Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Asia ale Twoja gwiazda ślicznie wygląda w tej brązowej sukience!! Uwielbiam jak takie maluszki się w nich prezentują, jak laleczki 🙂 ja też mojej kupiłam już sukienkę do chrztu też taką delikatnie ażurową z szarą wstążką. Jeszcze musze dokupić białe bolerko, rajstopki i buciki 🙂 noo i coś fajnego na łepek 🙂
moja to już będzie miała 5,5 m-ca więc może posiedzi 🙂
jutro pojadę do galerii to pewnie znów coś jej kupię 😉 a czapki to mam cienkie bawełniane, ale i tak jakieś grube się wydają na taką pogodę...
Kasiu mam jeszcze jedno pytanie, a jak Patryk skończy 4 m-ce to tak od razu dasz mu słoiczek czy poprzedzisz to jakąś kaszką czy kleikiem? A do picia teraz coś dajesz? OO Honorata a u Ciebie jak będzie z wprowadzaniem nowych pokarmów, bo też jesteś tylko na cycku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
I znowu czekam aż zrobi siku ;/ chyba się nie doczekam a muszę dzisiaj zanieść bo jak nie to do następnego czwartku muszę czekać 😞


Oj Kolo Kolo 😁 u mojej to by była łatwizna, ale u Ciebie widzę, że mała jest uparta hihi.. niezawodny sposób na siki to taki, że najpierw ją nakarm najwięcej ile się da i zacznie sikać 🙂 moja od razu po jedzeniu sika litrami albo w trakcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja miałam dziś lipna noc. Majka o 3 już jęczała. Dostała jeść i poszła spać. Do 5:30 i koniec 😞 Nie miałam siły i Adam z nią walczył. Do 8:00 bo sobie zansęła na dłużej

BlueLagoon napisał(a):
Jakie czapki są lepsze? ażurowe itd. czy bawełniane teraz na wiosnę/lato? 🙂
Miałam i ażurową i bawełnianą na wiosnę i wczoraj kupiłam jeszcze 2 bawełniane cieńsze bo w tamtych była spocona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęłam ją denerwować miśkami, które są dalej poustawiane i chce mostek zrobić, żeby je dosięgnąć ale nie umie hahah! Wredna matka ze mnie 🙃 Moja zdecydowanie woli bardziej marchew i jabłko niż kleik a przecież powinno być na odwrót. Teraz sobie piszczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mama_justyna napisał(a):
Ja miałam dziś lipna noc. Majka o 3 już jęczała. Dostała jeść i poszła spać. Do 5:30 i koniec 😞 Nie miałam siły i Adam z nią walczył. Do 8:00 bo sobie zansęła na dłużej

BlueLagoon napisał(a):
Jakie czapki są lepsze? ażurowe itd. czy bawełniane teraz na wiosnę/lato? 🙂
Miałam i ażurową i bawełnianą na wiosnę i wczoraj kupiłam jeszcze 2 bawełniane cieńsze bo w tamtych była spocona


A ja już miałam ją 2 razy na dworze bez czapki tylko z kapturem na głowie. Żal mi jej, że w taką pogodę musi nosić czapki. Moja ma już obwód główki 42 to większość czapek zrobiła się za mała, a te, które mam to są większe.. no i nie wiem co jej ubierać ehh.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamila1 napisał(a):
Asia ale Twoja gwiazda ślicznie wygląda w tej brązowej sukience!! Uwielbiam jak takie maluszki się w nich prezentują, jak laleczki 🙂 ja też mojej kupiłam już sukienkę do chrztu też taką delikatnie ażurową z szarą wstążką. Jeszcze musze dokupić białe bolerko, rajstopki i buciki 🙂 noo i coś fajnego na łepek 🙂
moja to już będzie miała 5,5 m-ca więc może posiedzi 🙂
jutro pojadę do galerii to pewnie znów coś jej kupię 😉 a czapki to mam cienkie bawełniane, ale i tak jakieś grube się wydają na taką pogodę...
Kasiu mam jeszcze jedno pytanie, a jak Patryk skończy 4 m-ce to tak od razu dasz mu słoiczek czy poprzedzisz to jakąś kaszką czy kleikiem? A do picia teraz coś dajesz? OO Honorata a u Ciebie jak będzie z wprowadzaniem nowych pokarmów, bo też jesteś tylko na cycku...
Kamilka ja kupiłam do chrztu cała ażurkową sukienke na krótki rękawek na stronie Józefinka-ubranka do chrztu a czapeczke i buciki zamawiałam u tej babki co ALDONKA podawała str moje cudenka zrobiła śliczne 🙂czapka w takie duże dziurki z przepleciona kokardką rożową 🙂polecam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamila1 napisał(a):
OO Honorata a u Ciebie jak będzie z wprowadzaniem nowych pokarmów, bo też jesteś tylko na cycku...

Instytut Matki i Dziecka sugeruje obecnie, że pokarm matki może stanowić wyłączne pożywienie niemowlęcia co najmniej do ukończenia 6 miesiąca życia.
ja chcę stałe pokarmy wprowadzać jak najpóźniej najlepiej wtedy gdy mała będzie już siedzieć
myślę że zrobię to dopiero po skończonych 5 miesiącach
a już niedługo sama chcę zacząć wprowadzać wszystkie produkty w swoją dietę i obserwować reakcję Anastazji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie teraz na tapecie jest temat żłobka
wszyscy mnie krytykują w domu w pracy w rodzinie ...
nie słyszę innej opinii niż taka, że żłobek to samo zło
a ja nie chcę jej zostawić pod opieką osoby którą uważam że sama nie potrafiła swoich dzieci wychować

czy któraś z was myśli o żłobku
moja będzie musiała tam iść od września ale juz teraz jak o tym pomyślę to chce mi się ryczeć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HONORATKA napisał(a):
u mnie teraz na tapecie jest temat żłobka
wszyscy mnie krytykują w domu w pracy w rodzinie ...
nie słyszę innej opinii niż taka, że żłobek to samo zło
a ja nie chcę jej zostawić pod opieką osoby którą uważam że sama nie potrafiła swoich dzieci wychować

czy któraś z was myśli o żłobku
moja będzie musiała tam iść od września ale juz teraz jak o tym pomyślę to chce mi się ryczeć


W żłobku będzie dużo chorować bądź tego pewna.. znajomi mieli to non stop chorowało. A nie masz kogoś do popilnowania małej? najlepiej taką osobę, którą znasz, bo ja bym obcej osobie nie dała do pilnowania małej, za dużo się nasłuchałam i naoglądałam co robią opiekunki z dziećmi, które nie potrafią mówić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obie babcie pracują na pełny etat
chętna do pilnowania jest męża siostra
ale uważam że ona nie umie wychowywać dzieci
juz kiedyś o tym pisałam jej dzieci 6 i 3 lata są mega otyłe nie mają juz zębów bo je próchnica zjadła
potrafią "zeżreć" 4 talerze ziemniaków ze śmietaną 😮 po 6 dużych parówek i 8 kanapek 😮 😮 😮 a poza tym wiecznie opychają się słodyczami i sztucznymi napojami
nie jeden dorosły nie dałby im rady
są głosne, krzykliwe, nieznośnie
a Anastazja byłaby tam po 9 godzin dziennie wiec nie mam co liczyć ze byłaby inna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HONORATKA napisał(a):
u mnie teraz na tapecie jest temat żłobka
wszyscy mnie krytykują w domu w pracy w rodzinie ...
nie słyszę innej opinii niż taka, że żłobek to samo zło
a ja nie chcę jej zostawić pod opieką osoby którą uważam że sama nie potrafiła swoich dzieci wychować

czy któraś z was myśli o żłobku
moja będzie musiała tam iść od września ale juz teraz jak o tym pomyślę to chce mi się ryczeć
U nas tak było z przedszkolem. Wszyscy mówili tylko o tym, ż będzie chorować i takie tam a okazało się, że to był najlepszy krok. Nauczyła się mówić, integracji z dziećmi i w ogóle nie było problemów z chorobami. My na pewno poślemy Maję do żłobka ale nie wiem czy uda się z państwowym. Jak się nie dostanie to prywatne już ogarniałam w okolicy. I dopiero pod koniec przyszłego roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mama_justyna napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
u mnie teraz na tapecie jest temat żłobka
wszyscy mnie krytykują w domu w pracy w rodzinie ...
nie słyszę innej opinii niż taka, że żłobek to samo zło
a ja nie chcę jej zostawić pod opieką osoby którą uważam że sama nie potrafiła swoich dzieci wychować

czy któraś z was myśli o żłobku
moja będzie musiała tam iść od września ale juz teraz jak o tym pomyślę to chce mi się ryczeć
U nas tak było z przedszkolem. Wszyscy mówili tylko o tym, ż będzie chorować i takie tam a okazało się, że to był najlepszy krok. Nauczyła się mówić, integracji z dziećmi i w ogóle nie było problemów z chorobami. My na pewno poślemy Maję do żłobka ale nie wiem czy uda się z państwowym. Jak się nie dostanie to prywatne już ogarniałam w okolicy. I dopiero pod koniec przyszłego roku.

ja wstyd się przyznać ale co będę kłamać mam państwowy żłobek zaklepany
ale przeraża mnie powrót do pracy już za 3 miesiące 🥴 🥴 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HONORATKA napisał(a):
mama_justyna napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
u mnie teraz na tapecie jest temat żłobka
wszyscy mnie krytykują w domu w pracy w rodzinie ...
nie słyszę innej opinii niż taka, że żłobek to samo zło
a ja nie chcę jej zostawić pod opieką osoby którą uważam że sama nie potrafiła swoich dzieci wychować

czy któraś z was myśli o żłobku
moja będzie musiała tam iść od września ale juz teraz jak o tym pomyślę to chce mi się ryczeć
U nas tak było z przedszkolem. Wszyscy mówili tylko o tym, ż będzie chorować i takie tam a okazało się, że to był najlepszy krok. Nauczyła się mówić, integracji z dziećmi i w ogóle nie było problemów z chorobami. My na pewno poślemy Maję do żłobka ale nie wiem czy uda się z państwowym. Jak się nie dostanie to prywatne już ogarniałam w okolicy. I dopiero pod koniec przyszłego roku.

ja wstyd się przyznać ale co będę kłamać mam państwowy żłobek zaklepany
ale przeraża mnie powrót do pracy już za 3 miesiące 🥴 🥴 🥴


Justyna, ale sama powiedziałaś, że "Natala w ogóle nie chorowała" ogólnie rzadko.. a z Majka widzisz jakie są problemy, wszystko zależy od dziecka i jego odporności... Kilka dzieci nie choruje a reszta tak.

Honoratka no nie wiem to chyba nie masz wyjścia, ja Ci naprawdę współczuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamila1 napisał(a):
Kasiu mam jeszcze jedno pytanie, a jak Patryk skończy 4 m-ce to tak od razu dasz mu słoiczek czy poprzedzisz to jakąś kaszką czy kleikiem? A do picia teraz coś dajesz? OO Honorata a u Ciebie jak będzie z wprowadzaniem nowych pokarmów, bo też jesteś tylko na cycku...

słoiczek dam albo sama utrę jabłuszko 🙂 a małemu daję czasami do picia herbatkę z kopru ale sporadycznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
muszę się wam jeszcze pożalić że moje dziecko nie lubi ostatnio leżeć w wózku i mam z nią ogromny problem bo jak się obudzi na spacerze to zaczyna ryczeć i nie przestanie aż się jej na ręce nie weźmie
normalnie spacery to dla mnie ostatnio większy kłopot niż radocha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HONORATKA napisał(a):
muszę się wam jeszcze pożalić że moje dziecko nie lubi ostatnio leżeć w wózku i mam z nią ogromny problem bo jak się obudzi na spacerze to zaczyna ryczeć i nie przestanie aż się jej na ręce nie weźmie
normalnie spacery to dla mnie ostatnio większy kłopot niż radocha


Moja też już nie śpi na spacerach z kilka/kilkanaście min. ale scen nie urządza tylko się gapi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...