KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

.

To mnie Wiola zaskoczyłaś.
MUSZĘ I JA NAPISAĆ. MIMO TEGO, ŻE RZADKO TU BYWAM.
Forum stworzone dla kobiet w ciąży,ale później i matek. Moim zdaniem to nie tylko wymiana poglądów, rad na temat dzieci. Niektóre z nas dzięki temu forum mogą się przysłowiowo wygadać, a czasem nawet poradzić. To rzecz ludzka, zrozumiała jak dla mnie. Nie wszystkie piszemy o poważnych problemach, ale i tak się zdarzy, bo czasami ważne jest to by usłyszeć dobre słowo od człowieka. Moje dziecko przez mój poród miało wiele problemów, ale dobrze wszystko się skończyło. Jedyne co trapi mnie teraz to jego silna anemia.
Na forum jestem kiedy mam czas, po to nawet żeby jak to kobieta poklepać. Każdy ma swoje zdanie na temat tego forum. Moje jest takie jak powyżej. Wiola wyraziła swoje. Jeśli chodzi o Mati jest szaloną kobitką, ale bardzo ją lubię bo pod tą warstwą szaleńczości kryje się dobry człowiek. Każda z nas jest inna i oto w tym chodzi. Mam nadzieję, że Mati wróci, bo brakowałoby mi jej postów. 🙂 Jej samej zwariowanej dziewczyny z Biłgoraju gdziekolwiek to jest.

poklaskalam komu moglam 😉

Asia, i jak tam nasze spotkanie?

O matko - widzę że nie warto się produkować bo większość z was nie zrozumiała w ogóle mojego przesłania.
Ewelina - nadrobiłam wszystko i wiem że temat powrócił. Wiem że wiele osób jest sceptycznie nastawionych do róznych rzeczy natomiast sposób twojego komentarza pozostawia wiele do życzenia i tylko o to mam pretensję a nie o to że ty masz inne zdanie.
Magda - kompletnie nie zrozumiałaś mojego maila o czym świadczy przypinka do rehabilitacji. Nie obwiniam cię o to bo mając kompletnie zdrowe dziecko nie jesteś w stanie do końca zrozumieć tych którzy mają jakieś problemy. Dalsze dyskusje w tym temacie są kompletnie bez sensu.
Natka- domyślam się, że zrozumiałaś mojego maila tak jak Szyszka na początku więc to też pozostawię bez komentarza.

No i tyle.

Aaaaa i jeszcze jedno - jak któras przejrzy moje posty od samego początku to będzie wiedzieć że ja nie jestem osobą konfliktową i generalnie nie wypowiadam się na tematy mogące urazić co niektóre osoby (a sporo takich było) ale jak już mnie ktoś porządnie podkurwi (a wieeeeeeele trzeba) to poprostu piszę co myślę. I tak naprawdę to w całym moim poprzednim poście powód do jakiegoś focha może mieć tylko Ewelina bo zrobiłam docinkę do jej męża (powód tej docinki wyjaśniłam wcześniej) a cała reszta, która się oburzyła nie potrafi poprostu czytać ze zrozumieniem i tyle.

magda-d87 napisał(a):

Wiola, widzę, że Ty mojej wypowiedzi nie zrozumiałaś!
I teraz to Ty mnie obraziłaś...
Masz do tego prawo - natomiast nie skomentuję bo nie chcę tego ciągnąć!

moge sie zapytac, czym Cie Wiola obazila bo czytajac posta nie skumałam tej obrazy 🤔

magda-d87 napisał(a):

Wiola, widzę, że Ty mojej wypowiedzi nie zrozumiałaś!
I teraz to Ty mnie obraziłaś...
Masz do tego prawo - natomiast nie skomentuję bo nie chcę tego ciągnąć!

moge sie zapytac, czym Cie Wiola obazila bo czytajac posta nie skumałam tej obrazy 🤔

czekam na posta Kasi 😁 moze byc jeszcze gorecej 😎

hejo
wróciłam po godzinie bo wzięłam śmierdzącą skiśniętą koszulkę (ze strychu 😮 )

magda-d87 napisał(a):

gosiaa21 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

Wiola, widzę, że Ty mojej wypowiedzi nie zrozumiałaś!
I teraz to Ty mnie obraziłaś...
Masz do tego prawo - natomiast nie skomentuję bo nie chcę tego ciągnąć!

moge sie zapytac, czym Cie Wiola obazila bo czytajac posta nie skumałam tej obrazy 🤔

tym, że nie potrafię czytać ze zrozumieniem... Potrafię, bardzo dobrze... i między wierszami również....
aha, dzięki 🙂

brechti napisał(a):

hejo
wróciłam po godzinie bo wzięłam śmierdzącą skiśniętą koszulkę (ze strychu 😮 )

😮 to miłą atmosferę roztoczyłaś wokół siebie 😉
Masz ten browar? Opisz chociaż jak smakuje bo tak mi się chce że ślina mi już po kostkach cieknie 🙃

mam pytanie 🙂
bo od wczoraj dziecko przewaca mi sie na brzuszek, ale tylko prawa strona czy cos z nia nie tak czy lewa tez zacznie z czasem 🥴

Wiola ja Twojego pierwotnego postu nie odczytałam jako ataku, po prostu skłonił mnie on do refleksji.
Nap. co ja myślę, a mam do tego prawo, a zaskoczyłaś mnie swoją szczerością, co wcale nie jest niczym negatywnym. Ot tyle.

gosiaa21 napisał(a):

mam pytanie 🙂
bo od wczoraj dziecko przewaca mi sie na brzuszek, ale tylko prawa strona czy cos z nia nie tak czy lewa tez zacznie z czasem 🥴

ja kochana nie pomogę mój leniwy synek nie przewraca się wcale jego największy wyczyn fizyczny to stopy w buzi 🤪 🙃

beatak83 napisał(a):

brechti napisał(a):

hejo
wróciłam po godzinie bo wzięłam śmierdzącą skiśniętą koszulkę (ze strychu 😮 )

😮 to miłą atmosferę roztoczyłaś wokół siebie 😉
Masz ten browar? Opisz chociaż jak smakuje bo tak mi się chce że ślina mi już po kostkach cieknie 🙃

ha, na szczęście miałam dość przestrzeni wokół siebie żeby inni nie czuli 😜 ale mi to przeszkadzało jak cholera 🤢 fuuujjjjj
mam bronka mam, ale muszę najpierw wykąpać małą i nakarmić i wrzucić do łóżka- potem przyjemności 😆

brechti napisał(a):

hejo
wróciłam po godzinie bo wzięłam śmierdzącą skiśniętą koszulkę (ze strychu 😮 )

najważniejsze to zrobić dobre pierwsze wrażenie 🤪 🤪

beatak83 napisał(a):

gosiaa21 napisał(a):

mam pytanie 🙂
bo od wczoraj dziecko przewaca mi sie na brzuszek, ale tylko prawa strona czy cos z nia nie tak czy lewa tez zacznie z czasem 🥴

ja kochana nie pomogę mój leniwy synek nie przewraca się wcale jego największy wyczyn fizyczny to stopy w buzi 🤪 🙃

Ja nap. tak od którejś zacząć musi. Po prostu tak mu wygodniej mój ma tą samą przypadłość.Nawet w brzuszku leżał mi na prawym biodrze, i chyba od tego ma przygniecione nieco uszko.

kasjalena2 napisał(a):

nieprzyjemnie jest tutaj 😞

haha mam nadzieję, że nie przez wyobrażanie sobie mojej stinky koszulkki 🤪

beatak83 napisał(a):

gosiaa21 napisał(a):

mam pytanie 🙂
bo od wczoraj dziecko przewaca mi sie na brzuszek, ale tylko prawa strona czy cos z nia nie tak czy lewa tez zacznie z czasem 🥴

ja kochana nie pomogę mój leniwy synek nie przewraca się wcale jego największy wyczyn fizyczny to stopy w buzi 🤪 🙃

a moja za to wogole nie wiem ze ma stopy 😁 🙃