Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 145
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
EDI NAWET NIE ŻARTUJ SOBIE ...MUSISZ DOTRWAĆ Z NAMI DO KOŃCA...CUDNY POKOIK JUZ GOTOWY ALE POWIEDŹ TAM SWOJEJ MARCELINCE ŻE JESZCZE ZDĄŻY GO ZOBACZYĆ W SWOIM CZASIE...TRZYMAM MOCNO MOCNO MOCNO ZA CIEBIE KCIUKI...I SŁUCHAJ ZALECEŃ LEKARZ ..MASZ LEŻEĆ TO KONIECZNIE TAK RÓB...PRZYJDZIE ODPOWIEDNI CZAS TO SOBIE WSZYTKO ODPUŚCISZ...ALE ZA WCZEŚNIE NA TO ABY MARCELINKA SIE MIAŁA URODZIĆ !!!POCZEKAJ JESZCZE Z 1,5 MC ...NIE WAŻ SIE NAWET NAS ZOSTAWIAĆ ...MY WSZYSTKIE RAZEM DO KOŃCA AZ PRZYJDZIE NA KAŻDĄ Z NAS CZAS 😜

KASJALENA2 TY RÓWNIEŻ NAWET NIE MYŚL O WCZEŚNIEJSZYM PORODZIE ---STANOWCZO SIĘ NIE ZGADZAM ...MACIE POCZEKAĆ NA NAS I KROPKA 😉A TERAZ ODPOCZYWAĆ I KONIEC ...NIECH SIE WALI ...PALI ...A WY MACIE DBAC O SIEBIE I O WASZE DZIECINKI...OK 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzieki za wsparcie, ja też nie dopuszczam myśli,że mogłoby być inaczej więć staram sie nie denerwować, zobaczymy co powie lakarz za 2 tygodnie i już będzie 32 tydzień zawsze bliżej;
pocieszam się,że gdyby było źle to by mnie skierował do szpitala, albo zapisał jakieś leki więc czekam cierpliwie do następnej wizyty, a Marcelinka kopie więc chyba jej tam dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
edi81 napisał(a):
dzieki za wsparcie, ja też nie dopuszczam myśli,że mogłoby być inaczej więć staram sie nie denerwować, zobaczymy co powie lakarz za 2 tygodnie i już będzie 32 tydzień zawsze bliżej;
pocieszam się,że gdyby było źle to by mnie skierował do szpitala, albo zapisał jakieś leki więc czekam cierpliwie do następnej wizyty, a Marcelinka kopie więc chyba jej tam dobrze 🙂


witaj edi81! ja jestem z majoweczek, weszlam do Was popatrzec o czym piszecie 🙂
u mnie 30 tydzien za 6 tygodni, takze jeszcze troszke musze poczekac 🙂
patrze na zdjecie, piekny pokoik!!! czyli juz wszystko przygotowane dla Dzidzi?? 🙂
super! nie ma co czekac na ostatnia chwile! 😉
pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
edi81 napisał(a):
dzieki za wsparcie, ja też nie dopuszczam myśli,że mogłoby być inaczej więć staram sie nie denerwować, zobaczymy co powie lakarz za 2 tygodnie i już będzie 32 tydzień zawsze bliżej;
pocieszam się,że gdyby było źle to by mnie skierował do szpitala, albo zapisał jakieś leki więc czekam cierpliwie do następnej wizyty, a Marcelinka kopie więc chyba jej tam dobrze 🙂

hej widze ktos z moich okolic.ja pochodze z wyrzyska,do pily chodzilam do szkoly 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widze,ze wy zawsze buszujecie,jak ja spie albo w pracy jestem 😁 😁 Ale jeszcze 3 dni i to sie zmieni,bo tyle mi zostalo do konca 😁 😁 A narazie lece do pracy i zycze wam milego dzionka 🙂Edi i Kasjalena pozytywne myslenie to polowa sukcesu,wiec glowa do gory i juz tylko 10 tygodni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

capslocc napisał(a):
EDI NAWET NIE ŻARTUJ SOBIE ...MUSISZ DOTRWAĆ Z NAMI DO KOŃCA...CUDNY POKOIK JUZ GOTOWY ALE POWIEDŹ TAM SWOJEJ MARCELINCE ŻE JESZCZE ZDĄŻY GO ZOBACZYĆ W SWOIM CZASIE...TRZYMAM MOCNO MOCNO MOCNO ZA CIEBIE KCIUKI...I SŁUCHAJ ZALECEŃ LEKARZ ..MASZ LEŻEĆ TO KONIECZNIE TAK RÓB...PRZYJDZIE ODPOWIEDNI CZAS TO SOBIE WSZYTKO ODPUŚCISZ...ALE ZA WCZEŚNIE NA TO ABY MARCELINKA SIE MIAŁA URODZIĆ !!!POCZEKAJ JESZCZE Z 1,5 MC ...NIE WAŻ SIE NAWET NAS ZOSTAWIAĆ ...MY WSZYSTKIE RAZEM DO KOŃCA AZ PRZYJDZIE NA KAŻDĄ Z NAS CZAS 😜

KASJALENA2 TY RÓWNIEŻ NAWET NIE MYŚL O WCZEŚNIEJSZYM PORODZIE ---STANOWCZO SIĘ NIE ZGADZAM ...MACIE POCZEKAĆ NA NAS I KROPKA 😉A TERAZ ODPOCZYWAĆ I KONIEC ...NIECH SIE WALI ...PALI ...A WY MACIE DBAC O SIEBIE I O WASZE DZIECINKI...OK 🤔



capslocc jak najbardziej popieram to c piszesz.
Ja też z natury jestem osobą silną, pełną energii i zapału. Prowadziłam swoją działalność, ale od około 20 tc musiałam ją zawiesić i od tego czasu praktycznie całe dnie spędzam w domu.U mnie zaczęły się skurcze, problemy z korzonkami. 😞
Denerwuję się, że nic nie mogę w domu zrobić tylko wszyscy muszą wkoło mnie chodzić. Nawet obiadu nie ugotuję, nie posprzątam bo kręgosłup zaczyna strasznie boleć. Ta bezsilność jest najgorsza.Najlepiej to bym sama wszystko zrobiła, a czuję się gorzej ja 80-latka. Czasami zaciskam zęby, chociaż naprawdę nie jest łatwo - tłumaczę sobie że to wszystko dla mojej córeczki, że wszystko się zmieni jak urodzę. No ale dziewczyny DAMY RADĘ. Przed nami już tylko bliżej jak dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja jestem troche niemadra, bo dalej pracuje, ale mysle, ze godzinka rano i godzinka po poludniu to nie duzo w ciagu dnia troche poleze, ale tez mam dzialalnosc i boje sie, ze pozniej nie bede miala doczego wracac, a nie wyobrazam sobie byc na utrzymaniu meza 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki dziewczyny za wsparcie 🙂 jesteście kochane :*
Edi81 nie pracuj za dużo, musisz odpoczywać żeby duża dziewczynka zamieszkała w tym pokoiku 🙂
Ja też staram się odpoczywac ale ten twardniejący brzuch nie chce mnie opuścić.... ehh
Dziewczyny a Wy kupowałyście poduszeczkę i kołderkę do łóżeczka dziecięcego?? Bo ja już nie wiem na czym i pod czym taki Maluch śpi... niektórzy mówią że nie używa się kołdry i poduszki na początku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja kupilam, bo zazwyczaj są w kompletach i poźniej sie przydadzą, a dodatkowo dla niemowlaka stosuje sie poduszkę tzw klin, którą możesz wlożyć pod materac i jast ona pod kątem 30 stopni,żeby niemowle sie nie udusilo, bo nie moze leżeć płasko zupełnie, bynajmniej u nas tak położne wymagają 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja również kupiony mam komplet poduszeczka i kołderka...antyalergiczne i pod wymiary łóżeczka tego jest wszędzie pełno...kupuj taka która ewentualnie można wrzucić do pralki i uprać ...bo z malutkimi dzieciaczkami często nigdy nic nie wiadomo...a to kupka będzie za duża i nie zmieści sie w pieluszce a to mleczko się uleje...znam takie przypadki z własnego doświadczenia więc wiem często bez prania wszystkiego co było w łóżeczku sie nie obędzie...mój synek spał na takiej zwykłej podusi tylko płaskiej i małej...nie puchatej i ogromnej tak jak nam sie wydaje że byłoby najlepiej tylko praktycznie na płasko... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczyny czy wasze maleństwa w brzuszkach mają często czkawki.
Ostatnio wyczuwam że moja córeczka właśnie ma ją prawie codziennie.
Nie wiem co mam wtedy robić, szkoda mi maleństwa bo się męczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hey dziewczyny.Ja sie dzis nerwow najadlam az sie poplakalam.Teraz juz jestem troche spokojniejsza,ale i tak jestem w stresie.2 godziny temu dzwonila moja polozna,ze ma moje wyniki krwi i sa zle.I ze to swedzenie o ktorym wczesniej pisalam jest spowodowane problemami z praca watroby.Mam sie jutro na 13:30 zglosic do szpitala,zeby powtorzyc wszystkie badania,sprawdzic,czy z malutka wszystko jest w porzadku,czy to nie wpynelo na jej rozwoj(ja caly czas twierdze ze wszystko z Julka jest ok skoro kopie i wierci sie non stop)i wtedy podejma decyzje,czy dac mi jakies leki i co dalej z tym fantem zrobic...Przeciez ja dzis nie zasne z tych nerwow.Chcialabym,zeby juz bylo jutro i zebym juz wszystko wiedziala 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MonisiaD myśl pozytywnie. Pamiętaj że każdy stres odbija się na twoim maleństwie.
Skoro piszesz że z twojej dzidzi to wiercioszek, to z nią pewnie jest wszystko dobrze. Głowa do góry, będzie dobrze, a my trzymamy kciuki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie denerwuj sie na zapas moze wynik wyszedl bledny, a poza tym wydaje mi sie, ze watroba nie ma wielkiego wplywu na dziecko wiec badz spokojna choc rozumiem Twoje nerwy, bo sama przechodze to samo, ale staram sie byc dobrej mysli niz jeszcze zaszkodzic maluszkowi 🙂
trzymaj sie i staraj sie nie myslec o tym, a jutro lepiej niech wszystko zbadaja i sie o Was zatroszcza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dla mnie to nie jest szkodliwe,najwyzej po ciazy moge bardziej krwawic no i teraz mnie swedzi.Ale gorzej z malutka.Mi polozna powiedziala,ze musza mala monitorowac i ze mam sie nastwic na kilka godz w szpitalu zanim wszystko sprawdza.Wlasnie przeczytalam ten artykul,jest to odpowiedz poloznej na ten temat i teraz jeszcze bardziej sie martwie 😞
http://www.we-dwoje.pl/cholestaza;ciazowa,artykul,10974.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tez wlasnie o tym czytalam i nie zaglebiaj sie tak, bo jak się czyta objawy i skutki jakiejs choroby np w gazecie to zawsze pasuje, nawet wit c ma smiertelne skutki wiec sie nie martw, w szpitalu podejmą odpowiednie kroki i może wcześniej urodzisz, ale to dla dobra maleństwa i skoro będzie się to działo pod opieką lekarzy to zobaczysz szybciej swojego skarba i na pewno będzie zdrowa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia:*:*Ja sobie caly czas powtarzam,ze skoro malutka to wiercioszek i nawet w tej chwili kopie i sie wyciaga to musi byc wszystko ok.Ja tam mam gdzies to swedzenie,moge nawet byc na diecie do konca ciazy,byle tylko nic sie z malutka nie dzialo.Chcialabym juz byc w tym szpitalu,zeby juz wszystko wiedziec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edi raczej kolejny komplet poscieli 😁 😁 Bo kocykow juz naprawde mam pod dostatkiem.Zaraz ide pod prysznic,a rano do pracy,wiec nie bede miala za bardzo czasu myslec.Szef chcial mi wolne dac w zwiazku z tym,ale wole isc do pracy i z ludzmi troche pobyc,bo wtedy nie bede tak o tym wszystkim myslec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...