Ciazowki w UK :) | Forum o ciąży

monia kupilam sobie ta kielbaske 🙂 pewnie nie jest tak dobra jak swojska 😜

a moja malutka po tym mleku ma problemy z kupka 😞 od przedwczoraj w nocy sie meczyla dopiero wczoraj na wieczor bo czopkach i termometrze zrobila kupke, a pozniej spala az 6 godzin 🤪 mleko juz zmienione na to stare...
ja ja z dnia na dzien coraz bardziej kocham 🤪 🤪

loli w tym tygodniu podjade na coliers to sie moze spotkamy

a ja sie wzielam za pranie, narazie tylko rzeczy,ktore malej do szpitala zabiore, duzo brac ciuszkow??? ja wpadlam w panike bo mam same duze pajacyki, w tygodniu trzeba nadrobic zakupy i kocyk taki, ktory nie bedzie z polarka.

maja to zalezy na ile dni zostaniesz 🙂

ale nie bierz za duzo, bo w razie czego mezus Ci bedzie mogl na biezaco przynosic.

Dziewczyny, ogladalam wczoraj taki program w tv o ludziach-geniuszach i cudownych dzieciach. I miedzy innymi byla taka dziewczynka, ktora zaczela szkicowac w wieku czterech lat i malowac w wieku szesciu. Nic by moze nie bylo w tym takiego nadzwyczajnego, gdyby nie te jej obrazy, no i wiek oczywiscie. Rodzina sprzedaje kopie w druku w cenach $1200-3100 a najdrozszy oryginal jaki sprzedali to bylo (w czasie krecenia programu) $175 000!! Bylam pod wrazeniem tego co zrobila, ze az dzis sobie jej poszukalam w necie. Niektore z tych obrazow po prostu mnie zatkaly - takie sliczne i jak dla mnie prawie z innego wymiaru. Opisy obrazow, ich objasnienia co znacza i przedstawiaja tez sa jakby pisane przez kogos zupelnie starszego, z doswiadczeniem zciowym. Wielu malarzy prosilo ja o wskazowki i pytalo 'jak?'. Ona nie wie. Ona po prostu maluje. Niesamowite, zobaczcie sobie: http://www.artakiane.com/gallery
Po prostu chce sie patrzec, a jak sie przeczyta objasnienie Akiane - to daje duzo do myslenia..

licze na 24h max, zebym sie nie przeliczyla... 😉 no nic narazie pakuje tak po 4 sztuki. A mleko mam awaryjnie zabierac gdyby moje nie wspolpracowalo?

Madzia wiem o kim piszesz taka mala blondyneczka, mi sie czesto w pracy ksiazka przewija , phhhhhhhhhhh, ksiega z jej tworczoscia, jest niesamowita!!!!!!!!! Przepieknie uwiecznia obrazy, przepieknie, i do tego roznie, i portrety i krajobrazy i abstrakcje. i w tej ksiazce tez sa obrazy i wiek obok podany ile miala lat. Albo szkice jak byla malutka wrecz niewiarygodne.....

maja siare bedziesz miala na pewno a nowordkowi ona w zupelnosci wystarczy 🙂 pisalam juz kiedys ze wiekszosc szpitali ma mleko. zapytaj swojej poloznej 🙂

MajaCh napisał(a):

licze na 24h max, zebym sie nie przeliczyla... 😉 no nic narazie pakuje tak po 4 sztuki. A mleko mam awaryjnie zabierac gdyby moje nie wspolpracowalo?

No Monia mowila, ze sie nieco pozmienialo w szpitalach i juz nie gwarantuja mleka od siebie, wiec na wszelki wypadek ja bym wziela Bardzo praktyczne sa te juz gotowe w kartonikach, bo nie chcesz sie w szpitalu bawic w mieszanie wody z proszkiem itd. A ceny tez sa rozsadne. Ja mialam szczescie, bo wszystkie mleko (my bylismy na SMA) dali nam w szpitalu jak z piersia nie szlo do przodu. Wtedy dawali mi takie gotowe buteleczki, prosilam tylko o nakretki z cmokiem (to byly jednorazowki) i pozniej tylko wyrzucalismy do kosza, wiec nie musielismy sterylizowac. Bardzo praktyczne, nie wiem czy mozna je tez kupic. Pozniej jak musialam podawac moje mleko z butelki, to oni w szpitlu zapewnili mi laktator i sterylizator (na tablety), ale butle byly nasze z tego co pamietam (tez doniosl mezus). Moze na wszelki wypadek warto cos miec? Lepiej miec i nie uzywac, niz musiec uzyc i nie miec pod reka.

ok 🙂 dzieki

MajaCh napisał(a):

ok 🙂 dzieki

ok 🙂 prosze 😘

nusia27 napisał(a):

maja siare bedziesz miala na pewno a nowordkowi ona w zupelnosci wystarczy 🙂 pisalam juz kiedys ze wiekszosc szpitali ma mleko. zapytaj swojej poloznej 🙂

Tak, jesli tylko nie beda mieli problemow z karmieniem tak jak u nas a chcialam i planowalm piersia karmic. Mleko mialam dopiero po 3 dniach a maly sie zle przyczepial do cyca ze wzgledu na ten jego jezyk, wiec nie moglismy karmic piersia (mimo ze mleko pozniej mialam i to duzo). A w szpitalu musialam zostac, bo maly za duzo stracil na wadze w ciagu tych wlasnie 3 dni, bo nikt go nie chcial dokarmic modyfikowanym (mimo, ze pytalismy), a pozniej to byl juz mus. Wiec jesli sie tylko moze karmic, to super. Mezus Ci Maja bedzie mogl doniesc butle w razie czego, ale przeciez mozesz od razu ze soba zabrac. Nigdy nie wiesz jak to bedzie, bo tego sie nie da przewidziec. Ja teraz jakbym szla rodzic na pewno bym ze soba zabrala jakas butle i mleczko, bo nie chcialabm, zeby mi dziecko tak na wadze tracilo jak Oskar 😞

MajaCh napisał(a):

Madzia wiem o kim piszesz taka mala blondyneczka, mi sie czesto w pracy ksiazka przewija , phhhhhhhhhhh, ksiega z jej tworczoscia, jest niesamowita!!!!!!!!! Przepieknie uwiecznia obrazy, przepieknie, i do tego roznie, i portrety i krajobrazy i abstrakcje. i w tej ksiazce tez sa obrazy i wiek obok podany ile miala lat. Albo szkice jak byla malutka wrecz niewiarygodne.....

Akiane sie nazywa Maju i nie zdziwilabym sie. Ale bylam i jestem naprawde pod wrazeniem. Po prostu niesamowite i piekne! 😆

mleko wlasciwe tez dostalam na 3 dzien a tak to siara karmilam. jej w cale nie widac. jak musialam ja wycisnac do specjalnej strzykawki (jak mi mala zabrali 😞) to po 15 min kazda piers wyciskalam a bylo tego z 1ml 😜 i tym sie dzidzius najadal bo zoladeczek taki malutki 🙂

moja tez ma krotkie wedzidelko i zobaczymy co powiedza w polsce bo tu nikt mi nic nie powiedzial (jak poszlam prywatnie do polskiej pediatry to ona zwrocila mi na to uwage)

matko jaka jestem zmeczona - napisalam szczykawka zamiastrz strzykawka 🤪 no po prostu debil 😜

Maja tak ja już dawno torbę mam spakowaną 😉
A co do mleka to pytałam się swojej położnej i mówiła mi ,żebym się nie martwiła ,bo mleko w szpitalu mają i butelki!Ale powiedziała,że na pewno się nie przyda ,jeśli chcę karmić piersią ;p
A ja dalej nic i nic :P

Witam moje kochane.Goscie wlasnie wyszli.A kielbaska wyszla cudowna.Podaje przepis,jakby ktoras chciala sie skusic.Ja robie na duza ilosc,bo to sie nie zepsuje i moze dlugo stac.Jak ktos chce to moze zrobic z polowy skladnikow.A wiec:
-ok kilograma boczku surowego(niewedzonego!!!)
-2 kg lopatki-lion steak
-150ml wody
-2 lyzeczki gorczycy
-maleranku do smaku,ja daje dosc duzo
-2 zabki czosnku
-pieprz i sol do smaku.Tylko nie dawajcie duzo soli,bo boczek juz jest solony
mala lyzeczka cukru

Mieso przemielic przez maszynke,ale tylko raz.Dodac pozostale skladniki i wszystko wymieszac.Klasc w sloiki tak do 3/4 wysokosci.Zalac w garnku woda i gotowac ok 2 godzin.Pozodtawic w tej wodzie az do wystygniecia.Galaretka z kielbasy jest wodnista,dopiero po wstawieniu do lodowki zgestnieje.Goraco polecam.Smacznego

sylvianko w moim szpitalu od razu powiedzieli,ze mleko musze miec swoje.Ja mialam sma w kartonikach.Bardzo fajna sprawa,bo wystarczy wlac w butelke i gotowe.Nusia a co z naszym spotkaniem???

mi mleko dali w szpitalu wiec w kazdym jest zapewne inaczej..

No jakby nie bylo musze zapytac mojej midwife 🙂
Admin chyba co kombinuje bo czytalam od koncowych stron a teraz jest znow od 1 wszej i muslalam sie zalogowac dodatkowo..

monia kiedy ty jedziesz po paszport? bo ja mojego jeszcze nie odebralam wiec moglybysmy sie gdzies tam spotkac

MajaCh napisał(a):

No jakby nie bylo musze zapytac mojej midwife 🙂
Admin chyba co kombinuje bo czytalam od koncowych stron a teraz jest znow od 1 wszej i muslalam sie zalogowac dodatkowo..

Maja musialas byc wylogowana, bo tak wlasnie jest jak sie nie jest zalogowanym

gosiaa21 napisał(a):

mi mleko dali w szpitalu wiec w kazdym jest zapewne inaczej..

no my w tym samym bylysmy 🙂