38 tydzień ciąży | Forum o ciąży

kasia87krk JA DO SZKOŁY RODZENIA TEZ NIE CHODZIŁAM BO LEKARZ SAM MI ODRADZIŁ...POWIEDZIAŁ ŻE JAK MAM URODZIĆ TO I BEZ SZKOŁY URODZĘ...POZA TYM KAŻDY PORÓD JEST INNY I NIE DA SIE PRZEWIDZIEĆ JAK BĘDZIE AKURAT W MOIM WYPADKU...

ja mam wizytę 22 marca 5 tygodni od ostatniej i po zagrazajacym porodzie przedwczesnym wiec nie rozumiem tych lekarzy, ale prosic sie nie bede, zeby wydawac pieniadze i jak cos mnie bedzie niepokoic to pojade do szpitala;

co do szkoly rodzenia to ja tez nie chodzilam, bo mi kolezanki odradzily, kazdy porod jest inny i mi bylo szkoda kasy zwlaszcza, ze musialabym sama, bo mąz do pozna w pracy 😞

capslocc tez tak mialam jakies 2 tyg temu, a teraz chodze do szpitala w ktorym bede rodzic, moze ze wzgledu na cukrzyce musze byc kontrolowana czesciej...

czy Wy tez już nie możecie chodzić?
ja od wczoraj mam tragedię ledwo się mogę w łóżku przekręcić, a chodzę tak, że musze nogami szurać taki ból, chociaz wstrzymywac porodu już bym nie chciała, ale leżę, bo nie mam siły nawet chodzić

ja coraz bardziej sie boję, ze urodzi się chłopak, a mam wszytsko różowe, bo różne sa przypadki i się śmieję, ze wszyscy mnie będą odwiedzać na kardiologii, a nie polożniczym 🙂

edi81 tez by chodzila pewnie sama bo maz tak samo ciagle w pracy, jestem praktycznie sama caly czas.
dzis sie zdecydwalam w koncu torbe spakowac do szpitala, chyba najwyzszy czas 🙂
capslocc masz racje kady porod jest inny, moze rezczywiscie nie ma co rozpaczac, w koncu to moje cialo podpowie mi co robic no i polozna 🙂
a powiedzcie i czy macie jakas swoja polozna do produ?

u nas są 2 takie polecane i jedna bierze 700 druga 1000, ale mi szkoda kasy wierzę, że jakoś dam radę i za te pieniądze wolę coś maleństwu kupić 🙂

edi81 Kochana nie jeste sama, tez chodze i szuram nogami, poza tym mam ten bol w pachwinie, wczoraj jak powiedzialam,o tym bolu lekarce to mi powiedzala ze jetem na takim etapie ze powinno mnie bolec 😞

jakoś przeżyjemy, ale boję sie, ze jak będę ciągle leżec to urodzę w 42 tyg 😞

wlasnie sie orietowalam w tej kwesti, to sa spore pieniadze, tez zdam sie na siebe i polozna na dyzurze,w koncu na pastwe losu chyba nie zostawia mnie...
maz nie chce isc do porodu ze mna, bylismy na badaniach ostnio razem w szpitalu to byl blady jak sciana z nerwow i mial nogi z waty 🙂

edi81 tez tak moze byc z tym porodem, tez ciagle leze, ale zawsze moznato przyspieszyc, troche sie poschylac pochodzic po schodach i moze sie zaczac 🙂 ale natura wie lepiej, wiec musimy czekac cierplwie 🙂

polecam przeczytać sobie kartę praw pacjenta, gdybyście byly źle potraktowane, zastanawiam sie czy nie sklamac, że mąż jest prawnikiem może od początku będą zachowywac się po ludzku 😜

czy Wam też robi się słabo i duszno? już nie wiem czy to przez tą anemie 😞

kasia87krk problem w tym, że od wczoraj opadłam z sił i nie moge chodzic, robi mi sie slabo, a mialam zamiar sprzątać na przyspieszenie, a robi mi sie ciemno przed oczami i musze leżec

edi81 bidulko wspolczuje, masz takie objawy jak ja weekend, caly weekend lezalam w lozku, robilo mi sie duszno od serca i jakos serce mi kolatalo, przewaznie mam dusznosci jak poloze sie na plecach wiec raczej unikam tej pozycji.

Chodzić ciężko spać ciężko ale lepiej sie ruszac bo jak się zasiedze to jeszcze gorzej, szkoła rodzenia przynajmniej w warszawie jest bezpłatna.

damy radę, ale jak pomyślę, ze mam miesiąc leżeć to chyba zwariuję 🙃

u mnie tez moze byc miesiac do 42 tyg. 😁

Salamandra u nas szkola rodzenia kosztuje 300zl, tyle ze teraz to juz za pozno na nia niestety.

mi w najgorszym wypadku 6 tygodni i wolę w ogóle o tym nie myśleć 🤪

tez chciala bym miec to juz za soba bo troszke nerwow mnie to kosztuje, zreszta nie tylko mnie ale i mojego meza 🙂 pozostaje nam tyko uzbroic sie w cierpliwosc 🙂

tak 🙂 i ponarzekać haha 😁

komuś trzeba się wyżalic 🙂 a kto nas tak dobrze zrozumie jak inne ciężarówki 🙂

mnie brzuch boli od 2 godzin nie wiem czy to skurcze czy co ale jak leżę to nie przechodzi...

Upewnijcie sie co z ta szkołą - bo ja trafiłam na świetną i bardzo sobie chwalę zajęcia z połóżną i psychologiem. Tona praktycznych informacji. U nas Urząd Miasta finansuje niektóre szkoły - trzeba tylko sie dowiedzieć co i gdzie - ja chodziłam bezpłatnie. Ale normalnie kosztuje około 400 zł w Wawie.