KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

kasjalena2 napisał(a):

nieprzyjemnie jest tutaj 😞

jutro będzie lepiej 😉

Wiola, będę szera na maksa - zaczynasz mnie wkurzać!
mierna wymiana zdań???
Ty wszystko rozumiesz, a ja nie?
Przepraszam Cię bardzo, ale kogo Ty ze mnie robisz!?


Zastopuj!!!!
Bo na prawdę - nie chcę robić tutaj zadymy...
A nacisnęłaś mi teraz na odcisk!

Postaram się nie przeklinać, choć może być mi ciężko 😉

Dla mnie forum było jeszcze do dzisiaj odskocznią od płaczącego dziecka: przypominam że to do mojego wezwano policję 😁, zrelaksowaniem się od domowych problemów, takie gadanie o pierdołach sprawiało że nabierałam dystansu, łapałam oddech i wracałam do "reala" z nową siłą i energią. Nie tylko miejscem w którym można wymienić opinie.

Zrobiła się chujnia z grzybnią, powiem Wam. Myślę, że inne wątki polewają teraz z nas: kwietnióweczki, jeszcze niedawno z dziubków sobie wyjadały a teraz: proooszę 😁 😁
Szkoda tylko, że niektóre z Was zaczynają pisać o szczerości i szczerze po ponad roku wspólnego pisania. Tzn że cały czas dusiły w sobie prawdę, kłamały czy po prostu brakowało odwagi?
Matylda trzepnęła dzisiaj o jakiejś Trójcy a potem wymieniła moje imię, więc mniemam że stanęłam na podium. Chyba niechcący 😮 bo nigdy o to nie zabiegałam: ale że Trójca podobno nie uwzględnia zdania innych osób, nie przyjmuje krytyki, tak że odniosę się do tych słów:
mam nadzieję i tak się zwykle starałam aby każdy mój post wyrażający inne zdanie był w nie krzywdzącej nikogo formie: zawsze z dużym szacunkiem odnosiłam się i odnoszę do osób, bez względu na to czy darzę je sympatią czy nie.
Jeżeli ktoś poczuł się urażony, to kurwa sorry ale przepraszać nie będę: każdy ma swój rozum, swój język i może powiedzieć: Ej Kasia, ale zagrałaś nie fair z ty a tym..
Bo o to mi tylko kurwa chodzi i o tym dzisiaj rano pisałam: dla mnie istnieje duża różnica pomiędzy tematem poddanym krytyce a formą krytyki. I sorry Ewelina ale myślę też o Tobie: siejesz nie pierwszy raz tu ferment, nie pierwszy raz są przez Ciebie a raczej dzięki Tobie kłótnie: bo nie jest tak, że ty nie możesz powiedzieć tego co myślisz, ale robisz to w sposób obrażający innych, bez szacunku, chamski i jeżeli ktoś się z Tobą nie zgadza to od razu wyśmiewasz i przechodzisz na dziecinny dla mnie sposób dyskusji: "WG MNIE, DLA MNIE" i jeszcze tupnij nóżką dla podkreślenia emocji. jeżeli chcesz to poświęce kilka nocy i przetrzepię te 12 tysięcy stron i ci udowodnię o co mi chodzi. Najbliższy przykład z wczoraj, Wiola już go przytoczyła, czy dzisiaj z imieniem.

Czepiacie się Oli.
Wiola dobrze napisała i podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami: jak trzeba to: Olaaa?
90% słuchało jej rad i trzeba przyznać Oli, że nawet jeżeli nie jest specjalistką w jakimś temacie a zabiera głos to zaraz wyszuka w internecie odpowiednią stronę i tu zapoda. Kurwa szkoda mi teraz tej dziewczyny wiecie ?, bo załatwiała krople, oferowała swoją pomoc, z tego co wnioskuję po postach, niektórym nawet pomogła. Mimo, że nie poznała tych osób osobiście !! Ma dziewczyna serce na dłoni a jest linczowana Bóg jeden wie dlaczego. Za poprawną polszczyznę której stara się używać? Poznałam Olę, osobiście spotkałyśmy się kilka razy, rozmawiamy przez telefon i powiem Wam, że jesteście kurwa w swoich sądach niesprawiedliwe: to jest zajebista laska 😉
I nigdy nie czułam się przy niej gorsza, inna etc..

Tak jak i w życiu, tak na forum: nie każdy każdego lubi, nie każdy z każdym znajduje wspólny język. Jest tu kilka osób z którymi czuję, że mogłabym się piwa napić, czekam na ich posty i uwielbiam każdy z nich: do czołówki należy Brechti 😁 😁
zawsze rozwala mnie na łopatki 😁 😁
i są takie osoby z którymi no ni chuja nie znajdę wspólnego języka 🤢

miało być ostro ale wiecie co?
bańka pękła i już nigdy nie będzie tak samo 🙂
więc szkoda mi nerwów..

I z persperktywy dzieiejszego dnia śmiem napisać, że o szczerości i jej żadaniach, wyrażaniu zdania etc piszą tu osoby, które same mają problem z przyjmowaniem krytyki, same nie są szczere.

Dziękuję Kasia!