Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ada jak czytam to co Ty piszesz to jakbym widział swojego chłopa !! On zawini a zawsze tak kota ogonem odwróci, że nigdy mnie nie przeprosi. Jeszcze liczy, że to JA przeproszę jego chociaż jestem bogu ducha wina. Ja nadal mam 1 kilo na plusie 🙂 Nic więcej i nic mniej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dokładnie Kasiu,z facetami tak to jest 😞,my kobiety musimy być silne i dawać sobie radę...wkońcu jest nawet naukowo stwierdzone,ze kobiety są silniejsze psychicznie.

W tamtej ciązy miałam łożysko na tylnej ścianie a teraz mam na przedniej,więc od tego to też nie zależy raczej.Maluch chyba poprostu tak nisko sie ułożył 😁,Oskar mnie kopał stale po pęcherzu,teraz nie jest źle aż tak częśto nie latam sikać 😁
no to racja Kasiu,ze dzidzi będzie Cię po żebrach kopać,będzie Ci ciężko oddychać,ja mimo,ze mam nisko brzuch to mam juz duszności,no ale to organy są ściśnięte i pewnie przez to.

Mały zje obiadek i idziemy jeszcze na rowerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teraz masz więcej obowiązków bo masz już jedno dziecko i to co powinno iść na Ciebie to zrzucasz 🙂 A powiedzcie mi pokazały się Wam już jakieś rozstępy ?? Ja ogółem znalazłam już chyba z około pięć. Smaruję się oliwką, maściami i dupa. U mnie to rodzinne niestety 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozstępó nie mam póki co... miałam przed ciążą na boczkach ale to dlatego ze schudłam przed zajsciem w ciążę 13 kio bardzo szybko bo w przeciągu 3 miesięcy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozstępó nie mam póki co... miałam przed ciążą na boczkach ale to dlatego ze schudłam przed zajsciem w ciążę 13 kio bardzo szybko bo w przeciągu 3 miesięcy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Faktycznie miałas nisko ten brzuszek. Ja nadal mam tak mały ze nie widać praktycznie.
Z koleżankami na zakupy nie pójdę ponieważ takowych nie posiadam. Te co były to spierdzieliły po tym jak próbowano nas w domu zarznąć , więc z takimi to ja sama nie mam ochoty miec nic wspólnego. Sama nie pójde bo z dzieckiem nie wszedzie się zmieszcze więc kupuje na ebay ale czasem wole sie przejechac chociz osobiscie nie lubie zakupow, mecza mnie.
Własnie wróciliśmy i co nic nie kupilam i tak jest zawsze.
Wszystkich opierdoliłam więc jest jak byc powinno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola88 napisał(a):
nie rozstępó nie mam póki co... miałam przed ciążą na boczkach ale to dlatego ze schudłam przed zajsciem w ciążę 13 kio bardzo szybko bo w przeciągu 3 miesięcy...

Genetyka raczej bo ja schudłam w 2 miechy 23 kilo i zero rozstępów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Powiem Ci ze w pierwszej niczym się nie smarowałam , teraz oliwką Clarinsa na wszelki wypadek bo nawet najbardziej elastyczna skóra ma swoje granice. Moja mamuska tak samo, nie wiem co to kłopot z rozstępami, ze mną przytyła 9 kilo a z bratem 25 i nie miała nic więc się nie martwię. Raz miałam wewnątrz ud jak schudłam 18 kilo w 2 miesiące ale ważyłam wtedy 43 kilo przy moich 167cm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie kobiety ponoć mają 😞
Ja mam na wewnętrznej stronie ud brzydkie i delikatne,małe na podbrzuszu,na szczęście na piersiach nie mam,no i nie mam takich wielkich przez cały brzuch.

Właśnie się objadam słodyczami...a co tam,moze mi humor poprawią
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To masz dobrze Beatka 🙂 Ja miałam rozstępy już przed ciążą i to sporo na udach i tyłku. Schudłam bardzo szybko po śmierci mojego Taty i się porobiło niestety. Także już jako nastolatka je miałam 🤨 Ale łudziłam się, że w ciąży nie wyjdą. Na razie jest ich bardzo malutko i w niewidocznych miejscach 🙂 A o brzuszek Beatka się nie martw jak też nie mam aż dużego. To zależy pewnie od tego, która ile ma wód płodowych 🙂 Mi dzisiaj przyszła spódniczka ciążowa ale trochę za duża tak pod koniec ciąży będzie dobra 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jem słodyczy bo mam na nie ochotę chociaz normalnie ich nie lubię i nie widzę w tym kłopotu chyba ze 70% pożywienia to słodycze to wtedy lepiej się ograniczyć bo zęby polecą. W ciąży trzeba bardzo dbać o ząbki bo niestety dzidzia sporo wyciąga a past mocno fluoryzowanych typu elmex stosować nie wolno nad czym mocno ubolewam bo mam cały zestaw, przed ciążą zakupiłam łącznie z żelem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś ja przez to objadanie słodkim też przytyję teraz pewnie 😞
Na razie mam jakieś 3-3,5 kg

Już żyję jutrem,czy się uda 🥴...no i nie wiem czy mój szanowny małżonek jedzie ze mną czy nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia, masz racje z tymi wodami. Pod koniec ciąży byłam OGROMNA a dokładnie potwornie spuchnięta a wód musiałam miec sporo skoro się sączyły przez dwa dni , strasznie dziwne uczucie.
Co do kupowania to pech nawet tutaj się udzielił bo kupilam sobie spodnie a one mi do kostek sięgają i do polowy tyłka bo jak się okazało sa na 1.55 🤪 ale zakupiłam jeszcze jedne i są ok tylko za luźne na brzuchu jeszcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja właśnie wcinam ciasteczka cynamomowe 🙂 A zaraz będę mieć placki ziemniaczane z cebulką bo nie wytrzymasz do obiadu jak przyjdzie mąż z pracy bo to aż po 18:00 mojego czasu 🙂 Nie żałuję sobie niczego zwracam uwagę tylko na to czy mogę to jeść. Niech się dzieje wola nieba co będzie to będzie 😉 Już kiedyś napisałam, że jakbym chciała mieć figurę modelki to bym w ciąże nie zachodziła 🙂 Poza tym nigdy nie miałam pięknej, szczupłej figury- zawsze były jakieś fałdki na brzuszku bo lubię zjeść 🙂 Przed ciążą przy wzroście 165 cm ważyłam 64 kilo to i tak spoko 🙂 Teraz na liczniku mam 61 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu, doskonale podejście do sprawy !!! Przecież to dobrze ze dzidzia rośnie a na odmawianie sobie zachcianek przyjdzie czas po porodzie jak będziemy karmić. Z Maksiem jadłam wszystko i nie mial kolek ale jak będzie teraz... Wiem ze to dar od niebios takie dziecko więc moze będzie odmiana i bede na chlebie i wodzie jak moja znajoma. Trochę sie o to boje bo dośc szybko chudnę i zaraz anemia mnie łapie ale juz wole chodzić jak cień niż miec 3x3 czyli kolki , bo z opowiadań koleżanek wiem ze to horror a jak ma się dwójkę małych dzieci to horror podwójny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aduś napisał(a):
Oj,Kasia podeślij tu do mnie te placki...mniam 🙃
Ja jem czekoladę z truskawkami i rodzynki w czekoladzie 😁

A ja kupilam dzisiaj gorące pączki i sobie wcinam, oj dziewucha będzie cos czuję . O zeby się boję bo mam słabe a nie mogę nawet chronić je odpowiednio nawet nie mogę zuc gumy do żucia bo poprzedni dent założył mi dwie srebrne plomby 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ada to zróbmy wymiankę 🙂 Ja Ci placki a Ty mi tą czekoladę i rodzynki 😁 Mam straszną ochotę na słodkie ale mam tak, że chodzi za mną na przykład czekolada a jak kupie i zjem kostkę lub dwie to już mi się jej odechciewa 😁 Także nie mam nawet za dużo słodyczy w domu bo coś otworzę a później jest do wywalenia bo nie ma kto długo tego zjeść i leży w szafce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...