Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Kaszkę kupię i kaszką będę ją faszerować na zmianę z kleikiem 😁 roztyje się ładnie po tej kaszce 🙃 a myślisz, że te zielone kupy kiedyś przejdą po podawaniu stałych pokarmów?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.

no ja wiem 😉 też na razie ten soczek winogronowy będzie pić 😉 i po troszkę 😉 a tamten będę miała na zaś 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
Kaszkę kupię i kaszką będę ją faszerować na zmianę z kleikiem 😁 roztyje się ładnie po tej kaszce 🙃 a myślisz, że te zielone kupy kiedyś przejdą po podawaniu stałych pokarmów?

nie mam pojęcia ale mam nadzieję że tak 😉 kurcze a Dyśka ma wzdęcia od kleiku 😞 chyba muszę kupić kukurydziany 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.

no ja wiem 😉 też na razie ten soczek winogronowy będzie pić 😉 i po troszkę 😉 a tamten będę miała na zaś 😉


No dokładnie 😉 a kiedy dasz jej obiadek? zobaczysz jak będzie się krzywić haha!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Kaszkę kupię i kaszką będę ją faszerować na zmianę z kleikiem 😁 roztyje się ładnie po tej kaszce 🙃 a myślisz, że te zielone kupy kiedyś przejdą po podawaniu stałych pokarmów?

nie mam pojęcia ale mam nadzieję że tak 😉 kurcze a Dyśka ma wzdęcia od kleiku 😞 chyba muszę kupić kukurydziany 😉


No to spróbuj z tym kukurydzianym będziesz mieć żółte mleko hehe 🙂 bo chyba żółty jest? na pewno bardziej lekkostrawny. Te kaszki mnie korcą tylko nie wiem jaki smak wybrać, bo nie chcę wyrzucić 7zł w błoto. Może jabłkowy?? 😁 to lepsze kupy będzie robić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Kaszkę kupię i kaszką będę ją faszerować na zmianę z kleikiem 😁 roztyje się ładnie po tej kaszce 🙃 a myślisz, że te zielone kupy kiedyś przejdą po podawaniu stałych pokarmów?

nie mam pojęcia ale mam nadzieję że tak 😉 kurcze a Dyśka ma wzdęcia od kleiku 😞 chyba muszę kupić kukurydziany 😉


No to spróbuj z tym kukurydzianym będziesz mieć żółte mleko hehe 🙂 bo chyba żółty jest? na pewno bardziej lekkostrawny. Te kaszki mnie korcą tylko nie wiem jaki smak wybrać, bo nie chcę wyrzucić 7zł w błoto. Może jabłkowy?? 😁 to lepsze kupy będzie robić.

ja mam malinową i truskawkową ale truskawkowa jest po 6 mies 😉 a kupiłam w trzypaku 😉 2 z malinami i jedna z sokiem truskawkowym z bobovity 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.

no ja wiem 😉 też na razie ten soczek winogronowy będzie pić 😉 i po troszkę 😉 a tamten będę miała na zaś 😉


No dokładnie 😉 a kiedy dasz jej obiadek? zobaczysz jak będzie się krzywić haha!

no własnie musze cos kupic ale u mnie jest tylko zupka jarzynowa i ziemniaczki ze szpinakiem wiec wezme zupke 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.

no ja wiem 😉 też na razie ten soczek winogronowy będzie pić 😉 i po troszkę 😉 a tamten będę miała na zaś 😉


No dokładnie 😉 a kiedy dasz jej obiadek? zobaczysz jak będzie się krzywić haha!

no własnie musze cos kupic ale u mnie jest tylko zupka jarzynowa i ziemniaczki ze szpinakiem wiec wezme zupke 😉


A ta zupka to nie wygląda jak zupka 😁 😁 😁 😁 mnie aż zatkało jest bardziej ścisła niż ta marchewa z jabłkiem i jest napisane na niej, że nie wymaga rozcieńczenia 😉 i podgrzałam to w kąpieli wodnej, ale tylko kilka łyżeczek na takim kubku do barszczu przezroczystym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.

no ja wiem 😉 też na razie ten soczek winogronowy będzie pić 😉 i po troszkę 😉 a tamten będę miała na zaś 😉


No dokładnie 😉 a kiedy dasz jej obiadek? zobaczysz jak będzie się krzywić haha!

no własnie musze cos kupic ale u mnie jest tylko zupka jarzynowa i ziemniaczki ze szpinakiem wiec wezme zupke 😉


A ta zupka to nie wygląda jak zupka 😁 😁 😁 😁 mnie aż zatkało jest bardziej ścisła niż ta marchewa z jabłkiem i jest napisane na niej, że nie wymaga rozcieńczenia 😉 i podgrzałam to w kąpieli wodnej, ale tylko kilka łyżeczek na takim kubku do barszczu przezroczystym.
ja wszystko w filiżance podgrzewam 😜 tez w kąpieli wodnej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja marchewy z jabłkiem nie podgrzewam lepiej wsuwa zimną 🤪 hmm mleko zaczęłam robić chłodniejsze tzn. już nie pół na pół ciepła z zimną wodą, tylko o 10-20ml więcej zimnej i już nie krzyczy 🙂 czyli muszą ją dziąsła boleć. Dzisiaj ją zarejestruję na szczepienie. To w przyszłym tyg. pójdziemy mam plan żeby mój sam poszedł z nią na szczepienie 😁 niech zobaczy jak to jest.. bo ja kiedyś nie będę mogła pójść to nie będzie wiedział co robić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
Ja marchewy z jabłkiem nie podgrzewam lepiej wsuwa zimną 🤪 hmm mleko zaczęłam robić chłodniejsze tzn. już nie pół na pół ciepła z zimną wodą, tylko o 10-20ml więcej zimnej i już nie krzyczy 🙂 czyli muszą ją dziąsła boleć. Dzisiaj ją zarejestruję na szczepienie. To w przyszłym tyg. pójdziemy mam plan żeby mój sam poszedł z nią na szczepienie 😁 niech zobaczy jak to jest.. bo ja kiedyś nie będę mogła pójść to nie będzie wiedział co robić.

Adam by spanikował sam ;p ale ze mną chodzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Ja marchewy z jabłkiem nie podgrzewam lepiej wsuwa zimną 🤪 hmm mleko zaczęłam robić chłodniejsze tzn. już nie pół na pół ciepła z zimną wodą, tylko o 10-20ml więcej zimnej i już nie krzyczy 🙂 czyli muszą ją dziąsła boleć. Dzisiaj ją zarejestruję na szczepienie. To w przyszłym tyg. pójdziemy mam plan żeby mój sam poszedł z nią na szczepienie 😁 niech zobaczy jak to jest.. bo ja kiedyś nie będę mogła pójść to nie będzie wiedział co robić.

Adam by spanikował sam ;p ale ze mną chodzi 😉


On też jest panikarz razem byliśmy na usg bioderek, to chociaż raz sam może iść na szczepienie hahahahahahhahaha 🤪 on nie wie w co ja go chcę wrobić, bo mówi, że może iść 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
Ja jak dawałam Judycie deserek z lodówki to podgrzewałam 😉


Ja w te ciepłe dni nie podgrzewałam 😁 wredna matka ze mnie 🙂 ale serio ona coś ma nerwicę ostatnio na ciepłe posiłki, widać, że jak ma coś chłodniejszego to jej ulgę sprawia, wodę też jej zimną daję, sok z lodówki zimny też dostała, brzuszek jej nie bolał, więc uważam, że jest ok. jak one naprawdę zaczną ząbkować to będą chciały jeść tylko chłodniejsze pokarmy 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Ja marchewy z jabłkiem nie podgrzewam lepiej wsuwa zimną 🤪 hmm mleko zaczęłam robić chłodniejsze tzn. już nie pół na pół ciepła z zimną wodą, tylko o 10-20ml więcej zimnej i już nie krzyczy 🙂 czyli muszą ją dziąsła boleć. Dzisiaj ją zarejestruję na szczepienie. To w przyszłym tyg. pójdziemy mam plan żeby mój sam poszedł z nią na szczepienie 😁 niech zobaczy jak to jest.. bo ja kiedyś nie będę mogła pójść to nie będzie wiedział co robić.

Adam by spanikował sam ;p ale ze mną chodzi 😉


On też jest panikarz razem byliśmy na usg bioderek, to chociaż raz sam może iść na szczepienie hahahahahahhahaha 🤪 on nie wie w co ja go chcę wrobić, bo mówi, że może iść 😉

Adam był ze mną to wie jak to wygląda tylko że ostatnio akurat jak razem byliśmy to Dyśka była spokojna i nie płakała w ogóle 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.

gruszki można ale obrane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Ja marchewy z jabłkiem nie podgrzewam lepiej wsuwa zimną 🤪 hmm mleko zaczęłam robić chłodniejsze tzn. już nie pół na pół ciepła z zimną wodą, tylko o 10-20ml więcej zimnej i już nie krzyczy 🙂 czyli muszą ją dziąsła boleć. Dzisiaj ją zarejestruję na szczepienie. To w przyszłym tyg. pójdziemy mam plan żeby mój sam poszedł z nią na szczepienie 😁 niech zobaczy jak to jest.. bo ja kiedyś nie będę mogła pójść to nie będzie wiedział co robić.

Adam by spanikował sam ;p ale ze mną chodzi 😉


On też jest panikarz razem byliśmy na usg bioderek, to chociaż raz sam może iść na szczepienie hahahahahahhahaha 🤪 on nie wie w co ja go chcę wrobić, bo mówi, że może iść 😉

Adam był ze mną to wie jak to wygląda tylko że ostatnio akurat jak razem byliśmy to Dyśka była spokojna i nie płakała w ogóle 😉


No to nie wie 😁 😁 😁 moja tylko trochę płacze, ale wiesz widzisz, że to dziecko boli..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Ja jak dawałam Judycie deserek z lodówki to podgrzewałam 😉


Ja w te ciepłe dni nie podgrzewałam 😁 wredna matka ze mnie 🙂 ale serio ona coś ma nerwicę ostatnio na ciepłe posiłki, widać, że jak ma coś chłodniejszego to jej ulgę sprawia, wodę też jej zimną daję, sok z lodówki zimny też dostała, brzuszek jej nie bolał, więc uważam, że jest ok. jak one naprawdę zaczną ząbkować to będą chciały jeść tylko chłodniejsze pokarmy 🤪

noooo 🤪 ja mam mnóstwo gryzaków wodnych 😉 i będę chłodzić 😉 mam nadzije że będą pomagać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HONORATKA napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Dyśka wczoraj dostała soczek z bobovity chyba o smaku winogronowym z melisą i rumiankiem 😉 od babci 😜 bardzo jej smakował 😉 dostała jeszcze gruszkowy ale kurcze jak kobieta karmiąca nie może jeść gruszek to dziecko może pić sok gruszkowy ? 😮 bo on jest po 4 m


To jest na spróbowanie.. 🙂 nie dawaj jej tak wszystkiego od razu, bo może dostać rozwolnienia, gruszki chyba też mają to do siebie?! nie wiem.. no i nie będziesz wiedzieć co ją uczula. Każdy nowy produkt podaje się przez tydzień i obserwuje 😁 jeśli wszystko jest ok. to można dawać już stale. Jeśli nie.. to trzeba odczekać tydzień albo 2 i znowu podjąć próbę. Ja na razie nie daję małej obiadków i tej marchwi poczekam trochę, bo po co ma robić zieloną kupę.

gruszki można ale obrane 🙂


A jaka różnica? skórki dzieci nie tolerują? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Ja marchewy z jabłkiem nie podgrzewam lepiej wsuwa zimną 🤪 hmm mleko zaczęłam robić chłodniejsze tzn. już nie pół na pół ciepła z zimną wodą, tylko o 10-20ml więcej zimnej i już nie krzyczy 🙂 czyli muszą ją dziąsła boleć. Dzisiaj ją zarejestruję na szczepienie. To w przyszłym tyg. pójdziemy mam plan żeby mój sam poszedł z nią na szczepienie 😁 niech zobaczy jak to jest.. bo ja kiedyś nie będę mogła pójść to nie będzie wiedział co robić.

Adam by spanikował sam ;p ale ze mną chodzi 😉


On też jest panikarz razem byliśmy na usg bioderek, to chociaż raz sam może iść na szczepienie hahahahahahhahaha 🤪 on nie wie w co ja go chcę wrobić, bo mówi, że może iść 😉

Adam był ze mną to wie jak to wygląda tylko że ostatnio akurat jak razem byliśmy to Dyśka była spokojna i nie płakała w ogóle 😉


No to nie wie 😁 😁 😁 moja tylko trochę płacze, ale wiesz widzisz, że to dziecko boli..

no w sumie to ja Ją trzymałam a On tylko patrzył 😉 następnym razem On będzie trzymał 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Ja jak dawałam Judycie deserek z lodówki to podgrzewałam 😉


Ja w te ciepłe dni nie podgrzewałam 😁 wredna matka ze mnie 🙂 ale serio ona coś ma nerwicę ostatnio na ciepłe posiłki, widać, że jak ma coś chłodniejszego to jej ulgę sprawia, wodę też jej zimną daję, sok z lodówki zimny też dostała, brzuszek jej nie bolał, więc uważam, że jest ok. jak one naprawdę zaczną ząbkować to będą chciały jeść tylko chłodniejsze pokarmy 🤪

noooo 🤪 ja mam mnóstwo gryzaków wodnych 😉 i będę chłodzić 😉 mam nadzije że będą pomagać 😉


Ale wiesz co ten zły okres jej minął bo znowu je po 120 już dzisiaj zjadła tak 2 razy, a wczoraj przecież ten rekord życia 890ml 😁 mogła tak zawsze jeść to by byłaaa gruuuuba, że hoho 🙂 i to wszystko było z kleikiem. No i wypiła z 50-60ml wody. Uczę ją teraz wodę samą pić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A taką ma Judyta tą butelkę co jej nienawidzi 😜 ale innej duzej nie mam wiec jak wypiła 30ml to jej przelałam do małej 🤪
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/860/1003705g.jpg/][IMG]http://img860.imageshack.us/img860/8553/1003705g.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Ja jak dawałam Judycie deserek z lodówki to podgrzewałam 😉


Ja w te ciepłe dni nie podgrzewałam 😁 wredna matka ze mnie 🙂 ale serio ona coś ma nerwicę ostatnio na ciepłe posiłki, widać, że jak ma coś chłodniejszego to jej ulgę sprawia, wodę też jej zimną daję, sok z lodówki zimny też dostała, brzuszek jej nie bolał, więc uważam, że jest ok. jak one naprawdę zaczną ząbkować to będą chciały jeść tylko chłodniejsze pokarmy 🤪

noooo 🤪 ja mam mnóstwo gryzaków wodnych 😉 i będę chłodzić 😉 mam nadzije że będą pomagać 😉


Ale wiesz co ten zły okres jej minął bo znowu je po 120 już dzisiaj zjadła tak 2 razy, a wczoraj przecież ten rekord życia 890ml 😁 mogła tak zawsze jeść to by byłaaa gruuuuba, że hoho 🙂 i to wszystko było z kleikiem. No i wypiła z 50-60ml wody. Uczę ją teraz wodę samą pić.

no to super 😉 a jest ta woda humana co można bezpośrednio bez gotowania dziecku dawać chyba 😉 tylko nie wiem czy takiemu małemu też 😉 będę musiała kupić 😉
http://kidy.pl/humana_woda_dla_niemowlat-63-65-p.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...