc az Ci zazdroszczę !!!
Co do facetów to dostałam w przeprosinach bukiet czerwonych róż a to zawsze na mnie działa 😉 Kocham kwiaty a róże to już w ogóle.
Powiem Ci Kasiu, ze kiedys byłam bardziej gościna ale od kiedy mieszkamy sami ( prze 4 lata wynajmowaliśmy pokoje 😠 ) to odzwyczaiłam się od tego ze ktos obcy mi łazi po domu. nie ma sprawy weekend, kilka dni ale na przykład tak jak mieliśmy męża siostrę 3 miesiące i w dodatku nie dośc ze za nic nie placiła to non stop narzekała to o maly włos a wyleciałaby na bruk bo już miałam jej tak dość a pomyślec tylko ze najbardziej z całej rodziny ją lubiłam i wyszło szydło z worka... Po prostu teraz , nie wyobrażam sobie mieszkać z kimś a jak sa dzieci to już zupełnie.
Wiecie dziewczyny, fajnie ze jesteście , zawsze można sie Wam wyżalić 🙂
Kasia, a kiedy masz scan bo się pogubiłam po tym przesunięciu daty ?

Wiecie co, mnie jednak trafi dzisiaj. Piotrek pojechał na lotnisko, około 24 lądowali, no i czekam , czekam , Marta dzwoni , siostra Piotrka żeby powiedzieć ze znowu olej wycieka !!! Kurcze, jest środek nocy, od nas do lotniska jakieś 60 kilometrów i teraz tak, albo dojadą i będzie ok albo stana na autostradzie albo co gorsza silnik sie zatrze 😠 Zalamka 😞

Oj Beatka Ty to masz ostatnio pecha do tego samochodu 🤨 Mi przełożyli skan na 7 sierpnia czyli teraz na sobotę. Muszę się dopytać czemu 🙂 Wiem jak to jest mieszkać z kimś. Na początku jak się jeszcze uczyłam i przyjeżdżałam do Mariusza na wakacje albo jakiś krótki wypad to mój Mariusz wtedy mieszkał ze swoim bratem i jego narzeczoną. Oni mieli swój pokoik a mój Mariusz swój ale to był też salon. W salonie był telewizor który był ciągle oglądany przez jego brata i narzeczoną a więc nigdy nie mieliśmy chwili intymności dla siebie no chyba, że w nocy 😠 Ale jak się człowiek nie widział kilka miesięcy a leciałam do anglii na tylko na przykład 4 dni to chciała się mieć więcej tych samotnych, intymnych chwil 🙃 Później jak już skończyłam szkołę i się pobraliśmy i jak przyleciałam na stałe do Anglii to wprowadził się do nas na pół roku brat rodzony Mariusza inny niż poprzednio. Pracuje 6 dni w tygodniu na noc a więc ciągle spał i bardzo dużo pił alkoholu. Obiady więc jadałam na łóżku w sypialni bo salon był przez niego zajęty. A już nawet chyba nie muszę mówić jak się nam odwdzięczył za to, że mu pomogliśmy na początku 😠 Można się domyśleć. Od tej pory przyrzekłam sobie, że nikogo nie wezmę pod dach!!!! Bo wiem co ludzie robią w domu który wiedzą, że nie jest ich i jak się pięknie odwdzięczają za pomoc!!!

Cześć Dziewczyny 😁
Ale Ada się uśmiałam z tego: "musiałaś akurat to wymyślić jak usiadłem" hahahaha 🙂 Mój mąż na szczęście chętnie wychodzi z psem 😉
Beata, napisz jak tam sytuacja z gośćmi i autem... 😘
Dziewczyny, piszcie w sobotę po usg co Wam powiedzieli! 🙂 Na pewno dzidziusie są zdrowe 😘
Zmieniłam sobie suwaczek na niebieski haha 😜 Bo chłopak i róż to tak delikatnie nie za bardzo 😉
Słoneczko jest, może wyciągnę mojego leniuszka na spacer po parku 🙂 I przy okazji mógłby mi fotki porobić 😁 Miłego dnia 🙂

Niby mamy Mateusz, ale ja chyba za szybko się zgodziłam 😉 Ale pewnie już się nie dogadamy w kwestii innego imienia... 🙂

Hej dziewczynki.
Żle pospawali tą rurkę no i pekla znowu 😠 dojechac dojechali, o 2 w nocy bo jechali 40km/h i 8l oleju poszło 🤢 Trzeba kupic nowa rure i nie dośc ze droga to jeszcze strasznie trudno to dostac bo to się nie psuje, przepuszczam ze na mocie musieli ja uszkodzić bo tylko przez mechaniczne uszkodzenie moze dojśc to takiej awarii. Tak to jest jak się raz coś źle zrobi to potem się bujaj.
Dzisiaj jedzie znowu się z tym bawic, znowu caly silnik trzeba wyjąć, umyć pospawać, ehhh.
Jeśli chodzi o mieszkanie na kupie to tak poznalam mojego męża, razem wynajmowaliśmy pokoje, potem jeszcze kilka innych mieszkań było i zawsze to samo Sajgon o kuchnie o bałagan bo inni śmiecili a ja sprzątałam albo ciągle balowali i mi sie wyspac nie dawali a do ro boty chodzilam jako jedyna 7 dni w tygodniu, jeszcze nauka do tego. Potem Piotrek poleciał do Szkocji i ja do niego po pół roku dołaczylam to tez z takim gnojstwem tu mieszkał ze hej, lafirynda jego współlokatora takie numery odpierniczała ze szybko ja ustawiłam bo sie zapominała ze ma za ściana żonatego faceta a nie koleżkę z podwórka. Na szczęście po kilku miesiącach wynajęliśmy dom i od tam tej pory mieszkamy sami i tak juz zostanie. Zaczynaliśmy od pokoiku 7m2 z oknem wielkości 16" monitora a teraz cały 4pokojowy domek dla siebie, o tym nie marzyliśmy nawet na najśmielszych snach 🙂 Zawsze było marzenie żeby chociaż ta kawalereczkę mieć ale gdzie tam, w Poznaniu ceny z kosmosu są a skąd na to brać. Studia trzeba bylo opłacić, za dojazdy do pracy ( miałam pacjentów po całym Poznaniu i z poza ) i te śmieszne parę groszy sie kończyło nie bylo szans na wynajęcie mieszkania. Ehh, co za czasy.
Ale sie rozpisałam znowu. Mam nadzieje ze dzisiejszy dzień będzie lepszy od ostatnich kilku 😠

Na migreny w ciazy to stosowałam zimne okłady albo amol ostatecznie piłam pół filiżanki kawy sypanej mocnej czarnej. Z synem przez 3 miesiące migrenami sie męczyłam, miałam niski cukier i ciśnienie i tylko zimne okłady pomagały i kawa.

Wiesz co, ja wlewam go na pieluszkę i robię kilka głębokich wdechów i pomaga.

Adus a dasz rade stac tak długo w tym tłumie ? Powiedz meżowi ze boisz się ze zasłabniesz stojąc tyle godzin więc chcesz zrobic wszystko ku temu żeby poszło szybko sprawnie.
Mnie dzisiaj duszności dopadły, pfee nie lubię tego.
Znalazłam kolejna rase psa co mi się podoba no i najważniejsze, kocha dzieci 😆 Wielki misiek i staszliwie drogi, szczeniaczek 1000funtów 🤪a w Polsce szczeniaka ze świetnym rodowodem juz za 2 tysiące można mieć. Kurcze żeby nie ta nieszczęsna kwarantanna to bym sprowadziła go z Polski, chyba ze u teściów będzie te pół roku...