2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

Maja ja też nigdy nie spie w koszuli ale z piżamą to chyba nie wypali bo niestety z tego co mi opowiadają znajome po porodach to na początku lekarze nawet majtek nie pozwalają ubrac tylko same te podkłady (no podpaski mega wielkie )hehe 😉 niewiem jak to ma sie trzymac ale wiem że tak jest laski zawsze przed obchodem wyskakiwały szybko z majteczek niby że sie do tego stosują tak mi opowiadają 😉 no i u nas w szpitalu jeszcze potrzebne sa podkłady na łóżko żeby nie zakrwawić:/ buuu ja już zaczynam sie steresowac i bać troszke jak o tym myśle :/ .....

Maja to są takie specjalne podkłady które kładziesz sobie na łóżko po porodzie żeby nie zabrudzić prześcieradła - bo wiadomo ,że pomimo podpasek po porodzie mogą się przytrafić różne przykre niespodzianki 😞 Z jednej strony mają ceratę a z drugiej coś takiego z czego są zrobione np. wkładki higieniczne.

Hej dziewczynki :*
Nanusia jest ju w domu , wczoraj posiedzialam u niej w szpitalu kilka dobrych godzin . Kurcze te aparatury wszystkie na pomiar skurczy i bicia serduszka dziecka , takie to przerazajace . I ten ciagly niepokoj czy ten wykres skurczy pojdzie do gory .... Nie mniej jednak Natalka trzyma sie dzielnie . Zreszta opowie wam wszytsko jak tu zawita . Wiem ze musi spedzic dwa tygodnie w lozku i wstac z niego tylko w razie potrzeb typu toaleta , jedzenie . Biedna niunka 😞 bede sie strac jak najczesciej u niej goscic, takie lezenie w lozku na dluzsza mete moze wykonczyc i jeszcze te ciagle obawy , kazdy skurcz juz jedno w glowie .
A u mnie jakos leci powolutku , maly kopie ja szalony . Druga sprawa to zaopatrzenie sie w reszte niezbednych rzeczy dla maluszka .
Poruszylyscie temat krwawienia po porodzie , z tego co sie orjentuje i czego juz sie dowiedzialam od otoczenia . Krwawienie jest duze przez pare dni poznie ustaje a kolejny okres np moja kolezanka dostala po paru miesiacach . Ale podkladki o ktorych wspomnialyscie to nie zly pomysl .
No nic to tyle pozdrawiam buzki

Evek ciszę się bardzo ,że Nanusia jest już w domu i ,że z malutką wszystko dobrze 🙂 Odwiedzaj ją jak tylko często możesz bo takie wsparcie jest jej teraz bardzo potrzebne. Niech uważa bardzo na siebie - bo te dwa tygodnie w łóżku są tak na prawdę niczym w porównaniu ze zdrowiem jej kruszynki. Na pewno wszystko będzie dobrze - musi być dobrej myśli i się nie załamywać. Trzymam za nią kciuki.

Witajcie brzusie powrocilam 🙂
Dziekuje za wszystkie 3mane kciuki to wszystko napewno pomoglo bo jestesmy juz w domku. Evek wam wszystko napisla moja kochana i siedziala wczoraj ze mna w tym szpitalu. ehhh co moge wam powiedziec to co przezylam przez ostatnie dwa dni to koszmar, ktory tak naprwde sie jeszcze nie skonczyl i nie skonczy dopuki nie bedzie Lutego. Poszlam w srode do lekarza po plamienie mialam w poniedzialek i puzniej w srode rano. Znowu bylo leciutkie i brazowe i jednorazowe. Ale pognalam w srode po pamietacie jak pisalam, ze we wtorek mialam bardzo twardy brzuch ciagle. No i od zeszlej niedzieli wydawalo mi sie, ze to mala sie tak czesto wypina jak tak brzuch sie wykrzywial, albo ze to poprostu te skurcze branxtona hicksa, ale co sie okazalo to byly wszystko skurcze mialam je juz od tamtego weekendu. Lekarz zajrzal tylko do srodka powiedzialam o tym twardniejacym brzuchu i odrazu odeslal mnie naporodowke, zeby sprawdzic czy nie mam skurczy. Polozyli mnie odrazu do luzka dali pizame tylek mi bylo widac ( wiec apropo tego co pisalyscie dobrze miec swoja koszule) pod maszynka bylam okolo 2 godzin potem odeslali mnie na usg po usg podlaczyli mnie spowrotem. Wszystko to trwalo 4 godziny przyszedl moj lekarz spawdzil szyjke macicy i powiedzial ze jest dluga, twarda i zamknieta, skurczy nie mialam przez ten czas co bylam podlaczona, ale powiedzial ze musza dojsc z kad te plamienie, ze to nie jest nomlane i ze ogolnie mam zagrozenie na wczesny porod wiec dadza mi zastrzyk ze sterydami, ktory przygotuje plucka dzidzi na wczesne wyjsce druga dawke powiedzial ze dostane po 24h. Zaprowadzli mnie dostalam swoj pokuj z lazienka i telewizorem. bardzo fajne waronki o tyle dobrze pielegniarki bardzo mile. W sumie przez ten caly czas lerzalam pod kroplowka dostalam 4 litry plynow. Jestem cala pokluta bo mam malo widoczne zyly. Zastrzyk sterydowy w pupe bolal jak cholera !!!!! O 9 wieczorem dostalam duzych skurczy jeden za drugim i to takie ze je czolam dziwnie tak brzuch sie spinal i mrowal ale nie byly bolesne. W domu jak to sie dzialo to zawsze myslalam ze to ona sie tak poprostu wypina. W kazdym badz razie dostalam kolejny zastrzyk przeciw skurczom- okropna sprawda skutki uboczne tego byly takie ze dostalam drgawek ktore trwaly przez godzine i serce walilo jak szalone-naszczescie skurcze ustaly. Zasnelam dopiero o 2 nad ranem o 3 mnie juz obudzili bo znowu mialam skurcze jeden za drugim dostalam kolejan dawke tego okropnego leku po godzine skurcze malo sie zmniejszyly i dostalam kolejna myslalam ze wylece w kosmos, maszczescie pomoglo ale o spaniu moglam zapomniec. Mala ruszala sie ciagle nie bylo chwili spokoju te pasy na brzuchu maialm tak zacisniete biedna denerwowal sie ze mna. Pielegniarki tylko przychodzily i poprawialy wszystko bo jak sie mala ruszala to gubilo sie bicie serca. Najgorsze w tych skurczach bylo to ze w czasie ich malutkiej bardzo tetno opadalo czyli wogle tego nie tolerowala 😞 balam sie bardzo myslalam, ze bede rodzic w prawie 28 tygodniu 😞 😞 to straszne by bylo wiem ze medycyna jest tak doprzodu itp, ale chcialabym urodzic jednak w Lutym. W kazdym badz razie wczoraj caly dzien byl spokuj mialam tylko pare skurczy. Stwierdzili, ze moge byc w domu ale musze lerzec i nic pozatym tylko lazienka, prysznic i cos zjesc. Mala dzis malo sie ruszala odsypiala. Kazali mi sprawdzac jej ruchy PRzynajmniej raz dziennie w ciagu godziny musi zrobic 10 ruchow. I dziewczyny jak czujecie jakies skurcze w kolejnosci np ze beda 4 na godzine to juz jest niedobrze! Dzwoncie do lekarza. MAm nadzieje, ze donosze ta ciaze bede uwazac na siebie jak moge. No i wiecie co wam powiem cale szczescie ze robilam zakupy wczesniej bo nie odzalowala bym sobie, ze nie moge nic sama kupic mojej kruszynce. Takze nie ma co zwlekac.
Joanna gratuluje cory, ale niespodzianka. Ewcia kochana dzieki za myslenie i martwienie sie buziaki :* No i Monic dane do tabelki mozesz dac
Tydzien: 27+4 dni
Waga : 966 gram
data: 19/11/10
reszty nie znam.
3majcie za nas kciuki kochane !!! buziaki :*

Witaj Nanusia z powrotem. DObrze, że udało im się powstrzymać poród! Oby do lutego... trzymamy kciuki za Was cały czas i jesteśmy z Wami! Bądź dobrej myśli! Na pocieszenie mogę Ci napisać, że moja siostra miała podobnie jak Ty i po powrocie do domu dużo leżała i udało się donosić ciąże do tygodnia przed terminem, Gabrysia jest cała i zdrowa, bardzo radosne dziecko! Także na pewno będzie u Was podobnie i już wkrótce będziesz wychodziła na spacerki ze swoją niunią! 🙂
Jak widać warto kupić wszytsko wcześńiej dziewczyny, nie ma co zwlekać!
Trzymajcie się cieplutko!

Kochana Nanusia dobrze że jesteś już w domku i wszystko opanowane!!! przeczytałam to co napisałaś i podziwiam cie że jesteś taka dzielna bo ja bym chyba sie załamała a ty taka dzielna babka jesteś 🙂 🙂 🙂 co do tego licznia, że niby w ciągu godziny ma być 10 ruchów tak?? ale jak je liczyć każdy kopniak albo wypychanie sie maleństwa osobno czy jak bo naprawde niemam pojęcia , moja lekarka jak do tej pory nic mi na ten temat nie mówiła tylko zawsze pyta czy codziennie czuje ruchy.
Ja od wczoraj tak dziwnie dzidzie czuje strasznie nisko i tak jakbym nawet ruchy czuła w pochwie czasem aż lekko zaboli. nie napina mi sie brzuch ani nic ale tak wcześniej nie miałam ma tak któraś?? ... odpiszcie buziaki dla was i strasznie sie nanusia ciesze a kciuków trzymac nie przestaje za was 🙂

Ewcia ja myślę, że to dlatego, że już nasze dzidzie są obrócone główką w dół i pewnie dlatego tak czujesz, mi też się wydaje, jakbym miała ją niżej niż zawsze i że brzuch mi się obniżył. Ale byłam wczoraj u lekarza i jest wszytsko dobrze, także nie masz co się martwić 🙂 też mnie czasem lekko zaboli, i zauważyłam, że teraz częściej się wypina i wierci niż kopie, pewnie dlatego, ze ma już mniej miejsca.

Nanusia ciesze sie, ze juz jestes w domku. Teraz lez i duzo odpoczywaj..Juz bardzo malo do porodu Ci zostalo wiec wszystko bedzie dobrze.. Lezenie nie jest takie straszne, ja lezalam 6 tygodni i tylko moglam wstac do toalety i zeby cos zjesc. Obejrzalam wszystkie seriale na internecie ze Stanow na abc.com, czytalam ksiazki i jakos dalam rade 🙂 Masz wszystko kupione, wiec nie ma sie czym martwic.
Ewcia ja tez 2 dni temu jak chodzilam to czulam jakis bol w pochwie, tak jakby mnie cos ciagnelo..Dziwny bol nie do opisania (cos jakby miesnie bolaly). W poniedzialek ide do lekarza to sie zapytam od razu o te bole.

nanusia bardzo sie ciesze ze juz wyszlas ze szpitala. Wiem ze teraz łatwo nie bedzie ale na pewno lepiej lezec w domku niz w szpitalu.. Na pewno wszytsko bedzie dobrze 🙂 ja w to wierze
Joanna no,no,no 😁 gratuluje dziewczynki 🙂 u mnie to raczej pewne ze Filipek bo już kilka razy zaprezentował mamusi i tatusiowi swoje wdzięki 😁
tabelke dzis uzupelnie 🙂 (ciesze sie ze pamietacie)

Ewcia24 napisał(a):

Kochana Nanusia dobrze że jesteś już w domku i wszystko opanowane!!! przeczytałam to co napisałaś i podziwiam cie że jesteś taka dzielna bo ja bym chyba sie załamała a ty taka dzielna babka jesteś 🙂 🙂 🙂 co do tego licznia, że niby w ciągu godziny ma być 10 ruchów tak?? ale jak je liczyć każdy kopniak albo wypychanie sie maleństwa osobno czy jak bo naprawde niemam pojęcia , moja lekarka jak do tej pory nic mi na ten temat nie mówiła tylko zawsze pyta czy codziennie czuje ruchy.
Ja od wczoraj tak dziwnie dzidzie czuje strasznie nisko i tak jakbym nawet ruchy czuła w pochwie czasem aż lekko zaboli. nie napina mi sie brzuch ani nic ale tak wcześniej nie miałam ma tak któraś?? ... odpiszcie buziaki dla was i strasznie sie nanusia ciesze a kciuków trzymac nie przestaje za was 🙂

każdy kopniak 🙂 tak mi przynajmniej w szpitalu powiedziano

zzaktualizowana tabelka 🙂
Dodatkowo Tomek wymyślił galerie zdjęć - by łątwo można było pokazać zdjecie usg i brzuszka 🙂 na razie zobaczcie sobie jak wyglada ta galeria na miom nicku i dajcie znac co myslicie 🙂
jak sie spodoba to czekam na zdjecia 🙂 mozna potem ewentualnie zrobic jedna wspolna galerie

No świetny pomysł 🙂 mi osobiście sie podoba 🙂 napisz adres maila to wysle ci fotki ale najpierw musze coś pstryknąć aktualnego 😉

Monic swietny pomysl..Wysle Ci pozniej fotki brzuszka 🙂 Milego dnia

Super pomysł z tą galerią. Ja niestety nie mam takich zdjęć brzuszka, ale może namówię Pawła, żeby coś pstryknął.

Monic podaj meila 🙂 to przesle fotki 🙂
JAk sie czujecie??? Ja wczoraj bylam za pozwoleniem lekarza na usg 3d/4d ale wiecie co musze wrocic tam w poniedialek bo mala sie odwrocila pleckami nuzki miala przy twarzyczce i nie chciala sie pokazac wydawalo mi sie ze brala paluszka od nozki do buzi hihihi 🙂 Jedyne co widzielismy z mezem to ze ma wloski z tylu glowki 😁 moja kruszynka. Boze dziewczyny przez to ze bylam w szpitalu i bylo prawdopodobienstwo ze moze przyjsc na swiat w kazdej chwili tak strasznie to do mnie dotarlo, tesknie za nia mam nadzieje ze bedzie silna i wytrzyma jeszcze te 80 dni 🙂
Dziewczyny odpoczywajcie duzo nie przemeczajcie sie !!! To wazne !!! Buziaki dla was wszystkich 😘

Hej brzusie :*
Monic bardzo fajny pomysl z ta mini stronka 😉 Rowniez czekam na adres mail .
Nanus mam nadzieje ze w poniedzialek malutka pokaze buzke mamusi 🙂 i juz sie nie bedzie dasac 🙂 biedulka, przemeczona pewnie jest po tych ostatnich ekscesach .
Ja tez wybieram sie na USG 3-4D 🙂 juz sie nie moge doczekac ......
A tak po za tym nic nowego . Szymcio kopie juz co raz czesciej i mocniej 🙂 Uwielbiam to !!
Dziewczyny mam do was b. wazne pytanie , odnosnie cukru ( wiem temat juz byl poruszany tyle razyyy...) Jaka jest norma cukru we krwi u kobiet ciezarnych w Polsce ?? Nurtuje mnie to , poniewaz kazdy mowi co innego !! Ktos minie poinf. ze to 105 , a tu na forum wpadlo mi w oko 140 ?? Bede wdzieczna za informacje .
Pozdrawiam buzki 🙂

Evek z tego co moja lekarka mi mówiła i czym sie u mnie w wynikach sugerowała to norma jest do 140. ja miałam 139 i nie kazała mi powtarzać badań sie zmieściłam 🙂

Nanusia ja to chyba aż zabardzo odpoczywam ostatnie 3 dni to spędziłam praktycznie w domku i tak od kanapy do lodówki czasem przy laptopie hehe rozleniwiłam sie totalnie ale dobrze mi z tym 😉
Powodzenia w poniedziałek żeby mała pokazała sie w całej okazałości 🙂 i koniecznie zdaj relacje 😉 buziaki dla wszystkich :*

[email protected]

co do normy jakie ja znam:
na czczo - 70-95
godzine po posiłku 90-130
normy dla kobiety w ciazy

Monic wyslalam Ci fotki na maila 🙂
Jutro ide tez do lekarza to podam wymiary mojej perelki 🙂 Mam nadzieje, ze tez uda mi sie zrobic 3D, bo ostatnim razem tez sie moja dziewucha zaslaniala..
Do jutra

Witam,
mam do sprzedania karuzelkę Tiny Love "Wyspa marzeń" w bardzo dobrym stanie. Z pilotem, 4 muzyczki, regulowana głośność. Hania ją uwielbiała. Niestety już sięga rączkami i niechce aby ją popsuła. Można odebrać w Warszawie lub wyślę.


kontakt [email protected]

Taka 🙂
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://merlin.pl/Karuzela-Wyspa-marzen_Tiny-Love,images_big,5,TL1300800460.jpg&imgrefurl=http://merlin.pl/Karuzela-Wyspa-marzen_Tiny-Love/browse/product/206,642191.html&usg=__PbTANwe0nkidewifMJ_5XJ7sypc=&h=410&w=371&sz=22&hl=pl&start=0&sig2=b0LZ-ajBpntZiq0Uv4SkMg&zoom=1&tbnid=RahTM_xq8qUZVM:&tbnh=110&tbnw=95&ei=LzPqTK71EcOEOvbG3JIK&prev=/images%3Fq%3Dkaruzelka%2Btiny%2Blove%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rlz%3D1T4SMSN_pl___PL387%26biw%3D1003%26bih%3D354%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=250&oei=LzPqTK71EcOEOvbG3JIK&esq=1&page=1&ndsp=13&ved=1t:429,r:0,s:0&tx=53&ty=56

hej mamuśki 😁
widzę że temat niezdarności i roztrzepania poruszony no ja w pierwszej ciąży tak roztrzepana byłam że pisałam wszystko na kartce mało tego jak jej nie przykleiłam na widocznym miejscu to i tak zapominałam gdzie ona jest 🤪
a co do niezdarności to teraz to przeżywam wszystko leci z rąk na podłogę naczyń też już tyle natłukłam że do końca ciąży na pewno może braknąć małych talerzy i kubków 😁
co do piżamki to ja też nie lubię spać w koszuli po pierwsze bardzo się wiele i zaraz mam ją pod samą szyją dusi mnie po drugie też właśnie lubię kołdrę miedzy nogi brać i co tyłek wypięty 🙂co do bielizny to jak leżałam to rzeczywiście trzeba było bez bielizny na obchodzie być ale tyczyło to tylko dziewczyn które miały szyte krocze po prostu oglądali je 🙂taka pokazówka przed całym personelem 😆

Monic dzięki za odświeżenie no i pomysł ze zdjęciami super 🙂