2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

Ja powiem szczerze, mimo ze to jest ból i to duży marze żeby udało mi sie urodzić siłami natury 🙂 dam rade wierze w siebie i będzie to lepsze, szybciej dojde do siebie niż po cc i szybciej zajme sie swoim skarbem 🙂 DAMY RADE TWARDE Z NAS BABKI :P hihi buziaki kochane:*

Hej 🙂
Ja wlasnie mam problemy z cisnieniem i ciagle utrzymuje mi sie w granicach 138 do 150 i lekarz mi zapisal tabletki i bardzo go to zmartwilo i ma nadzieje ze do porodu bedzie mniejsze. Gadal mi ze gdyby mi sie trafila przu takim cisnieniu carka moglo by to sie nie ciekawie dla mnie skonczyc bo jednak jest to operacja pod narkoza i z takimi klopotami z cisniemniem roznie bywa 😞

Ewcia24 napisał(a):

Ja powiem szczerze, mimo ze to jest ból i to duży marze żeby udało mi sie urodzić siłami natury 🙂 dam rade wierze w siebie i będzie to lepsze, szybciej dojde do siebie niż po cc i szybciej zajme sie swoim skarbem 🙂 DAMY RADE TWARDE Z NAS BABKI :P hihi buziaki kochane:*

NO I TEGO SIĘ TRZYMAĆ oklask dla Ciebie

mania161287 napisał(a):

Hej 🙂
Ja wlasnie mam problemy z cisnieniem i ciagle utrzymuje mi sie w granicach 138 do 150 i lekarz mi zapisal tabletki i bardzo go to zmartwilo i ma nadzieje ze do porodu bedzie mniejsze. Gadal mi ze gdyby mi sie trafila przu takim cisnieniu carka moglo by to sie nie ciekawie dla mnie skonczyc bo jednak jest to operacja pod narkoza i z takimi klopotami z cisniemniem roznie bywa 😞

nie no trochę przesadził nie stresuj się zgadza się wysokie ciśnienie to wskazanie do cesarki tylko że jeżeli zaczyna się poród a ciśnienie nie przekracza tych 150 n a100 i się utrzymuje to pozwalają rodzić tutaj nawet jak poczytasz na innych forach są dziewczyny co rodzimy przy dużo wyższym i z nimi tak samo jak i z dziećmi jest wszystko ok 🙂
ja też rodziłam siłami natury tylko podczas porodu po prostu je kontrolują 🙂

malwinka89 napisał(a):

Mania nie strasz mnie bo zaczynam sie bac. Ja wierze ze lekarz wie o czym mowi. Bede sie pilnowac z tym cisnieniem.

dużo odpoczywaj nie stresuj się i szczególnie spanie na lewym boku jest wskazane po prostu wtedy lepsze dotlenienie narządów itp.aha ja sobie czasami jak mam jakiegoś stresa piję melisę i biorę magnez 3 razy dziennie po tabletce ASMAG taki zwykły bez dodatków 🙂

Ja nie strasze ja tylko napisalam to co lekarz mi powiedzial i tez jestem dobrej mysli ze do tego porodu wszystko bedzie dobrze. Biore leki, mierze cisnienie i narazie po dwoch dniach spadlo mi na 138/95 wiec licze ze do porodu jeszcze bedzie mniejsze
Milej nocki 😉

hello 🙂
Jupi Kupilam z mezem dzis materac i juz prawie luzeczko, ale luzeczko juz bedzie w niedziela zamowione bo glupia baba w sklepie nie chciala wziac 20 % znizki bo byla jeden dzien po terminie i nowe zaczynaj sie dopiero w niedziele wiec poczekam do niedzieli, ale ciesze sie ze juz wiemy co bedziemy kupowac 😁
Dziewczyny co do cesarki to wam powiem, ze na nia sie teraz poprostu moda zrobila. Zaczyn sie tak przyjmowac ze to niby lepiej. Ja jestem zdania, ze jezeli ktos ma powod do rodzenia prze CC jest okej, a jezeli jes wszystko w normie to uwazam, ze silami natury lepiej. Ja bardzo bym chciala naturalnie i najlepiej bez znieczolenia, ale wiem ze bede brac bo znam siebie 😉 Mam kolezanke w Polsce rodzila jakis rok temu i musiala miec robiona cesarke bo byla zbyt slaba zeby urodzic, strasznie chudziutka i wogle strasznia panikara z niej. No i jak miala ta cesarke i byla wszystkiego swiadoma to nie zniosla tego psychicznie poprostu i tak jej cisnienie podskoczylo, ze miala stan podzawalowy 🤨 biedna !!! ALe jakos urdzila potem ponad pol roku dochodzila do siebie bo miala straszna depresje, ale teraz jest juz okej i ma malutka sliczna nagrode. Jak widzicie kazdy jest inny to tylko zalezy od tego jak sie nastawimy psychicznie. Ja choc chce rodzic naturalnie nastawiam sie tez na cesarke bo nigdy nie wiadomo czy cos podczas porodu nie wyniknie i beda musieli zrobi CC... Takze wszystko w rekach Boga 🙂
Mi jakos ostatnio cholernie smutno... nie wiem chyba tez mnie to wszystko zaczyna przerastac... raz mysle ze dam rade i jestem silna, a innym razem jestem jakas taka zrezygnowana ehhhh ale juz blizej niz dalej...
Alowo wlasnie tez myslalam gdzie jest Agashh ?? No i Monic cos ostatnio nie ma ?? hmmm 🤔 ciekawe co tam...
Nic brzusie uciekam bo bylam dzis w tym sklepie i strasznie mi bylo ciezko chodzic brzuch tak ciagnal, a teraz troche popbolewuje u dolu ide sie polozyc. Zlamalam zakaz lekarza z lerzeniem w luzku mam nadzieje, ze nic sie nie stanie...
Buziaczki brzunie 😘

Malwinka ja tez mam zawroty glowy 😞 po kilka razy dziennie, ale ja cisnienie mam okej... Zauwarzylam ze pokawiaja sie gdy siedze na wprost opieram sie o plecy normalnie i na wpol lerzaco, lekarz powiedzial zeby wiec zrezygnowac z takich pozycji i raczyc sie lerzeniem na boku bo macica naciska na zyly ktore sa stylu i powoduje, ze mniej tlenu doplywa do mozgu i z tad zawroty.... Takze przyuwaz czy to nie od takiego siedzenia ci sie dzieje...

Hej dziewczynki 🙂
Porod ... no tak juz powolutku kazda z nas uswiadamia sobie fakt iz czas leci nieublagalnie i praktycznie jestesmy o krok od rozwiazania . Ja bede miec cesarke , moge rodzic naturalnie nie mniej jednak bedac w mojej sytuacji ( biorac pod uwage guza ktorego mam na jajniku ) wole usunac go po porodzie ,za jednym zamachem . Nie chce wloczyc sie po szpitalach w nie skonczonos tym bardziej ze nie mam tu rodziny tj mamy .... z ktora bez obaw mogla bym zostawic malenstwo .
Oczywisie jest Tomek , ktory wiem sprosta zadaniu ale..... nie ma doswiadczenia z tak malym bobaskiem , po drugie noworodek powinien byc przy matce 🙂
Tak ze co do porodu - postanowione .
Nanus ech... smutek to mnie rownie czesto dopada . Obawa , strach .... ze wzgledow nie innych jak poczucie - czy dam rade ?? I jeszcze powrot do Polski .. przygotowania echhh jeszcze tyle spraw mamy do zalatwienia z tym zwiazanych . Ciagle mam strach ze cos zostanie nie dopiete na ostatni guzik , bedzie maly i tak malo czasu po porodzie na zebranie sil ....
Ale , nie przez takie sytuacje juz przechodzilam- dam rade !!
Trzymajcie sie mamusie :* buzieee

Evek bedzie dobrze 🙂 Dasz rade !! Tylko wiesz co bedzie najgorsze, ze bede baaaaaaaaaardzo tesknic !! 🤨 Ale najwazniejsze jest teraz zeby sie tobie poukladalo Tomasz ci pomoze jak nie ma doswiadczenia to szybko sie nauczy zobaczysz 😉 Co do cesarki kochana to dobry wybor zrobilas w twoim przypadku zrobila bym dokladnie to samo. Takze glowa do gory 🙂 Trzeba myslec pozytywnie 😆 Buziaki 😘
Dziewczyny ile razy dziennie twardnieje wam brzuch ??? 'Prosze dajcie znac- bo chcialabym porownac z tym co sie u mnie dzieje. Jak lerze to wtedy jest okej brzusio jest miekki, ale jak tylko wstane albo chce mi sie siku to zaraz sie robi twardy jak kamien 😲 nie wiem juz czy to jest normlane na tym etapie ciazy czy moze cos jest nie tak. Po tym wszystkim mam strasznego hopla na punkcie tych skurczy i twardnienia. Dajcie znac pliss!
Buziaki 😘

mania161287 napisał(a):

Ja nie strasze ja tylko napisalam to co lekarz mi powiedzial i tez jestem dobrej mysli ze do tego porodu wszystko bedzie dobrze. Biore leki, mierze cisnienie i narazie po dwoch dniach spadlo mi na 138/95 wiec licze ze do porodu jeszcze bedzie mniejsze
Milej nocki 😉

pewnie bierzesz dopegyt co???
a co do ciśnienie to na pewno się unormuję ale pamiętaj zawsze je mierz nawet jak się unormuje i będzie ok bo np .u mnie z w 3 trymestrze było trzeba zwiększyć dawkę wiesz niunia rosła i mój organizm był za bardzo obciążony 🙂

Evek co do cc to masz rację jak i tak czeka Ciebie zabieg po pierwsze jak pisałaś Tomek młody tata sami na obczyżnie no i wiadomo jak to jest póżniej szkoda dziecko zostawić obawy utraty pokarmu po pobycie w szpitali i takie tam więc decyzja jak najbardziej zrozumiała 🙂
nanusia co do brzucha to ja za bardzo nie będę twoim wyznacznikiem bo ja właśnie tak mam jak Ty jak leże ok jak tylko wstanę to mam dni że brzuch od razu twardy jak kamień mało tego czasami posiedzieć chcę ale też mi twardnieje zresztą lekarz też mi nie pozwolił za długo siedzieć bo miednicę się uciska więc leżeć 🙂 aaaaa szkoda gadać pocieszam się tylko że wszystko dla mojej niuni zniosę po prostu chcę ją mieć,tulić wiesz o czym mówię ....no i z drugiej strony nie masz co porównywać bo każda ciąża inna ja w tamtej robiłam dosłownie wszystko nic nie bolało kuło jeśli o brzuch chodzi bo tak to głowa i zgaga to pamiętam nie do wytrzymania było a teraz zgagi nie nam prawie wcale ,ból głowy sporadycznie 🙂 jednym słowem nawet moje dwie są całkiem inne nie do porównania 🙂
trzymajcie się papa 😘 😘 😘

Nanusia - co do twardnienia brzucha jak chce Ci się siku, to podobno normalne. Tak mi powiedziała lekarka, bo jakimś cudem pęcherz jest połączony z tym naszym brzuchem i jak masz pełen pęcherz, to brzuch ma prawo twardnieć. Ja właśnie jak czuję już trochę twardszy brzuch, to idę do ubikacji i robię swoje 😉
Jak jeszcze pracowałam, to brzuch twardniał bardzo szybko i często. Teraz, w domu, nie jest to już takie częste. Dużo odpoczywam, leżę w łóżku, czytam książki, oglądam tv i się relaksuję.

malamyszka napisał(a):

Nanusia - co do twardnienia brzucha jak chce Ci się siku, to podobno normalne. Tak mi powiedziała lekarka, bo jakimś cudem pęcherz jest połączony z tym naszym brzuchem i jak masz pełen pęcherz, to brzuch ma prawo twardnieć. Ja właśnie jak czuję już trochę twardszy brzuch, to idę do ubikacji i robię swoje 😉
Jak jeszcze pracowałam, to brzuch twardniał bardzo szybko i często. Teraz, w domu, nie jest to już takie częste. Dużo odpoczywam, leżę w łóżku, czytam książki, oglądam tv i się relaksuję.

dokładnie leżeć kiedy i jak się tylko da 😉 zresztą jeszcze zatęsknimy za leżeniem 😜

No wlasnie jak tylko sie poloze brzusio robi sie mieciutki. Jastaram sie lerzec duzo tylko wiecie co mnie przeraza ze jeszcze tyle do zrobienia i tak bardzo chce mi sie juz cos porobic posprzatac, poukladac itp niecierpie zyc w balaganie moj maz pracuje, a jak przychodzi to i tak wszystkiego sam nie da rady ogarnac, a mi jest nawet ciezko wlozyc i wypakowac talerze do zmywarki... Mam syndrom wicia gniazda, a nie moge tego robic. Ale trudno wole tak a zeby mmoja niuna byla cala i zdrowa i zeby urodzila sie w czasie 🙂 Alowo wiem ze nie ma co porownywac, ze kazda ciaza jest inna ale wiesz, ze jak nie jestes sama z jakimis dolegliwosciami to jakos tak sie lepiej na duchu robi bo byc moze to tak musi byc 🙂 Takze tak jak pisze malamyszka zostaje nam lerzenie i odpoczywanie. Najsmieszniejsze jest tylko to ze jak pracowalam i nie mialam wogle na nic czasu to zawsze marzylam zeby tak sobie siedziec i nic nie robic. Teraz jednak widze ze zaden z tego fun ! 😜 Wszedzie dobrze tam gdzie nas nie ma!!
Buziaki :*

Hehe tak jak mówisz Nanusia, ja też marzyłam o dłuższym odpoczynku od pracy, a teraz żałuję, że nie wróciłam na trochę jak już przeszły mi te okropne mdłości! Odpoczynek psychiczny jest fajny, ale jak trwa za długo to już męczarnia. Jednak straram się o tym nie myśleć tylko odliczam do narodzin naszej kruszynki 🙂 teraz to jest najważniejsze, żeby urodziła się zdrowa i na czas!
A jeśli chodzi o twardnienie brzuszka, to ja też jak tylko się położę to jest mięciutki, jednak im więcej zjem i wypiję to na stojąco jest cały czas twardy, także nie ma co się zamartwiać 🙂 tak już jest z naszym brzucholkiem 🙂
Muszę się z Wami podzielić dzisiejszym przeżyciem, siedziałam w aucie obok męża i poczułam pierwszy raz wypiętą nogę (tak mi się wydaje, ze to nóżka bo na rączkę była zbyt mała) bardzo mnie zabolało, a gdy dotknęłam poczułam tą maleńką część ciała! To było niesamowite uczucie! 🙂 pogłaskałam i po chwili zabrała 🙂 Do tej pory były tylko kopniaki a teraz poczułam kawałeczek jej cudnego ciałka 🙂))))))

Joanna 🙂 to slodkie przezycie. ja czekam z niecierpliwoscia jak moja wypnie nuzke lub raczke co kolwiek. Jednak narazie czuje tylko przemiszczanie sie i rolowanie hihihi ale to tez jest cudowne. Uspokoilas mnie z tym brzusiem 🙂 teraz wiem ze nie jestem sama i ze to normalne 😘 🙂

Dawno mnie tu nie bylo 🙂
Joanna to pewnie niesamowite przezycie poczuc swoje dziecko 🙂 Tez sie nie moge doczekac.
Nanusia a Ty lez i odpoczywaj skoro tak Ci lekarz zalecil... ze wszytskim zdazysz, nie masz sie cos martwic.
Ja ostatnio cos sie zle czuje, wszystko zaczyna mnie bolec i czuje juz w 100 %, ze jestem w ciazy. Od kilka dnia biore nowe leki, ktore mi lekarz przepisal i strasznie mi sie rece trzesa i serce bije jak oszalale. Mam nadzieje, ze niedlugo sie przyzwyczaje do nich.
A tak z nowosci to dzisiaj kupilsmy wozek 🙂 Narazie w domu mamy tylko stelaz i fotelik, reszta przyjdzie pozniej. Niesamowita radosc nam to sprawilo..Teraz jezdzimy po domu i probujemy. Nawet moj maz sie cieszy, chociaz wczesniej go takie zakupy nie interesowaly (do tego stopnia, ze naszego psa yorka wlozyl do fotelika i wozi) hehe..Wiem, ze jeszcze za szybko z tym zakupem, ale mezowi zalezalo, zeby miec koszty do firmy na ten miesiac. Pokoik zaczynamy robic po swietach i wszystko bedzie gotowe 🙂
Ide sie zbierac, bo idziemy na parapetowke do znajomych 🙂 Mam nadzieje, ze jakos wytrzymam, chociaz tak mi sie nie chce :/
Pozdrawiam was 🙂

Kochana od tego jesteśmy żeby się dzielić naszymi przeżyciami, dolegliwościami, problemami itp 🙂 cieszę, się że mogłam pomóc.
Zapomniałam napisać, że odebrałam wyniki testu obciążenia glukozą. MAm 112 po 2 godz po 75 ml. przed było 82. Wy jesteście bardziej obeznane w tym temacie, więc powiedzcie proszę czy mam się martwić?

Maju może te leki nie są odpowiednie dla Ciebie, skoro masz takie objawy?Powiedz o tym koniecznie lekarzowi! Na co w ogóle te leki bierzesz? Co się dzieje?
Fajnie, że mąż wymiękł i cieszy się jak dziecko z takich drobnostek 🙂 o to chodzi! 🙂

Joanna nie wiem jak to jest tam w Polsce ale cos dziewczyny pisaly ze do 140 jest norma, ale nie wiem czy dobrze zapamietalam 😁
Maja fajnie ze kupiliscie wozek 🙂 a te leki co bierzesz to sa chyba leki przeciw skurczom, bo ja dokladnie tak sie czolam w szpitalu jak mi podawali jak mialam skurcze. Cala sie trzeslam i serce walilo. To prawdopodobnie to samo... Z czasem powinien organizm coraz lrzej reagowac i sie przyzwyczajac 🙂 bedzie dobrze 😘

Te leki to na podtrzymanie ciazy i na skurcze. Lekarz mnie uprzedzal, ze tak bedzie, wiec sie tym nie martwie..Musze sie po prostu przyzwyczaic 🙂