KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

no ja na jutro nie mam żadnych poważniejszych planów więc zajmę się chatką
a dziś wieczorem może jak wrócę to sobie poprasuję resztę która mi została
a dziś obkupiłam sie trochę do szpitala ale nie już na porodówkę tylko na teraz jakieś kosmetyki, ładne majteczki , kapcioszki i takie tam

kamikusia napisał(a):

raczek88 napisał(a):

http://www.cosmo.ru/monitor/monitor_cleaner.swf dla lubiacych psy

jaki slooooooodki 😁 Boski ten piesek 😁 😁

ło ble 🤢
ja lubię jak mnie moje psy liżą pod warunkiem że im z mordy nie jedzie

ja sie tak nie bawię
nie było mnie kilka godzin i nadrabiałam 20 stron
teraz jak jestem to Wy się zmywacie
czy ja Was odstraszam????jeśłi tak to ja sobie pójde a Wy wracajcie

ja tez ide jesc obaidek 🙂

brechti napisał(a):

ja tam bym wo 😁lała by kto inny coś innego tak oblizał 😁 😁 😁

marzycielka 😁

matyldusia napisał(a):

Małgosia masz moją obszerną wypowiedź na marcóweczkach

Och, no to ładnie. Zacznę od podziękowań za szybką odpowiedź 🙂
Co do mojej pani doktor, to jest naprawdę bardzo dobra i ufam jej, jedyny mankament jet taki, że nie pracuje na porodówce, tylko prywatnie w przychodniach, pracowała oczywiście pracowała, ale zamknęli (w Zamościu w starym szpitalu), no i ona delikatnie mi proponuje ten Bilgoraj, bo tam pracują jej "koledzy", tak mówi, i ona mnie umówi na to cięcie. Co do Zamościa - wiem, że jest ok w nowym szpitalu bo tam rodziłam, ale Michaś był ułożony prawidłowo i nie było mowy nawet o cesarce, a teraz - położenie miednicowe, głowę mam cały czas w żebrach 😉 (nie mogę już wogóle siedzieć w samochodzie, chyba że na półleżąco) i coś ta moja panna nie ma zamiaru fiknąć 😉 i właśnie - to nie jest takie 100% wskazanie do cesarki, bo raz już rodziłam, bo nie wiadomo czy będzie duża, itp., itd. - prawda jest taka, że strasznie się boję porodu naturalnego z takim położeniem, bo znam kilka przypadków, w których lekarze nie decydowali o cięciu, no i strasznie umęczone są dzieciaczki, jakieś zwichnięcia, złamania, podduszenia - no bo duża główka na końcu, kurczę - według mnie więcej przeciw niż za.
A w Zamościu - zależy na kogo trafię, taka będzie decyzja i to mnie przeraża, ale myślałam, że lepsze opinie są o Biłgoraju...no nie wiem, 1 marca mam wizytę, zobaczymy jeszcze, może się obróci maleństwo, podobno jeszcze może...
No nic, koniec moich obaw, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!!!

kamikusia napisał(a):

matyldusia napisał(a):

wiecie co tak sobie pomyślałam że skoro tyle wytrzymałam w tym brudzie to jeszcze do jutra wytrzymam
z resztą nie mam ani siły ani chęci a później jeszcze wychodzę wiec muszę trochę odpocząć

no pewnie Matylda nie przemeczaj sie... Sprzatanie nie zajac.. nie ucieknie 😁 😜
ja dzisiaj tez nie sprzatam !! chociaz przydalo by sie odkurzyc, ale mnie sie nie chce 🙃
Ide do sklepu po pieczywko.. po pączki 🙃

he, he przeczytawszy Twój post Kamikusia wpadłam w panikę! - a może to dziś tłusty czwartek?!!! Jednak nie... jeszcze nie 😉 😉 😉