Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

Paulisia dzieki za oklaska buziol 😘

🙂 ja ciągle 2w1 🙂 później poczytam co tam naskrobałyście, bo ja muszę dużo chodzić co w końcu urodzę 🙂

hej...u mnie tez po staremu..nic sie nie wydarzylo..poza tym ze jestem tak spiaca ze moglabym zasnac na stojaco..mnie tez mecza tymi pytaniami-KIEDY NA PORODOWKE?TY JESZCZE W DOMU?JESZCZE SIE KULASZ?KIEDY RODZISZ?...grrrr 😠 😠 😠 Wy to chociaz macie skurcze przepowiadajace a u mnie nic..moze jeden dziennie od 3 dni..cisza..buu.ta niepewnosc mi padnie na glowe ☺️ http://news.money.pl/artykul/kolejni;chorzy;na;a;h1n1,91,0,554075.html Asiu to tyle co znalazlam a i slyszalam o tym w tv ale nie mysl o tym za duzo 😉

http://www.rynekzdrowia.pl/Choroby-zakazne/Kolejne-pojedyncze-przypadki-zachorowan-na-nowa-grype,12585,22.html a tu masz nazwe tego szpitala

powiedzcie mi prosze ile sztuk podkladow poporodowych bierzecie ze soba?ja kupilam 1op..tj 10 szt..a oprocz tego zwykle podpaski..zastanawiam sie czy starczy 🥴

dzieki Paulisia
co do podkladow to bede brala 2 opakowania choc sadze ze to nie wystarczy ale tylko tyle mi sie zmiesci najwyzej mi doniosa albo dokupie bo tam w szpitalu jest taki sklepik doslownie ze wszystkim. No i zwykle podpaski tez biore tj Bella Classic te grube tradycyjne.

zasypiam na stojąco,długo tak nie miałam żeby w ciągu dnia czuć się śpiąca..a już byłam w firmie na pogaduchach a teraz muszę zmykać zakupki zrobić bo jutro imprezka w domu,no i obiad jakiś,brak koncepcji może naleśniki..

leniuszku a może o czymś nie wiesz???zajrzyj do łóżeczka może twoje szczęście już tam sobie śpiulka 😉 :P

podkłady bella i podpaski bella maxi.

A teraz na poprawe humoru ZBIOR CIĄŻOWYCH BZDUR:laugh: :laugh: :laugh:

Przywileje ciężarnej
1. Po pierwsze, najważniejsze, i jedyne, niestety - kto się ciężarnej sprzeciwia i jej odmawia, temu się w domu myszy zalęgną !
Zakazy i nakazy
1. Patrzeć przez dziurkę od klucza tudziez wizjer w drzwiach ani nawlekać igły nie wolno, bo dziecko urodzi się zezowate.
2. Kupowanie wyprawki dla dziecka przynosi pecha i nie należy tego robić
3. Noszenie korali, łancuszków przez Przyszłą Matkę spowoduje, że dziecko okręci się pępowiną.
4. Nie wolno przechodzić pod sznurami z praniem (a także trakcjami elektrycznymi), a także nad kablami, drutami i strumyczkami, bo dziecko będzie owinięte pępowiną.
5. Nie wolno patrzeć na księżyc (w najmniej ortodoksyjnej wersji dotyczy tylko skieżyca w pełni), bo dziecko urodzi się łyse i długo łyse będzie
6. Przyszła Matka nie powinna z nikim dzielić się jedzeniem, bo będzie miała mało pokarmu.
7. Przyszła Matka nie powinna obcinac włosów, bo to skraca dziecku rozum.
8. Przyszła Matka powinna nosić grzywkę. Chodzenie z odsłoniętym czołem spowoduje, że dziecko urodzi się łyse i długo łyse będzie.
9. Przyszła Matka nie może być matką chrzestną; aczkolwiek zdania są podzielone, czy jest to złe dla dziecka chrzczonego, czy dziecka w brzuchu. Grunt, że przynosi pecha.
10. Podczas zmywania naczyń lub prania Przyszła Matka nie może sobie zachlapać brzucha, bo dziecko będzie pijakiem.
11. Przyszła Matka nie powinna siadać po turecku, bo dziecko będzie miało krzywe nóżki.
12. Tańcząc, Przyszła Matka nie może się okręcać -grozi to okręceniem siędziecka pępowiną.
13. W razie wizyty u krawcowej, nie wolno nic na Przyszłej Matce szpilkami przypinać, bo łożysko się przypnie i nie wyjdzie po porodzie.
14. Jak się Przyszła Matka czegoś przestraszy, to nie wolno jej się łapać za jakąkolwiek część ciała, bo w tym miejscu dziecko będzie mieć znamię.
15. Przyszła Matka nie może chodzić z wypchanymi kieszeniami, bo dziecko będzie miało guzy.
16. Przyszła Matka nie może się zbyt mocno malować, zwłaszcza ust, aby, jeśli dziecko okaże się dziewczynką, nie zeszło na złą drogę.
17. Przyszła Matka nie może biegać po kałużach, bo dziecko urodzi się z wodogłowiem.

Otoczenie
1. Przyszłej Matki nie wolno klepać po tyłku, bo dziecko urodzi się głupie.
2. Jeśli kobieta usiądzie na jeszcze ciepłym krześle, z którego wstała Przyszła Matka, to sama na pewno wkrótce zajdzie w ciążę.
3. Przymierzanie ciuchów, które nosiła Przyszła Matka, grozi szybkim zajściem w ciążę.
4. Dotykanie brzucha Przyszłej Matki przynosi szczęście.
A na porodówce...
1. W czasie porodu trzeba krzyknąć - wtedy woła się do siebie dzieci i będzie się ich miało więcej. Jeśli rodząca nie wyda z siebie głosu, to maleństwo zostanie jedynakiem.
2. Pierwsze karmienie decyduje o lateralizacji: przystawienie do prawej piersi sprawi, że dziecko będzie praworęczne, do lewej - leworęczne.

ale sie usmialam:P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

dobre:laugh:

I ja się nadal melduje w 2-paku 🤢 noc ciężka dzisiaj,spać nie mogłam,cała pciocha mnie boli,ale nie wiem do czego to porównać 🤨 echh nic mi się nie chce,lenia mam,aż śmierdzę ☺️

Magda fajnie jakby była dziewczynka 🙂 bo tak mało dziewuszek w tym listopadzie 🤢

Asiu sama jestem ciekawa czy pomoże coś 🤨 nie martw się kochana,będzie czas to mały Olek wyjdzie,może nie jest gotowy :P pamiętaj że zawsze jest +-2 tygodnie 🙂

Kasiu zdrówka dla dzieciaczków 😘

Paulinko heh serdelki :laugh: dobre. Ja mam czasami takie uczucie że mi puchną i mam wtedy uczucie takiego mrowienia ale szybko przechodzi,całe szczęście.

Paulisia ja biorę 6szt sterylnych,i jedno opakowanie tzn 12szt normalnych,mam nadzieję że wystarczy 🤨
Dobre ten zbiór :laugh:

A ja dzisiaj na obiadek filecik,ziemniaczki i mizeria do tego :P miodzio.

hehe ale dobrze że zaznaczyłaś paula że to zbiór ciążowych bzdur hehe .. bo np ja nie darłam się przy porodzie ani razu - ani przy jednym porodzie i mam już trzeciego bąbla w drodze hehehe

asiu to jak 40 tydzień kończy ci się w niedziele to nuż widelec właśnie w niedziele urodzisz 🙂 ... sama mówisz że miałaś cykl 33 dniowy to faktycznie trochę ci się to mogło przesuwać. nie ma co się martwić i denerwować 🙂

a ja pieczarkową zupkę gotuje 🙂 i mi pachnie tak fajnie ale jeszcze chwilka i będzie gotowa

i powiem wam że jak się do niedzieli nie rozpakuje to zaczne baraszkować z mężem. jak asi lekarz powiedzial o tej wiosce gdzies tam ... czyli wcale to nie jest takie oczywiste. może pomaga jak już jest gotowa dzidzia na wyjście na świat jak już samo się tam wszystko przygotowuje. ja zatem w niedziele po północy planuje barazkowania :P:P może razem z asią urodzę :P:P w ten sam dzień hehe to juuż byłby 9 a ja mam tak na 11 listopada wyliczoy termine więc nie mam się co w razie czego martwić. zresztą jak np sandrze zrobili masaż tej szyjki to też ingerowali jej by się to fajnie zaczeło.

co do tych gryp itp to trochę to przerażające .... ale cóż ... co nie jest.

a, co do podkładów to ja biorę trzy paczki, ale mam takie mniejsze niż zwykle kurde i powiem wam że mi było ich duuuuużo potrzebnych. ale to kwestia indywidualna .. lepiej nie brać więcej niż 2 op jak potem ktoś może dokupić 🙂

Paulisio ja podobnie biorę. Najwyżej, tak jak zauważa Leniuszek, ktoś tam podrzuci dodatkowe. 😉
Hehe, jakie zakazy i nakazy... Najlepiej z łóżka nie wstawać przez 9 miesięcy! 😁

Olga mój M mi też dziś szykuje naleśniki. Heh, uparł się, że mi zrobi, to niech robi. :P Bo ja to już w sumie od dawna nie mam "obiadowych zachciewajek" i mi jakoś wszystko obojętne...

Mnie osłabienie jakieś dopada. Muszę uważać. Wczoraj jak mi farba z nosa poszła i się nachyliłam nad wanną to całe dno zakrwawiłam (dobrze, że akurat w łazience byłam!)... ☺️ I nie mogłam tego wyhamować. Krew w ciąży z nosa mi wcześniej leciała, owszem, ale nie aż tyle... A dzisiaj jak na złość coś mnie, hm, pochwa nieprzyjemnie swędzi. Cholera, dawno się nic nie działo, więc miałam nadzieję, że do końca ciąży będzie spokój. A tu... 🥴 W dodatku rano łatwo łapię skurczę od jakiegoś czasu. A i kończyny mi tak niefajnie drżą. 😞 Końcówka a ja z sił opadam. 😞 Zmartwiłam się, ech, w poniedziałek mam wizytę, będę musiała pozawracać głowę mojemu ginowi, jak mi się nie poprawi. 🥴

Heh Kasieńko z tym baraszkowaniem jesteś zaj...ta :laugh:

Ja baraszkuje też ile się da i nie pomaga jak na razie 😞 może ten masaż pomoże 🙂

Paulinko uważaj na Siebie,osłabiona jesteś,późno spać chodzisz 🤨

Cisza u Nas się zrobiła,gdzie mamuśki się podziały 🤨 może niektóre na porodówce a My nie wiemy 🤪

ech a ja sobie dzisiaj pogadałam z koleżanką z pracy i ... hm ... my miałyśmy zawsze tak okres że mi się kończył a jej zaczynał i dopytałam czy czasem sobie nie zaznaczała w lutym kiedy miała, sprawdziła mi i miała 19 lutego(bo ja oczywiście nie zaznaczałam sobie - ze mnie dopiero leniuch ) .. znakiem tego ja miałam gdzieś 15, 14, może 13 i w takim razie ja też sobie jeszcze poczekam na swoje maleństwo 😞 ... bo wychodzi gdzieś koło 20 listopada wg tych kalkulatorów. ech. no to nic nie robie w niedzielę 😞 .... a już myślałam że mogę 😞 ... może za tydzień w poniedziałek urodze ??
będę chyba asiu oczekiwać jak ty i też skończy mi się suwaczek zanim urodzę ech.

a pisze mi za pięc dni ... a tu psinco ... ech zaraz zmienie sobie ten suwaczek 🤨

Gosiu może... w każdym razie ja na pewno jeszcze nie. :P

Oj mi też niewiele wyliczenia dadzą, bo przed ciążą to w ogóle cieszyłam się, że chyba zaczyna mi okres normalnie iść (ale się długo "nacieszyłam", nie ma co 😉). Strasznie miałam wtedy od jakiegoś czasu rozregulowane cykle. Jeden miesiąc nawet nie miałam krwawienia. Do dziś się zastanawiam o co chodziło, bo zanim poszłam dociekać to... zaszłam w ciążę. ☺️ A i daty możliwego poczęcia też jednej konkretnej nie mam. :P

Oj nie martwcie się dziewuchy... Choć wiem, heh, ja sama nie mogę się doczekać, a niby termin przede mną, a co dopiero jeśli będzie za mną... 🤪

pozmieniałam. a dwa tygodnie to też szybko zleci 🙂 choć może spotka mnie szybsza niespodzianka :P :P

Ja jestem ale jakoś nie mam siły na nic...rano pełno anergii a już o 14 baterie mi siadły...kulam się i nic więcej... wyglądam okropnie jeszcze katar mam... Jutro rano ktg.... jak wrócę dam Wam znać co i jak...

Dziewczynki nie fiksujmy tak :P nieważne kiedy wyjdzie ważne żeby było zdrowe 🙂 fakt że to czekanie dobija i już by się chciało mieć Maleństwo przy sobie no ale nie mamy na to wpływu 🤨 mi został tydzień do terminu ale jestem nastawiona na jeszcze trzy tygodnie bo tak niby jest +-2 tygodnie.

Kasiu może... czemu nie? :P

Otlesiu to czekamy co Ci tam powiedzą na ktg. 🙂

Mi mama powiedziała ostatnio, ze przecież nawet w grudniu może być. Od 18.11 + 2 tygodnie... No tak, to nawet może być początek grudnia. Ale jak mi to uświadomiła, to aż zbladłam... 🤪