Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć dziewczyny i chłopaki 🙂 Wpadłam na chwilkę tylko bo czekam na męża żeby mnie do Kajtka zawiózł. Jeszcze nie byłam u niego bo musiałam iść do pediatry po skierowanie do poradni - tym razem nefrologicznej 😞 Teraz to już neurolog, urolog i nefrolog - masakra, ale mam nadzieję że wszyscy go zobaczą, przebadają, naprawią mu te nereczki i będzie już zdrowiutki. Kajtek już normalnie przybiera na wadze, jje 😞 😞 - choć czasem jeszcze wymiotuje, ale ogólnie lepiej już. Zakazenie dróg moczowych miejmy nadzieję że też minie, tylko katar straszny złapał dodatkowo - jak to w szpitalu - od innych dzieci 😞 Najgorsze że mnie coś łapie i mam już katar i gardło boli, ale dziś kupie sobie jakieś dozwolone leki i będę się kurować. O karmienie piersią ciągle walczę i choć mleka malutko to na szczęście ciągle jest, choć Kajtek nie bardzo chce ssać, butle woli 😞
Spróbuję teraz nadrobić ile zdążę a resztę wieczorem.
Ja ważę 62 więc jeszcze dwa kilo i będzie waga sprzed ciąży, ale teraz to już ciężej zrzucić będzie jak Mały już praktycznie nie ssie cyca 😞 Mąż niby mówi że chuda jestem, ale ja jeszcze 4-6 kg chciałabym zrzucić 🙂 🙂 🙂
Pozdrawiam 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Iwonka dużo zdrówka dla Kajtka 🙂
Dojdzie szybko do siebie,ja wiem,zę te chwile w szpitalu to koszmar,jeszcze jak pokarm tracisz,ale głowa do góry,najważniejsze,ze mały szybko wyzdrowiał 🙂
A na pewno tak będzie 🙂
Całuski od brzuszkowej cioci dla Kajtusia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wpadłam tylko się przywitać bo lecę obiad robić 🙂
Chrzciny zamierzamy robić ale raczej nie w domu i 9 lub10 kwietnia- Gabi skończy wtedy 4 miesiące 🤪 Wy robicie na mszy czy bez?? 🙂 Odnośnie facetów to bez komentarza! Mój struty chodzi bo na seks nie mam ochoty a najgorsze, że wzbudza u mnie poczucie winy i co za tym idzie- źle się z tym czuję 😠 🤔 Kurczę, jak nie było problemów na forum to nie było a nagle jakiś traf i każdy ma jakiś problem 😞 Lecę ale postaram się być z doskoku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini jak zwykle nie ma czasu ani siły się zajmować dzieckiem, lekarz od razu sie na nim poznał, bo on tak nieudolnie nic nie umie przy małej zorbić i na bioderka kazał mi męzą od pasa w góre rozbrać małą w pampersa tylko i mu na brzuch i przykryć, no i wieczorem wykąpaliśmy ją ubrali i mówie do małej żeby że dzisiaj z tatusiem się potula a on ze nie może bo jest zmęczony, a ja wkurwiona miałam się zapytać czy jak mała przez to w przyszłości będzie kaleką (bo w koncu może dojsć do dysplazji i utrudniać poruszanie sie) to jej powie że nie pomógł jej zapobiec temu bo zbyt zmęczony był ale ugryzłam się w język, potem wychodzi z kuchni i mówi że wkurwia go moja mama bo go uczy jak ojcem byc(chodzi o to że przyjechał po mnie i mała sie rozglądała i moja mama do niego ojciec mów coś do dziecka), tu tez miałam powiedzieć że przydałoby mu się żeby go ktoś nauczył bo chyba nie wie bo jakoś zosia skonczy w sobote 8 tyg a on ani razu jej nie przebrał, nie ubral pampersa nie zmienił... 😞ale tylko powiedziałam że wcale tam nie musi jeździć i sie rozryczałam a on obrazony poszedł do pokoju, ciagle ma coś do mojej rodziny, a ja nigdy sie nie skarze na jego rodzine, chociaż oni mnie traktują jak wrzód na tyłku a jego ojciec potrafił mi ubliżyć przy moich rodzicach...
Ada, mała się męczy, nawet przez sen się pręzy, jęczy wyrywa, bąki takie śmierdzące puszcza jak szambo, espumisan pomaga na 3-4 godziny i od nowa, wysypka znikła prawie całkowicie
co do alkoholu, to tak jest, że człowiek pakuje się zawsze w to samo bagno z którego uciekł, u mnie podobnie ale dopiero się zaczyna, w domu jak byłam mała policja czasme przyjezdzała tak dziadek dawał w gaz, ojciec też ale spokojniejszy był, a potem mineło, a teraz paweł ma to samo, na butelkach sie przerwcam, 3-4 piwa dziennie, nie umie bez nich żyć, robi sie coraz bardziej pewny siebie po nich, kiedys umiał powiedzieć przepraszam teraz nie umie, teraz on jest najmądrzejszy wszystko wie lepiej,robi się jak jego tatuś, zresztą to chyba po częsci jego wpływ...niechcwe myśleć co będzie później, ale ja nie dałabym rady ciągnać takiego zycia jak Ty, jak w koncu przegnie wróce do rodziców, mój tata jeszcze przed ślubem powiedział że dla mnie i moich dzieci zawsze się tu miejsce znajdzie, także jak doprowadzi mnie do ostateczności będe miała gdzie iść
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agata spróbuj Bobotic i gripe water,to niby na kolki,ale powinno pomóc na brzuszek.Ana noc daj Zosi czasem Viburcol-to czopki homeopatyczne uspokajające,możeszjej dać herbatkęhipp na uspokojenie,żeby lepiej spała
A Sebuś leży na brzuszku nanoich kolanach,brzuszek go boli...choć od kiedy to gripe water dostaje to jest super,czasem tylko go boli 🙂
dziś spał od 19 do 12 i do 6 🙂

Aga Ty też nie bardzo masz co zrobić...dlaczego takie rzeczy nie spotykają złych ludzi...my się staramy,chcemy stworzyć dzieciom szczęśliwy dom i zawsze pod górkę 😞
Co do agrania,to nagrywam go na dyktafon...słyszał,głupio mu,przeprasza,jest 2 dni spokoju,czasem dłużej..i znowu to samo...ja doskonale po koleji mogłabym wypisać co mi wypomni,jak mnie obrazi itd,znam to na pamięć 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉
Trochę nadrobiłam i sie zasmuciłam 😞, Aduś nie wiedziałam że masz takie problemy z mężem, współczuję Ci z całego serca i wieem przez co przechodzisz. Ja mialam to samo z moim mężem, tylko on pił co dzień i nie pracował, były chwile że nie miałam na chleb i mleko dla Paulinki 😞. Na szczęście otrząsnęłam się i uciekłam do mamy - zostawiłam go i jak skończył beze mnie ? Na cmentarzu.
Teraz mam Tomka i On jest na prawdę kochany i bardzo dobry, lepiej nie mogłam trafić 🤪 🤪, a najważniejsze że dogaduje się z Paulinką 🤪 🤪
Aga Mini a Tobie nie wiedomo co poradzić, tez kiepsko masz, może krótka rozłąka dobrze by Wam zrobiła, zatęsknili byście za sobą. Mam nadzieję że jednak Wam się ułoży 🤪
Trzymam kciuki za Was dziewczyny 🙂
My planowaliśmy w święta zrobić chrzciny i wziąść ślub ale niestety przez to mieszkanie nie mamy kasy. I tylko skromne chrzciny zrobimy może w święta.
No i jak czytałam to pamietałam co mam napisać , ale zapamietalam tylko o Adusi i Mini.
Aaaaaa Kasia wyglądasz świetnie jesteś laseczka jak ta lala 😉
No to kończę, zajrze do Was pózniej bo teraz do sklepu skoczę pa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pisałam pracę licencjacką i magisterską o przemocy w domu i między innymi o alkoholiźmie także niestety trzeba przyznać że to co robi mąż Ady to błędne koło i nic takiego człowieka nie zmieni...nawet jesłi pójdzie się leczyć to alkoholikiem zostanie do końca życia a odnośnie dzieci to od zawsze wiadomo, że alkoholizm rodzica zawsze ma wp[ływ na jego późniejsze życie 😞 ja też mogłabym coś na ten temat powiedzieć bo mój tata jest alkoholikiem a ja swojego czasu dużo piłam ale wiem, że wszystko jest do czasu...
P.S. Chciałam się rozpisać a tu dupa bo mała się budzi 🙂 Narka- będę później jakby co 😉 Agata ależ Twój mąż jest popierd**** to po co ona chciał w ogóle dziecko?? Żeby patrzeć tylko na nie? 😠 Aga mam nadzieję, że u Ciebie to przejściowy kryzys! Sama zresztą wiesz najlepiej 🙂 Ja stara ale mniej doświadczona ha ha 😜 My chrzciny z becikowego zrobimy bo 1000 zł powinno starczyć na styk 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ah dziewczyny, przykro mi jest strasznie 😞 Najgorsze jak nie ma dokąd iść... 🤨
Agata, ta ostateczność to chyba będzie za niedługo... Ja nie wiem jak Ty dajesz radę nerwowo... Ciekawe jaki jest powód tego, że ani razu Twój mąż nie przebrał własnej córki... Przecież Ty nie masz pomocy, praktycznie sama wychowujesz dziecko!
Każda z nas ma jakiś problem... A ten rok miał być dobry. A jak na razie to u każdej praktycznie coś nie tak jest. Jak nie coś w małżeństwie, to sytuacja mieszkaniowa, albo finansowa nie taka.. ech 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, przeczytałam i same smutne historie 😞 Ada, Agata, Aga Mini - współczuje bardzo trudnej sytuacji. Aga Mini - mam nadzieję, że między Wami się ułoży, mówią, że najlepsza jest rozmowa, ale do tego trzeba mieć chęć i chęci... Ada - współczuję bardzo, alkoholizm to cholerna choroba... Agata - Ty masz nerwy dziewczyno, Twojemu mężowi to by się przydało, żeby go coś potrząsnęło, żeby zobaczył jak się zachowuje...
Sylwia - jak wyjechałaś na studia, to zostawiłaś Dominika na weekend z Twoim mlekiem a sama odciągalas? Iwonka - dużo zdrówka dla Kajtusia, niedługo wszystko będzie już dobrze! i u Ciebie też pokarm wróci, tylko się spróbuj nie denerwować .
U nas dziś piękne słońce, byłam na spacerze, a teraz wystawiłam Pawełka jeszcze na balkon 🙂 idę coś zjeść 🙂 pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
Ah dziewczyny, przykro mi jest strasznie 😞 Najgorsze jak nie ma dokąd iść... 🤨
Agata, ta ostateczność to chyba będzie za niedługo... Ja nie wiem jak Ty dajesz radę nerwowo... Ciekawe jaki jest powód tego, że ani razu Twój mąż nie przebrał własnej córki... Przecież Ty nie masz pomocy, praktycznie sama wychowujesz dziecko!
Każda z nas ma jakiś problem... A ten rok miał być dobry. A jak na razie to u każdej praktycznie coś nie tak jest. Jak nie coś w małżeństwie, to sytuacja mieszkaniowa, albo finansowa nie taka.. ech 🤨


Dokładnie- mnie np. nie chcą dać kredytu hipotecznego bo umowa nie taka i chuj 😠 😠 Wszystko się pierdoli 🤨 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laseczki 😉 😘
No smucicie mnie od samego południa 😞 Aga Mini myślę, że się między Wami ułoży taki duży kryzys w małżeństwie to normalne u mnie tez był i jakoś się poskładaliśmy jak klocki LEGO 😁
Aduś ja bym nie była z takim człowiekiem trudno i darmo ale jak najszybciej bym od niego odeszła. Widziałam jak moja mama i my męczyliśmy się z alkoholikiem w domu i mój tata to był anioł jak pił. Grzeczny, nie awanturował się, nie wyzywał i nawet po poijaku mówiła jak to nas wszystkich kocha a i tak nie dawało się z nim wytrzymać bo sam stan upojenia alkoholem był nieznośny i nie do wytrzymania !! A jakby się jeszcze miał ktoś mi pod nosem awanturować to koniec nie wytrzymałabym i pewnie moja mama też nie !!
Nie wiem czy wiesz, ale możesz założyć mężowi sprawę w sądzie o znęcanie się psychiczne nad Tobą i dziećmi- moja mama złożyła papiery na taką sprawę dla taty i dostał normalnie wyrok 5 lat w zawieszeniu na 2 albo 3 lata już nie pamiętam i wystarczył jeden telefon na policję, żeby odwiesili mu wyrok !! Zastanów się nad tym może to będzie jakaś alternatywa do jego przestania picia !!
Agatka ja już dawno bym była z Zosią u mamy na Twoim miejscu chociażby po to żeby mąż przejrzał na oczy !!! Potrzebny mu porządny kop w dupę !!!!!!!!!
U mnie na razie jest super. Kasy nie brakuje, z Mariuszem się super dogaduje, jest cudownym ojcem także nie mam na razie na co narzekać szczerze mówiąc 😉
Iwonka dużo zdrówka dla Kajtusia :*:*:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mój udaje ze nic sie nie stało, oczywiscie dalej nie ma czasu, ja nogą telepiąc lezak żeby mała nie ppłakała prasowałam pościel a on poszedł u swojego brata w pokoju posprzatać w którym nikt nie siedzi i jest czysto a w dziennym pokoju w wejściu zabić sie można, a potem se lezał, ja musiałam pokój dzienny posprzatać wiec dałam mu małą na chwile, była najedzona przebrana i uśmiechnięta, wystarczyło z nią gdać i pół godziny by z głowy było, a za chwile słysze mała krzyczy nawet ona go nie może :/
brr dzisiaj zamierzam mu powiedzieć co myśle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem już!
Aga Mini - mam nadzieję że wszystko ci się jakoś po układa, może powinniście usiąść w spokoju i poważnie porozmawiać bez nerwów i stresu i wszystko sobie wyjaśnić, rozmowa zawsze pomaga.

Ada - bardzo ci współczuję, wiem co alkohol robi z człowiekiem, (mój mąż raz przed ślubem jeszcze przesadził i nie dało się z nim rozmawiać, byłam zła cholernie ale obiecał że więcej nie będzie pił tak i dotrzymuje słowa - on prawie w ogóle nie pije teraz). Tak że trzymaj się Aduś, postaraj się wrócić do pracy, kobiety są silne, na pewno dasz sobie radę, nawet jeśli kiedyś zechcesz od niego odejść. Szkoda mi chłopców a zwłaszcza Oskarka, bo ojciec nim manipuluje a on jeszcze sam nie rozumie wszystkiego i na pewno na niego ta sytuacja też ma wpływ.

Agata - tobie również współczuje, nie chce cie urazić ale co to za ojciec który nawet pieluch własnemu dziecku nie zmieni! może faktycznie powinnaś choć na trochę przenieść się do swoich rodziców żeby się ocknoł. On nic nie chce robić, a ty niby skąd kobieto masz mieć siły żeby sama wszystko robić?! współczuje ci. Ja w ciągu dnia też robię wszystko sama ale mój mąż jak wróci to mi pomaga, jakbym go zostawiła z Kajtkiem samego to wiem że dałby sobie radę.
Tak że trzymajcie się kochane.

Kasia - ile ty niby ważysz? chyba wagę masz zepsutą bo na tym zdjęciu to laska z ciebie jak się patrzy 🙂 Tak że nas tu nie kantuj 😉 😉 😉

Sylwia - jaki masz ściągacz? elektryczny? ja do tej pory nie potrzebowałam więc mam tylko ręczny ale za cholerę nic nim ściągnąć nie mogę, prędzej ręką wyciskając. Teraz zastanawiam się czy elektrycznego nie kupić żeby odciągać regularnie na podtrzymanie laktacji i zastanawiam się czy jak ręcznym nie szło to czy takim się będzie bez problemu ściągać?

Ninka - już zaproszenie od Łukaszka zaakceptowałam, ale nie wiem co mój mąż na to, pewnie zazdrosny będzie że dostałam zaproszona przez młodego przystojniaczka 🙂
A on jeszcze takie fajne minki robi 😞

Dzięki za życzenia zdrówka dla Kajtka, on wam przesyła buziaki 🙂 Taki się fajny robi, jak pojadę do niego to gada 🙂 ze mną i się uśmiecha, już nawet mam stuprocentowy sposób na to żeby go rozśmieszyć 🙂 Nie mogę się doczekać kiedy do domu wróci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
joannawisn napisał(a):
Dziewczyny jak wklejacie fotki na forum?klikam na stronke pod dodanym zdjęciem i co dalej/?


chodzi o zdięcie na suwaku czy takie jak wklejamy by pokazać maluszka od czasu do czasu??
te drugie to wejdz na stronke http://imageshack.us/,wybierz prześli plik-browse (zdięcie) a następnie wchodzisz tam po przeskanowaniu w internecie,i kopiujesz link - kod forum i wklejasz w posta 🙂
Ok 🙂Dzięki bardzo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cisza tutaj dzisiaj aż dziwne bo środek tygodnia 😜 Albo dzieci wszystkich absorbują 😉 Gabrysia teraz rozmawia z babcią więc mam czas na rzuceniem okiem na forum 🙂 P.S. Chyba ją bierze na jedzenie znów choć od kąpieli jadła jadła jadła i jadła więc oby nie zwymiotowała jak wczoraj 🤔 Lecę do niej i zajrzę jutro bo widzę że nikt nie zagląda. Dobranoc piękne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...