Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ciekawa jestem jak wygląda nie jedzenie Olka.Ja karmie Manie ok 10 z rana wciskając w nią 180 mleka. Ona płacze ucieka głową i ostatnio wypija ok 150 mleka . Potem o 14 150 i też płacze krzyczy. Ale jak załapie to 150 wcisnę. Teraz jak wróciłam miasta chciałam żeby zjadła tak ok 1/4 dużego słoiczka zupy. Ale gdzie tam. Wciskałam jej do buzi ,samolociki robiłam i takie tak sztuczki to może zjadła z 10 łyżeczek 😞.Jeszcze z 10 łyżeczek deserku też musze jej łapać buzie i wciskać.No i na noc dostanie kaszki ok 150ml. Między czasie wypija 2,3 bobo fruty. I to taka aparatka jest że herbatki nie ruszy.No i je chrupki kukurydziane. Z 5 dziennie zje. Bardzo ciężko mi się ją karmi. Pluje płacze. Jeszcze to ulewania ja szczęśliwa że ona zjadła a ona chlap i ulej .Dzisiaj zobaczę jak ten Nutrikon do zagęszczania może będzie lepiej.
Z Sandrą się niestety nie spotkałam i nie wiem czy jest jeszcze w Polsce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamy ząbka 🙂 Lewa Jedyneczka na dole 🙂 ja tutaj sobie karmię tą moją córeczkę a Ona mi przytrzymała łyżeczkę i tak poczułam dziwnie zachrobotało 🙂

Dziewczynki współczuje,moja też wiele nie je,ale na wadze przybiera także chyba jest dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
akigo napisał(a):
Ciekawa jestem jak wygląda nie jedzenie Olka.Ja karmie Manie ok 10 z rana wciskając w nią 180 mleka. Ona płacze ucieka głową i ostatnio wypija ok 150 mleka . Potem o 14 150 i też płacze krzyczy. Ale jak załapie to 150 wcisnę. Teraz jak wróciłam miasta chciałam żeby zjadła tak ok 1/4 dużego słoiczka zupy. Ale gdzie tam. Wciskałam jej do buzi ,samolociki robiłam i takie tak sztuczki to może zjadła z 10 łyżeczek 😞.Jeszcze z 10 łyżeczek deserku też musze jej łapać buzie i wciskać.No i na noc dostanie kaszki ok 150ml. Między czasie wypija 2,3 bobo fruty. I to taka aparatka jest że herbatki nie ruszy.No i je chrupki kukurydziane. Z 5 dziennie zje. Bardzo ciężko mi się ją karmi. Pluje płacze. Jeszcze to ulewania ja szczęśliwa że ona zjadła a ona chlap i ulej .Dzisiaj zobaczę jak ten Nutrikon do zagęszczania może będzie lepiej.
Z Sandrą się niestety nie spotkałam i nie wiem czy jest jeszcze w Polsce.

[color=blue]a więc tak olek nie je bo ma zapalenie ucha, biedak płacze mi w niebo głosy a ja razem z nim, już myślałam że to po prostu lek przestał działać a to,to nieszczęsne ucho. wpadłam na to jak go kąpałam,zabieram się za wycieranie uszek a on w ryk więc nic więcej tylko do szpitala dziecięcego.
a na co dzień jego nie jedzenie wygląda tak że kładę go (bo na rękach to nie ma w ogóle opcji)zbliżam się z butelką a on ciach na brzuch i tak ze 20 razy w końcu trafiam na jakąś zabawkę na której uda się skupić jego wzrok i zaskakuje z butlą.tak za każdym razem
co do zagęszczacza to naprawdę polecam poprawa 100% daję tak na 150 ml mleka 4 miarki i podaję butelką do kaszki bo przez zwykły smoczek nie przeleci. efekt brak ulewajek!!!!/color]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuski!
Troche mnie nie bylo....
Po pierwsze - IWONKO - przepraszam cie, ze zawracalam glowe niepotrzebnie a z naszego spotkania nici 😞 Bylam w PL 2 tyg a minelo jak 3 dni - na nic czasu nie mialam...
Zaliczylam : pediatere, zrobilam USG bioderek malej, bylam u gin na badaniu kontrolnym i zrobilam cytologie pojechalam do tesciowki na pare dni i w sumie czasu mi braklo aby poodwiedzac znajomych 😞 Jeszcze raz przepraszam i zaluje, ze nie udalo nam sie zobaczyc z malutkimi 😞 😞
Tak to jest niby dwa tyg ale juz odpadaja dwa dni przylotui odlotu, dwa dni podrozy do i od tesciowki, wizyty u lekarzy itp... itd... A nas sam koniec dwa ostatnie dni nie moglam sie ruszyc bo znow mi cos szczyklo w kregoslupie 🤢
No ale mimo to moge chyba zaliczyc wyjazd do udanych - Mia byla grzeczna i kochana... nie miala problemow z aklimatyzacja - dobrze spala to tu to tam, jadla tez dobrze i byla usmiechnieta i radosna 🙂 Łózeczko turystyczne kupione przez moich rodzicow zdalo egzamin - Mia lubila w nim spac i szczerze moge go polecic!!
Musze pochalic sie jeszcze,ze kapałysmy sie z Mia w jeziorze 🙂 i sie jej strasznie podobalo 😁

Za to po powrocie do domu Mia zmienila sie o 180 stopni 😞 jest marudna, placzliwa nie lubi swojego lozeczka - nie mam pojecia co z nia... tesknota za dziadkami?? zmiany cisnieniowo-pogodowe czy moze zabkowanie, bo nadal zebow brak?? Nie lubi lezecz, siedziec, bawic sie -nie chce robic nic poza staniem jedynie wtedy sie usmiecha!!! Najgorsze, ze postanowilam ja odstawic od piersi zaraz po powrocie ale chyba dam jej jeszcze pare dni- poobserwuje co sie z nia dzieje i wtedy zadecyduje kiedy koniec z cycusiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szkoda że się nie spotkałyśmy mam nadzieję że to nadrobimy.
Współczuję Olga.My już przeszłyśmy zapalenie ucha.Więc wiem jakie to straszne 😞
Podejrzewam że u Mii to ząbki idą. Marysia też ma strasznie napuchnięte dziąsła więc pewnie lada moment jakiś następny się pojawi.Wcisnęłam w nią kisiel z bananami a teraz zupke. Mleka nie rusza 😞 Moze na noc wypije. najważniejsze że trochę zjadła . To dobrze że kupiłam ten nutrikon jak mówisz że nie będzie ulewać. Dobra ja sie ubieram i gonie na żar nad jezioro co by się dzieciaki pokąpały.Buziaki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olga to jeszcze tyle przed Wami... 😞 Rany, żeby to szybko minęło! 😞 Zwłaszcza teraz to zapalenie ucha! 😞

Akigo dużo soku małej dajesz? Gdzieś czytałam, że dzieci mogą mniej jeść, kiedy się soczkami opiją. 🤨

Leniuchu udanego wyjazdu! 🙂

Gosiu gratulacje pierwszego zębiszcza! 😉

Kukunari może mała wyczuła, że zaraz zabierzesz jej cycusia? 😉 Ale tak serio, hm, to może kwestia teraz aklimatyzacji? Albo spóźnione odreagowywanie takiej, bądź co bądź, dużej podróży?


Wituś zważony - i ma już prawie 9400, klusek mały. 😉 Strasznie chce chodzić - nic tylko na nóżki i biegać... Gdyby tylko jeszcze sam umiał! 😁 Zawalony ciągle nosek... Dostaje Zyrtec (mam mu go na razie dawać przez trzy tygodnie) w kropelkach, a jednak ciągle jest przytkany. 😞 Najgorzej w nocy - bo nie może przez to spać. 🥴

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olga - wspolczuje chorobska u maluszka i zycze szybkiego powrotu do zdrowka

Iwonka - bede na swieta BN wiec moze wtedy uda sie nam zobaczyc z naszymi juz rocznymi dzieciaczkami 🙂(...) Nie martw sie,ze mala nie je skoro upaly na dworze pilnuj tylko zeby duzo pila!

Gosia - gratulki dla szczerbolka 🙂 Wyglada na to, ze Mia bedzie bezzebniakiem najdluzej ze wszystkich listopadziakow-dzieciakow... ale cos mi sie wydaje, ze lada moment cos tam blysnie bialego w buziuni- bynajmniej dziasla twarde i bez zmian wiec sadze tak tlyko po zmianie zachowania z aniolka na diabelka - do ktorego nie bylam przywyczajona bo przez te 8 miesiecy moje dziecko to byl prawdziwy aniol... ale wszystko co dobre kiedys sie konczy 😉 😉

paula- ale "wyhodowalas" dorodnego kluska 😉 i z opisu twojego wyglada to jak u mojej Mii - tylko pozycja stojaca jest odpowiednia - do wszystkiego 😉 w tej pozycji od razu banan na twarzy 😜 Zycze pogonienia albo przegonienia tej paskudnej alergii...

A my jutro konczymy 8 MiEsIęCy!!! Jupi -hura!!! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olga współczuje choroby 😞 trzymaj się kochana 😘

U Nas dziąsełka były twarde i cosik tam na równi było widać z dobre 3 miesiące zanim cokolwiek wyszło 😲 Malusia pare razy marudziła ostatnio i pakowała rączki do buźki z krzykiem,ale to jak byłam jeszcze w Polsce,a wtedy spokój.

Sandra wiem co to znaczy brak czasu na urlopie heh,z tym że ja miesiąc byłam i jeszcze zbrakło czasu 😁
Vanesska trochę rozpieszczona po urlopie,ale tak to się nic nie zmieniło,no poza spaniem w łóżeczku.Jest taka jaka była.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
U nas nic nowego poza tym ze maly sam probuje juz siadac 😉
Zapisalam go neurologa bo cos mi sie zaczal jak sie zdenerwuje strasznie wyginac do tylu,a ze kiedys mial te napiecie miesniowe ide to sprawdzic.
Wkoncu zapisalam sie do ginekologa ale dopiero na sierpien bo jest na urlopie...


Mam pytanie do mam po cesarce czy jak dotykacie swojego brzucha to tez macie takie dziwne uczucie,odretwienia,mnie to boli???

Chyba kupie ta spacerowke co ma Beatka Delti choc jeszcze mam dylemat

Wczoraj bylam u tesciowej i jest u nich chlopczyk wiek 1 rok i 8 mies i wiecie ile wazy 10,300 strasznie malo moim zdaniem bo tu u nas na brzuszku dzidzie maja 8 miesiecy i juz niedlugo beda wazyc 10 kg a on taki niejadek i lekarz nic im niepowiedzial...

Sorki za nieskladne zdania ale sie spiesze i pize co mi sie przypomni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marzi- powoli mija ten okresik kiedy nasze maluszki szybko nabieraly na wadze i potrafily podwoic swoja wage urodzeniowa w niedlugim czasie... Teraz troszke zwolnia bo ruszajac sie spalaja wiekszosc tego co sie kiedys odkladalo kiedy tylko lezaly - jadly -spaly... Wiec okolo 10kg dla poltorarocznego dziecka to chyba ok (ja nie wazylam wiecej jako taki maluch) - nie wszystkie przeciez dzieci to pulpeciki sa przeciez tez chudzielce - zreszta tak jak w swiecie doroslych 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kukunari no to gratulacje dla Mii z okazji ukończenia kolejnego miesiączka! 😉


Marzi u mojego M w rodzinie jest chłopczyk, po którym Witek ma ciuszki. I była taka śmieszna sprawa - ubrałam Witka (to już jakiś czas temu było) w koszulę po tym chłopcu (już z niej wyrósł 😉) - a siostra tego chłopca na to "rany! K. nosił ją jak miał roczek!". Ogółem chłopczyk jest drobny, ale poza tym wszystko w porządku. Więc jak już pisała Kukunari - dzieci są różne i różniste. 🙂


W ogóle to przyszła już ta nagroda z konkursu Nie-zła Mama: koszulka i kubek. 🙂 Koszulka pisze, że rozmiar L... ale to bardzo duże L! 😁 Także dałam ją mojej mamie... w końcu z niej też jest Nie-zła mama! 🙂 😉 A w kubku zaraz zrobię sobie herbatę... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mam dosyć już na dzisiaj, byłam w szpitalu bo olek mało pije no i oczywiście nie je,pani doktor stwierdziła że oznak odwodnienia nie widać .... byle do jutra...może będzie lepiej ciekawe ile to jeszcze potrwa. najgorsze jest to że obwiniam siebie,może już wcześniej to uszko go bolało dla tego nie jadł,on tak jak ja nie gorączkuje przy infekcjach więc naprawdę trzeba być bardzo czujnym. 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
olga - nie obwiniaj sie skad moglas wiedziec... staraj sie go bacznie obserwowac... jezyk niemowlat to sprawa bardzo skomplikowana i mozna skonczyc wiele kierunkow studiow a w swiecie niemowlaka byc wielkim glupolem 😉 Zdrowka dla niuniusia!!

Mia na reszcie sie "wtrybiła" i juz funkcjonuje w normie 🙂 Usmiechy od rana do wieczora 🤪
No i oczywiscie najchetniej to juz by biegala tylko, ze jeszcze kiepsko jej idzie samo stanie 😜
Mam wrazenie, ze zamiast raczkowania bedzie uzywac swoich 4 liter -szorujac po podlodze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie! A ja znowu mam kryzys z powodu jedzenia mojej małej. Normalnie jutro pójdę do lekarza.Wczoraj nie dawałam jej soku bo też znalazłam artykuł o tym że od soczków dziecko mniej je. Ale też nie jadła. jak tylko zobaczy butelkę z mlekiem to krzyk .Ani kaszki ani mleka. Je jak kurczaczek. aż się dzisiaj popłakałam . Energi w niej tyle a jeść nie i już. Mała już raczkuje i to jak struś pędziwiatr .Przy wszystkim staje.Sama siada klęczy.Jest wesoła tylko jak zobaczy jedzenie to płacze. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
akigo.jak bym czytała o olku, nasze dzieci żyją chyba miłością do nas albo mają jakąś przetwornicę w sobie energię biorą nie z jedzenia tylko z ruchu.
dla pocieszenia jest godzina 11.03 a olek zjadł 20 ml mleka. dobrze że zaczął pić troszkę herby. niestety wymiotował dziś i wyszła mu jakaś wysypka,wątpię że po antybiotyku bo przez 10dni miał do wcześniej podawanego w zastrzykach a teraz ma zawiesinę. jestem wykończona psychicznie, a na dodatek męczy mnie jakaś ciąża urojona i mam ciągle mdłości 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To się mamy 😞.Moja Marysia na razie wypiła 150 soczku. Też zwymiotowała i przed snem też 150 . Jak się obudzi będę ją męczyć zupką .Kiedyś tak ładnie jadła. Normalnie coś mnie trafia. Z mlekiem nawet nie chce startować. Trochę jej zupki powciska a potem zrobię kisiel z bananem. Po nocy taka chudziutka się obudziła. Płaska jak deseczka. Aż wyć się chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
iwonko jak nie chce pic mleka to jej nie zmuszaj, moze zrob gesta kaszke na mleku i podaj lyzeczka jak nie chce samej kaszki to dodaj jakis owoc- banana lub jabuszko... poza tym dawaj obiadki i deserki owocowe... zrezygnuj z podawania biszkopcikow i chrupek miedzy posilkami bo czytalam ze zmniejszaja apetyt....

A ja rozpoczelam proces odstawiania od cycusia 🙂
dzis rano dalam malej mleko modyfikowane z butli i bez marudzenia wypila 210ml 🤪
zaczelam pic herbatke z szalwi na zmnieszenie laktacji 🙂
2 dni i odstawie mala zupelnie bo wlasciwie teraz to musze tylko zrezygnowac z ostatniego karmienia piersia - wieczorem przed snem ... wiec dam jej jeszcze 2 dni...

Wspolczuje dziewczynki ze macie takie niejadki domyslam sie, ze to dla was duzy stres kiedy dzieciatko nie chce jesc... sprobujcie podawac moze ich ulubione potrawy, zeby mialy co spalac podczas swoich ruchliwych zabaw...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olga, Akigo współczuję tych problemów z niejadkami. 😞


Co do wymiotów, mój też dziś rano chlusnął mlekiem. 🥴 Nie wiem, zmieniłam mu z zaleceń pediatry Bebilon Pepti 2 na zwykły... Mam nadzieję, ze to nie od tego... Dziś też mu dam na noc ten nowy i zobaczymy (a dokładnie to dostał Bebilon Dobra Noc 2).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sanduś zazdroszczę 210 już nie pamiętam kiedy mała tyle zjadła. Jutro ma się u nas ochłodzić może małej się apetyt poprawi.Jak wstała wcisnęłam w nią ok 15 łyżeczek zupki . Ale nie był to taki normalny proces jedzenia. Moje dzieciaki prawie stają na głowie aby zaciekawić żarłoka. Stosują sztuczki typu okulary słoneczne , garnki na głowie. Mała się śmieje otwiera buzie a ja je chlap łychę. Potem pół wypluwa a ja jej znowu chla. i tak wygląda jedzenie zupy. duży słoiczek powinno się zjeść do 24 godzin a ja taką zupką mogę karmić 4 dni .Potem rozdrobniłam pól banana widelcem i udało mi się jej trochę dać.Kupiłam 10 bobo frutów w biedronce i trudno tak będziemy się żywić. Bobo fruty też takie geste że sycą. Ale nie jest to tak że ona wypije każdy.Ona pije tylko jabłko ,gruszka 🙂Po jedzeniu ząbki wyszczotkowane.bardzo lubi szczotke do zębów 🙂I mała jest weselsza robi własnie akrobacje w kojcu.
Co do ulewania moja mała przestała ulewać po humanie. Ale nie je mleka odkąd skończyła mi się humana. Już zamówiłam to może moje problemy się skończą jak przyjdzie. To mleko jest na prawde pyszne. I po nim nie ulewa.Jak Wituś ulewa to też dla niego polecam.
http://www.kidy.pl/humana-plus-bananami-prebiotykiem-p-11.html
Uciekam przewinąć Mańke!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...