Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się
-
Użytkownicy online
Brak użytkowników do pokazania
-
Najnowsze odpowiedzi
-
Tak. Takie środki są bez recepty. Poza tym nie wiem jaki jest sens od razu faszerować się czymś na receptę bo jak moiżesz sobie sama potem poczytac na forach to takie srodki nie są polecane na początek ( mają swoje skutki niepożadane). Penis complete jest bez recepty. Możesz sobie poszukać w kilku sklepach internetowych. Na allegro też chyba znajdziesz.
-
Przez pavla pavla · Napisano
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał). -
Przyczyn może być kilka. Być może że brakuje mu już """"sił witalnych"""" Nie wiem jak często to robićie. Jednym udaje się za 2-3 razem. Inni muszą się starać przez rok, a nawet dłużej. Jeżeli chodzi o środki na erekcję, to nie szłabym od razu w sildenafil i viagrę. Lepiej moim zdaniem zastosować coś słabszego, ale bez recepty. Mojemu facetowi w chwilach niemocy pomaga Penis complete.
-
-
Nasze kluby
-
Czerwcóweczki 2021
Klub otwarty · 29 klubowiczów
-
Majóweczki 2021
Klub otwarty · 43 klubowiczów
-
Kwietniówki 2021
Klub otwarty · 24 klubowiczów
-
Marcóweczki 2021
Klub otwarty · 22 klubowiczów
-
Lutówki 2021
Klub otwarty · 3 klubowiczów
-
Lipcówki 2021
Klub otwarty · 29 klubowiczów
-
Sierpniówki 2021
Klub otwarty · 17 klubowiczów
-
Wrześnióweczki 2021
Klub otwarty · 9 klubowiczów
-
Październikowe mamy 2021
Klub otwarty · 4 klubowiczów
-
-
Najnowsze dyskusje
Rekomendowane odpowiedzi
Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kaczuszka82
Ja bede musiala jeszcze sie w taki stanik zaopatrzyc - zrobie to juz w nowym roku. A co do pepuszka to wychodzi na to ze moj maluch sie niezle tam urzadza i rozpycha ze mi na wierzch wychodzi..!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Maja_P
Jesli chodzi o te nieszczesne staniki to widzialam wczoraj w H&M ale nie kupilam, bo mi sie one nie podobaja i sa niewygodne..Ja lubie takie grubsze staniki, a te do karmienia sa cieniutkie i nie leza dobrze 😞 Zastanawiam sie czy nie nosic poprostu zwyklego stanika.
Niunia z tymi prezentami to ciezka sprawa...My tez mielismy problem co kupic.Ale w koncu dla tesciowej wybralimsy kremy do twarzy a dla tescia sweter. Natomiast problem mam z moimi rodzicami, bo oni mieszkaja w Stanach i musze cos kupic przez internet.
A i jeszcze chcialam przywitac nowe mamy na forum 🙂 Mam nadzieje, ze bedziecie czesto do nas zagladac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kaczuszka82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Maja_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
No ja właśnie myślałam nad tym aby kupić zwykły biustonosz, ale może jeden kupię taki specjalny do karmienia. Ja i tak mam probem z kupieniem biustonosza w zwykłym sklepie i zamawiam przez internet, raz się odważyłam i nie żałuję, bo bałam się, że będzie za mały, ale jest ok i tak samo zamówię sobie biustonosze przez neta, a zamawiam na INTYMNA.Pl i jestem zadowolona jak na razie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kaczuszka82
Maja_P napisał(a):
Dzieki za przywitanie. Co do stanikow to sie zgadzam ze te miekkie nie nadaja tak ladnego ksztaltu jak te usztuwniane ale na dany moment u mnie wygoda bierze gore.
A co do zamawiania stanikow przez neta to jedkak sie obawiam ze bez mierzenia nie trafir w rozmiar ani ksztalt...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kaczuszka82
Ani sie obejrzymy a zamiast pepuszka wyskoczy maluszek - oczywiscie oby terminowo!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
m_corazon
Dzięki za pomoc ze śliwkami 🙃 czy Wam też ciężko już zakładać skarpetki? 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Powiem tak sprawia już mi to większą trudność, ale nie jest jeszcze tak źle 😜 daje radę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Póki co, dzięki Bogu, czujemy się dobrze, oby tak do końca. Wiadomo bóle pleców, brzucha, który się rozciąga, nieprzespane noce, niemożność znalezienia sobie odpowiedniej pozycji, zmiany nastroju - chyba już przywykłam, najgorzej jest chyba z myciem włosów 🤔 później od schylania zawsze ból brzusia się trochę nasila, ale da się przeżyć. Muszę już zacząc psychicznie "ogarniać ból", czytałam ostatnio, iż nieakceptacja go podczas porodu bardzo utrudnia wyjście Dzidzi, a podejście: ok, teraz jest, ale za chwilę minie - daje naprawdę dobre rezultaty 😁
Pozdrawiam Was śnieżnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach