Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
joannawisn napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
joannawisn napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Judyta dostała wczoraj na wieczór 180ml z 3 miarkami kleiku kukurydzianego i myślałam że dłużej pośpi a Ona niecałe 4 godziny 😠
a jak smakuje mleko z kukurydzianym kleikiem?


Pewnie smaczne jest i kupy nie zatwardza 🙂 chociaż moja po kleiku i kaszkach ma luźne kupy. Dobrze toleruje je.
moja też ma kupki ok a artwiłam sie że po kleiku nie będzie mogła zrobić 🤨a dawałaś swojej małej kukurydziany?


Właśnie nie, tylko ten zwykły. Zbrzydł jej niemiłosiernie, jak go posmakuje to od razu wrzeszczy.

to może spróbuj kukurydziany Jej dać może na jakiś czas Jej posmakuje 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Zapomniałam wam powiedzieć, że moja już by chciała wszystkiego próbować. Jak widzi jak jem to się ślini i ciągle patrzy a jak biorę coś na widelec i udaję, że chce jej dać to ona szeroko paszczę otwiera za każdym razem (a jak tylko patrzy to ma zamkniętą) i chce smakować to co ja jem.. jadłam rybę to aż dzika była, ostatnio dałam jej tylko dotknąć językiem suchy chleb jaka zadowolona była.

Judyta ma to samo tym bardziej że prawie zawsze jak jem to Ona u mnie na kolanach siedzi 😜 bo jak robimy sobie coś do jedzenia to Ona śpi a jak siadamy do stołu to się budzi i jest ryk 😜


U mnie inaczej to wygląda ona leży w łóżku a ja obok jem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
joannawisn napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
joannawisn napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Judyta dostała wczoraj na wieczór 180ml z 3 miarkami kleiku kukurydzianego i myślałam że dłużej pośpi a Ona niecałe 4 godziny 😠
a jak smakuje mleko z kukurydzianym kleikiem?


Pewnie smaczne jest i kupy nie zatwardza 🙂 chociaż moja po kleiku i kaszkach ma luźne kupy. Dobrze toleruje je.
moja też ma kupki ok a artwiłam sie że po kleiku nie będzie mogła zrobić 🤨a dawałaś swojej małej kukurydziany?


Właśnie nie, tylko ten zwykły. Zbrzydł jej niemiłosiernie, jak go posmakuje to od razu wrzeszczy.

to może spróbuj kukurydziany Jej dać może na jakiś czas Jej posmakuje 😜


Może i tak, ale jak wzgardzi to co ja z nim zrobię? Ten kleik co mam to wykorzystam do ciastek, a kukurydziany do czego można?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Zapomniałam wam powiedzieć, że moja już by chciała wszystkiego próbować. Jak widzi jak jem to się ślini i ciągle patrzy a jak biorę coś na widelec i udaję, że chce jej dać to ona szeroko paszczę otwiera za każdym razem (a jak tylko patrzy to ma zamkniętą) i chce smakować to co ja jem.. jadłam rybę to aż dzika była, ostatnio dałam jej tylko dotknąć językiem suchy chleb jaka zadowolona była.

Judyta ma to samo tym bardziej że prawie zawsze jak jem to Ona u mnie na kolanach siedzi 😜 bo jak robimy sobie coś do jedzenia to Ona śpi a jak siadamy do stołu to się budzi i jest ryk 😜


U mnie inaczej to wygląda ona leży w łóżku a ja obok jem 😁

hahaha biedne dziecko 😜 a najlepiej jest jak jesteśmy w restauracji to musowo trzeba Ją na kolanach mieć to się wszyscy śmieją bo Ona się tak do talerza patrzy jakby Jej matka tydzień nie karmiła 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Zapomniałam wam powiedzieć, że moja już by chciała wszystkiego próbować. Jak widzi jak jem to się ślini i ciągle patrzy a jak biorę coś na widelec i udaję, że chce jej dać to ona szeroko paszczę otwiera za każdym razem (a jak tylko patrzy to ma zamkniętą) i chce smakować to co ja jem.. jadłam rybę to aż dzika była, ostatnio dałam jej tylko dotknąć językiem suchy chleb jaka zadowolona była.

Judyta ma to samo tym bardziej że prawie zawsze jak jem to Ona u mnie na kolanach siedzi 😜 bo jak robimy sobie coś do jedzenia to Ona śpi a jak siadamy do stołu to się budzi i jest ryk 😜


U mnie inaczej to wygląda ona leży w łóżku a ja obok jem 😁

hahaha biedne dziecko 😜 a najlepiej jest jak jesteśmy w restauracji to musowo trzeba Ją na kolanach mieć to się wszyscy śmieją bo Ona się tak do talerza patrzy jakby Jej matka tydzień nie karmiła 🤪


Bo nie karmi 😁 😁 😁 😁 moja ma ślinotok, ogólnie już dużo więcej niż na początku się ślini, ciągle bluzki ma mokre.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Zapomniałam wam powiedzieć, że moja już by chciała wszystkiego próbować. Jak widzi jak jem to się ślini i ciągle patrzy a jak biorę coś na widelec i udaję, że chce jej dać to ona szeroko paszczę otwiera za każdym razem (a jak tylko patrzy to ma zamkniętą) i chce smakować to co ja jem.. jadłam rybę to aż dzika była, ostatnio dałam jej tylko dotknąć językiem suchy chleb jaka zadowolona była.

Judyta ma to samo tym bardziej że prawie zawsze jak jem to Ona u mnie na kolanach siedzi 😜 bo jak robimy sobie coś do jedzenia to Ona śpi a jak siadamy do stołu to się budzi i jest ryk 😜


U mnie inaczej to wygląda ona leży w łóżku a ja obok jem 😁

hahaha biedne dziecko 😜 a najlepiej jest jak jesteśmy w restauracji to musowo trzeba Ją na kolanach mieć to się wszyscy śmieją bo Ona się tak do talerza patrzy jakby Jej matka tydzień nie karmiła 🤪


Bo nie karmi 😁 😁 😁 😁 moja ma ślinotok, ogólnie już dużo więcej niż na początku się ślini, ciągle bluzki ma mokre.

ja Judycie muszę śliniaczki zakładać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Zapomniałam wam powiedzieć, że moja już by chciała wszystkiego próbować. Jak widzi jak jem to się ślini i ciągle patrzy a jak biorę coś na widelec i udaję, że chce jej dać to ona szeroko paszczę otwiera za każdym razem (a jak tylko patrzy to ma zamkniętą) i chce smakować to co ja jem.. jadłam rybę to aż dzika była, ostatnio dałam jej tylko dotknąć językiem suchy chleb jaka zadowolona była.

Judyta ma to samo tym bardziej że prawie zawsze jak jem to Ona u mnie na kolanach siedzi 😜 bo jak robimy sobie coś do jedzenia to Ona śpi a jak siadamy do stołu to się budzi i jest ryk 😜


U mnie inaczej to wygląda ona leży w łóżku a ja obok jem 😁

hahaha biedne dziecko 😜 a najlepiej jest jak jesteśmy w restauracji to musowo trzeba Ją na kolanach mieć to się wszyscy śmieją bo Ona się tak do talerza patrzy jakby Jej matka tydzień nie karmiła 🤪


Bo nie karmi 😁 😁 😁 😁 moja ma ślinotok, ogólnie już dużo więcej niż na początku się ślini, ciągle bluzki ma mokre.

ja Judycie muszę śliniaczki zakładać 😉


To przez te ich zabawy śliną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Zapomniałam wam powiedzieć, że moja już by chciała wszystkiego próbować. Jak widzi jak jem to się ślini i ciągle patrzy a jak biorę coś na widelec i udaję, że chce jej dać to ona szeroko paszczę otwiera za każdym razem (a jak tylko patrzy to ma zamkniętą) i chce smakować to co ja jem.. jadłam rybę to aż dzika była, ostatnio dałam jej tylko dotknąć językiem suchy chleb jaka zadowolona była.

Judyta ma to samo tym bardziej że prawie zawsze jak jem to Ona u mnie na kolanach siedzi 😜 bo jak robimy sobie coś do jedzenia to Ona śpi a jak siadamy do stołu to się budzi i jest ryk 😜


U mnie inaczej to wygląda ona leży w łóżku a ja obok jem 😁

hahaha biedne dziecko 😜 a najlepiej jest jak jesteśmy w restauracji to musowo trzeba Ją na kolanach mieć to się wszyscy śmieją bo Ona się tak do talerza patrzy jakby Jej matka tydzień nie karmiła 🤪


Bo nie karmi 😁 😁 😁 😁 moja ma ślinotok, ogólnie już dużo więcej niż na początku się ślini, ciągle bluzki ma mokre.

ja Judycie muszę śliniaczki zakładać 😉


To przez te ich zabawy śliną.

No tak 😜 Dyśka uwielbia pierdzieć ustami 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
mama_justyna napisał(a):
Moja wczoraj zjadła:
4:30 -80 ml mleka
10:00 -180 ml mleka z kaszką
15:00- jakieś 180 ml mleka z kaszką
obiadu w ogóle nie chciała
21:00 - 170 ml mleka z kaszką
Znaczy się tyle co kot napłakał. Dziś jest już po 140 mleka po trzeciej w nocy i 180 ml mleka z kaszką o ósmej


610 to dużo, moja potrafiła skończyć na 450 😁 ja prowadzę notatnik z końca lutego na temat jej jedzenia jak wam podsumuję go to padniecie 😉
U nas ostatnioilosc jak już zacznie nie jest aż takim problemem jak w ogole to by zaczęla jesc. Mogę tak 2 godziny ją podchodzić a ona co poczuje, że to mleko a nie picie (woda, herbata, sok) to wypluwa, pruka, ryczy... I stąd czasami takie długie przerwy. No ale probowalam zypę, kaszę lyżką, kaszę z jablkiem startym. Wypluwa więc gloadna chyba nie jest. No a jak już zassie to wyciąga raczej wszystko ladnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Zapomniałam wam powiedzieć, że moja już by chciała wszystkiego próbować. Jak widzi jak jem to się ślini i ciągle patrzy a jak biorę coś na widelec i udaję, że chce jej dać to ona szeroko paszczę otwiera za każdym razem (a jak tylko patrzy to ma zamkniętą) i chce smakować to co ja jem.. jadłam rybę to aż dzika była, ostatnio dałam jej tylko dotknąć językiem suchy chleb jaka zadowolona była.

Judyta ma to samo tym bardziej że prawie zawsze jak jem to Ona u mnie na kolanach siedzi 😜 bo jak robimy sobie coś do jedzenia to Ona śpi a jak siadamy do stołu to się budzi i jest ryk 😜


U mnie inaczej to wygląda ona leży w łóżku a ja obok jem 😁

hahaha biedne dziecko 😜 a najlepiej jest jak jesteśmy w restauracji to musowo trzeba Ją na kolanach mieć to się wszyscy śmieją bo Ona się tak do talerza patrzy jakby Jej matka tydzień nie karmiła 🤪


Bo nie karmi 😁 😁 😁 😁 moja ma ślinotok, ogólnie już dużo więcej niż na początku się ślini, ciągle bluzki ma mokre.

ja Judycie muszę śliniaczki zakładać 😉


To przez te ich zabawy śliną.

No tak 😜 Dyśka uwielbia pierdzieć ustami 😜
ja tez najbardziej uwielbiam jak pierdzi z budzia pelna zupy albo soku marchwiowego hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂
my wczoraj cały dzień mieliśmy gości...rodzice odwiedzili swoje dzieci, no ale najlepiej wyszła na tym Maja 😉 tak wczoraj lało i przechodziła burza, że w końcu powietrze się oczyściło 🙂
jakoś strony tu pozmieniali, jak weszłam wczoraj to się wystraszyłam że mam do nadrobienia 4000 🤪 ale raczej aż tak byście nie babuliły...
Nusia Towja mała zrobiła na mnie wrażenie........8200 🤪 to chyba jesteście egzekwo z Promyczkowym Tosiakiem, pewnie też koło tego waży...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamila1 napisał(a):
Hejka 🙂
my wczoraj cały dzień mieliśmy gości...rodzice odwiedzili swoje dzieci, no ale najlepiej wyszła na tym Maja 😉 tak wczoraj lało i przechodziła burza, że w końcu powietrze się oczyściło 🙂
jakoś strony tu pozmieniali, jak weszłam wczoraj to się wystraszyłam że mam do nadrobienia 4000 🤪 ale raczej aż tak byście nie babuliły...
Nusia Towja mała zrobiła na mnie wrażenie........8200 🤪 to chyba jesteście egzekwo z Promyczkowym Tosiakiem, pewnie też koło tego waży...


Tylko po kim ona taka gruba? skoro Nusiak to patyczak 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
Hejka 🙂
my wczoraj cały dzień mieliśmy gości...rodzice odwiedzili swoje dzieci, no ale najlepiej wyszła na tym Maja 😉 tak wczoraj lało i przechodziła burza, że w końcu powietrze się oczyściło 🙂
jakoś strony tu pozmieniali, jak weszłam wczoraj to się wystraszyłam że mam do nadrobienia 4000 🤪 ale raczej aż tak byście nie babuliły...
Nusia Towja mała zrobiła na mnie wrażenie........8200 🤪 to chyba jesteście egzekwo z Promyczkowym Tosiakiem, pewnie też koło tego waży...




Tylko po kim ona taka gruba? skoro Nusiak to patyczak 😜

nie wiem, może mąż jest kucharzem to wiesz 😜
moja też śpi...i jest wnerwiona bo znów nosi skarpetę na rączce i nie ma paluszka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joanna2236 napisał(a):
Justynko ty mowilas ze twoja maja nie odbja po bebilonie pepti a moj prawie zawsze odbija ale ostatnio juz coraz mniej mu sie odbija ale wogole nie ulewa
Majka od samego początku nie odbija po tym mleku w ogóle. I dużo więcej jej się ulewało niż po nan. Teraz coraz mniej już
A mam pytanko ile płacisz za bebilon pepti?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mama_justyna napisał(a):
joanna2236 napisał(a):
wiesz co w sokolowie podlaskim place 9zl za puszke
Bo ja płacę 12 zł za puszkę i wczoraj w jednej aptece zapłaciłam 8 zł. Chyba jakaś promocja była i byłam w szoku
w w puszkach kupujecie cały czas. ja puszke kupiłam raz a pozniej normalne i sobie przesypuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny co można kupić dziecku na chrzciny, żeby było przydatne...myślę i nie mogę wymyśleć. Ogólnie to znajomi się nas pytają co kupić Mai na chrzciny, coś oprócz zabawek, łańcuszków....nie wiem 🤢 może macie jakiegoś pomysła, a akurat mi to nie przyszło do głowy?
Myślałam o krzesełku do karmienia, ale nie wiem czy do 200 zł dostaną?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...