capslocc mam ten sam problem, poprosiłam nawet Maćka (męża) o pomoc ale to nie wyszło, piekielnie się bałam i marudziłam jak SmerfMaruda - więc teraz staram się sama.
Na szczęście nie ma tego dużo bo jestem już po sześciu laserach więc nie ma tragedii, jednak jeśli mi się uda dotrzymać do marca to pójdę na wosk do kosmetyczki - okropnie tego nie lubię i przeżywam jak mrówka okres każdą taką wizytę - mam wysoką wrażliwość na ból, ale czego sie nie robi dla późniejszego komfortu psychicznego
U mnie w szpitalu tez podobno golą na kojacka, ja sobie tego w ogóle nie wyobrażam!!!!
I jak to - na wodę????
no mój mąż też chciał pomóc ale po paru minutach go wygoniłam bo sie śmiał 😠a co w tym kurka śmiesznego że człowiek nic nie widzi po za swoim wielkim brzuszkiem!!!!zresztą jemu sie wydaje że to jak przy ich zaroście ..raz ciach ciach i po robocie ☺️żenujące!!!!
no bolesne szczególnie bikini głębokie ale mam obsesje na puncie owłosienia nóg i bikini - po prostu go nie znoszę - więc zaczekam jeszcze do bezpiecznej chwili bo przy tym zabiegu to sama jestem jeden wielki skurcz. Zawsze jeszcze można zajrzeć do pawlacza po stary sprawdzony depilator 🤨🤢
depilator u mnie tez odpada...czasami sie sama nad sobą zastanawiam jak to możliwe że jeden poród przezyłam a depilacji woskiem lub depilatorem sie boję jak ognia..mi pozostaje jedynie golarka jednorazowa i wszytko by było ok gdyby nie fakt że zajmuje mi to ponad godzinę a i tak coś tam jest niedokładnie 😁
Capslocc nie polecam kremu.Ja sprobowalam raz i strasznie mnie wszystko potem pieklo.Ja stosuje matode golenia na stojaco pod prysznicem i tak bardziej na wyczucie 😉I jak narazie mi wychodzi.A jesli chodzi o depilacje,to lekarze odradzaja przez cala ciaze,w zwiazku z mniejsza wrazliwosci na bol.Jest to niewskazane zarowno dla mamusi jak i malenstwa.U mnie w szpitalu nic nie mowili o goleniu,ale i tak sobie nie wyobrazam,ze mialabym jakas taka pozarastana chodzic 😁😁 Niesmaczene 😉 Dobra kochane,lece do szpitala na ktg.Ja tam juz prawie jak w domu sie czuje hihi
Hej dziewczyny! 😊
Trafiłam na ten wątek, bo też mam łożysko na tylnej ścianie i zastanawiałam się, jak to wpływa na ciążę i poród. Widzę, że wiele z Was miało podobne doświadczenia i uspokoiło mnie to, co pisałyście! 💕
@Bagira, super, że u Ciebie wszystko przebiegło bez problemów! @angela faktycznie - b.dobry tekst,ale czytałam go już wcześniej, bo zaglądam czasem na abcmamy
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał).
Od jakiegoś czasu staramy się intensywnie o dziecko... Zauważyłam też, że mój facet miewa problemy z osiągnięciem pełnej erekcji. Zastanawiam się z czego to może wynikać. Oboje jesteśmy w wieku 34 lat.
Rekomendowane odpowiedzi
capslocc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Salamandra
Na szczęście nie ma tego dużo bo jestem już po sześciu laserach więc nie ma tragedii, jednak jeśli mi się uda dotrzymać do marca to pójdę na wosk do kosmetyczki - okropnie tego nie lubię i przeżywam jak mrówka okres każdą taką wizytę - mam wysoką wrażliwość na ból, ale czego sie nie robi dla późniejszego komfortu psychicznego
U mnie w szpitalu tez podobno golą na kojacka, ja sobie tego w ogóle nie wyobrażam!!!!
I jak to - na wodę????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
capslocc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
capslocc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Salamandra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
capslocc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
capslocc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
MonisiaD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach